GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Hejka 🙂

Wczoraj jeszcze chciałam napisać,bo jeszcze troche i bym jechała do szpitala 😞
Leżałam na kanapie,nagle mały sie po prawej stronie mocno wybrzuszył a mnie potwornie rozbolało podbrzusze z lewej strony i pachwina,noga lewa mi zdrętwiała...boziu jaki straszny ból,ledwo oddech brałam,nie mogłam wstać i mąż sam poszedł małego kąpać,ubierać i położyć.
Bolało tak mocno ok.1 godz,w sumie to zelżało jak poszłam poleżeć w ciepłej wodzie a potem tylko pachwina bolała,no i mały kopał do 12 i dopiero potem zasnęłam,bo nie dość,ze on kopał to mnie cholernie plecy bolą,po 4 się obudziłąm z jakimś takim wewnętrznym niepokojem i spać nie mogłam...koszmarna noc 😞,mały za to jak aniołek,raz po smoka się przebudził 🙂

Będę potem,jedziemy do nefrologa i po kaszki

HEY BRZUSZKI!!!
oj Ada to niedobrze... eh ciekawe co to... moze cie wzdelo po czyms i maly miejsca nie mial... i bolało... bo na sos uciiskal.... ja dzis cala noc skurcze w prawej nodze mam... tak mnie boli juz ze płakac mi sie chce... 🥴 Aga jak ci sie powtórzy to do lekarza smigaj... 🤔

A JA NIE MOGE NOGI RUSZYC... eh... 😞 co za skurcze potworne...

Aguś ja do łązienki musze a wstac nie mogę 😁 😁 posikam się do łóżka a w domu od dzisiaj nikogo nie ma no wszyscy do szkoły i pracy 😁 ratunku 😁:d haha 😮

haha 😁 😁 ja jej wogóle ruszyc nie moge od 5 min 😁 😁 nie czuje jej i masuje łydkę 🙃 boziu 😁 😁 posikam się 😁

ohg jakoś wyszłam dobrze że łazienke mam blisko noge czołgam za sobą cicho puszcza troszkę... a własnie maleństwo poruszone bo mama się napiła ice tea 😁 😁 i buszuje 😁 😁

😜 dałam rade dojsc:P i siknąć 😁 odpuszcza trochę 😁 muszę sie ruszyc po magnez... eh i jakieś sniadanko ale jakie??:P Aga masz pomysł?? 😮

hehehe 😁 dobra wezme batony ze sobą bo mam i ciastka:P

haha 🙃 nie ma jak to zachcianka na słodkie ciężarnej 🤪 sama o tym wiem coś 😁 ale zapas sobie wczoraj zrobiłam znowu w lidlu:P haha zaóważ Aga że każda z nas ma na słodkie zachcianki żadna na kwaśne:P hahahahaaha

ja mam gołąbki w lodówce wczoraj teściowa mi dała 😁

niee moja mi daje wszystko co chce dba o mnie jak o córkę nawet lepiej...:P mam dobr teściową 🙂 troche zrzędliwą ale da sie wytrzymać 🙂 🙃 a te wasze są nie do wytrzymania:P:P haha

moja zobaczymy jak długo bedzie taka dobra:P

oj kupcie mu witaminki w zoologicznym 🙂 bo jeszcze kojtnie 🤨

mój mąż wczoraj do naszej małej mówi tak do brzucha... Księżniczko prosze nie kopać mamusi po pęcherzu... a ona jak go słuchała to sie nie ruszała jak przstawał mówić to ona szalała 😁 hehe cwaniara... potem mówi kocham cię maluszku pokażesz tacie nóżkę i wiesz że wypchnęła coś na wierzch tak się śmiałam że się go słucha....to pewnie przypadek ale szok normalnie
:P

ja arbuza wcinam:P hehe i gotuje fasolkę na obiad i rosół...:P mniam:P

Wróciliśmy od lekarza,14 października na kontrolę,na razie ma czerwonego siusiaka nadal i stąd niepokój 😞,mam przedłużyć Furagin do 14 dni,przemywać kwasem bornym i dawać pokrzywę do picia 😞
Zakupy zrobiliśmy,kupiłam małemu blok i kredki świecowe,będziemy rysować później 😁
Oskar znowu zajada się Wasą,całą on mi zjadł 🤪....wzięło go na zdrowe odżywianie:P
Aga to dobrze,ze Ewcia taka dzielna 🙂,ja mam ze szczepieniami spokój na 3 lata 😁...przynajmniej z Oskarem 🙃

Zupełnie zapomniałam ale ja jutro musze iść po zaświadczenie lekarza,ze Oskar moze iść do żłobka 🤪

aisak_89 napisał(a):

Cześć Słonice !! 😁 😁 Ja już jakiś czas na nogach ale znów nie spałam do 3 w nocy bo Mała tak szalała 🙃 Aduś a mi się wydaję, że Alan jak się położył na boku gdzieś to po prostu uciskał Ci na jakiś nerw i stąd ten ból. Ja czuję się super ale jest mi jakoś coraz ciężej 🤨 Mój mąż mnie poprosił żebym zrobiła sałatkę jarzynową i zrobię bo też mam ochotę ha ha ha 😁 Moja Alicja jeździ w brzuchu już od samego rana 😁

No ja tez tak myślę,że to Alanek uciskał jakiś nerw ale dziwne,bo wypychał się z prawej strony aż mnie brzuch bolał taki napięty a cholernie bolało z lewej...jak się jeszcze raz powtórzy to się przejadę do lekarza
Cieszę się,ze mąz wkońcu Cię przeprosił i chyba zrozumiał 🙂niech Cię teraz rozpieszcze 😁

3 trymestr to już coraz bardziej pod górkę-skurcze braxtona a potem przepowiadające,maluch coraz mocniej i dotkliwiej kopie,nam już coraz ciężej,pachwiny będą coraz bardziej bolały no i będziemy coraz cięższe...no niektórych mamusi to prawie nie dotyczy...Kasia,Nina,Beata 😁
Ja już codziennie odczuwam twardnienie brzucha ze skurczami,do tego w nocy skurcze łydek,ból pleców,teraz już całych 😞
Musze trochę ponarzekać....jem michałki mniam,a synek obiadek 🙂
W autobusie zrobiło mi się słabo,bo za duszno,a ludzie mają w dupie i nikt nie ustąpi miejsca...to ja wczoraj dziadkowi z laską zeszłam,a młode baby siedziały 😠