Skocz do zawartości

Cukrzyca ciążowa | Forum o ciąży


boroovka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ann muszę zwrócić uwagę na to czy rzeczywiście Lenka robi kupkę w czasie karmienia. A powiedz mnie jeszcze czy zupełnie na początku jak Staś miał 2 tygodnie to karmiłaś Go tylko z 1 piersi czy od razu z dwóch? Wiem, że to w zależności od ilości mleka i niby Lenka się najada z jednej ale z racji tej niskiej masy urodzeniowej nie chciałabym czegoś przegapić bo wiem, że tylko na moim pokarmie Lenka tak szybko przybierać nie będzie a tu każdy gram jest ważny 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Generalnie zasada jest taka że ma być opróżniona jedna pierś a druga tylko jeśli dziecko chce ssać dalej. Staś od początku był żarłoczny i chociaż miałam dużo pokarmu, obciągał za jednym posiedzeniem obie piersi. Na początku go też dokarmiałam (zaczęło się w szpitalu), ale teraz uważam że to było niepotrzebne. Skończyłam dokarmiać jak miał gdzieś miesiąc i od tej pory nie zna i nie chce butli, co teraz jest problemem, bo nie da mu się nijak wcisnąć żadnego picia.
Ja bym próbowała przystawiać Lenkę do drugiej piersi, jeśli nie będzie chciała już jeść, po prostu nie będzie ssać i zobaczysz to.

Acha, co do kupki: na początku pracowicie przewijaliśmy Stasia po każdej kupce w środku nocy, czym go znakomicie rozbudzaliśmy i irytowaliśmy. Po pewnym czasie doszliśmy do wniosku że to nie ma sensu i nawet jak zrobił kupkę to spał z nią w pampersie do rana - to znacznie poprawiło nasze noce.
Co do małej masy urodzeniowej, to Staś miał co prawda normalną, ale potem spadł poniżej 3. centyla i do tej pory tak jedzie. Przestaliśmy się tym już przejmować, widać taka jego uroda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann bardzo dziękuję za cenne rady 🙂 Niestety robienie kupki w czasie karmienia - jak narazie wykluczam. Nic takiego nie zaobserwowałam a teraz zmieniam jej papmersa przed karmieniem a po nim zaglądam i kupki nie ma 😉 Chyba mam takie wrażliwe sutki... Narazie zaciskam zęby i karmie ale do kiedy starczy mnie sił aby przetwrać ten ból tego nie wiem. A gdzie Mama Justyna? Wcale do nas nie zagląda 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No właśnie Marta jak Ty się czujesz? Jak wyniki cukrowe w tym ostatnim stadium ciąży? U mnie dzisiaj nocka spokojna 🤪 Mała budziła się tylko na przewijanie i karmienie 🤪 To była 1 taka noc ale mam nadzieje, że Lenka utrzyma takie zachowanie w standardzie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja sie czuje ok, cukry wlasnie(odpukać) jakby sie unormowaly, wyniki najczesciej nizej 100, czasem wyzsze ale nie wiecej niz 110. Dla mnie super!!!. Własnie dzis dzwonil mój lekarz i potwierdzal termin cc na 28.04. Z jednej strony boje sie ze nie doczekam, bo jakby nie patrzec to bedzie 9 dni po terminie, a chcialabym zeby jak mam miec juz cc , to zeby to jakos przebieglo spokojnie. A nie ze zaczne rodzić nomalnie a i tak skonczy sie na cc. A z drugiej strony chciala bym miec to juz za sobą jak najszybciej, a tu ponad dwa tyg jeszcze do 28. Boje sie ze zaczne rodzic w swieta, a wtedy mojego lekarza nie bedzie bo wyjezdża. No coz bedzie co ma być, nic nie poradze.
Oj zycze Ci zeby malej weszly w krew te spokojne nocki 🙂. A wlanie jak czesto karmisz mala w nocy i jak z tym przewijaniem nocnym czesto to robisz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Super, Marta, że cukry są jak najbardziej ok 🙂 I dobrze, ze cc będziesz miała po terminie porodu przynamniej Córeczka będzie większa bo będzie miała więcej czasu na przybieranie 😉 I spokojnie doczekasz tego zabiegu zobaczysz 😉
Ja muszę karmić Małą co 3 h z racji tej małej masy urodzeniowej. Tak więc wcześniej ją przebieram, a później karmię - no chyba, żę słyszę, iż pampers jest już "pełen" to wówczas przebieram Lenkę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak, ponoć ktg wykazało jakieś nieprawidłowości - jakie nie wiem bo z lekarzami w szpitalu nie za bardzo można było porozmawiać, a poza tym zrobili przepływy i wyszło, iż łożysko zwrotne (o ile dobrze pamietam) nie oddaje z powrotem do mnie tego co maluch już nie potrzebuje dlatego w ciągu 2 godzin zadecydowano o cc. O 10 był obchód lekarzy a przed 12 leżałam już na stole operacyjnym 😉 Dobrze, ze był tam mój lekarz prowadzący ciążę i to on robił zabieg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Układam Ją raz na jednym raz na drugim boczku, gdyż Lenka ulewa mleczko i nie chciałabym aby sie zakrztusiła. Jak Jej odpadnie kikut pępowinowy to wówczas będę Ją również układac na brzuszku ale zacznę od krótkich ułożeń a z czasem będę je wydłużać 🙂
Dobrze uciekam spać bo za gpdzinkę muszę budzić Lenkę na II kolację 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jasia, kładzenie dziecka na boku i plecach jest na pewno bezpieczniejsze, ale... Stasiek śpi wyłącznie na brzuchu prawie od początku (miał pewnie ze 3 tygodnie jak zaczął) - po prostu w żadnej innej pozycji nie był w stanie spać spokojnie więc machnęliśmy ręką, kupiliśmy monitor i pozwoliliśmy mu spać jak lubi. Ryzyko jest, ale za to nie miał w ogóle kolek, pięknie mu się zarosła przepuklina pępowinowa i wcześniej zaczął był aktywny ruchowo. No ale strach pozostał mimo monitora i do tej pory część lekarzy ma przerażenie w oczach jak mówię że śpi na brzuchu 😉 Coś za coś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marta, ja miałam traumę jak dostałam Małą w szpitalu na pierwszą nockę 🤪 Matko Kochana ani przebrać nie umiałam, ani nakarmić ni tez uspokoic Lenki, a Ona dawała koncert cała nockę i z nikąd pomocy 😞 W sumie to sama nie wiem co ja sobie wyobrażałam, ale kurcze myślałam, że ktoś z "obsługi" tego szpitala przyjdzie pokaże a tu dupa nic z tego i na zasadzie prób i błędów nauczyłam się sama 😉 Także wszystko przychodzi z czasem - spokojnie.
Ann a co to jest ten monitor? Pewnie, że należy dać Dziecku spać tak jak chce i jak jest Jemu wygodnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monitor oddechu - takie ustrojstwo które wyje jak zauważy że elektrody się nie ruszają czyli dziecko nie oddycha.
Jasia ma rację - wszystko przychodzi z czasem i teraz z perspektywy uważam że lepiej się zdać na własną intuicję niż na wiedzę książkową czy ze szkoły rodzenia, bo każde dziecko jest niepowtarzalne i nie ma uniwersalnych recept (np. Staś nie znosił zawijania i całą energię wkładał w pozbycie się rożka 😉 ).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziękuję Ann za wyczerującą odpowiedź. Widać jeszcze muszę się duuuuuuuużo uczyć 🙂 Mam nadzieje, że dam radę 😉
Marta dokładnie tak jak piszesz... mnie niestety nikt i nic nie pokazał! 😠 Bo panie miały dużo porodów albo dużo innej pracy i nikt dla mnie czasu nie miał 😠 Polska slużba ala zdrowia - jak już kiedyś pisałam. W związku z czym na następny dzien z samego rana chyba była 6 czy 7 telefon do Mamy aby przyjechała bo ja nie daje rady. Moja Najkochańsza Mama była najszybciej jak mogła - najpierw dostała opierdziel, że odwiedziny są od 14 a nie z samego rana, ale sprytna Mama przyszla zaraz po obchodzie i pokazała mnie jak sie prawidłowo zmienia tego pampersa, jak się ubiera i karmi - bo tego też nie wiedziałam ☺️ A później uczyłam się innych rzeczy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O matko to mnie przerazilas, bo ja bylam pewna ze choc raz pokaza ja to robić, bo ja nigdy dziecka na rekach nie mialam, nigdy ale to nigdy. Wiec nie wiem jak sie za to zabrac, jak to jest z tym przewijaniem, skad mam wiedziec kiedy to mam zrobić i jak, jak umyc mala i tymi kremami nasmarowac,gdzie i wogole, wiem moze i to glupie, ale ja nie mam o tym pojecia. Skad mam wiedziec ze juz sie najadła, ile jej jeszcze dac i kiedy..... 😲 😲 😲 😲
Normalnie rece opadaja, ale ja to lewa jestem w tym wszystkim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martuś spokojnie. Przewinąć Dziecko powinno się przyjamniej 8 razy na dobę (czyli co 3 godziny). Jeśli będziesz słyszała, że Emilka robi kupkę - na mleku mamy zwykle objawia sie to również puszczaniem wiatrów wówczas dobrze byłoby zmienić pampka aby pupa się nie odparzyła 🙂 Ja oglądałam filmiki na youtube jak się przewija dziecko, ale w praktyce wyglądało to zupełnie inaczej 🙃 Lenka się wierciła, kopała, płakała a ja razem z Nią z bezsilności 😁 Co do karmienia to zależy z jaką masę urodzeniową będzie miała Twoja Córeczka. Jeśli niską - jak moja Lenka - to karmienie z piersi na żądanie ale nie żadziej niż co 3 godziny zarówno w dzień jak i w nocy. Ja na początku musialam Lenke wybudzać bo ona chciała tylko spać i nie budziła się na karmienie, ale teraz jest już ok. Natomiast jesli będziesz karmic butla a na początku na pewno tak będzie po cc to też karmienie co 3 godz. ale nie częściej bo Dziecko będzie za dużo jadło. Mała się obudział to ja uciekam. 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marta, to zależy od szpitala. U nas położne pokazywały wszystko jeśli się potrzebowało, ale za to od razu miałam Stasia koło siebie do obsługi a nie tak jak Jasia dopiero po jakimś czasie. Z karmieniem też było inaczej: od razu karmiłam piersią, ale ponieważ wydawało się, że Staś się nie najada, był też dokarmiany ale nie butelką tylko strzykawką, po palcu, żeby nie zaburzyć ssania. Z perspektywy czasu myślę że to dokarmianie było niepotrzebne ale wynikało właśnie chyba z naszej (z mężem) nieporadności w odczytywaniu sygnałów naszego dziecka. W każdym razie nic złego się nie stało z tego powodu, a co do pieluchy to po kilku dniach byliśmy już ekspertami - Ty też będziesz 🙂
Acha, z tego wszystkiego chyba najważniejsze żebyś się dobrze dopytała o to jak postępować z kikutem pępowiny, my mieliśmy z tym trochę kłopotów bo bardzo długo się trzymała. Generalnie trzeba się nie bac grzebać tam w środku gdzie jest taka czarno - czerwona mazia i dokładnie tę mazię wycierać. Może czasami krwawić, ropieć itp. i to jest normalne, ale jak będzie Ci się wydawało że coś się złego dzieje, zawsze można podjechać do szpitala dziecięcego na ostry dyżur - my tak raz właśnie zrobiliśmy niepotrzebnie jak Stasiowi zaczęła pępowina krwawić - trochę nas wyśmieli za panikarstwo ale wytłumaczyli dokładnie co i jak.
To jest naturalne że na początku będzie Ci trudno i będziesz się musiała swojego dziecka nauczyć, będzie dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...