Mamuski mieszkajace w UK | Forum o ciąży

nusia27 napisał(a):

my sie z kolezanka poplakalysmy. wyobrazcie sobie ze dowiadujecie sie ze w szkole do ktorej chodzi wasze dziecko doszlo do strzelaniny i nie wiecie czy wasze jest cale i zdrowe czy cos mu sie stalo. normalnie koszmar. teraz czytam, ze sprawca byl synem nauczycielki i wlasnie ja pierwsza zabil a potem dzieci w jej klasie, glownie pieciolatki... sorki ze wam zmulam o tym ale mi sie to w glowie nie miesci...

Nusiak, ja sie wczoraj poplakalam jak przeczytalam artykul o malym Bolku, ktory byl badany (konsultacje) przez chyba 6 lekarzy i dopiero ostatni zauwazyl, ze cos jest powaznie nie tak i zaczal dzialac. Niestety, dziecko zapadlo w spiaczke, z ktorej nie udalo sie go wybudzic. A okazalo sie, ze mial ostry atak bialaczki i mozna bylo go uratowac, jesli w pore lekarze zleciliby zwykla morfologie krwi a nie przepisywali tylko jakies elektrolity (czy jak sie to nazywa) i bole przeciwbolowe. Biedny chlopczyk umieral, cierpiac na oczach wlasnych rodzicow, ktorzy chcieli mu pomoc i szukali tej pomocy, a lekarze totalnie wszsytko zbagatelizowali. Bolek mial 13 m-cy 😞 Ryczalam wczoraj jak glupia 😞
Nie slyszalam o tym w stanach, ale masakra, nie wyobrazam sobie; wole nawet nie myslec 😞 Ale w Stanach to jest jeszcze to, ze pozwolenie na bron i sama bron jest tak latwo dostepne, ze idioci czesto znajduja sie w posiadaniu. Nasz znajomy z marynarki, wrocil wlasnie z 3 m-cy z USA i tam nim opiekowala sie taka rodzina amerykanska. Nie wiem ile rodzajow broni facet mial w domu - i o niej wiedzieli jego nastoletni synowie i ponoc byli bardzo podekscytowani jak tylko zaczynalo sie o niej mowic 😮 Tam naprawde nie trudno o tragedie, a niewinni i bezbronni padaja ofiarami 🤨

Maja my tez myslimy :* i pieknie swiatecznie u Ciebie sie zrobilo...ja sie boje choinke ubierac w tym roku,bo cos czuje ,ze dlugo nie postoi!Dlatego ubierzemy dopiero jak rodzice przyleca :P
Dziewczyny co Wy tutaj za koszmary opowiadacie 😞 Na prawde tragedie straszne!!! Nie wyobrazam sobie byc nawet w takiej sytuacji!Zwariowala bym!

Laski - o pomysly poprosze.
Chodzi mi o mega latwe, alternaywne do tradycyjnych potrawy wigilijne, przy szykowaniu ktorych nie bede musiala stac godzinami przy garach (z wiadomego powodu). Cos naprawde szybkiego, stosownego do okazji, ale jednoczesnie smaczne.
Zupe grzybowa bede robic tradycyjnie, bo tam duzo nie trzeba robic. Przyszly mi do glowy krokiety z kapusta i grzybami (tylko musze znalezc przepis na farsz 😁) bo tak, to chyba w miare prosto. No i nie wiem co... Z kapusta cos moglabym jeszcze zrobic (swieza), no bo mam mojego robota teraz, ktory za mnie poszatkuje 😎 Bigos bym mogla zrobic, bo to w sumie pare dni sie robi, ale stopniowo...No, ale bigos to nie na 24go, tylko pozniej.
Pytanie: czy sledzie w smietanie moge jesc w ciazy? Bo one w sumie sa marynowane i nie wiem czy mozna. Tak samo z wedzonym lososiem nie jestem pewna, a tak uwielbiam 😞
No i nie wiem...Pomozcie cos! 🤪

Co do choinki, to u nas brytyjska tradycja - ubieramy jak tylko wczesnie sie da (bo pozniej niby trzeba sciagnac wszystkie dekoracje do ktoregos tam stycznia, nie wiem teraz ktorego, bo niby niedobrze wrozy 😮 ). Niby powinno sie ubrac 1go, ale w tym roku chyba 4go dopiero nam sie udalo. Tzn jak pisze 'nam' mam na mysli meza, bo ja nie znosze ubierania choinki 😜 i zawsze wiecej sie przy tym nawkur....m 😜 (sory!) niz poczuje swiatecznego ducha 😮 (nie mowiac o sciaganiu dekoracji).
W tym roku Robbie kupil choine zywa w donicy i na swieta stoi u nas skromnie przybrana, ale ladnie, a pozniej on ja planuje zasadzic w ogrodku - no chyba, ze ona padnie do tego czasu 😁, co by mnie nie zdziwilo 😉 A jak sie nie zdecyduje na przesadzenie, to moze w tej donicy tak do przyszlych swiat dotrzyma 😁

Maja z bratem to już dawno zgoda - mamy tylko siebie bo więcej jako rodzeństwa nas nie ma. Problem był tylko z tym czy zaprosić go samego czy z partnerką, ale zaproszę ich razem bo to jednak Święta. Nie muszę z Nią rozmawiać, ale jednak On z nią żyje, mieszka i mają dziecko a więc w Święta okażę litość i niech przyjdą razem aby bratu nie robić przykrości On i tak wie co ja myślę o monice.
U nas dom w tym roku skromnie przybrany bo jesteśmy w trakcie remontu i tak jakoś nie widzę aby więcej ozdób spowodowało, że dom będzie lepiej wyglądał haha
Madzia co do jedzonka to nie wiem kochana co Ci poradzić. Ja 2 lata temu miałam termin porodu na 18 grudnia a więc od 10 - 15 grudnia stałam 5 dni całe dnie na nogach i robiłam jedzenie już tak na zapas aby po porodzie M nie musiał gotować. Pamiętam, że robiłam po 40 mielonych, 30 dewolai z każdego rodzaju a zrobiłam dwa rodzaje a więc 60n dewolai haha, 4 kg bigosu itp. tylko ciasta już zamówiłam bo plecy i nogi nie dawały rady hahaha ale Alicja i tak po terminie się urodziła haha
Zrób mielone jeśli lubicie zetrzyj do nich pieczarki i paprykę szybko się je robi.
Co do ryb to myślę, że możesz zjeść spokojnie bo wiadomo, że nie będziesz się tym popychać 🙂 Jak pod koniec ciąży zajadałam rolmopsy taką miałam na nie ochotę 🙂
Możesz zrobić dewolaje z piersi z kurczaka włóż w środek szynkę, ser i ogóreczka i już 🙂 Albo sałatkę gyros z kurczakiem i kapustą 🙂 Raczej ciężko będzie zaleźć alternatywę do potraw świątecznych. My w tym roku nie szalejemy i raczej jedzenia nie robię. Bigos, sałatki z dwie, jakiś mielone i właśnie dewolaje zrobię i to wszystko 🙂

Dzieki Aisak 😘 Tylko ja mysle o wigilii, wiec mieso nie bardzo :/
Salatki moze jakies - fakt. Mezus spokojnie moze sobie miec lososika wedzonego na przystawke - albo na jakis krakersach albo swiezej bagietce, moze z serkiem a la philadelphia do tego sok z cytrynki i pieprz, a najwyzej dla siebie kupie sledzie w smietanie (bo jakis czas temu znalazlam w lidlu, tak sama robilam z rolmopsow, bo nigdzie nie bylo gotowych). Robbie tez sobie bedzie mogl je zjesc, bo lubi. Karpia nie bede zamawiac, tylko moze jakas zwykla, ale smaczna biala, swieza rybke kupie i ja usmaze - to tam za wiele raczej nie ma do roboty. Zupa tak samo sie sama moze robic. Zawsze robie kompot z gruszek i jablek z cynamome - to moge zrobic dzien wczesniej, nie? I faktycznie salatke jakas bym mogla zrobic. Idealnie to ta taka z warzyw w kosteczke z majonezem, ale zas trzeba duzo kroic...hmm... Jak dodam te krokiety to i tak juz bdzie tego sporo nie? Ehh poszperam jeszcze w necie 🥴

No tak mięsno na wigilie odpada.
Ja co wigilie mam SZUBE 😁 mniaaaaaaaaaaaaam
To jest sałatka ze śledziem 😁
Matijaski namoczyć w occie z 3-4 godzinki niech stoją.
Ugotować ziemniaki w mundurkach, obrać i pokroić w plastry.
Cebulka drobno w kosteczkę i do tego majonez. Ilości zależy ile się chce tego uzyskać.

I układać warstwami: ziemniaki w plastrach na to śledziki w dzwoneczki pokrojone na to cebulka na to majonez i znów tak samo 😁 Jak ktoś lubi śledzie to sałatka jest PYCHA !!! 😁

Madzia a u Ciebie tego będzie dużo 😉
My idziemy do znajomych a więc wezmę szubę i chyba krokiety z kap. i grzyb. 🙂
U nas sałatka jarzynowa musi być co roku obowiązkowo hihihi ale na wigilię polecą odłożyć troszkę sałatki jażynowej i dodać do niej śledzia w dzwoneczkach - pycha sprawa 🙂
Aaaaaa i co roku obowiązkowo smażone grzybki z mące 😁 MNIAMMMM Mamusia mi wczoraj w paczce przysłała 😁
Madzia na wigilie to jeszcze kapustka z grochem może być a też szybko się gotuje 😉

Aisak - za kapusta z grochem jestem jakos nieszczegolnie, a do tego to jest dosc wiatropedne 😉, wiec moze lepiej, zebym nie ryzykowala jakby sie tak zdarzylo ,ze pojde rodzic, bo jeszcze bede tam tej poloznej dmuchac 😁 😁 😁 😁

Ale wlasnie podsunelas mi pewien pomysl - mianowicie, czosnkowe pieczarki w panierce! 😆 Moge kupic mrozone 😆

Co do tej salatki z matjasow, to ja kiedys robilam podobna, ale z buraczkami, no i matjasy nie siedzialy w occie. A ta szuba, to dosc smacznie wyglada 🙂 A dostaje w Anglii matjasy?

Madzior ,a rybka po grecku? 🙂

Hmm...tez by mogla byc 😆

Ja też kapusty z grochem nie gotuję ponieważ ja lubię ale tylko ja mój M już nie.
Matijasy kupuję w polskim sklepie. Ale mogły by być rolmopsy rozwinąć i pokroić w dzwoneczki a rolmopsy są w Lidlu.
Ooo rybka po grecku mniam ale w domu lubię też tylko ja i to na wigilię a więc w tym roku nie robię.
Aadzia a z tymi pieczarkami dobry pomysł ja osobiście bardzo lubię 🙂

No ja tak samo wlasnie. A dzis jedlismy chicken pie z pieczarkami w srodku i jak sie na jakas natknelam ,to mi sie tak wspominal smak polskiej zapiekanki ,ze az mi sie smak normalnie zrobil 🤪

I w ogole to bym sobie zjadla jakas kromeczke z metka albo tatarem. Se tu moge pomarzyc 😞

Nooo ja tez rybke bardzo lubie , u mnie w sumie wszyscy lubia wiec troszke sie jej zrobi ! 🙂
Karpie zamowilam w polskim sklepie ,ale mielismy szczescie bo do 10tego byly zamowienia ale babka zamowila specjalnie 10 wiecej dla takich jak my :P a moj R sie ze mna klocil mze jeszcze mamy czas 🤢 chlopy....

ja sama robię zapiekanki bo mój M kocha bardzo.
A co do metki to też bardzo lubię i czasem mają w polskim sklepie to się odjadamy hihi

A ja wlasnie nie wiem czy u nas w ogole jest polski sklep. Wiem, ze w Telford gdzies jest, ale nie wiem dokladnie gdzie.
My karpia ost lata zamawialismy w Morissonie 🙂 Fajnie wyfiletuja i w ogole.
Kurde, niepotrzebnie o tej metce pomyslalam 😞

Aisak - a jak dokladnie robisz? Bo ja kiedys probowalam cos, ale nie do konca mi wyszlo 😞 Choc nie pamietam juz dokladnie co bylo nie tak.. 🤔

Bułeczka natrzeć czosnkiem troszkę albo bez zależy jak się ma akurat ochotę hihi
Ja smażę pieczarki z cebulką ( cebulkę najpierw samą podlewam wodą aby zmiękła ) do tego starty ser raczej taki standard czasem dajemy jeszcze na wieszk sałatkę z białe kapusty ale kupną niestety nie mam cebulki smażonej ale jak mam okazje sprowadzam z Polski cebulkę smażoną i ten dip taki żółty. W każdej budce u mnie w mieście jest możliwość zakupu tego za jakieś nie duże pieniądze. mniam ale sobie narobiłam ochoty hahaha i tatara bym zjadła też 😞 z cebulką i ogórkiem kiszonym ehhhh

Aisak - cebulke taka smazona czasem sprzedaja w aldiku. Wiem, bo sama kiedys kupilam 2 plastykowe sloiki! 😆

p.s. wyslalam Ci wiadomosc 😜

Dzieki nusiaku! A wiesz, ze wlasnie (oslownie 5 min temu!!) sobie przypomnialam o foremkach jakie kupilam na ciasteczka w lidlu i tak mi sie wspomnialy Twoje pierniczki - a Ty tu teraz piszesz, ze pieklas! Normalnie telepatia jakas! 🙂
Nusiak - powodzenia zatem jutro!! Gdzie w ogole pracujesz??
Mi w pracy zostal jeszcze tylko wtorek - akurat dzien przed urodzinami 😉 I w tym roku i na rok to bedzie tyle z pracy jak dla mnie 😉

nusia hihi ja już pisałam, że to o hob mi chodziło a ja jakoś tak zawsze wieszk mówię hahaha 😁
Madzia już odpisałam 😘
A aldi mam dość daleko i jakoś nigdy do niego nie wchodzę a więc nawet nie wiedziała ale dobrze wiedzieć bo właśnie cebulka mi się skończyła a myślę, że w tych bardzo dużych supermakietach dostało by się dip podobny smakiem do tego polskiego tylko trzeba by poszukać 🙂
nusia my sobie same smaku narobiłyśmy hihihi ja już siedzę i myślę co zjeść o tej godzinie haha ale mam w zamrażalce kopytka które jeszcze Mamusia mi robiła i może sobie je odsmażę na patelni mniam 😁