wrzesien 2010 | Forum o ciąży

tata w tamtym tygodniu zaczął mieć zaniki pamięci, nie wiedział gdzie jest łazienka w domu, mama zmusiła go żeby zrobił badania, on i tak jest przewlekle chory 😞 kilkanaście lat temu zarazili go WZW C w szpitalu właśnie 😞 tylko on sobie nie pilnował nie leczył nie chodził na badania bo przecież "jest wszystko w porządku" nikt nie był w stanie na niego wpłynąć. Ostatnio strasznie się pogorszył, poszedł do szpitala na odtrucie organizmu (co jakiś czas musi chodzić) ale dziś nie może wstać do łazienki, mama rozmawiała z ordynatorem, powiedział że jest bardzo źle i może to już nie długo potrwać 😞 ja wiem on jest sobie sam winien bo się nie pilnował ale nie mogę tego znieść że może go nie być...
nie mam z kim zostawić małej, poźniej ma przyjść siostra żebym mogła sobie do niego pójść, tak strasznie mi xle

on tak się ostatnio poprawił, nie pił, siedział z wnukami (jak ze swoimi dziećmi rzadko to wnuki uwielbia 🙂 tak strasznie kocha naszą małą, tak lubię na niego patrzeć jak się z nią bawi kurwa mac no!! jebnięte jest to zycie

Ann napisał(a):

A, Zuziaku, nie wiem jak jest z tym głosowaniem, ale zauważyłam że czasami jak wejdę w ten link który podałaś, samo się głosuje (pisze mi że dziękujemy i zapraszamy jutro) a czasami samo nie zagłosuje i trzeba jawnie wcisnąć przycisk Zagłosuj na to zdjęcie. Może nie wszyscy na to zwracają uwagę i dlatego masz mniej głosów? A ta różowa dziewczynka to idzie przebojem na trzecie, już jej bardzo mało brakuje, tam musiała być jakaś niezła mobilizacja że tak prze do przodu...

Jejciu jakie to bobas ma zdjecie?