GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Mini23 napisał(a):

Nina a jak tam Łukaszek grzeczny jest i jak cycki jeszcze dyszą?? 😁 Fajnie że masz męża w domku 🙂 wrócił na święta czy na pare dni??...
Ja uwielbiam karmić Majuchne...ale najgorzej się boje momenty wkładania sutka do buźki Majuchny gdy jest nerwowa i kręci buźką na wszystkie strony w poszukiwaniu "wymiona" 😁 bo wtedy jak chwyci to niczym mały sadysta 🤪

Cycki to to już nie są. Teraz mam wymiona 🤪 🤪 Pierwsze zasysy są bolesne hahah 🙂 Twoja jest nerwowa, a mój szuka cyca jak taki mały ssak i jest rozkoszny. Ja czasem myślę, czy ja mam dziecko w domu... bo on w ogóle nie płacze 🤪 🤪 Je i śpi, je i śpi... Jakieś mam wyrzuty sumienia, czy dobrze się z nim obchodzę 😞

gUpia Krowa i Koko 😜 Ale Wam zazdroszczę, że już możecie pisać o swoich dzieciątkach a ja boję się coraz bardziej, że odjadę na Święta 😞 🤪 🙃 😮

Mini23 napisał(a):

aisak_89 napisał(a):

gUpia Krowa i Koko 😜 Ale Wam zazdroszczę, że już możecie pisać o swoich dzieciątkach a ja boję się coraz bardziej, że odjadę na Święta 😞 🤪 🙃 😮

😘 😘 Nie płacz złożymy się dla ciebie na kredki i plasteline na pocieszenie 😁 a może i kolorowanke gratis dorzucimy 😎
A tak poważnie to nie długo ty będziesz tuliła Ale i narzekała że cie cycki bolą i wyglądają jak bomby 😁 a stanik będziesz kupywała w sklepie sportowym,rozmiar S jak spadochron 😁 🤪

Ha ha ha już mam dwa spadochrony kupione mam nadzieje, że będą dobre bo teraz dużo aż piersi mi nie urosły, ale nie wiem jak to będzie po porodzie 🤪 Najwyżej zszyję dwa do kupy 😁 😁

Ale wicie, już zgUpiałam, kiedy go przebierać ..przed karmieniem, czy po ☺️ ☺️ I czy dobrze mu pieluchę zakładam i masa innych rzeczy. Bo tak bardzo się boję o niego 🤨 Jutro przyjdzie położona to chyba nie wyjdzie ode mnie, bo mam listę pytań 🤪 🤪
On nawet jak jest głodny to pomiauczy, troszkę popłacze i to wszystko 🤪 Nie wydziera się 😉
Kasiu, jeszcze troszkę... a może to za parę chwil i tez będziesz miała Alę 😁 Zobacz, jak ja myślałam że nigdy nie urodzę, a jednak 😎 😎 hahahaa

aisak_89 napisał(a):

Mini23 napisał(a):

aisak_89 napisał(a):

gUpia Krowa i Koko 😜 Ale Wam zazdroszczę, że już możecie pisać o swoich dzieciątkach a ja boję się coraz bardziej, że odjadę na Święta 😞 🤪 🙃 😮

😘 😘 Nie płacz złożymy się dla ciebie na kredki i plasteline na pocieszenie 😁 a może i kolorowanke gratis dorzucimy 😎
A tak poważnie to nie długo ty będziesz tuliła Ale i narzekała że cie cycki bolą i wyglądają jak bomby 😁 a stanik będziesz kupywała w sklepie sportowym,rozmiar S jak spadochron 😁 🤪

Ha ha ha już mam dwa spadochrony kupione mam nadzieje, że będą dobre bo teraz dużo aż piersi mi nie urosły, ale nie wiem jak to będzie po porodzie 🤪 Najwyżej zszyję dwa do kupy 😁 😁

Nie wiem czy dwa starczą hahaha 🤪 🤪 I jeszcze ramiączka muszą być na stelażu, żeby Ci do ziemi cycki nie spadły hahah 😁

No właśnie słyszałam o przypadkach, że dziewczynom jeszcze piersi zmalały 🤨 Ja lubię swoje dawne 36-38B także mogę powrócić do tego co miałam bo to dużo też nie było 🙂

dziewczyny co konkretnie jecie teraz przy karmieniu piersią. Wiem ze nie mozna ciężkostrawnych rzeczy. Ale interesuje mnie co jecie co gotujecie , jakies pomysły?

Mini23 napisał(a):

wesa napisał(a):

dziewczyny co konkretnie jecie teraz przy karmieniu piersią. Wiem ze nie mozna ciężkostrawnych rzeczy. Ale interesuje mnie co jecie co gotujecie , jakies pomysły?

Ja osobiście jem już wszystko,wprowadziłam już nawet cytrusy i nawet troche bigosu już jadłam i malutkiej nic nie dolega 🙂 w sumie to kwestia obserwacji maluszka 😉

Ja w pierwszej ciązy własnie miałam problem z tym co mam jesc, menu ograniczone i pomysłów mi brakowało. Dopiero po 1,5 miesiąca zaczęłam wprowadzac pomału wszystkie produkty i małej też nic sie nie działo.

Hej , a tu pustki .
Moja Ola juz po kąpieki , po jedzonku i teraz smacznie sobie śpi księżniczka moja 🙂 Mam nadzieję że bedzie spała dobrze i pozwoli mamusi też pospać 🙃 😆. Lecz wątpię w to ha ha ha ha . A co do rozmiarów piersi to ja mam cyce jak donice 😲 😲 😠 Jeden waży chyba z 10 kg. masakra 😠. Pózniej bedą wisiały do pasa 🙃 😞 🤢. Własnie idę się umyć i Tomek musi mnie wydoić ha ha ha ha .
Dobranoc mamuśki i dwupaki , spokojnej nocki 🙂 🙂 😘

Ja dopiero skończyłam gadać 😁 🤪
Teraz muszę usiąść na piłeczce i poskakać 😁

Hej 🙂 No to Kasia może do Świąt się rozpakujesz 🤪
szczerze ja czuje sie co raz gorzej. Wczoraj po 16 miałam non stop twardy brzuch i bolał i plecy tez no i skurcze, które się nasilały jak chodziłam juz mialam nadzieje, że może w nocy sie cos rozwinie ale poza tym, że wstawałam tylko na siusiu i źle spałam nic więcej sie nie wydarzyło 🤢 od rana boli mnie podbrzusze i plecy, wogóle miałam problem usiasc na łóżku jak się podnosiłam bo krocze mnie bolało ech... marudze Wam od rana no ale po to tu jestescie 😉
Jutro mam wizyte u lekarza na godz. 20 jeśli nic sie nie będzie działo wcześniej i boje się, że on mnie wyśle do szpitala akurat na świeta 😞

Hej Mamuski i Dwupaki, ja spalam calkiem dobrze, troche bola mnie pachwiny, ale nie bardzo. Dzis ide do gina, ciekawe co powie. Sylwia - ja mysle, ze oni Cie nie zatrzymaja na Swieta w szpitalu, raczej powiedza jak akcja itp, jeszcze od dzis zdazylabys do Swiat urodzic:-) Kasia tez! Milego dnia

Cześć Grube 🙂

Ola, to widzę że moja synowa daje Ci popalić hahah 😁 Za to Twój zięć to na razie aniołek 🙂 Oby tak było wiecznie 😉
Coś mi się wydaje, że świąteczne dzieci nam się szykują 😉 Dwupaki, ja Wam mówię, że Wasze dzieci czekają, żeby na święta wyleźć 😁
A co do Świąt to jakoś nie czuję klimatu i tego, że to jeszcze parę dni... Może dlatego, że tv jeszcze nie włączyłam.

witajcie,
u mnie tez jakos sytuacja slabo sie rozwija 😮

naylaaa napisał(a):

Cześć Grube 🙂

Ola, to widzę że moja synowa daje Ci popalić hahah 😁 Za to Twój zięć to na razie aniołek 🙂 Oby tak było wiecznie 😉
Coś mi się wydaje, że świąteczne dzieci nam się szykują 😉 Dwupaki, ja Wam mówię, że Wasze dzieci czekają, żeby na święta wyleźć 😁
A co do Świąt to jakoś nie czuję klimatu i tego, że to jeszcze parę dni... Może dlatego, że tv jeszcze nie włączyłam.

nie denerwuj nas 😆 😎 mam nadzieje, ze nasze dzieciaki chca wyjsc teraz albo niech poczekaja, u mnie w kazdym razie do 26.12 do rana, bo ja nie chce wczesniej:-)
swoja droga ja tez srednio czuje Swieta, chyba w radiu na razie za malo puszczaja Last Christmas 😜 😉

Jestem i jeszcze nie rodzę. Wczoraj często was podglądałam i podczytywałam ale już nie chciałam nic pisać bo miałam tak beznadziejny dzień, że wolałam nie psuć wam nastrojów swoim smuceniem 😞 😞 😞
Ludzie przed tymi świętami chodzą jak chcą i nie patrzą, że mogą kobiecie w ciąży krzywdę zrobić, miałam zły dzień. Dziś na razie odrobinę lepiej. Z rodzeniem to ja teraz poczekam sobie aż święta miną, a może jeszcze Mój Mały będzie chciał siedzieć i aż w Nowym Roku, zobaczymy, na razie nic się chyba nie szykuje. Mam wizytę u gin o 17 to potem napiszę czy coś się rusza już tam czy cisza 🙂

Ja jeszcze ani razu nie słyszałam tej piosenki 🤪 🤪 Pewnie to przez leżenie w szpitalu i oderwanie od rzeczywistości. A co to za święta bez Last Christmas i Kevina hahahahah 😁

Mrowka1990 napisał(a):

Jestem i jeszcze nie rodzę. Wczoraj często was podglądałam i podczytywałam ale już nie chciałam nic pisać bo miałam tak beznadziejny dzień, że wolałam nie psuć wam nastrojów swoim smuceniem 😞 😞 😞
Ludzie przed tymi świętami chodzą jak chcą i nie patrzą, że mogą kobiecie w ciąży krzywdę zrobić, miałam zły dzień. Dziś na razie odrobinę lepiej. Z rodzeniem to ja teraz poczekam sobie aż święta miną, a może jeszcze Mój Mały będzie chciał siedzieć i aż w Nowym Roku, zobaczymy, na razie nic się chyba nie szykuje. Mam wizytę u gin o 17 to potem napiszę czy coś się rusza już tam czy cisza 🙂

Ludzie udają, że nie widzą brzucha, a ciężko go nie zauważyć 😲
Dostali świątecznej gorączki i prezenty im w głowie tylko. Napiszcie dziewczyny co tam wam lekarze powiedzieli 😁

jezeli nie urodze do 23go - to mam wizyte na 14. ta na 23 do szpitala i beda zastanawiac sie i sprawdzac.

Ja jak w kurtce jestem to na prawdę mało brzuszek widać, ale najgorsze jak kogoś grzecznie poprosisz żeby uważał a on ma cie w dupie 😞 Wczoraj mi facet tak drzwiami brzuch zgniótł drzwiami na poczcie że dopiero w nocy boleć przestał, tak się cham pchał żeby przede mną wyjść, masakra, świąteczna gorączka uderza do głowy 😞
Ja na pewno napiszę co i jak bo ja się normalnie czuję więc do szpitala to myślę, że raczej mnie gin nie wyśle. Niby brzuch mam już bardzo nisko ale poza tym nic. Może synek mnie posłucha i święta przeczekamy 🙂

Mrowka1990 napisał(a):

Ja jak w kurtce jestem to na prawdę mało brzuszek widać, ale najgorsze jak kogoś grzecznie poprosisz żeby uważał a on ma cie w dupie 😞 Wczoraj mi facet tak drzwiami brzuch zgniótł drzwiami na poczcie że dopiero w nocy boleć przestał, tak się cham pchał żeby przede mną wyjść, masakra, świąteczna gorączka uderza do głowy 😞
Ja na pewno napiszę co i jak bo ja się normalnie czuję więc do szpitala to myślę, że raczej mnie gin nie wyśle. Niby brzuch mam już bardzo nisko ale poza tym nic. Może synek mnie posłucha i święta przeczekamy 🙂

chamstwo czasem nie zna granic! 😠 ja to wchodzac do sklepu albo jakiegos srodka transportu to od razu rozpinam kurtke 🙂 bo jak mam gruba puchowke, to tez malo widac..najczesciej dziala, ale nie zeby przepuszczli w kolejce, bez przesady... 😞

Hej grubaski hihihihi.
Co słychać?????? Która dzis rodzi?????????? Hej bo Swieta tuz za pasem a wy leniuchy co????????

Moja Ola cyca okupuje hahaha. Nic mi nie da zrobić bo nie lubi sama byc, towarzystwa szuka i jeszcze rząda aby do niej mówic 🤪 🤪.

Nikogo nie ma 😞
No to idę ogarnąć chałupę bo Olunia mi zasnęła 😉