MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży

WRESZCIE chłodniej w Poznaniu!!! 🤪 Dawno nie cieszyła mnie tak pochmurna aura za oknem ale ostatnie kilka dni po 30 st były horrorem więc stąd ta euforia 😁

Cześć brzuszki

ja tylko podpisuje listę , leżę i pachnę bez zmian , jeszcze tylko tydzień tak musze leżeć , od następnego poniedziałku odstawiam leki i ....................jak to lekarz powiedział niech się dzieje wola nieba

miłego dzionka dziewczynki

Mufcia .....................święte słowa ....... 🙂 🙂 dziękuje

hejka!!!
meldujemy sie grzecznie!!!
nareszcie troche wytchnienia od upałów - 😎 na szczescie bo wczoraj zauwazylam nieznacznie spuchniete kostki - 😎 😎
ja 3 dzien bez lekow zobaczymy do kiedy dotrzymamy - kasia jak bierzesz fenoterol to go mozna brac do konca 36tyg ciazy 😎 a po za tym pachnij i lezakuj puki mozesz , ja juz jak Karulinka wracam do zycia miedzy ludzmi wczoraj wieczorem bylismy w sklepie - ale mialam radoche jak dziecko w sklepie z zabawkami - tylko slyszalam od Jakuba dosyc chodzenia wracamy do domu 😎 😠 🥴

ostatnio oboje przechodzimy jakis dziwny kryzys - moze zaczynamy powoli swirowac przed zblizajacym sie porodem 😮

a co do skurczy to naszczescie nocnych nie miewam , od czasu do czasu jakis tam w dzien mnie złapie ale najczescie palce u nog, po szpitalu i tych lekach lapały mnie w dloniach ale teraz juz duzo lepiej nie boje sie ze cos upuszcze... 😲

widze ze intensywnie wszystkich organizmy przygotowuja sie do porodu wiec teraz tylko patrzec jak zaczniemy sie wykluwac 🤪 🤪

jak obstawiacie ktora pierwsza ???

pozdrowionka szkrabiki

[color=red]a wszystkie ze skorczami lezec mi tam i pachnąć conajmniej do 37 tyg[color=red][/color][/color]

a czy ktoras z was czuje jak by malenstwo chciala wyjsc przez pepek lub jest tak nisko ze boli was spojenie łonowe ? 😲 😮

hej 🙂
ja od samego rana na nogach-pranie,sprzątanie i jeszcze wieeeelki bałagan w pokoju,ale mąż śpi,więc to na potem 🙂
Klaudia się rusza jak zwykle,kotek śpi na na szyi i zaraz trzeba pranie znowu rozwiesić 🙂
bóle mam jak każda z Was,raz silniejsze,raz słabsze,no pewnie to normalne,choć wiadomo-każda kobieta jest inna 🙂
póki co to mam dzisiaj troszkę energii i muszę troszkę posprzątać bo jak mnie znowu złapie stan totalnej olewki na wszystko to znowu się nie wyrobię,a maluszek tuż tuż i nie chcę się ociągać 🙂

już nie wybieram się na żaden festyn 😁 😁 😁
bo nie ma 😁 😁 😁

ja się nie boję 🙂 raczej nie mogę doczekać 🙂 🙂 🙂
Bułka trzeba korzystać póki można 😁 😁 😁

a ja pełno prania mam na podwórku 😁

a ja mam od rana mieszaną pogodę-słońce a zaraz się chmurzy ale wiatr jest dość silny,tak,że ubrania na nim raczej wyschną 🙃