MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży

Hej kobity..
mój mały ma 6zębów w tym dwie górne i dolne jedynki i też nie gryzie mnie..choc wczesniej z dwa trzy razy się zdarzyło..
Rusałka mój łobuz jakiś czas temu też czesto zgrzytał zębami..aż nie do zniesienia..ale przeszło mu..teraz od czasu do czasu jak się mu przypomni..
Dziewczyny a nie ma jakichś preparatów by zatrzymać siarę??
Kurcze już jutro wylot..spakowani.. dom ogarnięty..a stres coraz większy..jeszcze jak na złość dostałam dziś okres..i leci strasznie mocno..;/ noo i musimy jeszcze pojechać do biura podróży..bo na bilecie jest błędna data urodzenia Siyara..
ehh im bliżej to z jednej strony radość że zobaczę rodziców..i wypocznę a z drugiej pojawia się już tęsknota za moim staruszkiem..noo i takie jakieś uczucie że to przecież 3miesiące..a co jak znajdzie sobie inną..albo zdradzi?..wiem wariuję..

hej kobiety, jestem tu na chwilkę, bo wpadłam do Cieszyna w sprawach zawodowych. Generalnie cudnie mi tam jest z Łucją w górkach, wzięłam też psy od moich rodziców - owczarka niemieckiego i cocer spaniela i Łucja jest zachwycona, bo uwielbia pieski. Psy też przeszczęśliwe, że cały dzień mogą się byczyć na trawce. W dodatku Łucja o wiele lepiej mi tam je niż w domu, jak dotąd wsuwa całe porcje bez grymaszenia, widać górskie powietrze jej służy. Śpi też pięknie - dziś np. do 9 spała, ja zamykam na noc okiennice, to pewnie temu tak długo śpi rano 🙂 a Tatuś zasuwa cały dzień na plenerze, trochę odwiedzamy go tam, choć Łucja boi się odgłosu pił. Czekam na Wasze odwiedziny, może uda się przekonać męża Wiojojka... jak pisze Anochi, trasa nie jest skomplikowana, a w samym Ustroniu do nas zjeżdża się z tej dwupasmówki na Wisłę, nie trzeba wjeżdżać do centrum.

pozdrowienia serdeczne!

Ika, świetny ten sklep do którego podałaś linka, tyle świetnych, dobrze zaprojektowanych rzeczy można tam kupić, nawet niektóre nie są takie drogie... http://www.fabrykawafelkow.pl/dla-dzieci/

Rusałka, na pewno dobrą podjęłaś decyzję z tym żłobkiem, jeżeli Jerzyk jest towarzyską osóbką i ma już doświadczenie, że ktoś inny niż Ty się nim zajmuje, to zapewne nie będziesz miała problemu z jego przystosowaniem się do żłobka. U mnie sytuacja wygląda inaczej - Łucja jest ze mną praktycznie cały czas i nie potrafi wytrzymać u kogoś innego, tak się ze mną związała niesamowicie, w dodatku jeszcze ją karmię. postanowiłam więc przedłużyć wychowawczy, mam taką możliwość, bo sobie dorabiam prywatnie, więc nie mamy noża na gardle, że sobie nie damy rady finansowo na szczęście. Rozmawiałam już z moją zmienniczką w pracy, chętnie zostanie za mnie dłużej, teraz jeszcze muszę pogadać z szefową, ale sądzę, że nie będzie robiła mi większych problemów.

Okaa, poleciałaś już? czy to dopiero jutro... w każdym razie życzę powodzenia, byś sobie dała rady z tymi wszystkimi bagażami i Twoim małym szkrabikiem.
Ja też dostałam okres i leje się ze mnie jak z kranu, ble ble ble, a miałam dostać za tydzien, widocznie jeszcze mi się to nie uregulowało tak do końca... w dodatku mam apogeum alergii i kicham non stop, ech ech, muszę se ponarzekać.

oj padam, też sobie pomarudzę 😉
dzisiaj w nocy znowu była walka ze snem i usypialiśmy w łóżeczku Alę od 2 do 5, po prostu masakra, a dziecko po 6 wstało i chętne do zabawy 🙃
do tego byłam dzisiaj u lekarza, bo mała miała skaze i ją rozdrapała, wygląda niezbyt ciekawie i mamy odstawić żółtko, dostaliśmy mleko Bebilon Pepti i zobaczymy co z tego będzie
i jeszcze koleżanka, która jest w Irlandii chce wynająć swoje mieszkanie i zobowiązałam się jej to załatwić i od rana urywa mi się telefon
głowa boli masakrycznie, chyba zaraz strzelę sobie kawkę 😉
co do żłobka to tez nie wyobrażam sobie dać Ali, tak jak u Mufki, mała jest tylko ze mną i mocno jest przywiązana

U mnie dokładnie to samo co u Mufki i Anochi..mały jest praktycznie tylko zemną..i od swoich urodzin nie został jeszcze sam z kimś innym..no dobra może na początku kiedy miał nie cały miesiąc zostawał z moją mamą jak tu była..Także pewnie byłoby i mnie i jemu ciężko w żłobu go zostawiać..no ale jeśli mus to mus i pewnie każde z czasem by się przyzwyczaiło..Rusałko jakoś to będzie..
Mufka ja dokładnie tak samo miałam dostać okres dopiero w przyszłym tyg..a tu psikus..wcześniej..a nie w nos mi to strasznie..bo sama z brzdącem to ani toalety nie odwiedzę..dopiero na miejscu..ale damy radę..NOO a lecę Jutro..o 13.30..3majcie kciuki żeby poszło wsio oki..;p

okaa jak dasz radę to od razu melduj, ze dolecieliście, że piękna pogoda a Syiar szczęśliwy 😁
a ja się pochwalę, że ważyłam dzisiaj mała i waży prawie 7,3 kg 🙂 czyli troszkę podskoczyła z wagą moja drobinka 🙂

No dziękuję za słowa otuchy 🙂 cieszę się że mnie nie potępiacie że gonię za pieniądzem zamiast zająć się dzieckiem ale nie mam wyjścia muszę zarabiać żeby Jerzykowi niczego nie brakowało 🙂

rusalka1980 napisał(a):

No dziękuję za słowa otuchy 🙂 cieszę się że mnie nie potępiacie że gonię za pieniądzem zamiast zająć się dzieckiem ale nie mam wyjścia muszę zarabiać żeby Jerzykowi niczego nie brakowało 🙂

oj chyba nikt tak nie pomyślał, mało kogo stać na siedzenie z dzieckiem, takie czasy 😞 dbasz o Jerzyka jak najlepiej i na pewno oddajesz Go w dobre ręce, chociaż czuję, ze jeszcze nieraz popłaczesz z tęsknoty, eh takie życie matki
chociaż moja mama sama oddała mnie do żłobka jak miałam 10 miesięcy, bo siedzenie w domku z dzieckiem nie było dla niej i co mam jej to mieć teraz za złe? 😉

oj Rusałko nie wierzę, żeby któraś z nas tutaj pomyślała tak jak ty, żłobek nie taki straszny.
widzisz to ja głupia jestem strasznie, bo wydaje mi się, że za mało robię i powinnam pójść do roboty a nie siedzieć w domu z dzieckiem, bo ja to bym chciała wszystko naraz, a gdyby tak było to bym się nastękała, narzekała i napłakała jak głupia.
Dziewczyny,,,, 😞nie przyjadę,,,, nie tym razem, szkoda bardzo, nic nie wskórałam, MArcin pojechał na północ Polski, nie zostawił mi ani nawigacji, ani zatankowanego samochodu, bał się mnie tak puścić samą z małym,,,

Okaa powodzenia! odezwij się koniecznie, oby szybko i łatwo poszło, aby znalazła się jakaś życzliwa osoba która ci pomoże na lotnisku
to ty na 3 miechy lecisz!! 🤪 całe wakacje. Fajnie, A twój luby na pewno stęskni się za tobą i małym Szi bardziej niż ty za nim 😉

ehh kobitki wlazłam tu jeszcze trochę do was..
mały śpiocha..wsio ogarnięte..
wkurzyłam się boo zapodziałam gdzieś czapeczkę z daszkiem od mego bąbla..i nie wiem czy jutro z rana nie jechać kupić nowej..o ile zgodzi się mój chop..ale będzie narzekania..no ale co na takie słonko bez czapki ani rusz przecież..normalnie szał ciał..;/
do tego nawiedziła nas "dziwna szwagierka" zabrała małego na dwór przed dom..położyła go na masce z auta i poszła 5metrów dalej by cykać mu fotki..(dodam kobita 38lat..więc wcale powinna trochę rozumu mieć..i do tego matka 3dzieci..) nie wpadła na to że jak się mały ześlizgnie to rąbnie w dół i może mu się krzywda stać..Jak to zobaczyłam nieźle się wkurwiłam..ale i mój chłop zareagował i polazł tam..A żeby na tym się nie skończyło to wku*** mnie swoimi tekstami..typu że ona mi go zabierze..że mam lecieć sobie sama..że on będzie jej..itd...NAWIEDZONA...dziewczyny i nie wyolbrzymiam..Potrafi ze 100razy powiedzieć że przed bogiem umrze dla mojego synka..Dla mnie to za wiele..bo dla mojego synka umrzeć mogę ja czy jego tata..i nikt nie powinien tak dziwnie mówić..ehhhh
sorki ale musiałam trochę sie pożalić..
Rusałka wydaje mi się że żadna tak nie pomyślała nawet..Bo każda z nas jest mamą i wie jakie to trudne rozstać się na moment ze swoją pociechą..A że takie czasy i trzeba pracować by jakoś względnie żyć to nic nie poradzisz..po za tym żłobek nic strasznego..Jerzyk będzie miał kontakt z innymi dziećmi..i będzie w szybszym tępię się rozwijał..Do tego pewnie będzie zadowolony że pół dnia się beztrosko bawi z innymi..także głowa do góry..

aaa no i dziękuję za te miłe słowaaa:*:*:*

ja pierdolę, rzeczywiście nawiedzone babsko,

no tak żebyś wiedziała..sporo nerwów przez jej osobę było..

co za baba, dobrze że sie powstrzymałaś, bo ja bym chyba odwinęła takiej .mnie też by zagotowało takie gadanie

Okaa zmykaj relaksować sie do Hiszpanii i nie myśl o tej szwagierce, tylko szkoda, że jedziesz bez faceta 😞
Wiola Mufka żałuje, że Ciebie nie bedzie 😞 może w innym terminie w wakacje sie uda?

oka udanej podrozy 🙂 ps myslalam zze juzz tam jestes na miejscu 🙂
ojj 3 miesieczna rozlaka, maz zateskni za toba mocno i za synkiem 😉
Moja Julka wlasnie usnela. dzisiaj spala znowu 20minut i do teraz...
doszedl mi wozek 🙂 dziwnie sie z nim czuje, taki jakis maly 😁 ale fajny leciutki 🙂 tylko nie podoba mi sie w nim ze nie da rozlozyc do spania na plasko... ale to chyba ten wozek poslurzy nam jedynie kolo domu na spacery. i ma dziwne siedzenie tak nisko i plyciutkie, a moja z tym swoim dupskiem jak siadze to miejsca nie ma 😁 to bardziej na dzieci chudziutkie,
heh mala nauczyla sie raczkowac i smiga po pokojach i po piaskownicy w parku, dzisiaj tak sie wyciapala piachem ze nie moglam jej domyc z wlosow 😉
nauczyla sie wyciagac jezyk na zawolanie i pozzuje z jezorkiem 🙃
Dzisiaj do was pisalam ale taka byla niedobra, siedziala mina kolanach i rece mi abierala z klawiatury zebym nie pisala i sie zloscila darla, az w koncu usunela mi to co napisalam i zwatpilam 🙂
[URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-06/74ce16f6/sam_0274.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-06/74ce16f6.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-06/fa481174/sam_0275.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-06/fa481174.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-06/961257e1/sam_0276.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-06/961257e1.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-06/1d4dbe00/sam_0301.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-06/1d4dbe00.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-06/4b0e563c/sam_0291.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-06/4b0e563c.jpg[/IMG][/URL]

kochane buziaki dla was i waszych pociech..Jak będzie net to odezwę się w pt..bo jutro na pewno nie da rady..bo jak dolece to czeka mnie jeszcze podróż 450km..

okaa udanej podróży, oby minęła szybko i bezproblemowo 🙂
jejku jaka Julcia duża

no to i ja sie dołącze do życzeń ..miłej podróży..spokojnej..i udanego wypoczynku...

no Julcia duza, dlatego chcialabym ja porownac z waszymi dziecmi ale na zywo zeby wasze pociechy zobaczyc 🙂

aniolek18 napisał(a):

no Julcia duza, dlatego chcialabym ja porownac z waszymi dziecmi ale na zywo zeby wasze pociechy zobaczyc 🙂

to ja bym chętnie przyrównała moja Alę 😉 bo ona to totalna kruszyna, jak pisałam waży niecałe 7,3 kg, a ile Julcia?
dzisiaj jadę do Mufki to zobaczę jak Łucja urosła 🙂

hej
ja tez bardzo żałuję, a taka pewna byłam że się spotkamy 😞 ucałuj Mufcię i Łucję! miłego spotkanka! na pewno takie będzie 🙂
Juleczka olbrzymek 🙂 tak już jej nóżki zwisają 🙂 Wojtuś porównując, to stopy ma chyba tam gdzie Jula kolana 😉

Wiojojka napisał(a):

hej
ja tez bardzo żałuję, a taka pewna byłam że się spotkamy 😞 ucałuj Mufcię i Łucję! miłego spotkanka! na pewno takie będzie 🙂
Juleczka olbrzymek 🙂 tak już jej nóżki zwisają 🙂 Wojtuś porównując, to stopy ma chyba tam gdzie Jula kolana 😉

hehe hubert tak samo. aniolek a nie sprawdzilas jakie jest siedzenie i pozycje lezenia przed kupnem tego wozka?