Skocz do zawartości

Mamusie z Trójmiasta | Forum dla mam


niunia26_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 440
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Mój mąż wylądował na Zaspie na kardiologii, a wszystko zaczęło się, że poszedł z głupim kaszlem do naszej internistki nic nie stwierdziła, ale przyczepiła się do ciśnienia że wyższe, przepisała leki, po nich mąż zaczął się gorzej czuć, ale funkcjonował normalnie. BYł u laryngologa, bo kaszel nie przychodził, dostał antybiotyk tylko 3 tabletki, zaczął mieć problem, ze snem, duszności, czuł się osłabiony i brzuch mu napuchł. Był we wtorek u tego babsztyla i nie chciała mu dać skierowania na badania do szpitala ani do alergologa, bo może na coś jest uczolony, np. składnik leku, który brał - nigdy nic nie wiadomo. Wogle powiedziała mu, że nie potrafi mu pomóc, będziemy zmieniać lekarza.
Dzisiaj pojechaliśmy na IP tam zmierzyli mężowi ciśnienie, zrobili ekg, usg, rentgen, echo serca no i ma zostać 4-5 dni. Opuchlizna z brzucha powoli schodzi po leku Furamid, mam nadzieję, że postawią mojego męża na nogi.

Z milszych wiadomości to Olcia próbuje samodzielnie stawiać pierwsze kroczki, na razie po kilka w łóżeczku lub kojcu, bo tam może w razie co złapać się szczebelek, ale na razie i tak raczkowanie górą, no ale pewnie niebawem zacznie chodzić. Poza tym wychodzą jej na pewno górne 4 i prawdopodonie też dolne tylko nie mogę wypatrzyć, bo zasłania jęzorkiem, ale dziąsła ma napuchnięte - czuję jak smuruję jej Dentinoxem.

Niunia, to pokrzyżowało Tobie plany, żeby Pawełek został dłużej w domu,a tu lipa, jak dostał się to albo pójdzie do żłobka albo wypadnie z listy, bo jakby mógłby pozstać na liście, a dzieciaki za nim kolejno dostawały sie, on poszedłby tak jak chciałaś to dla nich pewnie byłby za duży problemy i zamieszanie. Ach nie zawsze jest tak jak chciałybyśmy 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaak 🙂

Anulka taka jest nasza służba zdrowia wszystko i wszystkich mają w du.. nawet prywatnie podchodzą byle jak do tematu 😠

Super, że mała zaczyna chodzić ja się nie mogę doczekać aż moja zacznie siadać 🙂 wiecie co tak się martwiłam, że ona nie lubi na brzuszku leżeć itd. to od 2dni ma szajbę na pkt. przewracania się na brzuch robi to wszędzie oprócz podłogi tam jakoś nie lubi,. leży w jednym miejscu, a jak położę ją na łóżku naszym to non stop przewraca się nawet jak ją przebieram to ona musi, bo nie wytrzyma 😁 aha i jeszcze zmienia pozycję wokół własnej osi i cofa się do tyłu hehe tak się popycha nogami jakoś. W wózku jak leżała też się przewróciła na brzuch, w swoim łóżeczku to samo, a najlepsze jak kiedyś z rana obudziłam się o 7 patrzę na zegarek a potem na jej łóżko a tam ona sobie leży na brzuchu i się cicho patrzy prosto na mnie haha 🙂 musiała już wcześniej nas obserwować i jak rano się budzi w ogóle o mleko nie płacze, cicho siedzi.. czyżby wiedziała, że i tak dostanie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
Kurcze naprawdę tylko my jesteśmy z Trójmiasta i okolic? 😁 czy laski się boją pisać? 😜


Blue, sądzę że ta druga opcja. Może nie boją się, ale nie mają odwagi - trudno powiedzieć.

Mąż trochę lepiej czuje się 🙂 Lekarze podejrzewają zapalenie mięśnia sercowego przez źle dobrane leki na nadciśnienie przez tę lekarkę i przez ten antybiotyk przepisany przez laryngologa. W poniedziałek ma mieć jeszcze badania, więc może powiedzą co dolega lub nie na 100%. Z dobrych wieści to mąż nie ma cukrzycy i od jutra nie będzie musiał nosić holtera, bo praca serca bardzo ładnie unormowała się.

Ola też tak miała najpierw kładzenie na brzuszku ją wkurzało, a potem jak sama zaczęła to już mogła robić to non stop. Poza tym mówiłaś, że Laura nie ma ustalonej regularności rytmu dnia, ale może kojarzy, że jak obudzi się rano to dostanie mleczko. Super musiało wyglądać widok obserwującej Was małej 🙂

Niunia, Pawełek the best, ohh nie może zdecydować się jaką zabawkę podtykać pod buźkę 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Dziewczyny - witam po długiej nieobecności.
U nas wszystko w porządku, Patryczek wczoraj miał szczepienie i dziś biedaczek troszkę marudkowy jest, w nocy zas miał gorączkę 😞 Waży 6090 i ma ok 66 cm - doprawdy przystojniacha z niego będzie 🙂

Ania - tak mi przykro z powodu męża, szczerze mówiąc chyba poszłabym do tej niedouczonej Pani doktor albo zainterweniowała wyżej...
Olga się zirytuje i sama pójdzie zrobić tam szum... już się przymierza, co 😜

Blue - jak zwykle piękne zdjęcie, może wyślesz jakąś fotkę na konkurs, np w gazecie Dziecko jest nowa edycja...

Niunia - my jesteśmy "na bieżąco"

Mamuśki z Trójmiasta - może się w końcu ujawnicie, bo same będziemy Was namierzać;:...a w sumie to nie głupie, trzeba by tylko poszperać na innych wątkach 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gerda dobre haha! 🙂 dokładnie, może czas na poszukiwania?? 😁 😁 😁

Kurcze długi ten Twój synuś 🙂 kawał chłopa Ci rośnie!! 🙂 Fajnie, że już wróciłaś.. !!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny, mój mąż jeszcze w szpitalu, ale jutro prawdopodobnie wychodzi. Porobili wszystkie możliwe badania - ciśnienie już w normie - nie jest typem nadciśnieniowca, wykluczyli cukrzycę, chorobę wieńcową, zatory żył, płuca są idealne, wątroba wróciła już o normalnego rozmiaru, morfologia i inne badania bardzo dobre, jedynie ma powiększoną lewą komorę serca i słabiej pompuje krew. Po lekach wyjdzie z tego, z czasem (podobno w porywach do 2 lat) serducho zregeneruje się i Sebek ma być pod kontrolą kardiologa. Nie ustalili czy ten stan zapalny mięśnia sercowego wywołało jakieś przeziębienie/grypa tzn. powikłania po nich czy leki przepisane przez tę głupią lekarz, podejrzewają również toksyny, ale tu pytanie skąd??? Chyba, że składnik leku lub antybiotyku mógłby wywołać taką reakcję.

Niunia, nie mam aż takiego doświadczenia w mleku modyfikowanym. ale wydaje mi sie, że jak obawiasz sie odrazu zmienić mleko to może spróbuj mieszać te oba mleka, przykładowo dajesz 6 miarek to na początek 5 miarek dotyczasowgo mleka, czyli Pro Nan i 1 Bebiko, a potem zmiejszasz te pierwsze mleczko, a zwiększasz te drugie, aż całkowicie przejdziesz w krótkim czasie na Bebiko.
Co prawda ja najpierw za namową pediatry dawałam Bebilon HA, ale spróbowałam w międzyczasie Bebiko - skończył się Belilon to zaczęłam dawać Bebiko, tak samo odrazu przeszłam z Bebiko 2 na 3, bez żadnego mieszania, ale Olca jest starsza i rzadziej pije mleko (2 razy dziennie).

Jutro idziemy na szczepienie, Ola będzie zaszczepioma na odrę, różyczkę i świnkę (przełom 12/13 m-c , muszę zapytać się jeszcze o ostatnią szczepionkę na pnemokoki.

Wypada położyć sie spać - donrej nocy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niunia26 napisał(a):
Blue czy Ty zmieniałaś małej mleko? Bo chcę zmienić na Bebiko tylko nie wiem czy tak od razu mogę zmienić, czy mam na początek na zmianę podawać raz Pro Nan, a raz Bebiko?


Nie zmieniłam jednak, bo myślałam, że Nan coś pomoże dostawała go 2 dni, a potem znowu zaczęłam dawać Bebilona samego i go piła, więc to niejadkowanie nie jest przez mleko tylko ogólnie ona już go nie lubi to nadal daję Bebilona. Tym razem już 2 i zaczęłam jej dawać jogurty, bo jak nie chce pić mleka to niech chociaż to je.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulka względem mleka ma rację 🙂 stopniowo zmiejszasz porcję starego mleka i zwiększasz nowe 🙂 a ja przechodząc z resztki 1 na 2 zrobiłam to może z 3 razy 🙂 i nic małej nie było.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Niunia, z tego co piszesz to mogą być zęby, ale może to też trochę potrwać. Jak Ola była mniej więcej w wieku Pawełka to w razie potrzeby smarowałam jej dziąsełka Dentinox N - pomagało, zresztą smaruję jej do teraz, jak za bardzo szoruje dziąsełka.

Mąż już w domu od wczoraj, więc bardzo cieszę 🙂 Teraz do 11.07 będzie na L4.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Olcia była dzisiaj pierwszy raz u fryzjera, dzielnie zniosła podcięcie włosków, ale z drugiej strony to mała wiercipięta 😁

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/836/p1090491.jpg/][IMG]http://img836.imageshack.us/img836/365/p1090491.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/696/p1090496x.jpg/][IMG]http://img696.imageshack.us/img696/9018/p1090496x.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/850/p1090500.jpg/][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/5228/p1090500.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ania - Twoja córcia jest prześliczna i bardzo dzielna, buziaczek od cioci 😘

A w ogóle jak sie macie? Ania ciesze sie, ze mąż już ma się lepiej, choć po takich przejsciach to powinien chyba na tym L4 do sierpnia posiedziec

Blue - co u Was? Jak Twoj mały wyjec?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gerda, a dziękuję mamy się dobrze 🙂 Mąż dobrze się czuje, choć po dłuższym spacerze trochę się męczy, ale nie ma co się dziwić, był 1,5 tyg. w szpitalu. Z czasem wróci do formy. Musi zbadać jeszcze tylko nerki. Szpital wystawił zwolnienie od 16.06 -11.07 od przyjęcia do szpitala + pobyt w domu. Zresztą mamy w planach koniec lipca /początek sierpnia polecieć wreszcie do tych naszych znajomych do Norwegii - oczywiście jak się uda, wszystko zależy od samopoczucia męża, bo całyczas przekładamy - jak nie my to oni.

Niunia, my mamy 8.09 4 rocznicę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojej też te klatrony jakoś dziwnie rosną 🙂 tak się podkręcają koło uszu ehhe 🙂

Hmm mój wyjec zrobił się jeszcze gorszy, można rzecz z wyjca stała się potworem 🤢 podmienili mi dziecko czy co?? miesiąc temu szła o 19/20 spać choćby nie wiem co.. teraz chodzi najwcześniej 21/22 i nie śpi prawie całymi dniami.. jak śpi 1-2 razy dziennie to jest dobrze i w dodatku krótko. Ciągle marudzi, histeryzuje. Mleka pić nie chce wypija maks. 300-400ml dziennie, głównie opiera się na obiadkach/zupkach i deserkach mlecznych/jogurtach ciekawe jak długo.. za jedzeniem jest dzika, wszystko by chciała próbować to co jem 🙂 czasami dam jej polizać to się cieszy.. ostatnimi czasy spróbowała sok z kapusty kiszonej, ziemniaka z talerza, chipsa 😁 czekoladę, schabowego 😁 a jaka zadowolona była. Mleka pić nie chce, a za sokiem z kapusty to buzię szeroko otwierała i zrozum tu dziecko.. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...