Skocz do zawartości

\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży


molala

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 23 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • wesa

    2463

  • kasiulek85

    1984

  • nusia27

    1988

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
Kamila1 napisał(a):
a nam kolejny dzień zleciał jak z bicza, wczoraj znajomi byli...kolejni, jutro znów koleżanki wpadają a ile ludzi mam jeszcze do zaproszenia hehe...
ciemieniucha to chyba bardziej na ciemiączku i okolicach występuje i robią się takie łuski najpierw białawe a potem żółte....za to moja ma taką chropowatą zaczerwienioną skórkę na bokach policzków, szyjce i dłoniach i nie wiem co to jest 😠 czy uczulona na coś czy co...też smaruje linomagiem ale zonk, chyba zapiszę się do pediatry 🤢


Mam dość tych problemów skórnych 😠 Kamila moja też ma suchą skórę na policzkach(tylko), więc to chyba normalne i smaruję linomagiem no i widzę poprawę w ogóle teraz codziennie całą twarz nim smaruję. Ale ta głowa to masakra ma to tylko u góry na czole. Ta skóra aż się rolowała jak ją przecierałam tetrą szybko schodziła od kremu. Oglądałam zdjęcia tej ciemieniuchy i rzeczywiście występuje w miejscu gdzie jest ciemiączko i dalej idąc w tył głowy, ale to nie jest powiedziane, że się nie może rozprzestrzenić.

dziewczyny to skaza bialkowa moj mial to samo juz jest na nutramigenie.... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
Nie mogę z was!! 🤪 Ela my jesteśmy biedne napastowane normalnie na zdjęcie 😉

Wzięłam prysznic i czuję się o niebo lepiej 🙂 Mała jest marudna, mało je no i ma na czole b. suchą skórę już myślałam, że to ciemieniucha, ale to wygląda jak popękana biała skóra. Posmarowałam kremem i zaczęłam ścierać, to samo kiedyś miała nad brwiami, ale smarowałam linomagiem i zeszło samo, a na czole ma trochę większy płat, starłam tą suchą skórę tetrą i teraz ma czerwone w tym miejscu bida jedna na to linomag i mam nadzieję, że to jej zejdzie. Dziewczyny a jak wygląda ciemieniucha faktycznie?? Jak strupy czy co?



to jest na bank skaza bialkowa.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wesa napisał(a):
Ela prosze cie słonko wstaw fotke, bo blue powiedziala ze jak ty dasz to dopiero ona wtedy da. a nie mozemy wyciągnąć od niej w inny sposób.

a jak dajesz kaszke przez ten trójprzepływowy smok. Bo ja juz tez mam kaszki i kleik ale jeszcze nie kupiłam smoka.
wstawie fotke na czasie 🙂 ja mam smoczek z krzyzykiem do kaszki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale skaza chyba nie tylko występuje na policzkach, ale też na innych częściach ciała (w najgorszym stadium) do tego jeszcze można zaliczyć wzmożone ulewanie i swędzenie skóry. Poza tym w większość przypadków to chyba dziecko musi mieć rumiane szorstkie policzki (oglądałam zdjęcia maluchów) itd. Moja ma normalną skórę tylko, że na policzkach bardziej suchą, ale się nie łuszczy tego nie zobaczy się normalną drogą tylko trzeba pomacać. Zresztą widziałyście jej zdjęcie z bliska ona nie ma krostek ani czerwonych plam a to jest głównie wyznacznik skazy. Na głowie na szczęście widać poprawę 🙂

No i wczoraj myślałam, że umrę.. skok pełną gęba jak nic.. mała na 24h wypiła tylko 500ml mleka. O 19:30 zjadła ostatnie 40ml.. obudziłam ją ok. 21:30 i się zaczęło wpadła w histerię. Nie chciała jeść normalnie się rzucała mi na kolanach (jeszcze trochę i mostek by zrobiła) Była strasznie zła, ale jeść nie chciała. No po prostu wyła 🙃 no i zrobiłam jej 100ml herbaty to wszystko wypiła i się uspokoiła a na mleko miała odruchy wymiotne. No to sobie chwile poleżała ściągnęła 2 miśki i poszła spać i.. spała do 6 rano 🤢 czyli od 19:30 do 6 rano była bez mleka 😞 i teraz zjadła 90ml. No masakra po prostu.

Joasiu ja się staram dać po 2godz. jak zje 40ml bo wiem., że wcześniej to i tak nie ma sensu, bo ona nie zje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najczęstszymi objawami skazy białkowej są: wysypka występująca w postaci suchych, szorstkich plam na policzkach i za uszami (czasem w zgięciach łokciowych i pod kolanami), biegunka, częste ulewanie. Jedyną radą w tym przypadku, jest natychmiastowe odstawienie z diety mamy lub malca: mleka oraz wszelkich produktów mlecznych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak teraz ona zacznie spać po 8-10godz to perfidnie zacznę ją budzić 😞 albo dawać na noc to mleko z kleikiem, żeby miała więcej kalorii, bo ona prześpi 10godz i zje 90ml to jest niefajne. I ciekawe jak ona teraz wypije chociaż 600ml nie zmieszczę się w czasie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc lalki moje wczoraj nie zagladałąm bo bulam na zakupach prawie cały dzien w wawie w galeriach i kupiłąm sobie pare rzeczy 🙂
Mój pobił dzisiaj samego siebie jak poszedł spac po 21 to spał do 7 rano i wypił ok 150 ml mleka.Mój tez juz wczoraj marudził mama mówiła bo z nim siedziala 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joanna2236 napisał(a):
czesc lalki moje wczoraj nie zagladałąm bo bulam na zakupach prawie cały dzien w wawie w galeriach i kupiłąm sobie pare rzeczy 🙂
Mój pobił dzisiaj samego siebie jak poszedł spac po 21 to spał do 7 rano i wypił ok 150 ml mleka.Mój tez juz wczoraj marudził mama mówiła bo z nim siedziala 🙂


Joasiu no to ładnie Ci wypił 🙂 wasze maluchy dużo piją jednorazowo a ona jak ma skoki to nawet 60 nie umie wypić 😠 bierze ją równo. Tylko się gapi w sufit i jeszcze głuży podczas karmienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamusie 😉
Ja od paru dni daję Judycie bobotic i ostatnie dwa dni juz kolek chyba nie miała... wczoraj była jakas niespokojna ale to nie kolka raczej bo przy kolce inaczej sie zawsze zachowywała 😉
tylko teraz puszcza bardzo duzo bączków i strasznie sie przy tym męczy 😮 kiedys jak przez sen puszczała to nawte jej to nie ruszało a teraz sie budzi i stęka strasznie i się wygina i pręzy;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂u mnie piękne słłonko 🙂pewnie pół dnia spędzimy na dworze 🙂martwi mnie tylko jedzenie Soni bo mało wypija modyf. 😞czyżby sie najadała z piersi? 🤨nie chce mi sie w to wierzyć bo ssie pierś 10 min i koniec a wcześniej jak karmiłam z jednej to do drugiej musiałam pieluche przykładać bo leciało samo a teraz nic 😞więc niemożliwe żeby jej to wystarczało 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
musze sie wam pochwalic 🙂 🙂Niedługo bedziemy stawic nasz wymarzony domek 🙂 Moja mama ma mi przepisac dzialke niedlugo hektar caly a na taki domek potrzeba ok 10 arów tylko i bede miala duze podwórko i tak 🙂 A u nas 1 hektar ziemi okolo miliona kosztuje 😜 a jak dobrze pojdzie to na lato bedziemy sie budowac wczoraj juz ogladaliśmy projekty 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joanna2236 napisał(a):
musze sie wam pochwalic 🙂 🙂Niedługo bedziemy stawic nasz wymarzony domek 🙂 Moja mama ma mi przepisac dzialke niedlugo hektar caly a na taki domek potrzeba ok 10 arów tylko i bede miala duze podwórko i tak 🙂 A u nas 1 hektar ziemi okolo miliona kosztuje 😜 a jak dobrze pojdzie to na lato bedziemy sie budowac wczoraj juz ogladaliśmy projekty 🙂

no to super 😉 zazdroszcze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joanna2236 napisał(a):
Mozemy kupic mieszkanie w bloku ale przy 3 do 4 pokoi bedzie wysoki czynsz a wiecie swój własny dom to nie mieszkanie w bloku.Ale sa plusy i minusy mieszkania w bloku i włąsnego domku 🙂

No tak 😉 domek moim zdaniem dużo lepszy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tam tęsknie za blokiem 😜 teraz mieszkam w domu, ale całe życie byłam chowana w bloku i taki sentyment zostaje a mój by nie chciał mieszkać w bloku. Chociaż i tak planujemy zmienić miejsce zamieszkania jakiś dom kupić w jakiejś dzielnicy Gdańska, ale na razie to tylko plany. Mała zjadła teraz 105ml (szał!) musi jeść min. 90ml żeby było lekko ponad 600 na całą dobę. No ciekawe.. Na główce już nie ma tej dziwnej skóry. Znowu posmarowałam linomagiem i mam nadzieję, że to się zagoi. Nawet zaczerwienienie znikło.

Joasiu jak ona ma skok to nie licz, że będzie jeść hehe! Widocznie nasze dzieci nie mogą jeść jak wariują. Inne wręcz odwrotnie by jadły non stop.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
A ja tam tęsknie za blokiem 😜 teraz mieszkam w domu, ale całe życie byłam chowana w bloku i taki sentyment zostaje a mój by nie chciał mieszkać w bloku. Chociaż i tak planujemy zmienić miejsce zamieszkania jakiś dom kupić w jakiejś dzielnicy Gdańska, ale na razie to tylko plany. Mała zjadła teraz 105ml (szał!) musi jeść min. 90ml żeby było lekko ponad 600 na całą dobę. No ciekawe.. Na główce już nie ma tej dziwnej skóry. Znowu posmarowałam linomagiem i mam nadzieję, że to się zagoi. Nawet zaczerwienienie znikło.

Joasiu jak ona ma skok to nie licz, że będzie jeść hehe! Widocznie nasze dzieci nie mogą jeść jak wariują. Inne wręcz odwrotnie by jadły non stop.

Trzymam kciuki żeby Laura duuużo jadła 😉 (tzn tyle ile byś chciała by zjadała 😜)
a w internecie znalazłam rurkę antykolkową 😉 podobno bardzo skuteczna 😉 muszę sobie zamówić ale najpierw sprawdzę w aptekach czy nie ma 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
A ja tam tęsknie za blokiem 😜 teraz mieszkam w domu, ale całe życie byłam chowana w bloku i taki sentyment zostaje a mój by nie chciał mieszkać w bloku. Chociaż i tak planujemy zmienić miejsce zamieszkania jakiś dom kupić w jakiejś dzielnicy Gdańska, ale na razie to tylko plany. Mała zjadła teraz 105ml (szał!) musi jeść min. 90ml żeby było lekko ponad 600 na całą dobę. No ciekawe.. Na główce już nie ma tej dziwnej skóry. Znowu posmarowałam linomagiem i mam nadzieję, że to się zagoi. Nawet zaczerwienienie znikło.

Joasiu jak ona ma skok to nie licz, że będzie jeść hehe! Widocznie nasze dzieci nie mogą jeść jak wariują. Inne wręcz odwrotnie by jadły non stop.

Trzymam kciuki żeby Laura duuużo jadła 😉 (tzn tyle ile byś chciała by zjadała 😜)
a w internecie znalazłam rurkę antykolkową 😉 podobno bardzo skuteczna 😉 muszę sobie zamówić ale najpierw sprawdzę w aptekach czy nie ma 😉


Kolo a Twoją jak zmierzyli? do pięty czy do palca od stopy? jak leżała plecami czy bokiem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Lagoona nigdy nie ma idealnie. Ciesz się tym co masz fajnego w związku ze swoją Księżniczką. No bo zawsze może być niestety gorzej 😞 Jak ja tego wcześniej -głupia- nie widziałam. Teraz pokornieję z każdą sytuacją. Z Natalą jakoś przepłynełam przez pasmo radości (ładnie jadła, nie potrzebowała smoczka, nie chorowała, szybko usiadła, zaczęła chodzić przed 10 mies, w mig załapała na czym polega siusianie do nocnika...). A teraz? Co chwila coś się dzieje, normalnie żyję w strachu już jakimś i co? Czuję silniejszą więź z Majką niż z Natalą gdy miała te 3 mies.
Zauważam też, że i z Natalą może coś się złego stać. Ten strach, ciągła obawa ostatnio powoduje, że jestem wykończona, ciągle sprawdzam czy dziewczynki nie mają gorączki. Zgłupieję chyba niedługo ale jak jest ok to odczuwam ulgę
Teraz np Maja przy syropkach jakie dostaje na kaszel zjada od tygodnia połowę tego co powinna. Albo nawet mniej 😞 Taka żarta do tej pory zjada po 70-80 ml
Gdy jest normalnie narzekamy, że trzeba wstawać, że płacze, że zmęczony człowiek... Jak się coś popsuje i kosztuje nas to o wiele więcej wyrzeczeń to odszczekujemy to marudzenie i prosimy Boga by wróciło do tej normalności ze wstawaniem, noszeniem i zmęczeniem ale ze zdrowym dzieckiem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...