Skocz do zawartości

BYŁYŚMY KWIETNIÓWECZKAMI-JESTEŚMY MAMUSIAMI | Forum o ciąży

Gość

dodany przez Gość,
w ARCHIWUM

 Udostępnij to

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • KaSia86

    337

Popularne daty

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Popularne daty

  • Mamusia
MartaP Newbie

MartaP

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Dzięki 🙂 to z miodkiem się wstrzymamy 🙂
A na doła dobre jest winko Aniu:laugh: lampeczka oczywiście:P
U nas w pracy się porobiło...przerwę nam skrócili z pól godz. na 15 min i rygor wprowadzają jak cholera 😠
Mogłaby już wiosna zawitać,słoneczkiem poczęstować i humory byłyby odrazu lepsze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
anula Newbie

anula

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Najlepszego dla Natalki!!!
Moja mycha uwielbia pić od babci herbatkę z cytryną - łyżeczką oczywiście. W ogóle jadłaby wszystko - spust ma. Zastanawiam się, bo mogę już chyba dawać jej jogurcik albo serek? Są już takie po 9 m-cu.
Ostatnio zrobiła siusiu na nocnik - ale raczej nie zakapowała o co chodzi ☺️ Sadzam ją codziennie na chwilkę.
Ok spadam - wezmę małą na krótki spacerek słoneczko wyszło a ona biedna siedzi w tej chacie. Jutro ma sypać śnieg i tak do końca tygodnia, no i nagle ocieplenie. Oj ta pogoda...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
MartaP Newbie

MartaP

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Z tym nocnikiem Anula to bardzo dobry pomysł 🙂 Trzeba jak najwcześniej uczyć siadania na kibelek:laugh: 😉 Tyle,że ja nie mam jeszcze ale kupie wkrótce i też będę Amelke sadzała 🙂)
U Wiktorii w szkole popękały rury od mrozu i tylko część szkoły jest ogrzewana.Na szczęście u niej w klasie jest cieplutko.Nie ma co narzekać tylko się przyzwyczajać,bo ponoć teraz już będą takie surowe zimy a lato bardzo upalne.Zobaczymy... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
hej Wam laseczki.
U mnie jak zwykle nawał obowiązków, praca, praca, a od marca zaczynam brać jeszcze dyzury...nie chce mi się, ale to jak b y druga pensja, więc troche kasy wpadnie.. 🙂

U nas codziennie kupsko z rana na nocniczek a w cisgu dnia kilka razy siku...a poczatki nie były łatwe. Ale sadzajcie maluszki, to sie szybko przyzwyczają.

Wczoraj Natalka zjadał kawalek mydła, ale nic jej nie jest, ale żebyście widziały, jak się darła, bo chyba niesmaczne było :laugh: :laugh:
Za to alicja z koleżanką przegięły, bo bawiły się z dzidziusia( i oczywioście była nim Nati) i wsadziły ja na komodę, ona wstała....te przyleciały wydarte, że Nati stoi na komodzie. Włąże, a ta bez trzymania się chwieje na górze. aż mnie zamurowało. Szybko ją zdkjęłam i dałam ochrzan dziewczynom. No makabra.

Aha, podpisałam juz umowę w szkole dla Alicji(co prawda dopiero idzie w 2011, ale już ostatnidzwonek), strasznie fajowa, więc jestem zadowolona.

Jak tam zdrówko Anula??

Kurczę, tak sobie pomyslała, że już kwietnióweczki 2010 niedługo będą rodzić, ale ten czas leci...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Hej kochane 🙂

Wreszcie jestem 🙂

Napisze szybko co się u mnie działo:

Rok zaczął się tragicznie,dziadek męża z sanatorium przewieziony został do szpitala pulmonologicznego a potem to juz coraz gorzej,mąż był przy nim dzień i noc,potem ksiądz.
Niedotlenienie móżgu,tętniak aorty brzusznej,operacja i 3 dni po operacji niestety umarł,17 stycznia.
Andrzej był bardzo z nim związany 😞
W poniedziałek był pogrzeb.
do tego przed świętami teściowa się przewróciła i miała stłuczony bark-okazało się,że jest złamany w 5 miejscach!!!Ma wszczepioną endoproteze i jest u nas do czwartku.
w ciągu pól roku 3 złamanie 😞
A my do 10 się przeprowadzamy,bo dziadek zapisał Andrzejowi mieszkanie.

Oskar dobrze-ma 3 zęby wkońcu ale na dole się cofały i nie ma 😞
Chodzi trzymany za jedną rękę,stoi sam dłuższą chwilę.Tylko te ząby dają nam w kość,w nocy się przbudza z krzykiem a poza tym jest taki żarłok,że wypija w nocy całą butlę mleka.
W ciągu dnia je 3 śniadania i 2 obiady,w żłobku i w domu 🤪
Teraz miał 4 dni gorączkę do 39,5 i żadnych innych objawów.Podobno od zębów ale zastanawiam się czy to nie ta gorączka trzydniowa,na razie wysypki nie ma.

teraz już będę bo mam bezprzewodowego neta 🙂

TĘSKNIŁAM !!!!! 😞

Muszę dopiero poczytać co tam u was przez ten miesiąc się działo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Zapomniałam!!!!

Oskar nie ma skazy!!!!! Pije Bebiko,je Danonki,nawet teraz mu parówki mogę dawać i szynkę,bo lekarka mówiła,że jak mu zęby wyjdą.

Mikusia zaręczona???!!! Dobrze przeczytałam? Gratuluję!!!
No i dobrze,ze dostałąś alimenty i weź mu podwyższaj co rok!!!

A ja leczę do końca moje zapalenie oskrzeli 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Dziewczyny żyjecie???? Co się dzieje???
Kwietniówki się rozsypały????

Wróćcie 🙂 🙂 🙂

My po trzydniówce,Oskar wysypany,lekarka potwierdziła dzisiaj tylko to co myślałam.

Wiecie co....zaczynam pragnąć drugiego dziecka 🙂....marzy mi się córeczka a i tak nie chcę,zeby między dziećmi było więcej niż 3 lata.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
No rozsypuja się niestety Ada..
a co do drugiego maluszka, ja też tak miałam...tez chcieliśmy 2,5 roku różnicy i jak sie zabraliśmy, to póltora roku koszmaru, leczenie w klinice itd(zresztą wiecie, że Nati to cud, nawet wiem dokładnie kiedy zapłodnienie było, bo po zastrzyku...hmm) , no i wyszło 4 lata róznicy. No i wydaje mi się, że to juz trochę za dużo, bo jednak nie będą się tak fajnie bawić i w ogóle - widze to po dzieciach znajomych i kuzyna, którzy tez maja po 4 lata róznicy. Więc polecam juz zabrac sie do rzeczy Ada :laugh: :laugh:

U mnie młoda juz ptrafi pare kroków zrobić, a dziś to juz w ogóle super jej szło, tylko że buty jej założyłam i się wkurzyła, chciała jej sciągnąc..hmm
Poza tym ja jak zwykle wyjarana po pracy. dzien leci za dniem i czasem mam dosyc serddecznie..no i ta zima...koszmar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
KaSia86 Newbie

KaSia86

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Czesc dziewczynki!!!
Boze jak dawno mnie tu nie bylo... Ale juz wrocilam na dobre hehe 😉 Po prostu od czerwca (od naszej przeprowadzki) nie zakladalismy neta i wpadalam tylko na chwilke jak u rodzicow bylam... Ale w koncu nam podlaczyli... uff...
Duzo sie pozmienialo odkad ostatnio tu zagladalam...
Ale i u Was widze tez same nowosci 🙂
U mnie to ogolnie jest ok, na dobre zadomowilismy sie juz u siebie, ja nadal z Pietruszką siedze w domu i tylko Grzesiek pracuje...
A Pietruszka jak Pietruszka... Rosnie taka wredota ze szok normalnie 😉 Jak mial ok 5,5 m-ca lezelismy w szpitalu na zakazenie drog moczowych-koszmar:/ Ale tak ogolnie to mi nie choruje(moze to dlatego ze do tej pory piersia go karmilam i dzieki temu ma jakas odpornosc)... Ostatnio sie meczylismy bo 4 zabki naraz nam na gorze wychodzily ale juz po wszystkim 🙂 No i ogolnie to sam ubaw mam z nim... Nie chce kawaler sam chodzic tylko do chodzika sie pcha,a o raczkowaniu nic nie mowie-on od poczatku nie lubil pozycji na brzuszku hehe

A tak a'propos kolejnego dziecka...kurcze okres mi sie ponad 2 tygodnie spoznia:P No i szczerze mowiac troche sie boje... Chce miec drugiego bobaska,ale jeszcze nie teraz hehe

Kurcze,ale fajnie znow tu moc zagladac...
Pozdrawiam Was laseczki i dobrej nocki zycze 🙂 Jutro sie odezwe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
hEJ 🙂

Wreszcie ktoś się odezwał 🙂 no i Kasia wróciła 🙂

Super,tylko trzymajmy się razem!!!!!!!!!

My nadal przygotowania do przeprowadzki,bo w niedzielę przewozimy wszystko.
Czeka nas jeszcze na wiosnę malowanie całego mieszkania,remont łazienki itd.,no ale już na swoim,więc powoli możemy to robić.

Mały zrobił dzisiaj sam kroczek a za 1 rękę to biega jak szalony 🤪
Po trzydniówce ani śladu,ale do żłobka dopiero w poniedziałek może iść.

Jakoś dochodzimy do siebie po tym wszystkim....ale ciężko jest być w TYM mieszkaniu jak Dziadka w nim nie ma 😞aż mi łzy pociekły dzisiaj jak byłam sprzątać tam 😞

Aniu masz rację,że 4 lata to za dużo już,ja chcę tak góra 2 lata różnicy no ale2 Andrzej mówi,że nas nie stać na razie...ale kiedy,i tak zawsze coś jest 😞

Fajnie z Wami znowu popisać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
MartaP Newbie

MartaP

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Wreszcie tu coś się ruszyło:laugh: 😉
Cześć dziewczyny 🙂 nie było Was długo ale super ze juz jestescie!!
Ada a gdzie się przeprowadzasz??
Starajcie się starajcie o kolejne dzieciaczki a co macie mieć mięć lepiej niż my-nie Aniu?:P 😉 :laugh: U mnie różnica 9 lat między dziewczynkami 🤪 bardzo dużo,no ale tak wyszło.Mój M marzy jeszcze o synku oczywiście ale ja raczej nie chcę już więcej dzieci.W dzisiejszych czasach odchować dwójke to i tak mega wyczyn:laugh: 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
KaSia86 Newbie

KaSia86

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Hej!
Adus przykro mi z powodu dziadka... A co do mieszkania to na swoim inaczej jest 🙂 Z checia czlowiek sprzatam przygotowuje i remontuje... No i finansowo lzej jest...

A co do drugiej dzidzi to ja w sumie nie mialabym nic przeciwko gdyby nie bariera finansowa... A narazie to niestety cienko by bylo... Jutro sie wszystko wyjasni-Grzesiek po pracy test mi kupi... Bo kurcze,jakos podejrzane to cale opoznienie jest... Masakra normalnie...

A moja Pietruszka zaczal dzis chodzic w kojcu trzymajac sie barierki 😁 Ale tak sie mu to spodobalo ze byl problem z wyjeciem go z kojca hehe 🙂 A no i juz umie pokazywac oczko i nosek na zabawkach i na mojej twarzy 🙂

MartaP no i ja nie wiem czy na 3 dziecko bym sie zdecydowala... No ale nigdy nie wiadomo co nas czeka 🙂 Rodzice i dwojeczka dzieci to taka modelowa rodzinka 🙂

Pozdrawiam i lece sie kapac 🙂 Do jutra! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Hejka 🙂

Jakoś weselej się robi 🙂

Kasiu to daj znać co z tym testem!!!

My od wczoraj się staramy,ciekawe czy się uda...

Oskar zrobił wczoraj samodzielnie kroczek a tak to biega trzymając za 1 rękę,ciągle tylko chce chodzić 😉
Najszybciej to pewnie Natalka zacznie,bo jej to w ogóle szybko idzie 🙂
W żłobku jest dziewczynka,która ma 9 miesięcy i chodzi 🤪

Marta ja chcę tylko 2,trzecie dziecko to już za dużo...finansowo nie dalibyśmy rady.
A tak to teraz drugie i za jednym razem z pieluch wyjdziemy 🙂

Anula i Myszorek odezwijcie się!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
MartaP Newbie

MartaP

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Hej 🙂
Ada dziękuję bardzo w imieniu Wiktorki 🙂W sobote konczy już 10 lat 🤪 o raju kiedy to zleciało?!tu pieluchy a tu pannica mi rosnie:laugh: 😉leci ten czas leci...
Kasia daj znać co tam test pokazał 🙂
Ada a Wam życzę owocnych starań:laugh:
Moja Amelka też próbuje pierwszych kroków przy kanapie i jako tako jej to wychodzi:P 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
KaSia86 Newbie

KaSia86

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Czesc dziewczyny!

No ja jestem po tescie i jedna kreseczka wyszla...nie bedzie narazie kolejnej Skowery hehe 😉 Ulzylo mi troche ale byl moment ze poczulam sie rozczarowana... nie wiem dlaczego... hmm...

Aduś to ja trzymam kciuki i zycze powodzenia w staraniach 🙂 Podziwiam Cie ze juz sie zdecydowaliscie(w pozytywnym sensie oczywiscie) 🙂

MartaP no to faktycznie masz juz pannice w domu 🙂 Ja jakos nie potrafie sobie wyobrazic ze moj Piotrus kiedys wyrosnie hehe 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Eee.no spoko dziewczyny. Ada, Na dziecko nigdy nie ma dobrego momentu, więc lepiej sie nad tym nie zastanawiać, tak myślę, bo nigdy sie nie zdecydujecie, potem coraz to gorzej. Zawsze wszystko sie jakoś potem układa. U mnie w pracy mają lekarki po trójkę dzieci i jest super.
a mój Martuś też może by chciał synka, ale mówi, że z jego szczęściem to na stówkę by była trzecia córka..hehe, zawsze wśród kobiet jakoś tak. Poza tym ja bym nie przeżyła trzeciej ciąży, u mnie to rok wyjęty z życiorysu, który jest koszmarem, bo rodzić to ja mogę codziennie, pewnie trzeci poród to bym do szpitala nie dojechała :laugh: no ale u nas koniec z dziećmi. A tak swoja droga polecam dwójkę, naprawde to jest super, fajnie się już bawią, Alicja mi juz dopilnuje małej, a Natalka Alicję po prstu uwielbia...
Ale tekst walnęłam...hehe!!!

A MŁODA DZIŚ WSTAŁA Z PODŁOGI I DO MNIE PRZYSZŁA NA DWÓCH GIRACH..ale numer.

Alicja chora - bez komentarza.
Od 15.lutego Alicja ma ferie w przedszkolu i jedziemy do Nowego Sącza do dziadków, tzn. ja na parę dni tylko..

Kasiu, ja akurat jestem przeciwko chodzikom..szkoda kręgosłupa maluszka..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Hejka 🙂

BRAWA WIELKIE DLA NATALKI 🙂....a dopiero co napisałam,że będzie pierwsza 🤪
Masz racę Aniu nigdy nie jest dobra pora,potem się zwleka,bo remont,bo zmiana pracy itd...powodów pełno i wyjdzie na to,że nigdy 😞
W każdym razie my już się staramy a potem to już reszta się ułoży...wiadomo,ze lepiej jak juz jesteśmy na swoim 🙂

Oby wyszło... 🤨

Kasiu dziękuję za komentarz na MAMA CZY TATA...wiem,że Oskar to cały tata:P ...ma nawet takie diabliki w oczach:P
A co do chodzików to Aniu popieram na całego...kumpeli też mówiłam ale kupiła i sadza w niego synka...nawet jej raczkować nie próbuje(moze po części przez to)

Martuś to masz już prawie nastolatkę w domu 🙂
Niedługo pierwsze miłości i bunty 😉...żartuje,Wiktoria na pewno jest bardzo mądrą dziewczynką 🙂

A ja po mieście szukam tortu w kształcie tygryska 😞...i na razie klapa 😞

http://mamaczytata.pl/pokaz/8545/nasz_ukochany_synek_oskarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
A Mikusia i Anula gdzie??????

W niedzielę wielki dzień-przeprowadzka 😞mieszkamy na kartonach i jeszcze tyle do zrobienia 😞
Nie cierpię się przeprowadzać ale tym razem mam nadzieję,ze po raz ostatni...chyba,że kiedyś kupimy coś większego 🙂

Miłego dzionka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
KaSia86 Newbie

KaSia86

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Aduś napisał:
Hejka 🙂



A ja po mieście szukam tortu w kształcie tygryska 😞...i na razie klapa 😞

http://mamaczytata.pl/pokaz/8545/nasz_ukochany_synek_oskarek


A nie bylas w piekarniach typu PSS? U mnie w miescie to wlasnie w takiej piekarni PSSu pieka torty w kazdym ksztalcie 🙂 A co za okazja jak moge spytac?
Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij to
Przejdź do listy tematów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...