GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Oooo to z Zosi duża dziewczynka 🤪 🙂 Chyba wypróbuję tą metodę z czekoladą by moja mała przybrała na wadze 😜 Hmm my dziewczyny mamy po dniu terminy więc możemy od przyszłej soboty szaleć bo ciąża będzie donoszona 😁 Mi 37 tydzień zaczyna się właśnie w sobotę. Co do ćwiczeń z robieniem kółek miednicą to też nam w szkole rodzenia mówili, ze dziecko ładnie się układa do porodu i finalnie łatwiej się przedostaje przez kanał rodny 🙂

Martuska_D napisał(a):

Oooo to z Zosi duża dziewczynka 🤪 🙂 Chyba wypróbuję tą metodę z czekoladą by moja mała przybrała na wadze 😜 Hmm my dziewczyny mamy po dniu terminy więc możemy od przyszłej soboty szaleć bo ciąża będzie donoszona 😁 Mi 37 tydzień zaczyna się właśnie w sobotę. Co do ćwiczeń z robieniem kółek miednicą to też nam w szkole rodzenia mówili, ze dziecko ładnie się układa do porodu i finalnie łatwiej się przedostaje przez kanał rodny 🙂

hehe tylko pij do tego zsiadłe mleko bo zaparć możesz dostać 🙂
no to do soboty i na imprezke możemy iść 🤪

A chciałybyście urodzić wcześniej ??? Tzn mam na myśli 37,38 tydzień ???

ja takie ćwiczenia już robię od jakiegoś czasu ale na piłce 😁 Bardzo lubię robić kułka biodrami i lekko skakać na atej piłce mam nadzieje, że nadal będzie mi się podobać jak już mnie bóle złapią 😁 No tak my mamy termin dzień po dniu napierw Agata na 17. później Marta na 18 i ja na 19 hi hi hi, ale się ułorzyło 😁 😁

a włąśnie najlepszego wam nie napisałam z tego wszytskiego, wczoraj mąż mi nogi golił 🤪 w życiu tak dokłądnie ogolonych nie mialam, a jak się rozkręcił to stwierdził że miejsce intymne też ogoli, tak sie wstydziłam ze szok ☺️ ale w końcu się dałam, łaskotało nieziemsko ale nie pozacinał ani nic, a żeby się ze mną zsolidaryzować też postanowił się tam wygolić, jak się później okazało miał ochote na coś więcej, ale jak to określił zrobił mu krzywde (zaciął się) i już niechce 🤪 i bardzo dobrze, tydzien spokoju będzie 😁

Martuska_D napisał(a):

A chciałybyście urodzić wcześniej ??? Tzn mam na myśli 37,38 tydzień ???

z jednej strony tak bo juz dosć, ale z drugiej boje sie troche i wolałabym zeby w terminie bezpieczna sie urodziła, a wogóle ja mam wszędzie termin wpisany 18 grudnia, bo moja stara gin stwierdziła ze jak mi się @ zaczeła 11 wieczorem to tak jakby 12 i wpisała później 🤪 i ja licze inaczej a obecna gin inaczej 🤪

Agatka mój to by ze mnie skórę zdarł pewnie maszynką ha ha ha 🤪 😁 🙃 Ja chce urodzić w terminie bo chciałabym żeby Alusia się jak największa urodziła jednak takie maleństwo jest trudniej utuczyć a mam coś wrażenie, że moja Alusia nie będzie za duża może będzie długa ale nie bardzo ciężka licze na jakieś 3200 max

Mini23 napisał(a):

[URL=http://img191.imageshack.us/i/img0279ep.jpg/][IMG]http://img191.imageshack.us/img191/7046/img0279ep.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

macie krowy 🙂 a teraz lece myju myju 😁

rozumiem że chcesz nam ochoty narobić?? 🤪 ale krówki wolą zieloną trawkę 🤪

masz rację Agatka 😉 Nie ruszyło mnie to zdjęcie Pani Agnieszko 😁 😜 A tak serio to też bym zjadła faworków mniam mniam 😮 🙃

aisak_89 napisał(a):

masz rację Agatka 😉 Nie ruszyło mnie to zdjęcie Pani Agnieszko 😁 😜 A tak serio to też bym zjadła faworków mniam mniam 😮 🙃

a ja mam jeszcze kawałek pychotki w lodówce, ale jak narazie mandarynki 🤪

Mój nie chce mnie ogolić w miejscu intymnym więc lipa, powiedział, że się boi więc trzyma mi tylko lusterko bo na inną pomoc liczyć nie mogę. Zresztą nie wiem czy nie bałabym się czy mnie nie pozarzyna haha 😁 Kasiu- ja też mam wrażenie, że moja koło 3200 kg będzie ważyć w terminie 😉 A Aga narobiła ochoty i poszła w cholere 😜 😁

cześć grudnióweczki, co tam u Was słychać? bo u mnie cisza, mam nadzieje że przed burzą, jak widać wg brzuszka już urodziłam ale prawda jest zupełnie inna, i co gorsza nie zapowiada się na to wcale, nie wiem ile tak jeszce wytrzymam.
Sorki ale musiałam sie komus wyżalić 😞 , padło na Was.

Ja zjadłam trzy mandarynki a teraz czekam na obiado- kolacje bo już się piecze i gotuje 😁

aisak_89 napisał(a):

Ja zjadłam trzy mandarynki a teraz czekam na obiado- kolacje bo już się piecze i gotuje 😁

mniam, a mi dzisiaj przyszły książeczki z dietą dukana, przepisy specjalnie dla polaków, zamierzam po porodzie ostro się wziaśc za siebie bo mi kolana całkiem siądą, zresztą i lubie tą dietke, przed zajście troche na niej byłam i to był piękny okres bez cieżkości w zołądku, bez odbijani się bekania i zatruć pokarmowych, nmam nadzieje ze tym razem będzie tak samo

aga_ta napisał(a):

aisak_89 napisał(a):

Ja zjadłam trzy mandarynki a teraz czekam na obiado- kolacje bo już się piecze i gotuje 😁

mniam, a mi dzisiaj przyszły książeczki z dietą dukana, przepisy specjalnie dla polaków, zamierzam po porodzie ostro się wziaśc za siebie bo mi kolana całkiem siądą, zresztą i lubie tą dietke, przed zajście troche na niej byłam i to był piękny okres bez cieżkości w zołądku, bez odbijani się bekania i zatruć pokarmowych, nmam nadzieje ze tym razem będzie tak samo

hej Aga, wlasnie czytalam o tej diecie i jestem nia bardzo zainteresowana, powiedz gdzie moge nabyc taka ksiazke lub skad dostac???? Bede wdzieczna za pomoc.
Strasznie duzo przytylam i chce sie za siebie ostro wziac jak juz wkoncu urodze, bo kiedys urodze....

iwonka1 napisał(a):

cześć grudnióweczki, co tam u Was słychać? bo u mnie cisza, mam nadzieje że przed burzą, jak widać wg brzuszka już urodziłam ale prawda jest zupełnie inna, i co gorsza nie zapowiada się na to wcale, nie wiem ile tak jeszce wytrzymam.
Sorki ale musiałam sie komus wyżalić 😞 , padło na Was.

Dobrze, że do nas zajrzałaś 🙂 No jak po terminie to nie dziwię się, że jesteś niespokojna...Ale to nic się kompletnie nie dzieje?? A co na to lekarz???

Martuska_D napisał(a):

iwonka1 napisał(a):

cześć grudnióweczki, co tam u Was słychać? bo u mnie cisza, mam nadzieje że przed burzą, jak widać wg brzuszka już urodziłam ale prawda jest zupełnie inna, i co gorsza nie zapowiada się na to wcale, nie wiem ile tak jeszce wytrzymam.
Sorki ale musiałam sie komus wyżalić 😞 , padło na Was.

Dobrze, że do nas zajrzałaś 🙂 No jak po terminie to nie dziwię się, że jesteś niespokojna...Ale to nic się kompletnie nie dzieje?? A co na to lekarz???

Nic zupełnie nic sie nie dzieje, szyjka calkiem zamknieta, nawet nie zmiekla i sie nie skróciła, zadnych skurczy, bóli, zadnego wiekszego śłuzu, poprostu nic. Lekarz narazie kazal czekac, w piatek mam kolejne ktg i moze wtedy podejma jakas decyzje co dalej ze mna. Ktg jest super, ma serce jak dzwon ale powinna juz przyjsc na swiat a ona nie chce, ciekawe po kim jest taka uparta.

Iwonka a ja mówię jako wróżka hihihi, że tylko patrzeć jak odjedziesz 😉 Zobacz Gosię ( GoGr) też mówiła, że się nic kompletnie nie dzieje a później nawet nie wiadomo kiedy urodziła raz dwa 😉 Wyżal się zawsze się robi lżej na serduszku 😘

Zastanawiam sie czy jest to możliwe zeby zaczelo sie wszystko nagle i odrazu poród, czy wszystko pokolei. Nawet brzuch mi nie opadł, mam wysoko a podobno na dwa tygodnie przed sie obniza wiec u mnie jeszce droga daleka.

aisak_89 napisał(a):

Iwonka a ja mówię jako wróżka hihihi, że tylko patrzeć jak odjedziesz 😉 Zobacz Gosię ( GoGr) też mówiła, że się nic kompletnie nie dzieje a później nawet nie wiadomo kiedy urodziła raz dwa 😉 Wyżal się zawsze się robi lżej na serduszku 😘

Kasiu, dzieki za pocieszenie ale u Gosi wlasnie sie działo, miała rozwarcie na 2 palce juz od dluzszego czasu i poza tym nic sie nie dzialo a ja nic zupelnie.

iwonka1 napisał(a):

hej Aga, wlasnie czytalam o tej diecie i jestem nia bardzo zainteresowana, powiedz gdzie moge nabyc taka ksiazke lub skad dostac???? Bede wdzieczna za pomoc.
Strasznie duzo przytylam i chce sie za siebie ostro wziac jak juz wkoncu urodze, bo kiedys urodze....

hehe dostaniesz ją pewnie w każdej księgarni(jest takim hitem że nie powinno być problemu), tzn główną książke tj "nie potrafię schudnać" tam jest opisana cała dieta na jakiej zasadzie działa i troszke przepisów, ja dodatkowo kupiłam "nie potrafię schudnąc przepisy specjalnie dla polaków" bo do tych jego przepisów czesto ze składnikami był problem bo u nas troche inna kuchnia niż we francji, a jak coś tu masz linka http://allegro.onet.pl/nie-potrafie-schudnac-dukan-przepisy-edy-limit-i1307987766.html
jest jeszcze książka metoda doktora dukana i nie potrafię schudnać 350 nowych przepisów, ale myśle że spokojnie te dwie pierwsze wystarczą, powiem tak sama głównia książka "nie potrafie schudnać" jest bardzo motywująca

A ja wykrakałam, że mała czkawki nie miała i dostała 😁 Chyba po tych śledziach 😜 Myślę, że tak jak Twojej Iwonka- mojej też nie będzie się śpieszyć na świat bo ja jestem uparta 😉

iwonka1 napisał(a):

Zastanawiam sie czy jest to możliwe zeby zaczelo sie wszystko nagle i odrazu poród, czy wszystko pokolei. Nawet brzuch mi nie opadł, mam wysoko a podobno na dwa tygodnie przed sie obniza wiec u mnie jeszce droga daleka.

moze być tak, były takie przypadki ze lekarz nic a za godzine dziewczyna na porodówce 🙂 wiec się nie martw i nie myśl o tym, to zawsze działa z zaskoczenia

Aga dzieki za ten link, napewno ją kupie i za pocieszenie.
Mam nadzieje ze u mnie wlasnie tak bedzie, ze nagle wszystko sie samo zacznie. Daje malej czas do poniedziałku 😁 😁 😁