wrzesien 2010 | Forum o ciąży

Kurde jak do szpitala... jasny gwiny........ 😞 😞 😞 😞 😞 biedny 😞 😞
Kurde ciagle sie go jakies gowno trzyma..... ☺️


Buziole dla Adaska!! 🙂 🙂


A moja tesciwoa kurwaa.... tzn oboje....
Tesciu ze mna nie gada juz kilka dni - pislam Wam?? ze sie obrazil bo obieralam Marcelowi buraka.. wdyglam na widelec i 2 reka obieralam...- bo tak cale zycie robilam... A on ze nie wierzy ze by nie oastygl w zimnej wodzie... a ja ze zrobie po swojemu....................BEZ KOMENTARZA...

A dzis przyjechali, wsiadlam na biegu i sie szarpalam z tym malym sloniem zeby go w czassie jazdy do fotelika wetkac ktory byl walniety na srodek auta byle jak... ok....
jestesmy tam.. tesciowa ja go wezme.. ok... wyciaga nosidelko i mowi ona by wolala bez tego 🤢 a ja ze jak mu cos zrobi z pitochem to jak go potem poniesie?? to ze o co mi chodzi ze czemu ejstem zla.
A ja zdenerwowana jak przed matura 😮
Potem tagramy go na gore bo mowi ze pisalo tak.. i gowno nic nie ma.... na dol i znowu nic...zaraz sama polecialam jeszcze wyzej i znalazlam.
Przyszla z nim i oczywiscie zachowuje sie jak by Marcel byl jej 😮 😮 z nami do dr wchodzi... i kurwa z lekarzem pierdoli... jak by wiedziala najlepiej 😮 😮 😮
tesciu- kierowca jak by 2 dni temu zdal prawko..... nie umial wyjechac z parkingu i w znak wycofal.. a potem pod prad wjechal 🤢
cale miasto objechalismy bo tak madra tesciowa prowadzila bo po huj patrzec na znaki 🤢 🤢

nic sie nie odzywalam cala droge w ta i spowrotem... obrazeni jacys to co mam gadac?? jak im kurwa nic nie zrobilam... 😠

no wlasnie tak nie za bardzo.... 😮 moze z 500 metrow dalej 😮

No ja juz sie nie wypowiadam kurwa na ich temat bo Karol potem sie wkurwia bo mu dzwonie i slyszly ze cos nie tak.. i mu mowie a oni chyba tez dzwonia i pierdola mu cos bo mi nie raz powiedzial czy nie mozemy ciagle w zgodzie zyc... zawsze cos.
A ja tak mozemy ale czy oni nie moga zrozumiec ze ja mam swoje zwyczaje swoje zycie???
eh
brak slow

co robi Ewka??:P

Agaa napisał(a):

tomasz lis na żywo dzisiaj o 21:50 będzie znowu o Szymonku....

ach chyba przeroslo oczekiwanie tego ojca to wszystko

Aga... mowilam Ci juz ze kiedys Ci Ewe ukradne??? 🤪

Nie wiem.... mam nadzieje ze chociaz to ze bedu u nas siedziec a nie ja bede wiecznie do nich naginac.
Po za tym.. wczoraj bylismy u naszego doradcy... kuzwa.. rata 1000 zl a po 8 latach 1100 😞 Az Karol oprzytomnial .. bo glownie kasa idzie na niego.... mam nadzieje ze to serio bylo a nie ttylko chwilowe.
Na bank bedziemy pozyczac od tescia i to jest nie uniknione dopuki nie pojde do pracy a to bedzie gdzies za rok 1,5 az maly bedzie umial cos w kolo siebie zrobic tak zeby mogl isc do zlobka.


aaaa tam kod pin... ja jej pokaze ciacho zabawki marcela i ze mna pojdzie:p a kjak nie to marcel z nia pogada po bejbowsku i tez pojdzie:P

oj ja juz znajde sposob 😜
hehe

no duze ale jak sie chce miec cos swojego to cos kosztem czegos..
Aaa to tak to z moimi rodzicami.. raz na tydzien na 2 3 godz i nara 😜

Agus on ma tam bluzy 2 i kamizelke:P