wrzesien 2010 | Forum o ciąży

no, rano jedna teraz dwie...to nie nałóg...spać się chce ale kawa ni hu hu nie pomogła 🙂

ja już moje maleństwo - mój aparacik - mam naprawiony, ale fotki pokoiku wkleje jutro... 🙂

Loli nie wq Cię powoli że każdy pyta czemu Ty jeszcze nie na porodówce, kiedy rodzisz itd?
do mnie dzisiaj zadzwoniła koleżanka czy już się coś dzieje! hallo! przecież termin mam za 19 dni dopiero!...

Madzia no tak...ale ona to takim tonem powiedziała jak byśmy się już miały w tym m-cu nie zobaczyć 😜 i jeszcze do mnie że MOŻE zobaczymy się w sobotę ( moja mama robi urodziny ). Może? eee, no nie wiem, dziwna jakaś 🙂 pewnie jak by powiedziała że do zobaczenia na porodówce to bym była jeszcze bardziej wściekła, ale to też mi coś nie pasuje 🙂 a o teściu to już się nie wypowiem...chyba kryzys wieku średniego, bo zmierzły jak ciul! słuchać go nie szło! 😠

czekoladka nieźle nieźle 🙂 bo nasze dzieci to już ważą tyle co noworodki...a gdzie tam rozwiązanie 🤪

Loli no właśnie ja sobie odpuściłam te wysyłanie Ciebie, bo wiem jak by mnie to drażniło...może na początku jest to dla Ciebie śmieszne, ale potem będzie denerwować, więc ja siedzę cicho i trzymam kciuki żeby to było szybko 🙂 i czekam na smska gdyby co 🙂 nawet w nocy!

dziewczyny muszę uciekać 😞 mój zdenerwowany przez ojca jest i idę go udobruchać jakoś...ciężko będzie bo się pocieli nieźle...wrrr teściu nerwus!! mój będzie taki sam agent! 😠 😠

do juterka 😘 😘

Dziewczyny jakie ja dziś skurcze miałam 😞
zaczeły się o 14 ;/ i najpier pojawiały tak co pół godziny, ale już od 17 zaczeły co 20 minut byłam przerażona a bolało mnie jak cholera 😞
teraz naszczescie godzine jest ok nie boli tak mocno tylko delikatne skurcze
ale byłam juz przerażona 😮