GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Nie mam pojęcia. To zależy jaki dzien ost miesiączki wpisalaś. Ja 17.03 Dzisiaj też od rana leje.

Hej 😘
Adus, dokładnie o tym samym wózku myślę tylko ta waga mnie przeraża, ledwie poprzedni maksia 11 kilowy po schodach znoSiłam a prawie 20 kilo to jak chyba juz nie zniosę. Tak czy inaczej musi byc podwójny bo Maks nadal nie chodzi więc zanim zacznie to jeszcze minie. A widziałam jeden 2x ważacy 7 kilo 🤪 tylko teraz nie pamietam co to był za wózek, musze od kolezanki katalog pozyczyć.
Ok, teraz sie szykuje do szpitala na zabieg, beda mi narosl na palcu usówać. Troche sie denerwuje ale bardziej ciesze bo strasznie mnie wkurzało to coś.

Orzeszek napisał(a):

Nie mam pojęcia. To zależy jaki dzien ost miesiączki wpisalaś. Ja 17.03 Dzisiaj też od rana leje.

To już wiem, bo mam wspisany 18 ale data porodu na 23 mam.

czesc dziewczynki jak tam wasze brzuszki 🙂 ehh jakie to było piekne 🙂 a teraz do rzeczy mam 2 kombinezony po moim synku na sprzedaż podrzucam wam linki na allegro

http://www.allegro.pl/item1065951455_sliczny_milutki_prawie_nowy_kombinezon.html

http://www.allegro.pl/item1065963303_sliczny_kombinezon_jesien_zima_0_3m.html

sa naprawde bardzo ładne i zadbane ten pluszowy był użyty moze z 5 razy ponieważ mały sie urodził pod koniec marca a on jest bardzo cieplutki tak do 60cm lekko i 4,5 -5 kg sie zmieści

życze wam duzo siły na te ostatnie miesiące i wytrwałości :* duzo zdrówka

I po zabiegu 🙂 Czeka mnie jeszcze iles tam zabiegów wymrażania tego świństwa, oby pomogło.
Dziewczyny, macie moze pomysł co kupic mojemu małemu na roczek, bo on chyba juz wszystko ma a cos dostac powinnień.

Nikogo nie ma, nie ma sie komu pizalić 😞 Zrobił mi się ropniak na dziasle nad zaleczonym zebem, trzeba będzie pewnie kanalowe robić, buuu a miałam nadzieję ze juz tylko jeden ząb do leczenia został. Wczesniej mnie pobolewalo ale lekarz mówił ze pewnie to podraźnia miazga ale jak by bolało mocno to otwieramy no i co bolec przestało a zrobił sie stan zapalny i to po 2 miesiacach od zalozenia plomby, sama nie wiem, chcialam poczekac do drugiego trymestru ale nie chce stracic zeba, w piatek jade to zastanowimy się co dalej robić. Z Maksiem w ciązy z powodu panicznego strachu nie chodzilam do lekarza i straciłam 2 zęby teraz wole dmuchac na zimne.
A jak u Was nie mecza Was zeby ?

No Aduś, jak czytam co piszesz o relacjach z męzem to jakbym czytała o swoich, moj tez tylko gada zebym sie nad sobą nie rozczulała bo ciaza to nie choroba. Normalnie tylko nogi z tylka powyrywać. Moj mnie wykończyl w pierwszej ciazy ganiając po sklepach po 7 -8 godzin w 8 miesiącu i teraz prouje robic to samo tylko ze teraz sie nie dam, mam dziecko i dla niego musze byc zdrowa a on niech se wsadzi swoje widzi mi się. Cholerne dziady 😠
Co do zebów to niestety lekarze mnie tak urzadzili ze miałam przez lata nie do przezwyciazenia lęk, poprostu uciekałam z gabinetu. Wiesz o mal nie straciłam zycie po robieniu zebów pod narkozą a jak miałam 4 latka to wyrywali mi zeba na zywca więc lek jest uzasadniony. Co gorsza mam w genach słabe zebe i niestety zaniedbania byly ogromne kiedy wreszcie ruszyłam do lekarza. co najgorsze tarfiłam na totalnego głaba który robil po swojemu majac w powazaniu co mówię. Kilka razy trafiłam do jego wspolnika i stwierdziłam ze wole chodzic do niego i tak zostalo, niestety po partaczu jest co naprawiać, własnie on mi robil tego zeba co teraz mam ropniak. Mialam robic korone i dw implanty ale zaszłam w ciazę i musi to poczekac na po porodzi. Bede robic w Pl bo jak usłyszalam cene za samą korone 3500 funtow to o mal z fotela nie spadłam w Pl za koronę 7 tysiecy i 8 za dwa implanty więc jeszcze znosnie. Póki co chodzę ze swoimi ale wole jednak zrobic koronę bo przednie zęby mam strasznie złabiutkie i nie ma sensu je ciagle łatać. Moj ojciec juz ma korone, mama tak samo więc nie mam po kim mieć mocnych zebów. Wiem co to jest paniczny strach przed dentysta i wiem tez jak mysl o uniknionym potrafi zepsuc dzień jak tylko o tym pomyslisz ale lepiej się poświęcić i miec to z glowy niż odkładać bo niestety jak wiemy zabki się nie zregenerują same. Dobrze ze rzuciłam palenie bo to też nie sprzyja zebom.
Co zas do prezentu , to ma juz konia na biegunach, samochodzik więc rowerek poczeka jak bedzie juz sam biegać. Tez myslałam o laptopie bo mały uwielbia lapy, stale do mojego sie dobiera, geny tatusia 😉
Wozio fajne tylko ja niestety windy nie mam i musze na 2 pietro wchodzic pieszo a schody mam poprostu zabójczę, sa strome i waskie juz 3 razy kostke sobie na nich skrecilam więc musze miec coś lekkiego.

Hehe, ktos nam tu złośliwie oklaski zabiera Tobie poszedł jeden mi 3 w ciągu dnia 😉
Wózek fajny tylko nie wiem czy dla niemowlaka będzie dobry, Na przykład wole miec dziecko przed oczami a tak poza tym jest całkiem fajny.
My dzisiaj bylismy w szpitalu z Maksem bo ma na dziąśle jakis ropniak czy coś i go to boli ale nas generalnie zbyli mówiac ze to nic takiego 😠 Poza tym znowu ma wysypkę. Pogoda u nas na szczęście super więc o tyle dobrze. No i właśnie zauważyłam ze znowu wyżarł Kici jedzienie. Co za dziecko !!!

Cześć 😘
Może dogadasz się z męzem ze jedna cześc nocy Ty zajmujesz się małym a druga on. U nas Maks się budzi kilka razy w ciagu nocy, tak juz ma a ze wstajemy o 8 no to bylam cały czas nie wyspana, w końcu sie wnerwiłam i budziłam mojego zeby karmił i przebieral małego a jak nie to wychodziłam do duzego pokoju i zostawiałam małego z ojcem, w koncu i tak musiał wstać 😉 Wiesz, co innego jak nie jesteś w ciazy ale w tym stanie sen jest bardzo ważny i jak facet chce miec zdrową zone i dziecko to niech sie poświęci. Najlepiej by Ci zrobil jakis kilkudniowy wypadł bez małego ale pewnie nie dała bys rade bez niego. Póki co korzystaj z pogody i dotleniaj się to tez bardzo ważne.

No racja, teraz to nie bardzo pomoże. A może za dnia pośpisz chociażby ? Przejdz sie do lasku Marcelińskiego, park sołacki jest malutki no i jak nie patrzeć samo centrum. Eh mam mieszane uczucia związane z Sołaczem. Mieszkałam tak około roku zaraz przed wyjazdem, wtedy juz Piotrek był w Szkocji a ja nadal tam, sama 😞( Powiedz mi , cały czas okolice kopernika zamieszkujesz czy jeszcze gdzieś mieszkałaś ? Mnie ostro nosiło. Na samym Kopernika w 3 miejscach, Jugosłowiańska, Gallileusza i Świebodzińska, potem przeprowadzka na Dębiec, z Dębca na Podgórną z Podgórnej na Piastowskie i na końcu wspomniany Sołacz a rodzice od 4 lat na Palacza. Ehh, nieznoszę przeprowadzek.

Też Cię biedulko nosiło, na temat damskich bokserów tez cos niestety wiem... Na Lazarzu mam swój kościół Matki Boskiej Bolesnej, mam bardzo miłe wspomnienia z nim, nasz ślub, chrzest syna i przez rok przygotowanie do przyjęcia chrztu i to koniec bo sama dzielnica nie za fajna to słyszałam. Teraz super ze mieszkasz bliziutko moich rodziców to będziemy mogły się spotkac na kawkę z dzieciakami 🙂
Co do samopoczucie to jest dobrze, oby nie zapeszyć.
Miłego spacerku i do usłyszenia 😘

U nas tez skwar, dopiero wróciliśmy do domu 2 godziny w samochodzie, masakra. Głowa mnie boli ale to ponoć na pogodę. Mój dentysta cos wspominał ze od niedzieli ma byc ochłodzenie, buuu byle na urodzinki Maksia było ciepło.
Nasz ściaga czapki, strasznie nie lubi miec cokolwiek na głowie. Dobrze ze blondas jest a Oskarek ma ciemne włoski więc faktycznie lepiej żeby miał nakrycie.
Oki, ide robic obiadek 🙂

A my siedzimy u moich rodziców Bardzo dużo spędzamy na dworze bo cieplutko 😉
A co do wysypiania się to ja mam dobrze Ewunia przesypia całe noce a rano wstaje mąż do niej ja śpi do 9-10 🙂

Ale masz Kropeczek dobrze. Maks się budzi 4 - 6 a potem juz na dobre wstajemy o 8 bo maly i tak szaleje. Spac idziemy 12 -1 i tak caly czas. Nie wiem jak dam sobie rade jak drugie się urodzi chyba dam butle mezowi a sama pójdę spać 😉

Ale wy macie dobrze z dzieciakami ! Mój idzie spac 10 - 11 i wstaje na dobre przed 8 tak miał od urodzenia zeby jeszcze spał do tej 8 ale niestety, budzi się na picie ale po prostu płacze. Adus, jak Maks idzie soac o 19 to na bank wstanie o 21 i będzie szaleć, nie ma szans zeby spał do rana.