Skocz do zawartości

PAŻDZIERNIK 2010 | Forum o ciąży


mala31

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 42,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia2301

    9748

  • Mortishia24

    6179

  • magda123

    8647

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Gosiu nas choróbsko "nie dogoniet" będzie wszystko dobrze.
Kilka ziarenek czosnku, trochę soku z cytrynki, dużo mleczka pić i będzie ok. Zmienność pogody mnie już przytłacza: jeden dzień jest "ciepło" drugi dzień jest lodowaty... dziś jak byłam na spacerku z psem ok 6 rano było tak cieplutko, że gdybym była nie mądrą dziewczynką wyszła bym w krótkim rękawku, teraz jest tak chłodno, że jak byłam po chlebek to w płaszczu zimowym zimno mi było.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziecko dla mnie jest największym spełnieniem marzeń, najpiękniejszym cudem na ziemi, stworzone przez dwie kochające się bezgranicznie osoby...i chociaż wiem, że może być ciężko cieszę się, że będę mieć kogoś dla kogo warto żyć.

DZIECKO

– w podstawowym znaczeniu młody człowiek, który nie osiągnął jeszcze pełnej dojrzałości. W innym znaczeniu dziecko to także bezpośredni potomek, niezależnie od jego aktualnego wieku i stopnia dojrzałości...

...a dla mnie jest to mój własny CUD ŚWIATA.

Nie mogę się doczekać kiedy moja kruszynka się urodzi, chodź wiem, że to będzie mnie wiele kosztowało bólu i cierpienia... dla jej uśmiechu i spojrzenia jestem gotowa.

Już nie mogę się doczekać kiedy wezmę moje dzieciątko w ramiona 🙂 jestem z tego powodu bardzo wzruszona.

Każdy z was już ma dzieciątko zapewne z tego co widzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ZNALAZŁAM DZISIAJ COŚ BARDZO FAJNEGO
ZAPRASZAM DO CZYTANIA


Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: - Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne? - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić. - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: MAMUSIU .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu mykam do szpitala czekam na Twoj telefon 🙂 🙂własnie sie dowiedziałam ze Marta miała dzisiaj zmiane opatrunku a mnie przy niej nie było 😞 😞dowiem sie wieczorkiem co i jak i puszcze eska do Agi z grudniówek oki 🙂mamusie brzusie do góry 🙂ale mnie mdli dzisiaj ble ble.....do usłyszenia kochane
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziendoberek Kochane mam wspaniała wiadomosc 🙂 🙂pszeszczepy sie udały 🙂!!!!!!!!!!!!hurra hurra 🙂 🙂teraz długa droga przed Nami bo co dwa dni zmiana opatrunków az w koncu bede musiała sama robic...a najpiekniejsza niepodzianka jest to ze jestem z Marta w domu 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂mimo moich mdłoci fruwam jak motylek ze szczescia po poł miesiaca w domku super..wiem ze jeszcze przed nami długa droga do wyleczenia ale sie nie poddamy....jestem taka szczesliwa wiem ze sie powtarzam ...ale nic na to nie poradze 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no tak smutno mi tu od wczoraj 🙂 jutro na 8ma jedziemy na oddział chirurgiczny z powrotem ale tez tylko na zmiane opatrunku ostatni pod narkoza 🙂 🙂potem do innego szpitala co dwa dni a juz potem damy rade same 🙂bo prócz pszeszczepów trzeba leczyc głowke jeszcze
a ja dzis na takim cisnieniu mdli cały dzien zjadłam paluszki słone na sniadanie a na obiad pomidorówke 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
super że nie musicie byc już w szpitalu zawsze w domu Martusia szybciej dojdzie do siebie 🙂 jeju strasznie się cieszę że wszystko dobrze się skończyło 🙂 mnóstwo całusków dla Martusi 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...