Skocz do zawartości

Mamuski mieszkajace w UK | Forum o ciąży


MonisiaD_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • MonisiaD_m

    2848

  • kasiak_m

    1454

  • Mamusie
Ale zarabiste fotki!!!! sama slodycz 🙂 Karolina a jak ty sobie radzisz z dwojka?Bo ta moja znajoma co urodzila to nie daje sobie rady,mala ma kolki,nie spi po nocach a do tego Lily jest zazdrosna i zrobila sie mega niegrzeczna i nie slucha sie nikogo
Jejku w koncu sobota.Co za szalony tydzien a tu nastepne dwa tak samo sie zapowiadaja ehh.Zaraz sie za pakowanie biore bo nie chce wszystkiego na ostatnia minute wszystkiego zostawiac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Monia żebyś widziała ile ja rzeczy przy przeprowadzce wywiozłam do Charity Shop. Masakra. Nie zazdroszczę Ci przeprowadzki. My po dziś dzień nie doszliśmy do porządku w garażu 😜

Co do wyrabiania się. Tydzień temu goście-pokmocnicy polecieli do siebie, a ja od poniedziałku zostałam w godzinach pracy Sławka sama, w dodatku w wczoraj i dziś też poszedł do pracy. Puerwszy dzień był mega trudny, ale we wtorek i w środę to nawet na spacerze byłam i bym poszła w czw i pt, ale u nas żółte ostrzeżenie pogodowe na wiatr i piżdzi jak w moim rodzinnym kieleckim 😜
Ogólnie mam posprzątane, ugotowane, Nela dopilnowana. Dla July kupiłam chustę do noszenia, bo ma między 9 a 12 codziennie 'ból egzystencji' - z rana za dużo bodźców do niej dociera i nie umie później się wyciszyć, więc chce być na rączkach. Jak ją wsadzam w chustę to się uspokaja, a ja mogę ogarnąć kuchnię, jej butelki i bawić się z Nelą 🤪 To samo ma między 18 a 20 mniej więcej. Wiadomo, że zdarzają się gorszd i lepsze dni, ale w gorsze najwyżej wyciągam gotowe paluszki rybne i gotuję ryż na obiad 😉 jakoś idzie, choć obawiam się, że pewnego dnia mogą mi się wyczerpać baterie.
A za dwa tygodnie idę z Nelą do diabetologa. Zamierzam spisać co dokładnie ona je, bo ostatnio musiałam lecieć z pamięci ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karolina tez mam cichy plan wszystko do garazu i do szpoki w ogrodzie powrzucac 😁 Podziwiam kazda kobiete,ktora ma wiecej niz jedno dziecko,a ty jeszcze masz taka niewielka roznice wieku,to w ogole szacun:-) No ona ma to szczescie,ze ma dziadka do pomocy,ale ciagle marudzi i placze...ciagle jej mowie,ze przede wszystkim musi zmienic podejscie i nastawienie,bo wydaje mi sie,ze to u niej wlasnie najwiekszy problem..Bo dziadek zajmuje sie calym domem praktycznie,sprzataniem,gotowaniem,nawet Lily stara sie zajac,tyle ze mloda go w ogole nie szanuje.
Co do przeprowadzki to walcze twardo.Caly czas cos pakuje,wszystkie polki na scianach juz zdemontowane,dziury polatane,naklejki posciagane.Ale fakt masakra jest:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A może ma depresję poporodową i powinna zgłosić swój stan GP czy HV, bo po co ma się męczyć jak jej może jakiś specjalista pomóc.
Wiesz Monia, to nie jest tak że ja nie mam chwil słabości, jasne że mam ale zaraz mi przechodzi i dalej ciągnę ten wózek 😉 np dziś pojechaliśmy do znajomych, byliśmy tam 4h, Jula w tym czasie spokojnie spała, ale okazało się, że jak wróciliśmy o 19:30 do domu, to zaczęła odreagowywać tą wizytę. Najpierw robiła cyrki przy cycu, a musiała zjeść cyca bo mi by piersi eksplodowały, później musiałam ją do kolejnego karmienia trzymać na rękach, po kolejnym karmieniu powiedziałam basta i poszła do kołyski, to podawanie smoczka ciągnęło się tak w nieskończoność, że już w pewnym momencie musiałam się na czymś wyładować, bo miałam wrażenie, że przy kolejnym płaczu przewrócę kołyskę razem z tym dzieckiem, więc żeby rozładować napięcie zaczęłam rzucać pościelą z łóżka po pokoju. Mąż stwierdził, że wariatka ze mnie, ale ja rozładowałam napięcie i mi przeszło 😜 Jula oczywiście nie uspokoiła się i właśnie jesteśmy po kolejnym karmieniu i śpi mi na ramieniu. Mam nadzieję, że tym razem uśnie i będę mogła pójść spać, bo na 10 muszę iść na badanie obciążenia glukozą do szpitala i to muszę zabrać Juilę ze sobą, bo Sławek o tej samej godzinie rejestruje ją w urzędzie 😞 nie mieliśmy szczęścia z terminami 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasiu nie ma za co:-)
Karolina to nie depresja poporodowa.Problemem u nich jest Adam-jej partner.Ja bym nie mogla byc z takim facetem,ktory by mnie non stop wyzywal i upokazal i nie pomagal.Jak mial sie mala w nocy zajac to po 15min przyszedl do Grety ja oddac z tekstem "wez tego bachora bo nie recze za siebie"! Widzisz problem polega na tym,ze on jest strasznym egoista,mysli tylko o sobie i caly swiat ma sie krecic w kolo niego.A ona jest slepo zakochana i to dalej znosi.Ciagle jej powtarzam ze musi cos z tym zrobic,jak nie dla siebie to dla dziewczynek..Znam ich 2 lata ale czasem sama jestem w szoku jak sa rozne chore akcje jak np w ta srode..Dluga historia..Dzieci mi tu najbardziej szkoda.
A ja dalej walcze z przeprowadzka.Pudel w domu juz tyle ze nie ma jak sie ruszyc a i tak jeszcze masa do spakowania zostala.Ale od jutra mam urlop to dam rade-musze przeciez.No a za 20 min ide na lekcje nauki jazdy.Zmienilam instruktora bo mialam wrazenie ze ten mnie tylko na kase naciaga i sie nie mylilam.Ten nowy istruktor jak mu powiedzialam dlaczego zmienilam to od razu zapytal czy uczylam sie z grays school.Podobno ten gosciu jest dobrym instruktorem,dla Anglikow,a obcokrajowcow naciaga na kase jak sie da.Ja sie poddalam jak przez 10h nie moglam sie doprosic o to zeby popraktykowac manewry..Co za ludzie ehhh
Dobra uciekam bo tu czas na wage zlota ostatnio jest.A co tu znowu taka cisza?Tylko ja i Karolina piszeny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Majka tlumaczylam jej to milion razy...Jak grochem o sciane.Lily,ta starsza corka ma jej nazwisko,bo Greta wtedy byla ze tak powiem ostrozna.Wczoraj byli mala rejestrowac.Caly tydz jej kladlam do glowy,zeby z Sabinka tez tak zrobila,bo soe w ten sposob zabezpieczy.Przedwczoraj Adam zrobil jazde,ale podobna chyba najwieksza dotychczas,wyzwal ja od najgorszych przy jej dziadku i dziewczynkach.Te zaczely plakac,no normalnie meksyk...Wrocil po 3h jak gdyby nigdy nic wiec ona zaczela temat i skonczylo sie znowu awantura.Po tym uznala ze faktycznie mam racje i da malej jej nazwisko.I co?Wczoraj do mnie pisze,ze Adam ja w nocy przeprosil,blagal o wybaczenie,obiecal poprawe i plakal i oczywiscie ona mu wybaczyla,bo go kocha!I dala malej jego nazwisko.Powiedzialam jej tylko,ze nie bede tego komentowac,ale przyjdzie dzien kiedy tego pozaluje,ale niech wtedy nie oczekuje mojego wspolczucia i ze w tej calej sytuacji szkoda mi tylko dzieci...Jakas masakra normalnie.Odkad sie mala urodzila to tam jest jedna wielka awantura.Ostatnio rzadko tam wpadamy z Julia,bo Julia sie najzwyczajniej w swiecie boi krzyku,bo nie jest przyzwyczajona do tego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hey hey hey:-) Jak sie dzionek zapowiada?My dzis o 15-tej idziemy klucze od domku odebrac :-) Ale sie ciesze.Wczoraj bylam juz tak padnieta,ze zasnelam razem z Julia po 7:30 i spalysmy do 8 rano 🙂 Dzis kontynuacja pakowania:-)
Musze wam sie pochwalic,jestem dumna z Julii:-) Nauczyla sie pisac swoje imie i cyfry od 1 do 12:-) Moja kochana madrala:-) W przedszkolu jak sie wszystkie dzieci bawia panie biora ja na bok i ok pol godz poswiecaja na nauke z nia bo wg pan dawno nie mialy tak inteligentnego dziecka i nie chca tego marnowac:-) Wczoraj mialam rozmowe z nimi o tym i az w piorka obroslam:-) Wychodza te godziny spedzane z Julia na czytaniu itp 🙂 Cwaniara moja mala:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karola!! Wzywam Cie, kiedy pisalas,ze pracowalas w banku i wciskalas ludziom larty kredytowe, tak? my mamy juz bardzo dlugo w hsbc i nigdy jej nie uzywalam ,a teraz chce kupic corner sofabed i musze wylozyc prawie £500 , ile zazwyczaj jest czasu na splate kredytowki??? musze sie dokopac do papierow,az mi sie nie chce.... a to byloby dobre bo tez juz zaczynamy myslec o budowaniu porzadnej zdolnosci kredytowej.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Maja jak masz już długo kartę to podejrzewam, że nie ma na niej już żadnej promocji, czyli będzie do 56 dni. Każda KK ma swój okres rozliczeniowy i te do 56 dni liczy się do końca okresu rozliczeniowego plus 25 dni. Np okres rozliczeniowy jest od 10 dnia każdego miesiąca, Ty kupujesz cos 18 stycznia to masz czas do spłaty do 9 lutego plus 25 dni czyli do 6 marca.
Jak potrzebujesz mieć dłuższy czas do spłaty, to na porównywarakach typu gocompare porównaj oferty KK z opcją purches free up to... i zaaplikuj o nową. Wtedy będziesz miała dłuższy czas do spłaty. My ostatnio aplikowaliśmy o kartę purches free up to 18 months i wszystkie zakupy za które płacimy tą KK możemy spłacić do mońca tych 18 miesięcy licząc od momentu wydania KK. Dzięki temu kupiliśmy sobie zmywarkę z wypasem ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam sie dziewczynki 😁 Maja ja mam kredytowke tylko 28 dni od kupna,potem odsetki.Ja ci moge moja sofe sprzedac bo bede tu inna kupowac 😁 A ta ma az rok:P Nie no zartuje,no oplacaloby sie jej taki kawal wysylac,ale fakt,bede ja sprzedawac,bo tu nie pasuje.Ja dzis oficjalnie dobijam do mety i juz sie w tym domku zdazylam zakochac :-) Julia z reszta tez,bo ze swojego pokoju wyjsc nie chce :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Majka wlasnie na taka bede ja wymieniac 🙂 A do sypialni zamowilam lozko ze skory ekologicznej:P Starzeje sie 😁 😁
Zdrowka kochana.My z Julia tez chore.Dzis cala noc nie spalam,bo Julia dusila sie od kasLu.Na 14-ta Piotrek idzie z nia do gp a ja na ta sama godzine na fizykoterapie,bo mi plecy znowu siadly...Do tego mam temp,katar i wszystko mnie boli.A tu jutro juz do pracy wracam.No nic,trzeba dac rade
U was tez tak zimno?U nas dzis -3 podobno jest.Za oknem bialo od mrozu wiec moze sie zgadzac:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas strasznie zimno nie jest 😉 ale śnieg wczoraj spadł i część z niego została na trawnikach i ogrodach 😜
Mi czass jakoś leci, w sumie w zastraszającym tempie, bo od karmienia do karmienia muszę się wyrabiać z obowiązkami domowymi i z aktywnościami z Nelą 🤪
A w ogóle jestem wkurzona. Mieliśmy umiejscawiać akt urodzenia Julii przez konsulat, bo nie chcę robić znów problemu mojej mamie, bo i tak dużo ma już na głowie. Tymczasem pani w urzędzie w mieście gdzie obecnie mieszkamy nie wpisała polskich znaków w angielski akt urodzenia. Jak jej Sławek zwrócił uwagę to powiedziała, że sobie dopiszemy w domu długopisem. Oczywiście skontaktowałam się już z konsulatem i mi powiedziano, że coś takiego jest niedopuszczalne. I teraz nie wiem co i jak mamy robić. Czytaliśmy, że można ten akt tak zostawić tylko w polskim urzędzie będzie trzeba złożyć podanie o zmianę danych tak żeby na polskim akcie były polskie litery (ale ja nie chcę robić jeszcze więcej problemu mojej mamie, a USC w Kielcach jest bardzo nieprzystępny) bądź tutaj byśmy musieli wystąpić o korektę, ale załatwia się to u tej samej osoby, co tkreseczki długopisem dopisać kreseczki 🤢 ja mam w ogóle chęć złożyć skargę na tą urzędniczkę, ale mój Sławek to dobrotliwa duszyczka i mi nie pozwala, bo nie chce tej pani robić kłopotu, bo to starsza kobiecina jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Monika mam do Ciebie pytanie w związku z alergią.
Byłam dziś z Nelą u GP (teraz mamy super tych lekarzy w przychodni) i babka oczywiście mówi mi, że Nela ma egzemę, przypisała mi środki do kąpieli i smarowania, ale rozmawiając z nią usłyszałam, że nie ma ona nic wspólnego z alergią i na egzemę nie stosuje się antyhistaminów. Oczywiście dostałam i antyhistamin.
Ale do tej pory wydawało mi się, że angielska eczema, to polskie atopowe zapalenie skóry, a przecież AZS jest spowodowane alergenami i na ne isię bierze antyhistaminy. Pogubiłam się trochę w tym 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajack wiesz co pomoglo mojemu szwagrowi na egzeme? taka pierdola, dostepna w Pl moja siostra tez to dostala ze szpitala na WSZYSTKO http://www.ebay.co.uk/sch/i.html?_from=R40&_trksid=p2050601.m570.l1313&_nkw=octenisept&_sacat=0
niby do odkazania ale skora jak pupcia niemowlaka po tym jest i mozna stosowac na afty u dzieci, na odparzenia itd. no i u doroslego. moze Wam pomoze.
Co do urzedniczki, coz ze stara,nie znaczy,zeby odpuszczac....i Wy macie pod gorke, bez sensu to wszystko.
Monia moja siostra ma z takiego sztruksu grubego wypoczynek i to kremowy, wlasnie urodzila coreczke , i milion razy juz jej sie ulalo na to 😁 do tej pory mowila,ze luz bo wszystko mozna sciagnac i wyprac no ale na dluzsza mete to daje jej pol roku i beda wymieniac 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Maja a może szwagier nie miał egzemy tylko jakieś zakażenie na skórze? W każdym bądź razie Nela ma w takim stanie skórę na twarzy, że babka kazała mi raz na jakiś czas smarować ją sterydowymi maśćmi. W Polsce znów mówiono mi żebym sterydów nie stosowała na twarz i sama nie wiem co mam robić. Niby w Polsce jak miała w tym stanie skórę na łokciach, to alergolog powiedziała, że blisko już jest pozostawieniu śladów na całe życie :-( a maści ze sterydami mogą wybielić miejscowo skórę ale czy jest jeszcze jakiś powód nie używania na twarzy, to nie wiem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karolina to dziwne,co ci pani powiedziala.My w piatek mielismy wizyte wlasnie z tego samego powodu.I oczywiscie dostalismy antyhistaminy,oilatun,masc sterydowa ta duzo mocniejsza od hydrocortyzonu i specjalny krem do smarowania.Pani nam od razu powiedziala,ze te plamy u Julii,takie suche jakby egzemowe sa typowo alergiczne i ze mimo iz z krwi jej nic nie wyszlo,to ona i tak Julie jak bedzie miala ok 4,5-5 lat wysle na te "pick test".To sa te testy co w pl robia,co nakuwaja roznymi alergentami i sprawdzaja reakcje.Pytalam tez ile moge dawac antyhistaminy,bo Julia jest na noch od roku z malymi przerwami i oczywiscie za kazdym razem jak robilismy przerwe to sie pogarszalo no i pani nam kazala dawac caly czas i nie odstawiac tego absolutnie..Ehh te nasze dzieci
A wczoraj bylismy u gp i okazalo sie,ze mala ma zapalenie ucha i antybiotyk.Zyc nie umierac
Majka co do sofy to ta jest jak nowa,zero plam:-) Mop parowy dziala cuda 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja pierdziele napisalam mega dlugiego posta i dodawalo a sie nie pojawil!!!Oczywiscie pisalam z tel bo neta podlacza dopiero 31-szego wieczorem
Karolina dziwne co ci ta pani powiedziala.My w pt bylismy u gp z tego samego powodu,Julia ma plamy i egzeme na klatce piersiowej i pani nam wyrazie powiedziala ze to na podlozu alergicznym.Julia jest od dawna na antybistaminach,z malymi przerwami bo balam sie jej to tak caly czas podawac.Pani dr kazala mi to dawac ciagiem bo wlasnie jak robilam przerwy to stan skory sie pogarszal.Dostalismy tez oilatum do kapania,masc antybiotykowa duzo mocniejsza niz hydrocortyzon i kremy do smarowania.A jak Julia bedzie miec ok 5 lat to ja skieruja na pick test-te takie typowe testy z poszczegolnymi alergentami.Na tych z krwi nic nie wyszlo,ale pani dr i tak mowi,ze ona widzi wyraznie alergiczne objawy.
A wczorajsza wizyta skonczyla sie zdiagnozowaniem zapalenia ucha i antybiotykiem.Ja wysiadam,przeciez 06.12 to samo jej zdiagnozowali! Piotrek leci do Pl na piczatku lutego z Julia to ma isc do lekarza z nia po cos na wzmocnienie odpornoscii
Majka moja sofa wyglada jak nowa.Polecam mopa parowego 🙂 Dziala idealnie :-) A jeszcze jutro ma przyjechac gosiu oparcie wymienic,bo ostatnio jak zmieniali to dzgnal nozem i dziure w materiale zrobil a ze nie maja jak materialu zmienic to wymieniaja caly bok :-)
A ja dzis juz do pracy ide ale mi sie nie chce.Jestem niewyspana,chora i rozleniwiona 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A teraz widze ze jak napisalam drugi raz to pojawily sie oba postu.magiczne jest to forum jak sie z tel wchodzi
Karolina jesli macie hydrocortyzon 0,5% to mozna go na twarz stosowac cieniutka warstwa i max 7 dni.My u Julii stosowalismy przez liszaje.Gp nam kazala.Mialam obiekcje na poczatku.Wpisz sobie w google "hydrocortyzon na twarz" i wyskocza ci linki do ulotek leku i tam jest napisane ze do 7 dni max jest dozwolone.No i z mojej strony dopowiadam,ze tylko na dotkniete chorobowo miejsca i cieniutka warstwe.na pocieszenie powiem ci,ze nie jestes sama.my z alergia walczymy odkad Julia skonczyla 8 miesiecy.Moge ci powiedziec,ze z czasem jest coraz lepiej,dziecko z tego wyrasta i lagodniej to przechodzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...