Skocz do zawartości

Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży


Marzi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia82

    1431

  • leniuch

    1490

  • Sathi

    1519

  • akigo

    1373

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
leniuch napisał(a):

Kicur fajny taki dostpojny z tym ze ja to bym sie bala ze do dziecka do lozeczka bedzie chcial wwejsc moj pies na szczescie nie da rady bo nie jest tak zwinny jak Lucek 😁

On, owszem, chce wejść i do łóżeczka i wózeczka... ale tylko jak nikogo w pobliżu nie ma - łącznie z dzieckiem. Także nie ma obawy pod tym względem. 🙂 (Choć i tak pozostaję czujna - w końcu to jednak zwierzę i też ma różne dni i napady.)

A my nareszcie mamy ubranko do chrztu! 😆 Na trzy dni przed! 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A MOJ WPADL W DRZEMKA WLASNIE WTEDY JAK TRZEBA ISC SIE ZA GODZ KAPAC CALY CZAS MARUDZI NAJLEPIEJ CZUJE SIE NA REKACH JUZ SMIALO PRZEKRECA SIE Z PLECKOW NA BRZUSZEK ZAS TROSZKE SLABIEJ NA PLECKI ALE POCZEKAMY PRZYJDZIE I NA TO PORA ZA TYDZIEN W CZWARTEK SZCZEPIENIE CIEKAWA JESTEM ILE WAZY PYZA MOJA
WLASNIE DZIS ZGRALAM FOTKI I ZAMIERZAM WYWOLAC BO JUZ MAM ICH W KOMPIE TYLE ZE NIEDLUGO ZBRAKNIE MI PAMIECI A CO DO CHRZCIN TO ZNOW ZMIANA I PLANUJEMY W 3 NIEDZIELE CZERWCA BO TESCIOWA WCZESNIEJ MA KOMUNIE A POZNIEJ WESELE MASAKRA ILE MAM Z LISTOPADA JESZCZE NIECHRZCILO SWOICH MALENST???JESTEM SAMA CZY KTOS JESZCZE WIEM ZE ASIA POD KONIEC MAJA SATHI TERAZ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A u nas to tym razem pewnie zęby.Marysia cały dzień płacze .Nie spi wcale popołudniu..Ja juz wychodze z siebie. Poprostu masakra. Nawet chwili nie usiedzi.Jak to nie zęby tylko ona taka już będzie to ja wysiąde. Normalnie mam dziś taki dzień że nerwowo nie wytrzymuje. Musiałam wyjśc założyłam spacerówke do Jumpera tachałam się do mamy po schodach było ok. Ale jak wciągałam ja do domu to wyłamałam kółko.A dzis znalazłam klijenta na wózek. Już zamówiłam nowe ale się wkurzyłam. Do tego teraz mam dopiero chwilke żeby usiaść.Cały czas musze nosić Marysie na rękach.Jeszcze problemy z Kacperm .Poprostu nie daje rady.Daje ale jest mi tak trudno że mam ochotę wyść i pobiec przed siebie 😞.W domu bałagan i nie ma kiedy posprzątać.Trzeba chodzić na palcach bo Mania zasneła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Odpowiedz to: MATKA KARMIĄCA DZIECKO 😜
Akigo zapomniala Ci powiedziec ze u mnie jest na odwrot maly zasypia wylacznie na rekach prawie nigdy sam tak od siebie w lozeczku. Co do spania to u mnie bylo podobnie na 30 min zasypial nic nie mozna bylo zrobic ale ciesze sie ze wnocy jest ok i az tak czesto jak kiedy sie nie budzi. Trzymaj sie kochana!
Sathi to rychlo w czas z tym brankiem ja tez jeszcze nie mam ale planuje tak na tydzien poltora przed chrzcinami pojechac.
Marzi wiesz moze to i lepiej pozniej bo maly bedzie Ci juz siedzial i fajnie zdjecia wyjda. My niestety nie bedziemy korzystac z uslug fotografa bo za drogo...
No i czeka mnie teraz spacer z psem.... ale mi sie nie chce.... a jutro do szkoly ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marzi nie przypominaj mi o fotkach... te co wywołałam do dzisiaj nie uporządkowałam... ☺️

Akigo nie może być by tak sama z siebie była taka płaczliwa Marysia... Na pewno to ząbki, ewentualnie te skoki rozwojowe... 😞 Bidulko... 😘

Leniuchu he, he, chyba bym nie wpadła. 😜 ☺️

Witek zaczął na kota wołać "E!", he, he, takim grubym, dość niskim jak na dziecko głosem. 😁 🤪 A jakby mógł się do niego dorwać to by sierści na futrzaku nie starczyło... 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no dobra to od nowa.... niestety bedzie to wypracowanie 😉

Asiu 100 lat i dużo zdrowka[b/] troszke spoznione ☺️
fajna zagadka ale tez mialam inne skojarzenia 😜

moj SZ tez tak sie pocil ale ja go i tak zawsze raczej grubo ubieralam. kilka razy zalozylam tylko skarpetki i grube spodnie a przeciez byl w domu to i tak dostaalm ochrzan od rodziny "jak ty go ubierasz! jemu jest zimno albo ze zachoruje" wiec zaczelam grubo ubierac i tak juz zostało.

A czapeczka to obowiazkowo! nawet jak jest ciepła to mu zakładam cienka ale zawsze ma 🙂

Iwonko[b/] dobrze, ze z oczkiem Mani juz jest dobrze, ale teraz z kolei apisalas ze zrobiła sie placzliwa...hmmm no nawet jesli to nie zabki to musimy pamietac, ze dzieci tez maja gorsze dni 😉

Paulinko[b/] widze, ze Witek bedzie miał chrzest, fajnie 🙂 dobrze, ze juz bedziesz miala za sobą, bo z zalatwianiem tego wszystkiego to mieliscie troche pod górke
🤨 ahh daj spokoj mam nadzieje, ze u nas nie bedzie cyrku...

Kotecek śliczny ale juz mi go szkoda, jak wyobraze sobie, ze niedługo Wicio zacznie chodzić...biegać... ojj biedny bedzie 🤪 🤪


Gosiu[b/] Vanesska jest niesamowita 🙃 niezła z niej gaduła, a mój Sz przy niej to niemowa hahaha
obejrzalam tez drugi filmik jak przekreca sie na kanapie- świetna jest! 🙃

Mój Szymon pokasluje od jakiegos czasu, specjalnie 🙂 zerka na nie zaraz i cigle kaszle heheheh
zrbi siegrzeczny chociaz ma napady płaczu i wtedy cały dzien jest do bani...bo tylko raczki a czasem i to nawet nie pomaga...
ząbki narazie nie wychodza.

moja cholera maął nic nie chce jesc, tzn słoiczków. Obiadki wypluwa a deserki czasem zje, tez nimi pluje i sie krzywi...najchetniej to tylko by mleczko jadł.
Karmie piersia ok 5 razy na dobe, sama jestem zdziwiona ale narazie nei mam zadnych problemow, a cycki sa jedynym sposobem na uspienie, uspokojenie wiec...karmie

wczoraj przyszedł ten jezdzik, co podalam linka-super 🙂 szymon zadowolony , mi tez sie bardzo podoba 🙂

W górach było fajnie, troche pogoda niedopisała ale i tak sie oplacało pojechac. Był grzeczny gdy wlozylismy go do chusty i wedrowalismy.
najbardziej jednak wkurzył mnie moj M, bo powiedział, ze na Turbacz idzie sie godzine.
był tam juz ok 30 razy a ja nie. Pomyslalam ze wysokosc nieduza wiec mozliwe ze godzine ale tu podejscie było bardzo dluuugie i wchodzilismy 3 godziny 😠
i kolejne 3 z powrotem! zdenerwowal mnie troche bo jakbym wiedziala ze to calodniowa wycieczka to nie pozwolilabym na to. a o specjalnie mnie oszukał... ale było fajnie, widoki nieziemskie a szymon zadowolny wiec ...okey 😉

wczoraj bylam z nim u lekarza i dr stwierdzil, ze te trzy bakterie to moga byc ze skory, wiec kazal zrobic badanie ogole, dzis zrobilam, niedlugo jade po wyniki i znowu do lekarza...

jak bedzie ok to w sb pojdziemy chyba pierwszy raz na basen 🙃

jezeli ktoś wytrwał do końca tego postu to gratulacje heheehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leniuchu, he, he, nie no to do rozdania miałam osobną serię. 😜 Teraz by się zdało nową wywołać...

Olga gratulacje! 🙂 Ale spory chłopaczek sie urodził! 🤪

Beatko he, he, no to chyba jednak wybaczyłaś swemu M to "oszustwo" skoro sięi tak podobało... 😉
I daj znać co tam na tych wynikach wyszło... oby było dobrze! 😘
A Ty tipsy a ja "frencza"... hi, hi. 😉

Ech, mam nadzieje, że w niedziele już nie będzie żadnej checy... z tym chrztem w ogóle... 🤨 Tak się zastanawiam, chrzestni musieli załatwić karteczki ze swoich parafii, że są wierzący, etc. ... Ksiądz kazał je mieć niby po prostu przy sobie... Czy może jednak wpaść do niego wcześniej i mu je dać czy co? 🤔

A i w ogóle przebiłam dzisiaj sobie uszy - dwie nowe dziurki na górze lewego słuchacza. 😜 Spontanicznie. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olga wlasnie mialam sie pytac jak tam Twoja siostra czy urodzila a tu prosze spory facet dlugi! 🤪
Beatko ale sie napisalas! Przeczytalam wszystko od poczatku do konca! Tez chce wyjechac z malym ale jakos sie boje ze sobie nie poradze komary i ze zachoruje a pod reka nie bedzie nikogo.
W szkole znowu mnie noga zaczela bolec wiec sie zwolnilam i siedze wdomu a moj M na noc do pracy.
Sathi lepiej moze pojdz przed Masza i zapytaj bo zeby potem problemow nie bylo nowych a jak on taki jest to do wszystkiego moze sie doczepic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
leniuch napisał(a):
kurcze zupelnie inaczej jest jak sie ma kogos do pomocy i ma sie czlowiek do kogo odezwac

No dokładnie... 🤨 Chyba dlatego też jak najczęściej kursuję miedzy rodziną moją a mojego M. Choć z drugiej strony np. już pomału mam dość... 😉 Bo też nie ma jak samemu na swoim i nikt się nie wtrąca i nie muszę tłumaczyć, czemu nie wolno mu dać do polizania szynki, ani nie muszę słuchać, że byle zajęczy, zapłacze, to "bo głodny" (taa.... jakby zawsze tak było to by ważył teraz co najmniej tyle co ja...). Ale z drugiej strony pomoc, to spokojny prysznic, czasem wyjście jakieś i to razem ze swoim M, a nie na zmianę. 😉

Leniuchu no on właśnie mówił, że niby nie trzeba nic przed... Ech, to w ogóle mu po co? W trakcie każe wyciągnąć? Mam cichą nadzieję, że nie on będzie chrzcił, tylko drugi ksiądz...

A my tu już wielkie przygotowywanie - w domu dzisiaj zakupy, pichcenie, pranie, jutro sprzątanie... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sathi napisał(a):
nikt się nie wtrąca i nie muszę tłumaczyć, czemu nie wolno mu dać do polizania szynki, ani nie muszę słuchać, że byle zajęczy, zapłacze, to "bo głodny"

tak to jest chyba jakas tradycja ze jak maly zaplacze to glodny, moja ciocia tak mnie ciagle meczy... i ze mleko za zadkie ze on powinien juz cos gestszego jesc. Ona juz w trzecim miesiacu mnie meczyla zebym malemu dala cos probowac bo na samym mleku (wtedy moim) to za malo... wkurzalo mnie to ale twardo stawialam na swoim. A tesciowa coz nie wtracala sie pomagala ona taka ugodowa kobita jest az za bardzo jakbym tak miala z nia na dluzsza mete byc ale ogolnie rzecz biorac to sie ciesze ze byla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂 oj zabawki Asiu super 🙂 moja Nadia dostałą ostatnio taki garnuszek
http://www.allegro.pl/item996564655_garnuszek_na_klocuszek_fisher_price_po_polsku.html

juz teraz isę nim bawi i ma dużo frajdy, bo jak sie wrzuca cos do tego garnuszka to on gra:p i ma wiele innych fajnych funkcji

Oby się chrzciny wam udały-ja mam je już na szczęście za sobą 🙃

Beatko ja też przeczytałam całą Twoją wypowiedź, daj znać co powiedizał lekarz?? ja też chętnie bym wyjechałą an wycieczkę z córeczką i mężem, ale mąż ma kontuzje nogi coś z łękotką więc jesteśmy uziemieni w domu 😠

a ja dizś zobaczyłam na "naszej kalsie" ze córeczka koleżanki zmarła, 2 miesiące leżałąa w inkubatorze i dziś zmarła hmm nie pytam o szcegóły bo raczej nie wypada, ale łzy ame napływajką do oczu jak oglądam zdjęcie tej dziewczynki z tymi wszytskimi rurkami w ciele 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas na zegarki 24 syn poszedł spać przed 22 i teraz znów wstal,chyba było za głośno ☺️ u mnie moja Pyza już sama podnosi się z fotelika do siadania i niechce za żadne skarby spowrotem oprzeć się o oparcie skubaniec...Dziś ponownie zjedlismy cały sloiczek glutenu tzn kaszke manna z mlekiem i owocami Hippa smakowala jak zawsze!Spijcie dobrze zmykam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej kobiecinki!
moj weekend majowy sie nieco przedluzyl :P mialam tu zajrzec tuz po ale... i wcale nie mowie tu ze gdzies bylam cos robilam - poprostu ostatnio czasu mi brak na wszystko 24h/dobe to dla mnie malo sama nie wiem czym ja taka zajeta jestem 😉 No a tymczasem do nadrobienia ponad 20 stronek - niezle jestescie - jak chocby za czasu brzuchowego 😉
Zrobilam male notatki tak mniej wiecej 😉
-ktos pytal o chrzest listopadowych dzidzi - wiec my jeszcze nie, mielismy planowac ale przyszla chrzesna w 8 miesiacu ciazy nie doleci jednak do nas do Dublina bo cos z cisnieniem, jej nie gra, poza tym przez ten wulkan ciagle lotniska nie prosperuja jak nalezy 😞 ale co sie odwlecze to nie uciecze 😉
-na basen nadal uczesczamy z Mia same tak raz lub 2 razy w tyg. i nie hcodzimy na zajecia grupowe tylo sobie same indywidualnie pluskamy jak syrenki 😉 No i najgorzej zwykle bylo wymyc/oplukac Mie po basenowaniu pod prysznicem bo panicznie sie go bala - nie wiedziec czemu ale ostatnio robi postepy 🙂
-gratulacje dla noworodka Hubercika, ktory wcale nie taki malutki 🙂
-my dzis bylysmy na szczepieniu Mii - dostala 3 zastrzyki w udka bidulka na szczescie latwo mozna bylo ja uspokoic po, a popoludniu i wieczorkiem humorek jej dopisywal cudowny 🙂 Gorzej bylo po kąpaniu - taki smutasek placzacy, obolaly, cierpiacy...ale cycus dziala cuda i niunia slodko spi Mia wazy obecnie 7400g i mierzy 67cm - sadzilam ze wazy nieco wiecej bo juz moje plecy nie daja rady teraz a co bedzie pozniej ??
Lekarka kazala nam powolutku wprowadzac gluten - zaczynajac od kaszki pszennej - i teraz pytanie jaka to kaszka pszenna?? manna?? czy jakas inna??

polecam stronke z siatkami centylowymi na ktorej mozna naniesc dane wlasnego bobaska i obserwowac wzrost i wage ciala - trzeba sie tlyko zalogowac po czy wprowadzic dane obece i wczesniejsze i wyskakuje piekny wykres, ktory mozna na biezaco uzupelniac.
http://siatkicentylowe.edziecko.pl/

Przepraszam za wielkosc posta i za bledy oraz wybaczcie jesli nie skomentowalam czegos co powinnam :P 😉
Dobrej nocki!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
  • Dodaj nową pozycję...