Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum o ciąży


...123

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
oj maja, a te doktorowa z rejonu to tak opieprze ze sie nie pozbiera. Debila kazała przemywać rumiankiem, nawet nie widzac co to jest . tym bardziej ze to 14 dniowe dziecko. dobrze ze pojechaliśmy do szpitala. musimy dbac o maleństwa szczególnie w takie pogody. a mała zaraziła się ode mnie, tylko nie wiem czy dokładnie, albo ugryzieniem od pająka albo od rany cc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • lusia1982

    2395

  • edyta86

    2294

  • kama00006

    1605

  • justi5

    1967

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

monica bardzo dobrze zrobiliście i fajnie,ze już wszystko dobrze,a lekarkę porządnie ochrzań-może to ją nauczy tego,że zamiast patrzeć na czubek swojego nosa tylko to mogłaby się zainteresować pacjentami zanim będzie za późno w końcu nie bez powodu wybrała sobie taki zawód-lekarz jest od leczenia a nie siedzenia na krześle i picia sobie kawki 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monica super,ze wszytsko dobrze sie skonczylo,oby ostatni raz taka sytuacja.

A u nas wielkie pakowanie i malowanie.za tydzien zmieniamy mieszkanie a dzis malujemy nasze i pakujemy to czego nie bedziemy teraz uzywac,ehh zamiast przygtowywac pokoj pod malenstwo to jeden wielki pierdolnik:/w salonie juz meble poskladane,teraz wypakowalam wszystko z szafy i juz w kartonach.Masakra,z jednej strony chce juz urodzic ale z drugiej to gdzie z dzieckiem w ten balagan:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki 🙂
Piszę dosłownie w biegu, bo wykorzystuje sytuacje kiedy mały spi, a zdarza mu sie to rzadko...albo ucina sobie krótkie drzemki albo wisi cały dzień na cycu, że naprawde nie mam czasu na nic! Gdyby nie Robert, który gotuje i i zajmuje sie innymi rzeczami, chyba umarłabym z głodu...
U mnie tak w skrócie...
Mały jest najcudowniejszą istotką na świecie 🙂 Oprócz tego że całymi dniami wisi mi na cycu nie robi praktycznie nic innego, ale czasem mam wrażenie że nie najada się, bo wcześniej to chociaż szybko szedł spać, a teraz zamknie oczy na moment i zaraz znowu do cyca....chyba wie, co jest dobre 😉 Na szczęście brodawki już się zahartowały, więc moge go karmić do woli 🙂Tylko te upały zabieraja chęci do wszystkiego... 🤢
Wczoraj bylismy na pierwszym spacerze, na początku był troche przerażony bo zaczął płakać, ale oswoił się i woziliśmy się jakiś czas, a po powrocie do domu dosypiał jeszcze na balkonie 🙂
Wczoraj też odpadł kikut z pępuszka, z czego jestem zadowolona, bo nie trzeba teraz tak bardzo uważać i czuje się swobodniej.
Przychodzi do nas położna, wczoraj też odwiedziła nas pediatra, powiedziała że nie widzi z punktu kardiologicznegi po obserwacji małego jakiś niepokojących sygnałów w związku z dziurką w serduszku, co bardzo mnie cieszy. Niemniej jednak w szpitalu załatwili mi wizytę 28.07 w CZMP w poradni kardiologicznej.
Franek jest tak zajmującym dzieckiem, że nie mam czasu naprawde na nic. Najbardziej lubi zasnąć przy cycu, possie ze dwa razy i już odpływa 🙂 Tylko chyba nie nadążam z produkcją mleka, bo cycki mi wiszą 😉

Dziewczynki kochane, nie wiem nawet która już się rozpakowałą a która nie, musze przejżec, nie lubię byc tak nie w temacie.
Monica, widzę że wszystko z malutką wraca do normy, nie miałam nawet głowy napisać. Nie przyjmuję jeszcze gości, tylko mój tata był zabrać psa, bo nie wyrabialismy sie i nie chcielismy go zaniedbywac. No i tesciowie tez nie widzieli Franka jeszcze....nie odwiedzili mnie nawet w szpitalu, ale to ich sumienie. Umówiliśmy się że może jutro wpadną do nas.....

Buziaki dla wszystkich i trzymajcie sie dzielnie i rozpakowujcie bezboleśnie 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja małego dopajam już od jakiegoś czasu bo przecież nie da sie wyrobić, a jak bedzie miał za dużo to wysiusia 🙂 Muszę kupic herbatkę laktacyjną i sprawdzić czy po niej Franek bedzie bardziej syty, bo w tej chwili od jakis dwóch dni nawet nie zasypia po cycu zbyt szybko, a jak go przepoje, to zdarza się ze uśnie. No i sporadycznie na noc dokarmiam go, pediatra i położna powiedziały że ok. Nie chcę go męczyć a przede wszystkim boje się, że może spaść z wagi.

Znalazłam tabelke, i 🤪 tyle lipcówek się już rozpakowało 🤪 Superowo!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
może mały sexik pomoże?? 🙂 ponoć skuteczna metoda, tak jak chodzenie po schodach 🙂 Mnie ciśnienie cały dzień podnosił mój luby, umyłam z nerwów okna a o 3.45 w nocy obudził mnie ból brzucha i cos mokrego, a jak wstałam to chlusneły ze mnie wody, tak więc u mnie pewne sytuacje dały efekt 🙂 🙂 a coś przeczuwałam ze tak to sie właśnie skończy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moj facet nas ma gdzies...wiec jestem sama....;( 😞wiec sex odpada....ale codziennie sprzatam....robie pranie....obiad..myje okna....zamiatam i to nic nie daje....a lekarze mówili ze urodze wczesniaka bo mam bardzo krotka szyjke...a tu ciaza donoszona i maly nie chce wychodzic..... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
znowu mam skurcze....ehhhh....jak lezalam w szpitalu to mialam co 3 min skurcze i musieli mi powstrzymywac bo w 30 tyg bym urodzila.....i od tamtej pory mam codziennie pare skurczy...ale lekarze mówia ze 10 dniowo to norma..i czasami w podbrzuszu mnie boli.....ostatnio o 4 rano obudzil mnie straszny bol w podbrzuszu ale po chwili przeszedl i juz sie nie powtorzyl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...