wrzesien 2010 | Forum o ciąży

Sioperka ja ciągle jestem sama 😜 I gwarantuję, że nie zwariowałam...Chyba 🤪

no naprawdę ja cię podziwiam..ja nie dałabym rady non stop sama z mała...oszaleć idzie..
jak tylko się da to kombinuję,żeby gdzieś wyjść...do mamy,znajomych itd....lub na spacer chociaż,żeby tylko ciągle w domu nie siedzieć...a tu teraz taki mróz ,ze się nie da 😠

Kwestia przyzwyczajenia 🙂 Ja mam znowu wielką ochotę polatać po lumpach. Ale po pierwsze zimno jak cholera, po drugie kasy brak na takie zbytki, a po trzecie samej to smutno 😉

no ja mam tak samo..też nie lubię sama łazić po sklepach...
a z kasą to też mogło by być lepiej.. 🙃 🙃 🙃

chyba pójdę do małej się położyć...bo coś zmęczona jestem 🥴

zajrzę potem 😘

Jak sie jebie to wszystko... 🤢 🤢 🤢 🤢

Pękła mi oprawka od okularów i musze jechać na ten mróz i załatwiać wszystko.
Co do telefonów to nie mam pojęcia kompletnie..
a co do lekarza to juz do piatku wytrzymam, tylko żeby się wszystko wyjaśniło mnie szlag trafi..
Odezwe sie pozniej :*

Uff musialam zapłacic tylko 20 zł i dobrze bo jestesmy teraz bardzo biedni...

🙂

Hej 😉
nie mam za bardzo jak nadrobic,tak po lebkach przez tel czytalam ☺️ maly dzis placzliwy ze glowa mala 🤔
A ja dostaje na glowe juz w tym domu 🤨 taki mroz ze nawet na malenki spacer nie ma szans.
I oboje swirowalismy dzis sobie caly dzien ukladajac klocki, juz mi pomysly sie koncza 😜

Elus i co tam na szafie?? nie ma jakies duzej fajnej torby?:P przydalaby mi sie 🤔
Eluska kochana jak sie czujesz?? matko cos nie tak, moze masz jakeis wrzody albo przepukline... kurcze martwie sie o Ciebie, moze faktycznie nie zwlekac tylko na szpital i niech Cie wybadaja 🤨 😘
😘

spokojnej nocki 😘

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/malopolskie/krakow/news/ewakuacja-schroniska-dla-zwierzat-w-krakowie,1754033,3320

U Nas ewakuacja schroniska, dzisiaj jadę po jakąś psią bidę, aczkolwiek nie mam transportu ( u Nas schronisko jest na obrzeżach-ciężko dojechać)... Obdzwoniłam wszystkich mobilnych znajomych, ale wszystkim albo nie pasuje, albo akumulator padł albo coś.. 🤔
Tyle u Nas w Krakowie samochodów, że trzeba walczyć o miejsca parkingowe, ale jak trzeba komuś pomóc i ruszyć dupę w mroźny dzień to nie ma kto..
Pierdole.. będzie ktoś coś ode mnie chciał..

I tak.. pozostaje mi się tłuc z przemarzniętym psem przez 1,5 h komunikacją miejską z przesiadkami.. 😮

Brrrr....Ale zimno! -15 st i co chwilę się pies od centralnego włącza. Mały bierze prysznic bo kupkę zrobił 😜 A ja spijam kawkę i też muszę się uszykować.Musimy jechać po coś do jedzenia bo jak K nie ma to ja prawie nic nie kupuję. Jem to co jest. Więc w lodówce masło i dwa pomidory. Ale nawet kromy chleba nie ma 😁 No mróz niezbyt miły. Już przed wczoraj bezdomni pukali czy dam im coś do jedzenia. Wiem, że to niejednokrotnie moczymordy co na fajki mają a na bułkę już nie. Ale uczono mnie w domu, że jedzenia drugiemu człowiekowi odmówić nie wolno! Więc podzieliłam się tym co miałam i poszli.

eloite napisał(a):

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/malopolskie/krakow/news/ewakuacja-schroniska-dla-zwierzat-w-krakowie,1754033,3320

U Nas ewakuacja schroniska, dzisiaj jadę po jakąś psią bidę, aczkolwiek nie mam transportu ( u Nas schronisko jest na obrzeżach-ciężko dojechać)... Obdzwoniłam wszystkich mobilnych znajomych, ale wszystkim albo nie pasuje, albo akumulator padł albo coś.. 🤔
Tyle u Nas w Krakowie samochodów, że trzeba walczyć o miejsca parkingowe, ale jak trzeba komuś pomóc i ruszyć dupę w mroźny dzień to nie ma kto..
Pierdole.. będzie ktoś coś ode mnie chciał..

I tak.. pozostaje mi się tłuc z przemarzniętym psem przez 1,5 h komunikacją miejską z przesiadkami.. 😮

Kaśka dzwoń po fundacjach, do schroniska, albo odezwij się na dogomani.pl to na bank ktoś pomoże!

Myślisz że schronisko mogłoby pomóc?

Kaśka odezwij się do mnie na gg 10551969. Już szukam kogoś kto mógł by pomóc

a na tej dogomani to gdzie mam napisać? na forum? w jakim dziale? nie chce robić offtopu, żeby ludzie mnie zjedli żywcem..

Jestem na gg aczkolwiek nie wiem czy widzisz moją wiadomość.. jak coś- 4325463 to moje

Wszystko wysłałam. Ja się ubieram i idę z Luną i popytam sąsiadów czy czegoś nie potrzebują. Starsi ludzie to może zakupy zrobię chociaż.

O fuck nie wiem co jest grane, ale na naszym podwórku są bunkry. I przez dziury z nich się dymi!!!!!

buuterfly napisał(a):

O fuck nie wiem co jest grane, ale na naszym podwórku są bunkry. I przez dziury z nich się dymi!!!!!

😮

Kasiu niestety nie pomogę. Ja dzisiaj tylko do pepco i tyle. Nisia jezdzi swoim autkiem ale tyłem. 🙂
kurcze \eluś to może coś tam się jara? Ja mam po ostatnim jakieś fobie chyba :P
\Aniu nic mi to nie da bo i tak musze przez 3 dni łykac espumisan no i jeszcze dzisiaj a w piatek głodówka do 14. Szlag mnie trafi bez jedzenia :/

Tak właśnie myślałam, czy może którymś z wejść bezdomni nie weszli i się nie grzeją. Będę obserwować i jak coś to gdzieś to zgłoszę, żeby się znowu jakaś tragedia nie stała.
Kaśka daj znać czy coś Ci się udało załatwić.

hejka
a mnie dziś szał sprzątania od rana opętał...i dobrze ,bo kuzynka dzwoniła ,że wpadnie na kawę z mężem... 🙂
robiłam specjalnie panna cotte...uwielbiam 😁
a tera już mam wszystko zrobione to mam czas na neta,bo mała też mi zasnęła nie dawno...jeszcze tylko potem muszę schaboszczaki usmażyć i się umalować 😎

no Elka obserwuj...bo ile osób bezdomnych już zamarzło w tym roku to masakra 🥴

Moi rodzice mają bardzo starą suczkę. I ona ma ogromnego raka na brzuchu. Aż do ziemi. I chyba umiera 😞 Prosiłam brata, żeby wezwał weterynarza, żeby ją uśpili, że ja zapłacę, ale oni mają to w D.I tak myślę czy tam nie jechać. Tyle, że znowu to kawałek drogi i się pakuj z Luną i całą resztą ech....

ooooooo matko ...biedna psinka.... 😞 😞 😞 😞 😞
nie wiem...ja bym chyba pojechała ,bo by mnie to gryzło....
nie można dać tak cierpieć
mój piesek jak zdychał ,bo mi go jakiś gnój potrącił...to też daliśmy uśpić,bo się bardzo męczył ,a ratunku by już nie było 😞

U niej też nie ma ratunku....Zobaczę. Pisałam do Krystiana zobaczę co odpisze. I tak Franek śpi to nie mogę jechać.