Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

A Gosiu co Ty masz za upławy. bO ja to ciagle jakieś mam ale przestał już zwracać uwage.Bo sie sama w szpitalu z tego wszystkiego położe:P.

Iwonko w ogóle to mnie ciągnie brzuchol 😞 cały dół mnie znowu boli,każdy krok,przekręcenie się w łóżku itp sprawia mi ból 😞 i dzisiaj rano wstałam i miałam pełno takiego gęstego białego śluzu,bezzapachowy także chyba nie jest zle,ale stracha mam 😞

Mnie też Gosiu ciagnie i mam takie ukłucia dosć bolesne. A upoławy to jak mam to ciemnijsze. Ale lekarz powiedział że tak ma być.Że może ciagna i może boleć. Że jak to kilka razy dziennie sie zdarza to mam sie nie przejmować . Bo ja własnie sie poskrrzyłam że mam takie ukłucia nie przyjemne.I ja jak sie przewracam na bok to mam skurcze takie jak np. w nodze. Ale skoro on mówi że ok to ok.Ale dokładnie to będe wiedzieć wszystko we wtorek bo z tym to jakoś ciężko zaczęło mi sie gadać. A tamtemu to będe marudzic ile wlezie! 😉

Pewnie tak ma być,panikuje bo pierwszy raz mi się zdarzyło ☺️ a spotkanie z położną mam dopiero za 2 tyg i wtedy wypytam się trochę.Dziękuję Iwonko 😘

Wiecie co najlepsze jest w brzuszku?? jak rozmawiam z koleznakami one mi tlyko przytakną albo zrobią wielkie oczy jak to się mówi a tu mnie wsyztskie rozumiecie-jak mówię ż etu mnie boli to pocieszacie że was też:P a jak mówię że jak dzidzia kopie i jest to takie cudne uczucie to wy mnie rozumiecie a inni to nawet sobie tego wyobrazić nie potrafią :P

a co brzuszka to mnie tez tak jakby ciągnie,a w nocy przy każdej zmianie pozycji się budze bo sprawia mi to ból, ale od kilku dni moja nadia rusza się a raczej wierci coraz więcej i jest to inne uczucie niż kopniaki chyba nawet lepsze bo jak się obróci to naprawdę cały brzuch idzie w obroty hehe zastanawiam się co ona tam robi może się obraca główka w dół kto to wie:P

a ja zaraz zabieram się za obiad-dziś mąż zażyczył sobie pieczona wątróbkę, do tego mu ziemniaczki z cebulka zrobie i jakaś sałatka może z kiszonej kapusty, marchewki i ogórka konserwowego, a ja że niecierpię wątróbki pieczonej to zorbię sobie makaron z cukrem i masełkiem-moje najulubieńsze szybkie danie-kiedyś tez lubiłam makaron z sosem "pomysł na makaron z sosem serowym i brokułami" ale te sery to głównie pleśniowe były więc sobie odpuściłam na czas ciąży ale już tęksnie z atym smakiema moż ezadzownie do siostry zbey mi kupił agdzie spo drodze jak pojedzie z parcy hmm pysznosci

Haniu u mnie to samo,już tak się napina mocko cały brzuchol,nie są to takie kopniaki,tylko takie wiercenie,przekręcanie itp.Ale jakby nie patrzeć to cudowne uczucie,i czekam na każdy ruch z niecierpliwością 🙂
Tak to jest że rozumieją Nas tylko kobiety które są lub były w ciąży 🙂


Wyobrazcie sobie że mam znajomą w pracy,która zaszła w ciążę i w ogóle jakoś nie czuje tego,dziwne to takie,oglądała moją wyprawkę to nie wiedziała jak się mówi na śpioszki,to jest dziewczyna rok starsza ode mnie,ze średnim wykształceniem,ja to byłam w szoku.Zaczął jej się 23 tydz i pytam czy czuje swojego Maluszka,a ona do mnie że nie wie 😲 zamurowało mnie.W ogóle jakoś dziwnie,nie spotkałam się jeszcze z kimś takim.

ja zajrze dow as wieczorem bo teraz ide robic obiad a później z mężem będziemy 2 raz klatkę malować-bo pierwsza warstwa nie pokryła wcześniejszego koloru-ale to było wiadome-nie piszcie za dużo żebym nie musiała za dużó nadrabiać to narazie mamusie

Nic trzeba lecieć po N pod pracę i na zakupki małe 🙂 muszę zobaczyć za proszkiem do prania dla Małej.Zajrzę pózniej 🙂 trzymajcie się cieplutko 🙂

Fajnie że jest ten Brzuszke!Bez niego cieżko bybyło.
Mama do mnie dzwonila i pozminiełam swoje plany.Będe rodzić u nas w szpitalu nie w Trzciance. Jeszcze muszę umówić sie ze znajoma położną na telefon. Ten lekarz jest troszkę szurnięty i jak zaczne rodzic będe tam sama.Więc lepiej jak się tu umówie ze znajoma. I blisko i znajomych mam. Nie będe jak sama sierotka tam w Trzciance.

..no prosze jaka zmiana decyzji..ale popieram-Ty wiesz Iwonko gdzie Tobie i Twojej niuni bedzie najlepiej 😆

a ja tu sama 😞 ..uciekam ogladac ROZMOWY W TOKU i gotowac zupke pieczarkowa 🤪

Dobrze, że wpadłam na chwilę, bo tu już mi się uzbierało 5 stron... 😉

Akigo wolę słuchać kobiet, które mówią tak jak Ty o porodzie. 🙂 Nawet jeżeli mój okaże się jakimś koszmarem - co zrobię? Będzie i tak i już. 😉 Zresztą ważny jest tylko maluch. 🙂
I jak fajnie, że trafiłaś na kogoś kto na spokojnie z Tobą porozmawiaj i uspokoił Cię. Także teraz wyczekuj czwartku, ale już bez nerwów. 😉

Paulisia nie wiem jak to jst z tymi pazurkami... Zauważyłam, że pojawiła mi się mała informacja odnoście pazurków na suwaczku - ale kiedy je się po porodzie obcina, jak widać, nie pisze. 🤨

Gosiu taki gęsty śluz miałam dwa razy. Ale stwierdziłam, że nie pachnie brzydko, nic mi się nie dzieje, etc. więc jakoś nic z tym nie robiłam. (Zapomniałam... ☺️ ) Ale wszystko u mnie w porządku.

Marzi to czekamy na relację od lekarza - co tam u maluszka słychać? 😉
Marzi napisał:

żeby nie denerwować się czytając fora...

Oj, ale mam nadzieję, że ten konkretny wątek nikogo nie denerwuje... 😁 😉
Hm, co do depilacji miejsc intymnych... wciąż jeszcze pozostaję bez problemu. 🙂 Ale przed lekarzem nie robię - wręcz dbam by było lekko "zapuszczone", bo już mnie kiedyś opierdzielił za to... ☺️

maiha napisał:

Wiecie co najlepsze jest w brzuszku?? jak rozmawiam z koleżankami one mi tylko przytakną albo zrobią wielkie oczy jak to się mówi a tu mnie wszystkie rozumiecie-jak mówię ż etu mnie boli to pocieszacie że was też:P a jak mówię że jak dzidzia kopie i jest to takie cudne uczucie to wy mnie rozumiecie a inni to nawet sobie tego wyobrazić nie potrafią :P

DOKŁADNIE! :laugh:

Sathi jak to lekarz Cie opierdzielil? 😮

co do czkawki to słyszałam jak karola że wtedy rozwijają się płuca, a iwonka kiedyś mówiła o tym jak lekarz powiedział dlaczego lepiej urodzić w siudmym a nie ósmym miesiącu to miało to właśnie związek z rozwijaniem płuc. a że my wszystkie wskakujemy w ten miesiąc to tylko się cieszyć z czkawki dzidziusiów 🙂

obcinanie paznokici noworodkom .... ja to chyba od razu obcinałam po wyjściu ze szpitala. bo tak się drapały strasznie, a ja nie jestem za tymi łapkami na rączki.

poród naturalny - jak mówi iwonka jest to na prawdę piękne przeżycie, jeśli nie ma żadnych komplikacji etc. wiadomo coś nieznanego, niedoświadczonego na własnej skórze powoduje u każdego obawy i strach, tym bardziej że porody bywają różne i tutaj nawet jak się rodziło można mieć pewne obawy czy wszystko będzie dobrze, bo tak kochamy tą naszą istotkę. poród to coś pięknego 🙂 .. itak się nastawcie a tak jak powiedziała chyba paula co będzie to i tak będzie 🙂

depilacja ... dziewczyny ja już się golę tylko do lekarza, .... jest to dla mnie zbyt skomplikowane i nie mogę sobie w ogóle poradzić. paula ... czemu cię opieprzył lekarz ?? może lubi naturalne kobiety :PP

dziewczyny mnie też ciągnie czasem tak brzuch, szczególnie np jak szybciej ide lub dłużej nie odpoczywałam, nie mówiąc już jak chce zetrzeć co z podłogi .... upławy też mam choć może mniejsze niż kiedyś. ale ja miałam jakąś tam maść na nadrzerke i może to spowodowało ich zmiejszenie.

ja chyba znowu mam spadek hemoglobiny ... strasznie się zrobiłam zmęczona, a przecież nie że mam doła, po prostu nie mam sił nic robić. przydałby mi się dzień całkowitej laby, no ale nie da się niestety przy moich pannach.

Ja już po zakupkach 🙂 kupiłam w końcu proszek i płyn do prania dla Niuni 🙂 i wstawiłam pierwsze pranie,kocyki i rożek 🙂 nie wiem czy dobrze bo nie mam szafy jeszcze i nie wiem gdzie to umieszczę takie wyprane ☺️

Co do lekarza,to wydaje mi się,że opierdzielił Paulę z tego względu że zarost to jest jakaś ochrona dla naszych narządów płciowych,mi też kiedyś mój gin powiedział,że nie mam całkiem na niemowlaka się golić,gdyż wtedy każdą infekcję będę łapać ☺️ bo nie ma tej bariery ochronnej.

Ja zawsze się golę ale jakby mi na coś takiego lekarz zwrócił uwagę chyba bym padła ze smiechu:laugh:albo bym mu awanture zrobiła . Bo to przecież sprawa indywidualna. Przy porodzie to wiadomo że gola ale tak. Ja bym go obśmiała!:laugh:
Ja własnie babkę wstawiłam. A narobiłam się i skwarki z surowego boczku i cebulki dużo. Mniam!:P Ja to normalnie ziemniak jestem 😉.Ja też Gosiu wszystko mam poprane poprasowane ale nie mam gdzie tego położyć . Narazie włożyłam do kosza i zawinełam kocykiem.
Kasiu szkoda biedulko.Ja mam teraz 5 dni wolnego. W sobotke maż wraca wiec mam luzik. Będe sie byczyć i jeść co mi podadzą. Mała troszeczkę rozpasę. Chociaż ja w sumie też byłam mała. Bo ważyłam równe 3kg.Tylko ze ja to 36 tydzień.Ale zeby mama nie leżała w szpitalu to nie wiem ile bym ważyła. Bo moje dzieciaki to po ojcu olbrzymy bo mąż 4100 przy porodzie i 57 długi.Teraz prawie 2 m.I dzieciaki duże.Moja Ada to jest o głowę ode mnie wyższa a ma 12 lat.A Kacper napewno mnie przerośnie jak skończy jakieś 14 lat .Bo narazie jest z 15cm niższy ode mnie. A pewnie Marysia będzie po mamusi malutka!

No też muszę wymyślić coś z tymi popranymi rzeczami 🤨

Tak weszłam na wrześniówki,ale szaleją dziewczyny co nie 🙂 dwie dzidzie w jeden dzionek heh 🙂 mam nadzieję że u Nas też się tak zdarzy :P

Jeszcze tylko październikówki przed nami. Ale fajnie!:P

Już bliżej niż dalej 🙂

ja juz tez rzeczy popralam ale stwierdzilam ze plynu do plukania nie bede stosowac 🤨

Ja też nie mam płynu do płukania. Ale rzeczy są mięciutkie więc nie trzeba płynu! 😉

Ja kupiłam taki sam płyn jak proszek,nie wiem czy dobrze,no ale chyba ważne że dla dzieciaczków 🙂

Paulisio no przesadziłam z tym "opierdzieleniem". Poprostu kiedyś się lekko oburzył, że jestem tam, hm, na zero, ale ze względów czysto higieniczno-zdrowotnych (w końcu, jak napisała Gosia, po coś te włoski tam są, nie? 😉). No i to raczej starszy lekarz, więc kto wie, może woli naturalne? :laugh:

Kasiu też mi poprawiłaś humorek co do porodu! Dziękuję! 🙂 😘

A ja dziś zaszalałam! 😉 Wybraliśmy się z M na lody: takie w pucharku! Zastrzyk słodkości, że aż mam kaloryczne wyrzuty sumienia. 😉 Za to pewnie Witkowi się zrobiło słodziuchno. 🙃 No i to z okazji 31 tc! 😁

Ale mam zaległości, jutro je nadrobię, bo dziś już padam z nóg. tylko szybciutko napiszę, co u mnie Byłam u gin. ja to oni mówią "jeszcze wszystko pozamykane" 🙂 Mały ułożony podłużnie główkowo, wszystko jest ok. Ostatnie usg mam za 3 tyg., wtedy też będę miała GBS. Gin. mi powiedział, że raczej nie będzie "przenoszenia" dzidziusia; główkę Jasiu ma bardzo nisko, pewnie dlatego tak biegam do wc 🙂 W każdym bądź razie wszystko w porządku 🙂 Czekamy do 7, na ostatnie usg 🙂 Całuski Mamusie ja zmykam do męża, a jutro nadrabiam zaległości w czytaniu 🙂 Może jeszcze uda mi zajrzeć dziś 🙂