Lipiec 2010 | Forum o ciąży

http://babynet.pl/baby-ono-laktator-reczny-022-p-528.html

ja kupilam taki,siostra mowila, ze najlepszy,a miala wczesniej taki za 100 zl z plastikowa raczka i nie dalo sie nim odciagac mleka

oooo super Olusia cena mi odpowiada 🙂 hehe taki moglby u mnie czekac w razie czego przynajmniej nie musze napadu na bank robic .. . . a nie wiesz gdzie mozna taki nabyc w jakis supermarkecie sa one ?? aptece ?? czy pozostaje zamowienie przez internet
Lusiu kurcze wiem wlasnie ze z tym pokarmem bywa roznie tylko ja jakos im blizej tym bardziej jestem przerazona i przewrazliwona 🤨, ale mysle ,ze taki jak Olusia pokazala skoro jeszcze jest juz przetestowany i zdal egzamnin moglabym gdzies poszukac

ja swoj w aptece kupilam za 23zl,jak sie nie przyda to zalu nie bedzie,ale watpie w to,bo nawet na samym poczatku mleka duzo przybywa a dziecko malo je a w piersiach to pozostac nie moze...po kazdym karmieniu trzeba sciagac to co zostalo bo sie twarog porobi.

CYTAT JEDNEGO Z FORUM ODNOSNIE KARMIENIA I POKARMU "W razie zastoju pokarmu- najlepszy jest MĄŻ." hehe tak dobre 🙃 tylko ze mnie piersi juz tak bola ze nie pozwole sie dotykac a
pozniej pewnie bedzie juz tylko gorzej .. . . ..

Olusia dziekuje za info wiec moze i u siebie poszukam
😉

nic łapcie dziewczyny po oklasku ja uciekam do meza moze jakis film na dvd poogladamy bo jakos spac mi sie niechce 🙂 😆 dobranoc milego wieczorku 🙃

Dzięki Justi za oklaska 🙂
Fajnie że w aptece można kupić za niedrogo laktator, jak się okaże że jest mi potrzebny, to wyślę lubego, niech kupi 🙂

ode mnie Justi też poszedł oklask, ale Olusia jest zablokowana 😉

Tak sobie przeglądam stronki o dzidziach i powiem wam, że ja od jakiegos czasu wcale nie mam jakiegoś apetytu, a powinnam jeść, bo teraz dziecko potrzebuje duzo witamin i skł. mineralnych. Może to przez stres, albo już za mało miejsca robi się i nie odczuwam tak głodu...ciekawe.

Dzisiaj zauważyłam, że chyba Franek się obrucił, bo dotąd czułam jego kopniaki albo w lewym albo w prawym boku, a teraz po środku na górze. Jeśli tak, to chyba dobrze, bo jakby nie miał ochoty zmienić pozycji do porodu, to musiałabym mieć cc.

Przeczytałam takie coś:

Mama może już przypuszczać, jaki temperament będzie miało dziecko. Jeżeli lubi kopać, dużo się rusza, mało odpoczywa, to najczęściej po urodzeniu też będzie aktywny. Jeżeli jednak lubi spać i jest mało ruchliwe, potem jako niemowlę będzie również spokojnym śpiochem.

To ja pewnie będe miała przerąbane 😉

No nie strasz Lusia, mój to w ogóle mało co śpi, tylko się ciągle turla, wałkuje i kopie 🙂
Zauważyłam ostatnio, że w nocy też nie śpi, ale na szczęście sobie tam spokojnie się gramoli tak, że mnie nie budzi. Ale jak tylko zauważy, że się zaczęłam ruszać, to od razu daje do pieca 😉
No i teraz nie pozwala mi spać na prawym boku - od razu przystępuje do ataku, że mi się odechciewa i dla świętego spokoju się przekręcam na lewy 😉
A i jeszcze jeden typ ruchu, którego nie umiem zinterpretować. Kojarzycie, jak pies się otrzepuje w domu po powrocie z deszczu? Albo człowiek się wstrząsa z zimna, czy z dreszczy? Mój Mały od czasu do czasu właśnie się tak wstrząsa, robi takie brrrrrrrrrrrr raz albo kilka razy i potem już znowu normalnie szaleje 🤪 . Ciekawe, co to może być?

Mój też nie lubi jak leżę na prawym boku, a jest mi tak najwygodniej. Tłucze się wtedy jak szalony 🙂 A może powinnam wyciągnąć średnią z jego aktywności? Wiem, pocieszam się teraz jak mogę, ale przecież nie codzień mały wariuje 🙂

Mój też tak się otrząsa, i nie umiałam tego opisać 🙂 Zawsze tak robi jak leżę na prawym boku 🙂
Ciekawe jak by to wyglądało w rzeczywistości 😁

Cześć ciężąróweczki 🙂

Nie śpię już od 6, myślałam że jak przyjdzie luby to położę się z nim i pójdę dalej spać, no ale jakoś nie mogłam zasnąć, poza tym głodna byłam, więc muszę trochę odczekać zanim znowu się położę, bo inaczej zgaga...

U mnie cały czas pada, ale w sumie jest przyjemnie 🙂

No i ten brzuch mi dokucza 😞 Trochę się martwię, ale poczekam jak otworzą aptekę, to kupię no-spę i zobaczymy jak to będzie. Nie mam nawet kapci ani koszuli do szpitala, w razie czego...ale mam nadzieję, że to się tak nie skończy. Nawet jak leżę, to nie odczuwam specjalnie ulgi...
Boże, obym się za wcześnie nie rozpakowała!!!!!!! 😲 😲 😲

Miłego dnia dziewczynki 🙂

Kurczę, coś się stało w klatce obok, przyjechała straż pożarna, pogotowie i policja....zaraz wylukam z okna 🙂 I słyszę jeszcze coś jedzie na sygnale 🤨

lusia moja dzidzia tez bardzo żywotna i porównując to z poprzednią ciążą to Magda była baaaardzo spokojna w brzuchu, więcej spała albo leżała sobie teraz mój lokator brzucha to jakiś akrobata albo piłkarz, jak taki będzie po porodzie to będzie wesoło dopiero

Koralik, no a w rzeczywistości też dużo spała i była spokojna? 🙂

HEJ wszystkim 🙂 🙂 Tak czytam o aktywnosci maluszka , mój synek to ma róznie ostatnio 2 dni to kopał jak sie tylko połozyłam puzniej znów czy stałam czy cos robiłam czy sie połozyłam dawał popalic takze chyba ma juz swoje humorki . Teraz ostatnio to juz czuje jak mi paluszkami wytyka to z boczku to u góry hehe fajne uczucie. Lusia a co z tym twoim brzuszkiem sie dzieje ???

Sama nie wiem co to jest z tym moim brzuchem, ale chyba napina mi się...to takie dziwne uczucie, jakbym z jednej strony miała bardzo pełen pęcherz że aż nie mogę iść, a jednocześnie zaparcie, no i brzuch jest twardawy, czy stoję, czy leżę. Już tak porządnie to czuję od wczoraj 😞

Wiesz lusia spać może dużo nie spała jako niemowle teraz jej się odmienia, ale była i jest grzecznym i spokojnym dzieckiem od razu przesypiała nockę i nie miałam z nią większych problemów także coś jest z tym temperamentem.....

Mam nadzieję, że moje nie odziedziczy mojego temperamentu....bo jak byłam mała to cały czas ryczałam i rodzice nie mogli nawet wyjść ze mną na spacer, tylko wózek na balkon i tyle... 🙂 już się boję na myśl o nieprzespanych nockach 😉

dzien doberek 🙂
Ja od 6 nie spie bo moj lokator w brzuszku mi nie pozwalał na to nawet nie zdazylabym naliczyc seriii kopniaczkow i przekretow hehe czasem bardzo boli nawet moj mezus widzi moja minke to mowi do brzuszka " Wojtus nie wolno bić mamusi " 🙃
Lusiu kurcze no musisz jeszcze poczekac z tym rozpakowaniem sie i Twoj Franek rowniez nie wyglupiajcie sie Odpoczywaj sobie i wyslij swojego po no - spe ehhh i niech ci juz nie wpadnie do glowki myc okien . . . . . . musisz uwazac na was , bo to nie ma zartow Trzymaj sie i mam nadzieje,ze szybciutko ci przejdzie . . . i łap oklaska hehe masz juz tyle ile twoj maluszek tygodni siedzi w Twoim brzuszku 🙂

ehhh dzis u nas znow nie bedzie grila bo pada i pada deszczyk z nieba 😞 caly tydzien piekna pogoda ja mezus w pracy a jak sobie zaplanowalismy wypad ze znajomymi nad jeziorko i na pierwsze w zyciu nasze wedkowanie to pogoda tylko zeby w łóżku sie razem poturlac . . . tylko jakos sił nie ma 🥴

Uuuu jesli moj maluszek bedzie mial taki temperament jak w brzuszki to wdał sie w mamusie bo Ja wstaje zawsze o 6/7 a moj mezus by spal do 12 heheh za to ja juz o 22 ide spac a on o 24 . . ..
no nic tatus bedzie mial ciekawie 🤪 z dwoma rannymi ptaszkami 😁 w koncu bedziemy miec przewage liczebna heheh

Dzięki Justi 🙂 Ale nie jest tak łatwo, jak luby pracuje tylko na noce, czasem 8, czasem 15 godzin, więc cały dzień śpi, coś zje, troche pogadamy i znowu do pracy, a ma tylko 1 dzień wolny 😞
Więc wszystko spada na mnie; zakupy, wyjście z psem i porządki. Chciałabym żeby mi pomagał, ale musi też wypocząć, żeby się nie rozbił samochodem....więc sprzątam na raty albo wcale nic nie będzie zrobione, no a okna to nie były myte nawet na Boże Narodzenie, bo za zimno, ja trochę się bałam tego początku ciąży, w Wielkanoc oboje chorzy byliśmy i tak jak widzisz....nie ma mi kto pomóc, sama musze 😞

Ode mnie też oklask ląduje na twoim kącie 🙂

Ehh Lusiu to rzeczywiscie ciezka sytuacja .... ale musisz sie oszczedzac teraz im blizej rozwiazania to jeszcze bardziej dla dobra Franka 😉
U nas jest troszke inaczej po moj maz wraca o 1530 do domku i jest do mojej dyspozycji wiec nie powiem, zeby mi nie pomagał .. . tylko jak to facet jak nie powiem ,ze trzeba by bylo umyc okna czy wanne ( ooo z tym mam juz problem przez brzusio ) to sam sie za to nie wezmie, a mnie trafia jak mam sie dopominac o wszystko ale faceci to juz tacy chyba sa malo domyślni 🥴 🥴
a co tam sie stało u Twoich sasiadów ?
dziekuje za oklaska 🙂

Bo to najgorzej nauczyć faceta że samemu można wszystko zrobić, to wtedy jemu się wydaje, że jesteśmy niezastąpione...a błąd...
Swojego to usprawiedliwiam przez jego pracę, bo przed nią zawsze mi pomagał, nie mogę narzekać.

Nie wiem co się stało, widziałam lekarza wychodzącego z klatki z jakimś medycznym sprzętem, później jakaś kobitka taxówką przyjechała - może córka tej osoby, wylegitymowała się policji i wszyscy po chwili odjechali...dowiem się od sąsiada który pracuje na parkingu jak będziemy szli po samochód 🙂

Lusiu ty nie patrz na to ze trzeba wszystko palcem pokazac tylko tak rób , jak przyjdzie malenstwo na swiat to nie podołasz obowiazkom , takze przyzwyczajaj mezusia .Ja swojemy dokazuje i mam to w nosie i pomaga jak poprosze , i cały czas mu mowie zeby sie przyzwyczajał ze tez bedzie musiał w domu posprzatac czy pranie powiesic bo malenstwo bedzie potrzebowao najwiecej uwagi. Mysl o sobie i malenstwu wkoncu to ty sie meczysz 9 miesiecy zeby wydac na siwat takie cudeńko.pozdrawiam i mysle ze dziewczyny sie zemna zgodza