Skocz do zawartości

wrzesien 2010 | Forum o ciąży


ania87

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Aaa no i mnie wkurwila wiecie czym... 🤢
mowi ze w swieta by moglo tak sypac a nie teraz.. fajnie na wigilie by bylo...
A ja ze nie bardzo bo my nigdzie nie pojedziemy ( bo na wigilie do rodzicow, i w ktores swieto pojedziemy do babci z ktora rodzice sa pokluceni)
A ona noo... i dobrze.... z nami bedziecie to najwazniejsze 😮

przykro mi sie w huj zrobilo ☺️ bo wiem ze moja matka nie jest zajebista i wiele zlego robi ale no kurwa mamy tam spedzic wigilie, i chce na swieta jechac do SWOJEJ rodziny a nie wiecznie z nimi... ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 73,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Loli

    10128

  • buuterfly

    7443

  • Ania8888

    7982

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

ech no jak się jest małżeństwem to ciężko jest to pogodzić...my jeździmy raz tu a raz tu na wigilię, ale już widziałam w oczach Micha że mu było przykro że w tym roku do mojej mamy i że tam będziemy z dzidziolkiem a nie u teściów... 😠
postaw na swoim Aniu i tyle. teściowa chce Was mieć przy sobie tak jak moja, ale truuudno! 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja wam powiem, że sama siebie niepoznaje 🙂 Czuję się taka...pastelowa 😁 A kiedyś to byłam wredna, podła, zawzięta i nerwowa sucz...Nie na darmo miałam miano OSY. A teraz to jakiś trzmiel ze mnie dupa nie osa 🙂 Mi się po prostu nie chce wkurzać 😮 Szkoda mi nerwów na to 🤪 Ale z takich niefajnych sytuacji w rodzinie to u nas ostatnio nie możemy dojść ładu z Krystiana siostrą...Ale to nie tylko my. Cała reszta rodziny jej nie czai 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hmmm....Aniu więc to u nas wygląda tak. Jeśli chcesz żeby pies zaakceptował dziecko to dłuuuga droga. I na pewno odganianie go od małego nie pomoże. Jednakże ja mojej Lunie nie pozwalałam do tej pory włazić na nasze łóżko i miejsca gdzie kładziemy małego. Bo był mały! I dopiero się adaptował do nowego świata. Teraz czasami Luna kładzie się z nami. Pozwalam jej małego liznąć, obwąchać...Bo jeśli bym na nią wrzeszczała, ona skojarzyła by to dziecko jako wroga. A to 28kg psa więc lepiej żeby Franklin był jej kumplem niż wrogiem przez którego nikt jej nie kocha i wszyscy krzyczą.
Co do łażenia po ubrankach małego to już lekka przesada. Dziecko jeśli jest zdrowe powinno mieć kontakt z psem. Ale bez przesady żeby mały później był oblepiony sierścią. Większość alergii bierze się stąd, że mamy dziś zbyt sterylne domy. Dzieciak musi mieć kontakt z alergenami żeby się na nie uodpornić. Co innego kontakt z brudnym obklejonym psem ,który na dworzu zjada kupy, tarza się w liściach itp. Na to bym nie pozwoliła. Ale jak pies jest w miarę czysty, wykąpany i wyczesany to nie widzę problemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hmm...Ona ma męża i 14sto letnią córkę. Dziewucha leniwa i taka zamulona, że hej. Rozpieszczony bachor. I Krystiana siostra ma tak...Przyłazi do nas i gada, że bieda, kasy nie ma, jej mąż do Norwegii musiał wyjechać, a za chwilę patrzcie jakie kupiłam Ani botki(jej córce) a no i muszę lecieć bo jestem umówiona do fryzjera, kosmetyczki a potem do galerii idziemy z Anią do kina i na zakupy i na pizze. Ale taka jestem biedna, na nic nie mam czasu nawet żeby franka odwiedzić choć mieszka 5 minut od nas 😁 😮 14sto letnie pluszaki 😁 To jej powiedzialam ze tego nie chce bo on ma już dość zbieraczy kurzu a dzieci i tak rzadko się bawią pluszakami. Zwłaszcza chłopaki 😜 A no i taka biedna, ale z przekrętów plazme 42 cale kupuje za 900zł i do tego już chce komode i cos tam jeszcze 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
noo ich pies.. uuuu nie jest zadbany ile razy mowie wykapmy go... zaprowadze go na strzyzenie.. slysze NIE A PO CO.... 😮
ma zlepy, smierdzi, kolo tylko ma nie fajnie.. jest strzyzony i myty raz na pol roku 😮 😮 😮
gdzie mu naprawde trzeba czesac i trymowac chociaz raz na tydzien na 2.. z uszami ma problem bo mu nie czyszcza, ni wyrywaja siersci ktora mu tam wrasta i ma drozdzaki..

jak na takiej rasy psa naprawde obraz nedzy 😮

dlatego sie boje o malego, nie ze pedantycznie przesadzam, on np z dworu przyjdzire i chyc do wyra a potem klada tam malego i przewijaja 😮 to mnie boli i wku 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to Aniu przesada już. I pewnie nie wiele zrobisz. Bo przecież nie będziesz im go na siłę myła albo płaciła za profesjonalne zabiegi. A może ich podejdź jakoś...Że Rambuś taki biedny, że widziałaś taki salon, że taki fajny piesek zasługuje żeby być ładnym czy coś 😮 No skoro go tak kochają to powinni o niego zadbać 🤨 Ja Lunę prysznicuję co jakiś czas w specjalnym dermatologicznym szamponie, wyczesuje, po spacerze ma swój ręcznik i jest wycierana...A uszy to wacik nasączony oliwką i heja 🙂 Na zęby dostaje suchą bułkę taką twardą albo taki specjalne czyściki. I często ją czeszę...A już napewno nie wala mi się po łóżku.
A jak Cię wurw....To zadzwoń do waszego TOZu anonimowo i zgłoś , że zaniedbują psa 😜 TOZ przyjedzie i ich ,,uświadomi,, ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaa to ona chyba ma ta diete co moja tesciowa 😜 ehheh

nie lepiej na na chrzestna nie, bo dzieci maja charakter po chrzestnych .. wiecie to nie??? 😁 JA JESTEM PRZYKLADEM 😁 ahha


A nie zglosze nigdzie bo oni beda wiedziec ze to ja 😜 hehe zreszta weterynarka im to mowi za kazdym razem rpzy wizycie 😉 bo tak to nikt z nim nie przebywa a ze zwyklego spaceru nikt nie jest w stanie stwierdzic ze cos z tym psem nie tak.
Ale jak znajde fote, i uda mi sie w=wrzucic to Ci przesle fote psa jakiego mieli wczesniej 😁 hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...