\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży

Kolo ja tak myślę, że ewentualnie trochę poszerzę ten nowy smoczek jest sens? bo ten stary i tak sukcesywnie będzie się rozwalał jeszcze dalej.

kolo177 napisał(a):

BlueLagoon napisał(a):

Kolo ja tak myślę, że ewentualnie trochę poszerzę ten nowy smoczek jest sens? bo ten stary i tak sukcesywnie będzie się rozwalał jeszcze dalej.

no na pewno... dawaj Jej z niekapka mleko 😜

Buahahah trza będzie 🤪 może ona ma ukryte zęby o których ja nie wiem 😁 nie no tam nie można podawać gorących napojów tylko letnie albo zimne, a ona nie lubi letniego albo zimnego mleka.

A tak wygląda od kaszki:
http://www.skapiec.pl/img/725948-2655-1-sangenic-smoczek-kaszka-6_-tommee-tippee.html

Może taki kupię 🙂

Kolo!! Znalazłam artykuł o tym, żeby podawać właśnie mleko z takiego kubka patrz:
http://www.mamopedia.pl/7-9-mies/wychowanie/kubek-niekapek

ale od momentu jak pewnie siedzi..

kolo177 napisał(a):

Blue a opłaca Ci się tak wszystko przez neta zamawiać?

Wiesz minus jest taki, że ja tego miasta nie znam co tu mieszkam, ale znalazłam taki jeden sklep dziecięcy i mają tam smoczki 🙂 to pójdę i zobaczę. Z reguły takie sklepy mają 2 razy drożej niż na allegro nawet z przesyłką. Po co mam płacić np. 20zł za 2 takie same smoczki jak na allegro mogę kupić po 5-7zł kilka różnych. I nie ruszam się z domu szukając hihi. Taki plus jest 🙂 bo oni sprzedają 2paki, a na allegro kupuję pojedyncze.

kolo177 napisał(a):

BlueLagoon napisał(a):

kolo177 napisał(a):

Blue a opłaca Ci się tak wszystko przez neta zamawiać?

Wiesz minus jest taki, że ja tego miasta nie znam co tu mieszkam, ale znalazłam taki jeden sklep dziecięcy i mają tam smoczki 🙂 to pójdę i zobaczę. Z reguły takie sklepy mają 2 razy drożej niż na allegro nawet z przesyłką. Po co mam płacić np. 20zł za 2 takie same smoczki jak na allegro mogę kupić po 5-7zł kilka różnych. I nie ruszam się z domu szukając hihi. Taki plus jest 🙂 bo oni sprzedają 2paki, a na allegro kupuję pojedyncze.

no ale plus przesyłka to racze nie jest taniej? 🤔

Kolo przeważnie zamawia się wtedy więcej rzeczy. Ja wszystko (całą wyprawkę) dla małej skompletowałam przez neta i duża zaoszczędziłam porównywając ceny. Najdroższe są właśnie sklepy dla dzieci w dużych miastach. Nie oszukujmy się. Tak samo w marketach mleko Bebilon kosztuje 38,39zł a w aptece u mnie 52zł 🙂 dalej.. mleko Ar w jednej aptece u mnie 39zł 400g a w innej 400g 29zł 🙂 mnie to kręci, że mogę coś kupić taniej niż bym poszła do sklepu, bo zauważ zapłacisz te 13zł ale do 5kg możesz kupić rzeczy jeśli chodzi o przesyłkę a taniej. A w sklepie to co? czasami jest tak, że w cenie tego co kupisz na allegro zapłacisz sobie przesyłkę i jeszcze zostanie 🙂 w tym sklepie co byłam było coś fisher price nie pamiętam co to było to na allegro ten sam przedmiot był tańszy o 50 czy 100zł jeszcze sprawdzę dokładnie. Wyleciało mi z pamięci teraz co to było, ale znałam jednego i drugiego ceny, bo też chciałam to kupić. Cholera albo mata albo karuzela.

kolo177 napisał(a):

BlueLagoon napisał(a):

kolo177 napisał(a):

BlueLagoon napisał(a):

kolo177 napisał(a):

Blue a opłaca Ci się tak wszystko przez neta zamawiać?

Wiesz minus jest taki, że ja tego miasta nie znam co tu mieszkam, ale znalazłam taki jeden sklep dziecięcy i mają tam smoczki 🙂 to pójdę i zobaczę. Z reguły takie sklepy mają 2 razy drożej niż na allegro nawet z przesyłką. Po co mam płacić np. 20zł za 2 takie same smoczki jak na allegro mogę kupić po 5-7zł kilka różnych. I nie ruszam się z domu szukając hihi. Taki plus jest 🙂 bo oni sprzedają 2paki, a na allegro kupuję pojedyncze.

no ale plus przesyłka to racze nie jest taniej? 🤔

Kolo przeważnie zamawia się wtedy więcej rzeczy. Ja wszystko (całą wyprawkę) dla małej skompletowałam przez neta i duża zaoszczędziłam porównywając ceny. Najdroższe są właśnie sklepy dla dzieci w dużych miastach. Nie oszukujmy się. Tak samo w marketach mleko Bebilon kosztuje 38,39zł a w aptece u mnie 52zł 🙂 dalej.. mleko Ar w jednej aptece u mnie 39zł 400g a w innej 400g 29zł 🙂 mnie to kręci, że mogę coś kupić taniej niż bym poszła do sklepu, bo zauważ zapłacisz te 13zł ale do 5kg możesz kupić rzeczy jeśli chodzi o przesyłkę a taniej. A w sklepie to co? czasami jest tak, że w cenie tego co kupisz na allegro zapłacisz sobie przesyłkę i jeszcze zostanie 🙂 w tym sklepie co byłam było coś fisher price nie pamiętam co to było to na allegro ten sam przedmiot był tańszy o 50 czy 100zł jeszcze sprawdzę dokładnie. Wyleciało mi z pamięci teraz co to było, ale znałam jednego i drugiego ceny, bo też chciałam to kupić. Cholera albo mata albo karuzela.

no to faktycznie jest różnica... ja nawet nie mam konta na allegro 😜

Kiedyś tak z ciekawości poszukaj jakiejś drogiej rzeczy w sklepie i potem na allegro 🙂 zobaczysz różnicę, chyba, że masz sklep w małym mieście to może być mniejsza różnica. Ja mieszkam 15min drogi od Gdańska i tutaj są takie same ceny jak w 3mieście. Pamiętasz jak pisałam o badaniach?? na morfologię itd. to był koszmar ceny z kosmosu. A jak pojechałam do swojego miasta 50km od 3miasta to miałam wszystko o połowę taniej 🙂 usg 3d/4d w Gdyni np. kosztuje 300-400zł a w mojej rodzinnej miejscowości 120zł 😉 moja szwagierka mieszka w Gdańsku i nie zrobili jeszcze usg 3d/4d bo za drogo im wydać 400zł bo ona ma lekarza w Gdyni to im poradziłam żeby jechali tam gdzie ja to może się skuszą 🤪 bo fajnie mieć taką pamiątkę.

kolo177 napisał(a):

BlueLagoon napisał(a):

kolo177 napisał(a):

BlueLagoon napisał(a):

kolo177 napisał(a):

BlueLagoon napisał(a):

kolo177 napisał(a):

Blue a opłaca Ci się tak wszystko przez neta zamawiać?

Wiesz minus jest taki, że ja tego miasta nie znam co tu mieszkam, ale znalazłam taki jeden sklep dziecięcy i mają tam smoczki 🙂 to pójdę i zobaczę. Z reguły takie sklepy mają 2 razy drożej niż na allegro nawet z przesyłką. Po co mam płacić np. 20zł za 2 takie same smoczki jak na allegro mogę kupić po 5-7zł kilka różnych. I nie ruszam się z domu szukając hihi. Taki plus jest 🙂 bo oni sprzedają 2paki, a na allegro kupuję pojedyncze.

no ale plus przesyłka to racze nie jest taniej? 🤔

Kolo przeważnie zamawia się wtedy więcej rzeczy. Ja wszystko (całą wyprawkę) dla małej skompletowałam przez neta i duża zaoszczędziłam porównywając ceny. Najdroższe są właśnie sklepy dla dzieci w dużych miastach. Nie oszukujmy się. Tak samo w marketach mleko Bebilon kosztuje 38,39zł a w aptece u mnie 52zł 🙂 dalej.. mleko Ar w jednej aptece u mnie 39zł 400g a w innej 400g 29zł 🙂 mnie to kręci, że mogę coś kupić taniej niż bym poszła do sklepu, bo zauważ zapłacisz te 13zł ale do 5kg możesz kupić rzeczy jeśli chodzi o przesyłkę a taniej. A w sklepie to co? czasami jest tak, że w cenie tego co kupisz na allegro zapłacisz sobie przesyłkę i jeszcze zostanie 🙂 w tym sklepie co byłam było coś fisher price nie pamiętam co to było to na allegro ten sam przedmiot był tańszy o 50 czy 100zł jeszcze sprawdzę dokładnie. Wyleciało mi z pamięci teraz co to było, ale znałam jednego i drugiego ceny, bo też chciałam to kupić. Cholera albo mata albo karuzela.

no to faktycznie jest różnica... ja nawet nie mam konta na allegro 😜

Kiedyś tak z ciekawości poszukaj jakiejś drogiej rzeczy w sklepie i potem na allegro 🙂 zobaczysz różnicę, chyba, że masz sklep w małym mieście to może być mniejsza różnica. Ja mieszkam 15min drogi od Gdańska i tutaj są takie same ceny jak w 3mieście. Pamiętasz jak pisałam o badaniach?? na morfologię itd. to był koszmar ceny z kosmosu. A jak pojechałam do swojego miasta 50km od 3miasta to miałam wszystko o połowę taniej 🙂 usg 3d/4d w Gdyni np. kosztuje 300-400zł a w mojej rodzinnej miejscowości 120zł 😉

no to nieźle 😉 rozumiem o co Ci chodzi... u mnie w sklepie buletka avent 330ml chyba kosztowała 49zł a 6km ode mnie ta sama butelka ze smoczkiem gratis 36 🙃

Haha! No widzisz 🙂 jak można to lepiej szukać okazji tylko trzeba kalkulować co się opłaca. W końcu jesteśmy kobietami to mamy we krwi szukania okazji 😉

I co lubię najbardziej.. czasami wolę kupić ubranka na allegro używane oryginalnych firm, bo są ładniejsze i za 5zł niż w lumpie, bo te ładniejsze to mają u mnie wycenione np. na 10-20zł i nigdy nie obniżają cen to stała cena ładnych ubranek tylko te gorsze są tańsze 😁 ja jestem allegrową zakupoholiczką przyznaję się ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ a konto mam tam od prawie 5lat.

Kolo kiedy dasz małej cały słoik? dasz w ogóle kiedyś? czy będziesz dawać po pół zawsze?

kolo177 napisał(a):

BlueLagoon napisał(a):

Kolo kiedy dasz małej cały słoik? dasz w ogóle kiedyś? czy będziesz dawać po pół zawsze?

ja jeszcze nawet pół nie dałam 😜 tylko tak ze 3 łyżeczki i to raz dopiero 😜 muszę kupić żeby jeszcze ze dwa razy dać jej po 3 łyżeczki a później pół i jak będzie miala tak około 4,5-5 miesięcy to dostanie cały dopiero 😜

Bo to trzeba tak wg pediatrów dać kilka łyżeczek, odczekać 2 dni, znowu dać kilka łyżeczek odczekać 2 dni i chyba znowu dać i potem można już dawać 🙂 jakoś tak to było. Najgorsze jest to wyrzucanie słoiczka, dasz kilka łyżeczek i do kosza. Sok też wywaliłam, bo go rozcieńczyłam z wodą, bo był dla kwaśny dla niej buaha to go nie wypiłam fe.

nusia27 napisał(a):

a ja mam smoczek z kreska i ma trzy stopnie przeplywu w zaleznosci od tego jak sie trzyma butelke 🙂

A ta kreska się nie rozwala? Jaka firma? 🙂 tylko, że ona się już przyzwyczaiła do TT to kto wie czy by chciała inny smoczek.

nusia27 napisał(a):

blue dlaczego wyzywasz nas od miesiaczek (@) 😜 ja ci zdjecia nie odpuszcze 🙂 obiecalam sobie ze jak wygram w totka to sie z wami podziele i jak miala bym sie podzielic z toba jak nie wiem jak wygladasz??

O małp Ty Ty! Ej no wtedy to bym Ci się pierwsza pokazała pod drzwiami hahahahahahahah 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃

kolo177 napisał(a):

BlueLagoon napisał(a):

kolo177 napisał(a):

BlueLagoon napisał(a):

Kolo kiedy dasz małej cały słoik? dasz w ogóle kiedyś? czy będziesz dawać po pół zawsze?

ja jeszcze nawet pół nie dałam 😜 tylko tak ze 3 łyżeczki i to raz dopiero 😜 muszę kupić żeby jeszcze ze dwa razy dać jej po 3 łyżeczki a później pół i jak będzie miala tak około 4,5-5 miesięcy to dostanie cały dopiero 😜

Bo to trzeba tak wg pediatrów dać kilka łyżeczek, odczekać 2 dni, znowu dać kilka łyżeczek odczekać 2 dni i chyba znowu dać i potem można już dawać 🙂 jakoś tak to było. Najgorsze jest to wyrzucanie słoiczka, dasz kilka łyżeczek i do kosza. Sok też wywaliłam, bo go rozcieńczyłam z wodą, bo był dla kwaśny dla niej buaha to go nie wypiłam fe.

ja sok marchewkowy wypiłam 😜

Hmm mam nadzieję, że był smaczny 😁 no to stwierdzam po wczorajszym dniu, że na pewno nie ma alergii tylko ciekawe jak będzie z kupą po tym słoiczku, bo to jednak większa ilość jest niż wtedy. Z drugiej strony większa część jest jabłka to nie powinna mieć większych problemów. Dam znać 😉