Lipiec 2010 | Forum o ciąży

Też pare razy śniło mi sie ze rodze, i byly to tak przedziwne sny, a szczególnie taki jeden, że wybudziłam sie przerażona i nie wiedziałam czy to sen czy jawa 🙂 Ale pamietam, że w tym śnie Franek był prześlicznym dzieckiem 🙂

Lęk przed tym co nieznane jest jak najbardziej naturalny. Ja może nie tyle obawiam się wychowania, co porodu mimo wszystko, ale też do mnie dociera, że skończą się beztroskie lata 😉 bo trezba będzie cały swój czas poświęcić przede wszystkim maleństwu. Ale tak jak piszesz, jak zobaczymy nasze szkraby, to nic już nie będzie ważne, tylko one 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

Ja nigdy w snach nie przeżywam porodu, tylko mam już dziecko i nie pamiętam jak urodziłam 😉

Może właśnie dlatego , że panicznie boję się porodu i podświadomie nie chcę go przeżywać nawet w snach hihihiihihi 😜

A wogóle dzisiaj chciałam ubrać bluzkę w którą jeszcze niedawno się mieściłam, a tu niespodzianka...nie mogłam się dopiąć ☺️ 😮 Dopiero po ciuchach tak naprawdę zauważam jak bardzo brzuch mi rośnie 😜 Bo tak jak się przeglądam codziennie w lustrze, to wydaje mi się, że cały czas jest taki sam 😜

hehe 🙂 a mi się za to często śnia takie realistyczne sny, czasem nawet porody, ale mogłabym opisać co to każdego szczegółu co czułam.
a co do strachu... każda matka, tym bardziej kiedy pierwszy raz ja to dotyczy, czuje strach... ja powinnam byc spokojna, a mimo to boje się chyba bardziej niz przy pierwszej ciąży. Ale równiez uważam że taki strach jest czymś naturalnym, co dotyka wszystkie przyszłe mamy 🙂 co oczywiscie nie umniejsza faktu że on jest 😉
fajnie że Lemurek (lori) wam sie spodobał :P przeurocze stworzonko hehe 🙂

No i juz wozeczek w domu 🙂Co do tej wersji spacerowej to posiada ona bude,ktora mozna odpiac,ogolnie wozek zajebisty niemozemy sie z mezem nacieszyc!!!Do tego zestawu jest torba,folia przeciwdeszzcowa,2 spiworki,i przewijak!!!Jutro wkleje fotki bo dzisiaj mnie strasznie krzyz boli... 😞

Ja takiego lemurka najchętniej bym adoptowała 😉 Poprostu rozbroił mnie na całej linii i gdyby takie zwierzątko było w zoologicznym i spojrzałoby na mnie tymi oczkami, to nie wahałabym się ani chwili 😜

No to Ircia jak ma budę, to już nie ma się co do niego przyczepiać, bo jest superowy 😉 Wierzę, że nie możecie się nacieszyć, jak mi przysłali wózek to też go oglądałam z każdej strony 😉 Ale teraz cały czas jest zapakowany w folie i rozłożony, coby się nie zakurzył. Już nie mogę się doczekać jak rozłoże go no i jak będę mogła urządzić łóżeczko, bo narazie stoi takie gołe, a w środku też w foliach trzymamy całą pościel.
Spokojnej nocki 😘

Uuuuu a to dziwne z posta ukradło mi całe zdanie 😮 Napisałam, że uciekam, bo mężuś składa się do snu a w TV zaraz leci You can dance i to zdanie wogóle mi się nie pojawiło heheheh ale dziwy 😜 Ten brzuszek szaleje.
Buuuuziaki

A ja jutro juz schowam pościel do worka, bo wywietrzała elegancko, rożek też 🙂 Co jakis czas ją wytrzepuję z ewentualnego kurzu, a teraz kiedy już nie śmierdzi nowością niech czeka sobie aż właściciel się w niej zamelduje 🙂

Mój luby niedługo wychodzi do pracy, więc będę sama 😞
Najbardziej ubolewam że nie moge sie położyc koło niego w ciągu dnia, bo tak mnie wtedy krzyż boli i brzuch ciągnie, że masakra 😞 Więc się męczę na siedząco, ale już lepsze to niz leżenie. Nawet jak mam iść już spac to dla mnie koszmar jakiś, najlepiej spałabym na siedząco 🙂

Melduję się dzisiaj jako pierwsza 🙂 Od rana jestem na nogach bo synkowi leki trzeba dać. Dalej bidulek się męczy (ma mega sraczke i gorączke) 😞
Ja wczoraj trochę się przestraszyłam. Podczas oglądania tv nagle poczułam dziwny, mocny, kłujący ból (centralnie promieniujący w dół pochwy)i miałam uczucie jakby mała napierała też główką. Trzymał chwilę, puszczał i znów wracał. Tak kilka razy.
Jak powiedziałam do męża,że może zacznę rodzić to zbladł i stwierdził,że to za wcześnie bo przecież dopiero za 2 miesiące mam rodzić|( 🙂)a poza tym nawet torby nie mamy spakowanej.
Na szczęście przeszło i mam nadzieję,że to tylko wynik przemęczenia. Ale mąż chyba nigdy tego strachu nie zapomni 🙂

witam lalki u nas pogoda wydaje się zajebiście słonko świeci ciepło jest i wogóle może być ok
AMELIA współczuję tych problemów zdrowotnych synka nie ma nic gorszego jak patrzenie na dziecko które się męczy ehhh....
a ten LEMUREK jest cudowny jakie ma oczka można się zakochać w nim........

Aniulka podziel się słonkiem, u nas o szóstej rano kilka promyków wpadło a teraz dalej kurka ciemno szaro i obleśnie.... 😞 ale nie pada przynajmniej, mogę wynurzyć się z tej chałupy w końcu na dłuższy spacer i zakupy.
Amelia współczuje Ci normalnie, wiem co to za ból 🤨 a jeszcze mały biedny, nie wie co sie dzieje, musi sie męczyć. biedactwo.
Ja wczoraj tez miałam tak jak ty dosłownie, ale tylko raz mi tak zakuło, zdarza mi się tak czasem, no i siedzę i syknęłam bo zabolało, a mąż się nachyla, patrzy mi tam, i mówi "noga wyszła".... myślałam że w dziób dostanie hehe 😉
Edytka ja z wrażenia szukałam w necie co to za stworzonko przesłodkie,(te patrzałeczki mnie tez zauroczyły) bo na pkt zwierzaków mam fioła, no i na pewno to nie lemur, jak w tytule, tylko małpiatka Lori 🙂 ale w końcu nie wiem czy dozwolona do hodowli, legalnie na pewno nie.

amelia, znam ten bol 😉 mnie mala tez czasem tak uraczy, ze mnie kluje tam w srodku.Ostatnio sie usadzila i kopala mnie w spojenie lonowe i pecherz chyba czy cos,bo takie uczucie dziwne,tak mnie klulo,jak by mi ktos jajnika chcial wyrwac 😉Kochanie sie smialo ze mnie,bo siedzialam i podskakiwalam na krzesle.

U mnie pogoda etez paskudna,szaro i ponuro ale juz w sobote ma byc 20 stopni wiec czekam na weekend.
Poza tym czatuje na listonosza bo dzis pewnie przyjda komplety ciuszkow co zamowilam ostatnio 😁

Czesc dziewczyny 😉
Michalindzior heeh tak wiec małpiarka Lori super 😉 Ja zawsze marzylam by miec małpkę w domku hehe ale niestety wszystkie mozna sprowadzic nie legalnie ito za niezlą kwote ) 🙂 w ogole to jakos osttanio mi brakuje zwierzatek w domku bo zawsze mialam jak nie ptaszki, rybki, krolika to pieska zawsze jakis futrzak byl w domku u rodzicow . . . . ale juz niedlugo bede miala najcudowniejszy cud milosci 🙂 w domku wlasciwie to wszystkie bedziemy mialy 😉 i wtedy na pewno nie zabraknie mi nudy i zapomne o jakims futrzaku dopoki dzieciatko sie nie upomni ,ze by jakies chcialo 🙂 wtedy z mezusiem sie zastanowimy 🙂
zakupy dziewczyny zrobilyscie super 😉
Irka taki wozek jak twoj tylko w innym kolorze wypatrzylam w sklepie i nie powiem,ze nei jest nadal w centrum mojej uwagi 🙂 dzis jedziemy do sklepu podobno najwiekszego u nas w okolicy i mam nadzieje, ze cos wypatrze na dobre by moc miec zarezerwowane , a kupimy chwilke przed lub po porodzie zebysmy gwarancje jak najdluzej mieli . . . . zreszta serduszko moje by nie wytrzymalo ehh tak codziennie patrzec na takie cudenko 😉
jednak lozeczko musze juz po malutku kupic zeby sie wywietrzylo hehe wlasciwie to mamy na razie tylko dla maluszka komode i kilka ciuszkow w czerwcu, lipcu zacznie sie szalenstwo zakupowe ;] bo nasz termin sie nie przesunie raczej . . . wiec 25 lipiec to jeszcze sporo czasu . . .
ktoras z was chciala robic tabelke wiec albo zostanie to co zrobilam,albo po prostu bedzie latwiej po tej liscie robic tabelke 🙂 wybor nalezy do was 🙂

msr_Monika 4 lipiec Dziewczynka Gabi
Amelia 9 lipiec Dziewczynka Hania
Lusia1982 10 lipiec Chłopczyk Franek
Michalindzior 10 lipiec Chłopczyk ????
Ann 11 lipiec Chłopczyk Staś
Kama0006 12 lipiec Chłopczyk Wiktor
Edyta86 15 lipiec Dziewczynka Emilia Aleksandra
Irka83 17 lipiec Chłopczyk Kacperek
Koralik 17 lipiec Chłopczyk Mikołaj
Aniulka23 19 lipiec Dziewczynka Martynka
Julia189 19 lipiec Chłopczyk Mikołaj
Kaczuszka987 22 lipiec Dziewczynka Hania
Elunia72 22 lipiec Dziewczynka Lenka
Aga6696 24 lipiec Chłopczyk Szymon
Justi5 25 lipiec Chłopczyk Wojtuś
Olusiiaa 30 lipiec Dziewczynka Gaja
Buziaczkaa 30 lipiec Dziewczynka Livia

wlasnie zauwazylam na swoim suwaczku,ze mam jzu 31 tydzien dziwnie zmienia mi sie to w srode, a tak naprawde ten 31 tydz rozpocznie mi sie dopiero w najblizszy poniedzialek . . . .jakos wole odliczac dni 66 mi pozostalo super 🙂
mialam sie was dziewczyny zapytac macie jakis pomysl bo juz niedlugo bo 06.06 mamy pierwsza rocznice slubu i chcialam zrobic jakas niespodzianke mezusiowi hehe wiadomo,ze wszelkie wygibasy to pewnie odpadna . . . kolacyjka romantyczna czy obiadek no to ok ale kurcze chcialabym cos jeszcze wymyslic fajnego 😉 a nie mam kompletnie pomyslu a czas biegnie

Cześć dziewczynki 🙂
Amelka to ładnie nastraszyłaś męża. Ty się kobietko jeszcze nie wybieraj na porodówkę, poczekaj na nas 😜 A synusiowi życzę szybciutkiego powrotu do zdrowia, biedaczek...
Ja jak dłużej chodzę to czuję jakby brzuch ciągnął mnie w ziemię, nie jest to jeszcze ból, ale taki dyskomfort, także zaczynam zwalniać tempo, bo też się boję, że za duży ruch może spowodować wcześniejszy poród... Poza tym mała ostatnio zadaje mi naprawdę mocne ciosy i coraz trudniej jest mi przez to znaleźć wygodną pozycję do snu, bo czasem mam wrażenie, że leżę na niej i boję się, że ją przygniotę 🤨 Niech ten lipiec już nadchodzi...
U nas dzisiaj znów leje od rana, teraz chwilowo się uspokoiło, ale jest zimno na dworze, także ze spaceru znowu nici

Ach więc to małpiatka Lori, dobrze wiedzieć 😉 Ja póki co nie zamierzam zaopatrzać się w jakiekolwiek zwierzątka, bo już niedługo czeka mnie tyyyyyle obowiązków, że nie starczyłoby mi czasu...Ale takiej małpki i tak bym sobie nie sprawiła, bo choć jest rozkoszna, to pewnie w domu zrobiłaby istną dżunglę 😜

U nas maluchy już duże i po mamie chyba odziedziczyły zamiłowanie do zwierzaków , proszą juz o pieska, ale jak narazie nie moge sobie na niego pozwolić, więc mam tylko dwa kiciory, maine-coon i syberyjski, z czego ten drugi sie najwyraźniej rozsypie, zaraz przede mną z tego co obliczyłam, i będą małe ☺️ 😜 ale niestety wszystkie na sprzedaz.
Ale miałam juz nawet Agamę Brodata, dwie, parkę, ale z braku miejsca musieliśmy sprzedać... kochane stworzenia, jak tylko nasz maluszek podrośnie, i zainwestujemy przede wszystkim w większe lokum, chciałabym wrócić do tych stworków.
A do mnie tez ma przyjść paczuszka z allegro, nawet dwie. kurier na pewno do drzwi przyniesie, jak mnie nie będzie to pewnie sąsiadce zostawi, ale listonosz raczej awizo zostawi. kasztaniak jeden. ja wiem który to tak robi, dorwę go jeszcze 😉

justi zapakuj sie we wstazke i niech cie maz rozpakuje 😉
my slub bralismy w sylwestra wiec co roku bedziemy miec imprezke i nie trzeba bedzie kombinowac 😉

Czesc brzucholki,ja tez dzisiaj mialam nie zaciekawa noc,a bardziej moze wieczor!!!Tak mnie strasznie prawa strona kregoslupa bolala,ze myslalam,ze oszaleje,a niedosc to jeszcze caly dol brzucha,i maly sie stawial jak niewiem!!!W koncu udalo mi sie zasnac na lewej stronie,ale co chwila budzilam sie siku,i tak mi uciskal pecherz,ze nie moglam wstac!!!A dzisiaj moj maluch cos wcale sie nie rusza,raz tylko sie odezwal,mam nadzieje ze wszystko w porzadku z nim!!!!Wkleje wam fotke mojego wozia tak jak obiecalam wczoraj [URL=http://img39.imageshack.us/i/ss853723.jpg/][IMG]http://img39.imageshack.us/img39/1564/ss853723.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Olusia no to tez dobry pomysl 🙂 no to sobie fajna date slubu wybraliscie 😉 rzeczywiscie
wlasnie tak sobie mysle sa piekne sesje na necie ciazowe i tak mysle jakby taka sesje zrobic i bylby to prezent slubny , a takze pamiatka dla naszego brzdaca ehh tylko nie wiem czy gdzies w okolicy jest i jakie to beda koszty . . .. ale fajna pamiatka by byla . . .

Justi co do rocznicy,to niemam pojecia co mozesz kupic mezowi,ja mam 25 lipca tez pierwsza i tez napewno bede miala problem,smiejemy sie,ze moze Kacper zrobi mamie i tacie niespodzianke i urodzi sie w troche pozniejszym terminie hehe....Ale mysle ze powinnas zrobic jakas pyszna romantyczna kolacyjke,moj maz napewno by sie ucieszyl... 🙂 Machalindziorku ja tez kocham zwierzaki,zawsze byly u nas w domu i niewyobrazam sobie by bylo inaczej,mamy dwa koty dachowce kotkte Frania(wiem ze to meskie imie ale pasowalo do niej),i kota Garfilda,i dwa psy jeden na dworze Puszka i shitzu Dropsika moje oczko w glowie hehe... 😘 🤪