Skocz do zawartości

MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży


Dorunia700

Rekomendowane odpowiedzi

mój pępek na tym zdjęciu wygląda jakby się go przykleiło 😁 😁
anycool dokładnie -jak się siedzi to ta dziura dopiero się pokazuje w całej okazałości 😁

pralka mi się zacięła na wirowaniu i godzinę już wiruje a na programatorze pokazuje,że już dawno się pranie skończyło prać 😁 😁 😁 a jak ją wyłączę to tam jest pełno wody jeszcze i piany 😁 😁 ale co tam, odwróciłam programator jeszcze raz w kółko i może teraz się wyłączy 😁
a jak nie to najwyżej zaleje łazienkę jak ją otworzę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Wiojojka

    2267

  • anochi

    3640

  • Mufka

    1833

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

ika popatrz na zdjęcie anycool i moje (bo na nich najlepiej widać)
w miejscu gdzie kończą się żebra a zaczyna brzuszek jest takie wgłębienie,szczególnie jak się siedzi to widać bardzo wyraźnie...widzisz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malutka, no widzę małe wgłębienie 🙂 ale szukałam jakiejś wielkiej dziury, bo tak to zabrzmiało hehe

A jak u Was z ruchami maleństwa? Ja czasami przez kilka godzin nie czuję nic, czasem tylko bardzo delikatne smyranie... dopiero wieczorem jak kładę się na tapczanie na plecach to odczuwam mocniejsze ruchy, ale żeby to były jakieś konkretne kopnięcia, to nic z tego, no oprócz jedenej sytuacji wczoraj, kiedy mój mąż przyłożył buźkę do mojego brzucha i zaczął mówić do małego, wtedy kopsnął tak, ze aż się wstraszyłam, bo to pierwszy raz tak silnie było. Powtórzylismy to raz jeszcze i znów tato dostał kopa w policzek hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ika mnie już czasem boli jak się rusza 😁
nawet już tak nie kopie,jak ma czkawkę to takie odbicia ze środka brzucha,albo czasem ręką przywali,przeważnie czuję ruchy główką lub rozpychanie i rozciąganie się...albo Klaudia ma talent do tego,żeby (chyba nóżką albo rączką) przejechać na całej długości żeber. jakbyś miała węża pod skóra 😁 czasem tupie na zmianę nóżkami a czasem wypcha głowę że ją "trzymam" w ręce 😁 no i to nie jest zbyt przyjemne bo mała ma już dość siły na to żeby zabolało 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie dziewczyny, cos mi stronka szwankuje, nie moglam nic napisac....
MAlutka jaki ty masz brzusio duzy! ja zaowazylam ze mi idzie w tylek 🤪 w sumie to dobrze bo mialam malutki hahah, ale brzuszek mam mniejszy a prawie 8kg do przodu juz....
U mnie dzisiaj paskudna pogoda, wiatr wieje mocny od morza, ja troszke podziebiona, faceta sie pozbylam na kilka dni z domu bo pojechal do roboty. A co do ruchow, moja tak czesto nie kopie, ale ciagle sie rusza, przciaga i czasami kopie ale caly dzien ja czuje, ale czkawke to ma dosc czesto 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ale kicha,poszłam na miasto połazić trochę po sklepach, i po godzinie taka cholerna kolka mnie złapała, że normalnie musiałam przystawać co chwilę, tak kuło, myślałam ze nigdy do domu nie dojdę. w końcu jestem i jeszcze czuję kucie... 😞 takie ładne sukienki przymierzałam, na jedną chyba się skuszę,bo za miesiąc idę na weselicho do koleżanki 🙂 nie musiałabym do niej nic dokupywać bo buty i biżuterię, taką która by do niej pasowała mam. Pokażę brzuszek jak tylko coś zjem fotę pstryknę i zamieszczę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
heheh ja to w sumie tak normalnie wygladalam, ale teraz to lekko dupiata sie stalam 😜 no nic zrzucimy zbedne kilogramy w lecie 🙂
Wiojojka mnie tez ostatnio zlapala taka paskudna kolka na dluzszym spacerze, ale najgorzej bylo ze schodzeniem z gorki wtedy to musialam co chwile robic przerwe.
W sumie musimy juz byc bardzo ostrozne z wysilkiem wiekszym.
Teraz nasze malenstwa musza trenowac w naszych brzuszkach :]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny 🙂
Faktycznie cichutko tu u nas na forum ostatnio 🙂
Mnie tez czesto łapią kolki, moja gin mówiła, że to kolki nerkowe.
Ale macie duuuuże brzuchy 😁 Fajnie 🙂
Co do pępka to ja zawsze miałam bardzo głęboki, a teraz wyszedł już prawie cały na wierzch i na dodatek dziurka po kolczyku też się rozciągnęła i nie wygląda za fajnie 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hehe, dziewczyny piszecie o kolkach itd, a ja właśnie wróciłam z aerobiku dla ciężarnych :P w sumie delikatnie, bardzo fajnie, mięśnie porozciągane i teraz wszystko mnie boli 😜
Rusałka zgrabniutki brzunio
ja chce mój pępek!!!!!!!!!!!!!! ktoś mi go ukradł ! zrobił się prawie płaski 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hmm.. jakoś takie obcięte to zdjęcie po bokach, jak chcecie w całości zobaczyć, to trzeba na nie kliknąć.

aaa... czyżbym i ja też miała tą sławetną dziurę? 😉 w każdym razie mi na pewno żeberek nie widać - zakryte są, heh- tłuszczykiem.... ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też dowodzę przy remoncie 😁
dzisiaj ten kumpel męża przyjechał "pomóc" mojemu przy aucie,tzn posiedzieć,popatrzeć i buntować męża. a że ostatnio zrobiłam mężowi mega wojnę o całe to zachowanie aż przepraszał trzymając głowę na moich kolanach to dzisiaj jak przyszli koledzy co mają mu pomóc w remoncie bo mają firmę a mąż zabrał mi na płyn do chłodnicy jedyne czyste wiaderko w domu i jeszcze stawał się bezczelny przy kumplach,to zapytałam czy da mi to wiaderko bo ma pełno takich brudnych w garażu,czy mam mu to wylać i zmierzyłam wzrokiem i ... wystraszył się chyba żony. szkoda mi tylko bo już nie palił,a ten kumpel jak przyjeżdża to znowu go wciąga w fajki i dzisiaj jak tylko przyjechał "pomóc" znaczy mąż skończył z autem to podeszłam do nich i stanowczo zapytałam,czy skończyli,a mąż,że tak to ja popatrzyłam na tego kumpla i powiedziałam,że w takim razie może już jechać do domu,a mąż,że jeszcze nie,więc zapytałam,czy chce znowu porozmawiać jak ostatnio i czy pamięta co powiedział,zanim ten cwaniak do nas przyjechał-że tylko na chwilę a chwila dawno minęła i mąż po chwili został sam bo trochę niezręcznie się im zrobiło.
taka jakaś brutalna sie stałam, no ale jak prośby nie pomagają i tłumaczenie jak dziecku,to trzeba ostrzej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czasem żal mi mojego kochania...no ale ja też mam prawo do spokoju a nie ciągłych nerwów,zresztą czepiam się tylko jednego gościa a nie wszystkich i mam to tego dobre argumenty...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...