Skocz do zawartości

MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży


Dorunia700

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Wiojojka

    2267

  • anochi

    3640

  • Mufka

    1833

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
My dzisiaj po wizycie usg, jak zwykle badanie zadobrze nie wyszło.
Problem z lewą nerką, przy opróżnianiu wraca się mocz z pęcherza do nerki i tam zalega.
Musimy się zarejestrować do lekarza nefrologa dziecięcego w Tarnobrzegu lub Sandomierzu, zobaczymy jak dalej będzie z tym.
Dziwi mnie jedynie że co ma problem to z lewą stroną. Dysplazje kości biodorwej lewej, mniejsza głowka kosci biodrowej-lewej,nawet większa koślawosc pięty jest w lewej nodze, do tego teraz lewa nerka, zastanawiam się czy to nie jest jakoś ze sobą powiązane.....
Kurde już mam dosyć wszytskich problemów, do tego jutro mam egzaminy a w ząb nic nie jestem przygotowana, zerwe całą noc na nauke....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

😞 😞 😞 😞 😞 smutne to że Julka chora 😞
Obyście trafiły na dobrego specjalistę!! ..

"Gdy dziecko często biega do łazienki, popuszcza w majtki albo zaczyna moczyć się w nocy - może to zwiastować refluks moczu. Tę chorobę trzeba jak najszybciej leczyć. Od kilku lat refluks pęcherzowo-moczowy można leczyć bez użycia skalpela.

Na refluks moczu (odpływ pęcherzowo-moczowy - OPM, zwany też odpływem wstecznym) cierpi około trzech procent dzieci. Choroba polega na tym, że mocz zamiast wypływać z pęcherza przez cewkę moczową na zewnątrz, częściowo cofa się do moczowodów, a nimi nawet do nerek. Stanowi to poważne zagrożenie dla zdrowia dziecka.
Nauka korzystania z nocnika
Nauka korzystania z nocnika
Przyczyny refluksu pęcherzowo-moczowego

Do wstecznego odpływu moczu dochodzi wówczas, gdy nieprawidłowo działają zwieracze pęcherza. Są to elastyczne uszczelki, które znajdują się tuż przy ujściach moczowodów do pęcherza. Normalnie, gdy dziecko czuje, że chce zrobić siusiu, pęcherz się obkurcza, a zwieracze zaciskają się i zamykają moczowody. Mocz spływa wtedy w dół przez otwartą cewkę moczową. Natomiast gdy dziecko cierpi na refluks, pęcherz obkurcza się, mocz wydostaje się do moczowodów, lecz zamiast wypłynąć na zewnątrz, częściowo wraca. Kiedy skurcz mija, mocz z powrotem spływa do pęcherza i tam zalega. Może to być przyczyną częstych stanów zapalnych oraz poważnych zakażeń układu moczowego. Odpływ wsteczny moczu zazwyczaj jest skutkiem wrodzonej nieprawidłowości w funkcjonowaniu zwieracza przy ujściu moczowodu do pęcherza. Zdarza się jednak, że choroba rozwija się np. po nieleczonych zapaleniach i zakażeniach układu moczowego, które utrudniają całkowite opróżnianie pęcherza.

Na początku choroba często nie powoduje żadnych objawów. To sprawia poważne trudności w szybkim postawieniu diagnozy. Zwykle dopiero po wtórnym zakażeniu pęcherza pojawiają się wyraźne dolegliwości: ból brzucha lub boku, bolesne i częste oddawanie moczu, uczucie nagłego parcia na pęcherz. Niekiedy może się pokazać krew w moczu i wzrosnąć temperatura.
Z ostatnich badań wynika, że coraz częściej refluks moczowy występuje rodzinnie. Jeżeli dolegliwość rozpoznano u jednego z dzieci, inne też mogą być chore. Z tego powodu badanie USG należy wykonać również u rodzeństwa. Jest to niezmiernie ważne, bo nierozpoznany lub źle leczony odpływ pęcherzowo-moczowy może prowadzić do uszkodzenia nerek, a w konsekwencji również do ich całkowitej niewydolności. Wtedy jedynym ratunkiem dla chorego może być przeszczep nerki."

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-moczowy/Refluks-pecherzowo-moczowy-przyczyna-nieszczelnego-pecherza_33786.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
'Niby' jest dobra, dużo ma dobrych opini, ale przekonamy się.
Oli naczystałam się już o tym, ale ona nierobi aż tak często siku, a w nocy wogóle nie sika...nieraz jak ją na siłe wezmę to zrobi siku.
Ale dostała gorączki jak wróciłysmy, cholera 38,7, spała 2h i narzeka na brzuszek.
Daje jej Furalgine i czopki na gorączkę, bo wiem że jak pójde to będzie chciała wypisać antybiotyk, a może tak jej ulży nieco..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
'Niby' jest dobra, dużo ma dobrych opini, ale przekonamy się.
Oli naczystałam się już o tym, ale ona nierobi aż tak często siku, a w nocy wogóle nie sika...nieraz jak ją na siłe wezmę to zrobi siku.
Ale dostała gorączki jak wróciłysmy, cholera 38,7, spała 2h i narzeka na brzuszek.
Daje jej Furalgine i czopki na gorączkę, bo wiem że jak pójde to będzie chciała wypisać antybiotyk, a może tak jej ulży nieco.. wityze mamy na 24 czerwca w Tarnobrzegu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Naszczęscie gorączka już nieprzyszła w nocy.
Dostała antybiotyk który zwalczy zarówno stan zap.ukł.mocz. jak i czerwone gardło.
Dzisiaj jest inne dziecko, i goraczka leciutka, wcześniej nawet wogóle niebyło.
Niewiem dokładnie co jej jest. Wydaje mi się że to wina cofającego się moczu, a nie gardła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniolek18 napisał(a):
Naszczęscie gorączka już nieprzyszła w nocy.
Dostała antybiotyk który zwalczy zarówno stan zap.ukł.mocz. jak i czerwone gardło.
Dzisiaj jest inne dziecko, i goraczka leciutka, wcześniej nawet wogóle niebyło.
Niewiem dokładnie co jej jest. Wydaje mi się że to wina cofającego się moczu, a nie gardła.


😞 Bardzo się o Was martwimy 😞 ........jejku nigdy jeszcze nie widziałam ponad 40 st. gorączki u dziecka 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oli, dziękujemy, mam nadzieje że nic takiego się niedzieje w jej organizmie.
Ja też nigdy nie widziałam takiej temperatury u dziecka, mam nadzieje że więcej niezobacze.
Dzisiaj nic nie chciała jeść, mówiła że ją gardełko boli, kazała ciągle psikać,może faktycznie to wszystko od gardła, w poniedziałek pójdę do pediatry zobaczymy co ona będzie widziała i odrazu zrobimy mocz znów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiula i skąd Majeczka dostała takiej gorączki??
Ja dzisiaj byłam na kontroli z Julią i wszystko w jak najlepszym pożądku, mocz także.
Wczoraj dostała wysypki na plecach i brzuchu, myślałam że może to różyczka, ale dzisiaj już czyste ciałko ma.
Julka w siódmym niebie z Viviana 🙂 na krok jej nie odstępuje,powiedziała że teraz jest jej przyjaciółką heeh 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jakies wirusowe to było..najgorsze było to,że po podniu syropu temperatura nie chiała spasc niżej 38,4*.i tak przez dwie noce,..kompresy jej robiłam i na przemiennie leki podawałam....az któregoś ranka sprawdzałam jej temperaturę a ona w końcu chłodna...........uffffffff..........odetchnęłam,a gdy sprawdziłam jej termometrem to pokazał 34,7*.....ale się zszokowałam,bo w druga mańke to zupełnie nie wiedziałam jak zaradzić....okryłam ją tylko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale piekna pogoda, lato na całego 🙂
Za tydzien jedziemy do Tarnobrzega do nefrologa, dzisiaj odwiedziliśmy panią z rehabilitacji, oglądneła Juli stopy i stwierdziła że ma zanik mięśni w stopie, ma swój chód przy ktorym nie czuje bólu. pokierowała nas do innego ortopedy, jutro do niego jedziemy umówić się.
Dobrze że trafiłam na osobe która na poważnie potraktowała jej stopy, mam nadzieje że i ten ortopeda będzie warty uwagi i zaczniemy coś robić w tym kierunku, chociaż teraz zadużo niema możliwości ale żeby zatrzymać rozwój choroby trzeba chodzić na rehabilitacje z nią. ale pierw trzeba wykonać prześwietlenie i stwierdzic czy to wina stawów czy mięśni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...