Mamusie na diecie. | Forum dla mam

jestem po wizycie..
8kg mniej 🙂 7.9 kg tłuszczyku 100gram masy beztłuszczowe moj lekarz byl po wrazeniem az sie wystraszyl ze tyle i podnosi mi kalorie ale ten spadek wagi nie oznacza nic zlego dla mojego organizmu bo sam tluszcz spadł 🙂

Landusia gratuluję 🤪 🤪 jak ja bym chciała zobaczyć na wadze 7 kg mniej, 🤨 🤨
wiem,że to zależy tylko ode mnie...a tak trudno mi się zebrać... ☺️ ☺️

hej
ja sie z tego wszystkiego rozchorowałam.. super.. a chrzciny w sobote.. mam nadzieje ze malutka będzie zdrowa.. ale..
mam dzien wolny od diety na..
teraz sobote 🙂
24-26 grudnia 🤪
31-2 stycznia 🤪 🤪 juhuuu 😜

dziewczyny a mój ślubny mi dzisiaj powiedział że mam "chyba" większy tyłek..... 😠 😠 no to mnie pocieszył 😠 😞
na szczęście dodał,że tak się dzieje na początku ćwiczeń, bo mięśnie rosną a tłuszcz jeszcze nie spalony.... 😞 😞 myślałam,że go zabiję 😁

iwona nie przejmuj sie co jak co ale ja tyłek chciałabym miec większy ☺️
powtarzam wiekszy nie szerszy 😁

Landusia moje gratulacje u mnie póki co same porażki

dziewczyny w święta robimy sobie pauzę od odchudzania....w końcu może być to nasze ostatnie Boże Narodzenie jeśli w 2012 będzie koniec świata hehe 😁 😉 😜

Landusia napisał(a):

iwona nie przejmuj sie co jak co ale ja tyłek chciałabym miec większy ☺️
powtarzam wiekszy nie szerszy 😁

a ja nie chcę ani większego, ani tymbardziej szerszego 😁 😁 zawzięłam się i jeszcze mu pokażę jaki będzie w lecie 😠 😁

Mój mi wczoraj powiedział że coraz grubsza jestem i ma rację 😞 😠 😞

ja mam dyspensę od dietetyka na święta sylwka i chrzciny 🙂 ale póki co nie zamierzam tego zmarnować co osiągnęłam i zjem wiadomo ale mysle ze malutko 🙂

no Landusia gratulki wielkie 🤪 - cieszą takie wiadomości co?
moja waga pokazała mi dzisiaj 4kg mniej i też cieszę się jak gwizdek 🙃
a w święta też nie zamierzam jakoś specjalnie się pilnować,a co tam najwyżej więcej ćwiczeń będzie i tyle
miłego dnia

heh panowie nas potrafią pocieszyć...ciekawe jakby oni mieli dzieci rodzić jak by potem wyglądali...mój to przez rok by się pewnie nie ruszył, bo byłby porodem zmęczony 😁 😁 😁
ojj dziewczyny ale sie dzisiaj na swiebie wkurzyłam, widziałam na mieście dwie znajome które jeszcze w lecie okrąglutkie były a teraz....chude jak szkapy 😮 😮 😠 wszyscy mogą a ja nie ? 🤨 ☺️ ☺️ może to mnie zmobilizuje.... 🤨

Iwona napisał(a):

heh panowie nas potrafią pocieszyć...ciekawe jakby oni mieli dzieci rodzić jak by potem wyglądali...mój to przez rok by się pewnie nie ruszył, bo byłby porodem zmęczony 😁 😁 😁
ojj dziewczyny ale sie dzisiaj na swiebie wkurzyłam, widziałam na mieście dwie znajome które jeszcze w lecie okrąglutkie były a teraz....chude jak szkapy 😮 😮 😠 wszyscy mogą a ja nie ? 🤨 ☺️ ☺️ może to mnie zmobilizuje.... 🤨

Iwona no co Ty?
jak czytam ile ćwiczysz to aż mnie boli i robią mi się zakwasy 🤪 🤪 🤪 a Ty narzekasz - jeszcze trochę i się wymodelujesz że hoho 😜 a na chude szkapy czasem dobrze zerknąć hihi - ja tak zerkam na swoją chudą córkę i ograniczam się jak mogę 😉
a chłopy takie są 😠 zamiast zmotywować to dołują (mój taki jest :dry 🙂
ale ja się pocieszam że jak dojdę do celu to mu szczęka opadnie haha a co 😜 😎

A ja chyba w końcu udam się do dietetyka, tylko znalazłam 2 ten u którego terminy mi bardziej pasują jakoś gorszy mi się wydaje a ten drugi sądzę że byłby dobry ale niestety jest w środy a ja nie mam z kim dziecka zostawić 🤢

Witam.Mozna sie dolaczyc?Ja rowniez staram sie zrzucic pare kg po ciazy.Nie sadzilam,ze to moze byc tak trudne.Narazie postanowilam w koncu jesc regularnie i zjadam jeden cieply posilek dziennie.Glownie jest to zupa,bo gotuje sobie duzy garnek i mam na 3-4 dni.Na razie waga pokazuje -3kg i stoi 😞A tu swieta tuz tuz i az sie boje

hejka
laski mi nie w głowie dieta obecnie jestem tak chora ze to ludzkie pojecie przechodzi..a jutro chrzciny a ja ledwo wstaje na nogi 🤢

Tuska,ale co z tego,jak teraz waga stoi.A te 3kg to pewnie zbedna woda zeszla i to co w jelitach zalegalo.Oj ja tez za dobrze sie ze swoim cialem nie czuje 😞

moniczek napisał(a):

Iwona napisał(a):

heh panowie nas potrafią pocieszyć...ciekawe jakby oni mieli dzieci rodzić jak by potem wyglądali...mój to przez rok by się pewnie nie ruszył, bo byłby porodem zmęczony 😁 😁 😁
ojj dziewczyny ale sie dzisiaj na swiebie wkurzyłam, widziałam na mieście dwie znajome które jeszcze w lecie okrąglutkie były a teraz....chude jak szkapy 😮 😮 😠 wszyscy mogą a ja nie ? 🤨 ☺️ ☺️ może to mnie zmobilizuje.... 🤨

Iwona no co Ty?
jak czytam ile ćwiczysz to aż mnie boli i robią mi się zakwasy 🤪 🤪 🤪 a Ty narzekasz - jeszcze trochę i się wymodelujesz że hoho 😜 a na chude szkapy czasem dobrze zerknąć hihi - ja tak zerkam na swoją chudą córkę i ograniczam się jak mogę 😉
a chłopy takie są 😠 zamiast zmotywować to dołują (mój taki jest :dry 🙂
ale ja się pocieszam że jak dojdę do celu to mu szczęka opadnie haha a co 😜 😎

Monika rzeczywiście dużo z siebie wyciskam, ale za to niczego sobie nie odmawiam....zjadam wszystko tylko w mniejszych ilościach i postanowiłam nie jeść na noc 😉 😉 przez dwa dni straciłam kilogram więc jednak można... 🤪 a to wszystko dzieki ćwiczeniom 😉 😉
wiem że gdybym całkowicie wyeliminowała cukier chudłabym szybciej- ale to jest raczej niemożliwe bo jeśli o mnie chodzi inne rzeczy mogę całkiem odrzucić, ale coś słodkiego zawsze muszę mieć.... ☺️ ☺️ ☺️

Hej!
Jakoś dawno nie pisałam tutaj 🙂 a widzę Tusię i Monisię 🙂))
Jak Wam wszystkim idzie z dietami przed świętami? A w święta też się odchudzacie czy dyspensa?
Ja postanowiłam do świąt nie jeść słodyczy... w sumie to głupio myślę, ale wymyśliłam, że jak do świąt trochę schudnę to po nich jak przytyję to wyjdzie bilans zerowy... no i w sumie słodyczy nie jem, ale za to dziś zamiast obiadu to na kolację była pizza, wczoraj nuggetsy... do tego wcinam precle z makiem (mój mnie pociesza, że to nie słodycz)... całe szczęście, że pizza i nuggetsy handmade, więc zdrowsze 🙂

Iwona tak patrzę na Twoją fotkę w awatarze i zastanawiam się... z czego Ty chcesz chudnąć? Przepraszam, że pytam.