wrzesien 2010 | Forum o ciąży

weź sobie jedzonka. to smutne, ale ja dwa pierwsze dni chodziłam głodna, bo porcje są małe i nie koniecznie podejdzie Ci szpitalne danie. Sok jabłkowy. wspomaga wypróżnianie. I jak dostaniesz gotowane/pieczone jabłko to obierz je ze skórki i choć nie będzie wyglądać apetycznie to je zjedz. Unikniesz wszelakich zatwardzeń.
Weź sobie jakąś gazetkę, albo książkę bo np. KTG trwa godzinę/ pół i nie wiadomo co wówczas ze sobą zrobić 😉
Ładowarkę do telefonu.Skarpetki! Jeżeli śpisz z jakąś poduszką czy coś to weź sobie jasia, bo szkoda się mordować w nocy.

a! i papier, albo chusteczki. papier w szpitalu jest najczęściej szary i twardy, a jak będą cię często badać to Ci podrażnią mysie i może być problem ☺️
i radzę sobie też wsiąść te odświeżające chusteczki, super się sprawdzają w szpitalnych warunkach.

jeżeli same badania to pewnie nie zrobią. ale i robienie w domu jest bez sensu (dziś) lepiej pojeść trochę nabiału, żeby udrożnić jelita (jogurty, maślanki).
Również to samo możesz wsiąść do szpitala (tylko może lepiej już sobie podarować jogurty z cytrusami, czerwonymi owocami). W szpitalu jest dostęp do lodówki i czajnika dla pacjentek (przynajmniej u mnie był, a mój szpital uznawany jest pod względem "wyglądu" za jeden z kiepskich w krakowie, z kolei mają najlepsze sprzęty dla maluchów w całej małopolsce 😉 tak więc mniemam, że to standard) możesz więc sobie przygotować jakieś kanapeczki, zabrać owoce, jakieś zupki do zalania, gorącą czekoladę czy co tam lubisz 😉 Warto sobie pozwolić na małe co nieco, zwłaszcza, że w połogu lista zakazanych rzeczy będzie długa 😉

Jak masz jakiś kocyk to też sobie weź. U nas leżałyśmy pod samymi poszewkami (to był lipiec) ale noce bywały chłodne, więc lepiej coś mieć.

dziewczyny w nowym "M jak Mama" jest fajny artykuł o pierwszych dniach po porodzie (tych w szpitalu) to jak macie okazje to poczytajcie 🙂

bobas lepiej przestać o tym myśleć. bo ja już zaczynałam popadać w paranoję. ponoć porodu i tak nie przegapimy, więc nie ma co sobie zawracać zbytnio tym głowy, a później czuć się rozczarowaną, że to "jeszcze nie to" 😘

Ela, a to który w końcu kupiłaś?
ja wczoraj, po szkole wpadłam jeszcze i dokupiłam małemu parę pierdółek ☺️
(oczywiście totalnie zbędnych 😉 )

Cześć wrześnióweczki oj widze że się wszystko rozkręca super będą kolejne bobaski 😜 ja chciałam Was zapytac czy spotkałyście się z bólami w pachwinach takie straszne kłucia ze ustać nie mogę ani chodzić nie wiem czy normalne będę wdzięczna za odpowiedź bo wizyty u ginekologa już nie mam kazał mi czekać na rozwój sytuacji. Powodzenia brzusie i mało bolesnych porodów pozdrawiam Was serdecznie październikówka 🙂

Eluska tak myślałam, że ten weźmiesz 😜
Ja kupiłam jeszcze pampersy HUGGIES 2,
Łańcuszek do smoczka,
Sudocrem 250g,
Termosik na butle,
2x body (mam ich za dużo, ale zauroczył mnie wzór i nie umiałam nie wsiąść 😜)
Kombinezon bawełniany, taki misiaczek 😜
i oczywiście prasę mamusiową od której już się chyba uzależniłam 😉

dzieki dziewczynki bo juz myślałam ze ze mną coś nie teges ☺️ trudno trzeba toczyć sie dalej z bólem w pachwinach bólem brzucha ech ja też już chyba chce urodzić 😜 Buziaki dziewczyny 😘 😘 😘