Skocz do zawartości

Mamuski mieszkajace w UK | Forum o ciąży


MonisiaD_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • MonisiaD_m

    2848

  • kasiak_m

    1454

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hej Mamusie 🙂
Madzia ja ostatnio pracowałam fakt tylko 6 albo 7 tygodni bo na tyle mogła mama przylecieć zająć się Alicją a ja chciałam dorobić bo wiedziałam, że składamy papiery o dom i potrzebny będzie remont i te pieniądze co zarobiłam nie wiadomo gdzie poszły tylko ja się narobiłam jak osioł ponieważ praca była dość ciężka i po 12h a więc sam fakt godzin w pracy męczący.
Wy macie kredyt to wiadomo, że nawet przy dwóch wypłatach będzie zawsze ciężej tym bardziej, że na świat zaraz przyjdzie drugi synek. My dajemy radę przy jednej pensji męża z czego robimy jeszcze remont domu a więc nie mogę narzekać. Nie jest lekko ale głodni i nadzy nie chodzimy a trzeba iść na kompromisy 🙂 Ale o wakacjach to ja też jeszcze długo pomaże bo u mnie jest duży problem abym poszła do pracy przez zmiany mojego mariusza a do tego ceny za żłobek mnie dobijają bo niania nie wchodzi w grę poza tym żłobki od 7:30 albo 7:40 do chyba 18:00 przy czym Ala do 3 roku życia może tam sama zostać tylko 2,5 godziny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kurwa jakbym miala malo problemow,to jeszcze dostalam dzis list,ze wg pani ktora mi komisje robila we wrzesniu jestem zdolna do pracy i od 22.10 wstrzymuja mi kase!!!Kurwa w zeszlym tyg HB mi wstrzymali,bo Piotrek prace zmienil i musza to przeliczyc a w tym to,wiec w zasadzie zostalam bez pieniedzy.Kurwa mac!!!!!Zaraz ide do councilu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
MonisiaD napisał(a):
Kurwa jakbym miala malo problemow,to jeszcze dostalam dzis list,ze wg pani ktora mi komisje robila we wrzesniu jestem zdolna do pracy i od 22.10 wstrzymuja mi kase!!!Kurwa w zeszlym tyg HB mi wstrzymali,bo Piotrek prace zmienil i musza to przeliczyc a w tym to,wiec w zasadzie zostalam bez pieniedzy.Kurwa mac!!!!!Zaraz ide do councilu


masakra jakas 😠 😠 u ciebie sie chrzani,u Maji.... 😠 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarazilam ja chyba problemami. U mnie nic tylko troche spokojniej , facet ,ktory wzial sprawe doszedl juz o co kaman itd. zadzwonil do Child taxu a oni .......moga rozmawiac z Michalem,ze mna nie bo on jest claimantem a ja jako join . Nerwy.......w czwartek idziemy z Michalem o 9tej. Jeszcze do councilu facet dzwonil 3 razy to zajete wiecznie. I tyle. Powiedzial tylko,ze jest dobrej mysli,ze to sie wyjasni, fakt czesc musimy zwrocic ale to minimum w porownaniu z 3 tysiami, do tego powinni nam odciagac z biezacego child taxu a tego nie robia i CAB dopilnuje,zeby tak robili. Itd. ale przyznal tez,ze to bardzo trudna sprawa zwlaszcza jesli chodzi o council, aaa i jeszcze powiedzial,ze working tax powinnismy pobierac przy takim przychodzie i w tej sytuacji ,a dwa razy nam odmowiono czy nawet 3 razy... i to wszystko w czwartek. Ale ciesze sie,ze ktos to wzial w swoje rece i nie chce nas zbyc jak to bywa kiedy sie samemu dzwoni cos zalatwic czy sie dowiedziec.......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzielna Zuzia i dzielna Maja 😉
Marylka uciekala przede mna z golym tylkiem, po zrobieniu kupy a pozniej "szperala" miedzy posladami i probowala mi wcisnac reke do buzi mowiac "mama ble" 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie myche zlapalam. wlazla na srodek kuchni a ja ja przyczailam z przedpokoju. zapalilam swiatlo i mycha zamarzla (chyba srtuta juz byla) zarzucilam na nia sciere i pobieglam po spiocha z kanapy na co moj maz "fajnie" i zasnal... wiec wzielam polapke z klejem i ja przykleilam i na dwor wynioslam 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nusia haha - my raz tez mielismy myszke w domu , ale tak jak sie magicznie pojawila, tak magicznie zniknela, choc zastawialismy lapki. To trwalo doslownie dzien, ale myslalam ,ze sie zesram jak mi moj powiedzial, ze albo sie myli, albo mamy mysze w domu. U mnie normalnie panika, wielkie polowanie bylo, juz mialam nadzieje, ze mu sie ja udalo wygonic jak ja na lawie zobaczylam..pozniej jeszcze raz w kuchni..., a pozniej...zniknela. Cale szczescie, bo bym jak wariatka po domu chodzila i ogladala sie z kazdym krokiem 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja sie wkurzylam nieco, bo choc odpisali mi na maila odnosnie moich braujacych czesci z robota kuchennego, to napisali ze musze dostarczyc dowod zakupu. Ok, ale.. Oczyiwscie moj taki chaotyczny, ze stracil rachunek! No, ale dowod zakupu to nie tylko rachunek z kasy, wiec wzielam wyciag z banku, kopie z maila od Argosa z numerem rezerwacji (widac daty na kiedy zarezerwowne, produkt, cene i miejsce) i zdjecie pudelka - zeby dostarczyc im jak najwiecej moge. Ale ,ze na wyciagu nie pisze ,ze to kenwood itd, tylko cena, i miejsce (miasto, bez konkretnego adresu sklepu), to mi tego nie uznaja za dowod, nawet w polaczeniu rezerwacji z wyciagiem i wk...m sie, bo zas nie moze byc cos prosto z mostu. Wyslalam maila Argosowi, bo mozna prosic o fakture VAT, ale tam zas pytaja o numer zamowienia a ja mam tyko nr rezerwacji 😠 i sie zastanawiam czy beda w stanie do tego dojsc. Ale na wyciagu jest nr transakcji, wiec moze po tym beda w stanie cos mi dac? Poprosilam ich o pomoc, bo jakby nie patrzec ten zasrany dowod zakupu moze w jakis sposob wplynac na moja gwarancje, bo jak zas udowodnie, ze cos sie stalo w czasie, gdy prdukt byl nia jeszcze objety? Wiec nadzieja jeszcze w Argosie. A jeszcze niedawno jak dokupilam ta dodatkowa tarcze, to na stronie (ale to inna firma zas) pisze 'price match promise'. I ja znalazlam inna strone, gdzie bylo nieco taniej - nie duzo, bo zaledwie £1.74 czy cos, wiec grosze, ale a co mi? Rekalmuja to co sie bede. No i przczytalam wsjo co trzeba spelniac jakie warunki itd, wszysto sie zgadzalo, poslalam maila z informacja i tak se czekalam ponad 2 tygodnie na jakikolwiek odzew i to po 3 wyslanych mailach, gdzie wszystkie z nich byly przeczytane, bo se opcje zaznaczyam. Wyslalam 4go maila - tym razem bardzo 'wazniackiego', bo juz dla zasady nie dla kasy. Wkurzylam sie, ze nikt mi nie raczyl nic napisac - tak bedzie zwrot albo nie , zwrotu nie bedzie. Bo jakbym sie nie kwalifikowla to ok, ale zeby mi ktos o tym napisal a nie cicho sza, 3 maile i zero odpowiedzi, wiec sie wnerwilam o to i dla zasady powiedzialam ,ze nie popuszcze. No i poslalam tego 'powaznego' maila w niedziele i wyobrazcie sobie, ze poniedzialek juz mialam odpowiedz - ha! Ze tak, ze kwalifikuj sie, ze uiszczaja zwrot na dana kwote, ze przepraszaja , ale maja zaleglosci i bla bla... To jak wiedza ,ze mja to se moga tymczasowo ustawic automatyczna odpowiedz powiadamiajaca o backlogu. Napisac - sorry mamy backlog, bedziemy w kontakcie i prosimy o cierpliwosc i wyrozumialosc - duzo nie zajmuje. Tez jej napisze w odpowiedzi. A kenwoodowi tez nie dam za wygrana - nie wiem dokladnie jeszcze jak, ale bede probowac jak nie wiem, zeby te akcesoria dostac. Moj to szybko sie poddaje i dla sw spokoju woli machnac reka i dokuic co chce czy co mu brakuje ,a ja jestem inna - jesli mi sie nalezy to dlaczego mam placic? Tylko, zeby im zycie ulatwic? 😠 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Madzia ja niestety też mam takich charakter że raczej machnęłabym ręką w końcu i dała spokój żeby nerwy nie przechodzić.
Co do myszek to my mieliśmy na starym mieszkaniu na strychu chyba z 3 albo 4 razy była wchodziła dziurą przy bojlerze. Raz jak się złapała na łapkę w kuchni o 1 w nocy to do 6 czekałam aż M wróci do domu z pracy i ją sprzątnie hahaha
nusia Twoja Córeczka ma pomysły hihihi 😉 I jaką wyobraźnię 😁
Ja mam bardzo zły wieczór 😞
Dobranoc 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No i moj nocny marek sie pojawil 😉 Ja czasem tez taka jestem, ze machne reka, ale jedna z tych czesci koszuje jakies £18 a druga pewnie kolo £10 bez kosztow przesylki, wiec szkoda by bylo. A z tamtym to przypuszczam, ze hormony ciazowe pomagaja w byciu w nastroju do walki 😜 😉
A czemu to kochana masz zly wieczor?? Nie smutkaj ,bedzie dobrze - glowa do gory, zreszta jutro bedzie lepiej 😘 🙂
Co do myszy, to tez nie wyobrazam sobie miec zlapana w lapce i ja samej 'sprzatac' 🤢 Brrr....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Ja dzis cala noc przespalam bo dziecko nam pozwolilo 🙂
MadziaW dobrze,ze nie odpuscilas, jak nie sprobujesz to nie bedziesz wiedziala,a w niewiedzy ciezko zyc :P
Aisak trzymaj sie mocno :*
Nusia Marylka mam nadzieje,ze sobie tych paluchow do buzi nie napchala ? 😁
A co do myyyyyyszy...pamietacie jak Wam kiedys pisalam o tym co sie dzieje na strychu? to jeszcze przed moja ciaza bylo...i pozniej tez. Skutoty ,tupotty, turlanie,szuranie....to byl terror dopiero.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maja sobie tez pchala, ale jak dupola czysta byla:P
a myszy sie nie boje, tylko mnie brzydza, ze lataja wszedzie. a Maryla ma tak, ze jak jej cos napodloge upadnie to zje szybko poki mama doleci. w zeszlym roku jak zbilam pierwsza to sie poplakalam z przykrosci, ale potem juz bylo latwiej i nie mam wyrzutow:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...