Skocz do zawartości

8 tydzień ciąży🤰 | Forum o ciąży


Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
sorki ze tak pozno odpisuje, ale widze ze kolezanka juz ci odpowiedziala 🙂 nie jest to konieczne - badania prenatalne, tymbardziej wsród młodych osób, ale mój lekarz prowadzi taki zachodni typ prowadzenia ciazy, co prawda placiłam łącznie 500 zł za to badanie, ale to moja pierwsza ciaza i chcialabym miec wiecej pewnosci, ze dziecko jest zdrowe, gdyz bardzo sie denerwuje, długo czekalam na ten moment i nie wiem jabym przezyla gdyby cos bylo nie tak. a tak jestem spokojniejsza gdyz badania wyszły pozytywnie 🙂 po zatym czesc badania to usg 3d a warto zobaczyc i miec na płytce kochanego malucha 🙂))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 85
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dziewczyny kierujcie się intuicją, zwlaszcza jeśli chodzi o to co można a czego nie można jeść i pić! Lekarz, który mówi, że nie można pić herbaty w ciąży to jakiś dziwny przypadek, gdyż jest to kompletną bzdurą! Można pić tylko jak najsłabszą, gdyż herbata też ma kofeinę, tak samo słaba kawka rozpuszczalna jedna dziennie nic wam nie zaszkodzi! Coca cola - szklanka od czasu do czasu także nie spowoduje problemów. MOzna prawie wszytsko ale z umiarem!!!! Piszę prawie, gdyż maleństwo nie toleruje alkoholu czy papierosów! Te okropne trucizny trafiają do niego we krwi! Dusi się, gdy zapalicie bądź będziecie wdychać dym osoby palącej obok! A takie rzeczy jak frytki czy hamburger możecie zjeść od czasu do czasu, istenieje pewna ochorona dla waszego maleństwa przed toksynami! wiadomo, że z większą ilością sobie nie poradzi! Dlatego korzystajcie i jeśli macie na coś ochotę, nie krępujcie się! I PAMIETAJCIE UMIAR DO PODSTAWA!
pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej przyszłe mamusie
Joanina1984 dla pewności jeszcze w 18-20 tyg ciąży powinnaś mieć jeszcze jedno badanie prenatalne wtedy już możesz spać spokojnie co nie znaczy że mogło by się dziać coś złego po prosu powinny być dwa no i zdziwiona jestem że takie drogie ja w Szczecinie płaciłam 300 za pełne badanie oczywiście ale fakt normalne usg nie 3d wszystkim powodzenia życzę i cierpliwości w dotrwaniu do końca jeszcze długaaaa droga przed nami no i nie ukrywam z tyg na tydz coraz ciężej się schylać 🙂) ale uszy d góry damy radę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodnie później...
Wszystko ok, prawie nic się nie zmieniło - tylko trochę utyłam(nareszcie 😉), nadal jestem mocno aktywna i od jakiegos czasu - wstręt do mięsa i wędlin..Ale nigdy ich nie lubiłam, więc nie żałuję 😉)) 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ok, prawie nic się nie zmieniło - tylko trochę utyłam(nareszcie 😉), nadal jestem mocno aktywna i od jakiegos czasu - wstręt do mięsa i wędlin..Ale nigdy ich nie lubiłam, więc nie żałuję 😉)) 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, jestem tez w 8 tyg 🙂 21 sierpnia zostałam szczesliwą mężatką i rach ciach będę mamusią-nie mam zadnych mdłości,nic mnie nie odrzuca-jedynie co sie zmieniło to wieksze piersi 🙂 i czeste siusiu- czuję się fantastycznie - aż dziwne jak na początek ciąży ale oby tak dalej-pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie -kasiejka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejka 🙂 ja również jestem w 8 tygodniu 🙂 z objawów to bóle w podbrzuszu (które nieco mnie martwią, ale ponoć jest to dość normalne), bóle piersi, duży apetyt i senność 🙂 Pozdrowionka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam 🙂 mi również zaczął się 8tydzień ciąży. jak na razie bolało mnie podbrzusze (w zeszłym tygodniu), piersi mam nabrzmiałe i obolałe, mam huśtawki nastrojów i mały apetyt. czasem mnie zemdli, bo jestem wrażliwa na zapachy. przed ciążą najchętniej jadłabym tylko mięso i wędliny, a teraz na myśl o schabie jest mi niedobrze 🤢 najchętniej jadłabym tylko słodycze i owoce 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Mamuśki! 🙂 Ja również jestem tutaj nowa i jak z pewnością się domyślacie jestem w 8tc. Jedyne objawy to bolące,nabrzmiałe piersi, zmęczenie,humory, bodbrzusze już pobolewa tylko czasami. Pierwsze USG za mną ( wczoraj) dzidziuś ma 1 cm a jego serduszko bije miarowo i chociaż pan doktor powiedział, żeby do 12tc nie chwalić się stanem błogosławionym to ja już wszystkim nowinę obwieściłam 🙃 Niestety podczas badania USG wykryto malutki krwiaczek i odklejenie się kosmówki na 3mm. Lekarz powiedział, że nie należy się tym przejmować a ja chciałąm zapytać Was, czy któraś też ma coś takiego w opisie badania? I co Wam zalecił lekarz, bo mój kaza łsię nie przejmować ale zastanawiał się nad przepisaniem mi czegoś. Sama zarządziłam sobie dzisiaj dzień wolny i przeleżałam go włóżku tak na wszelki wypadek. Weekend też mam zamiar tak spędzić. Pozdrawiam Was serdecznie mamuśki i czekam na odpowiedź 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez chouje od 12 lat, nie planowalam ciaży a wyniki takie sobie 😞( ale wlasnie załatwiam pompe i ma byc lepiej, każa mi się nie martwić 🙂 więc ciemne myśli odpędzam w miarę możliwości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Barakuda napisał(a):
Niestety podczas badania USG wykryto malutki krwiaczek i odklejenie się kosmówki na 3mm. Lekarz powiedział, że nie należy się tym przejmować a ja chciałąm zapytać Was, czy któraś też ma coś takiego w opisie badania? I co Wam zalecił lekarz, bo mój kazał się nie przejmować ale zastanawiał się nad przepisaniem mi czegoś.

hej!
Liczę na odpowiedź, chyba, że to miejsce jest tylko po to by obwieszczać, że jesteśmy w 8tc... :/
Pozdrawiam Was serdecznie mamuśki i czekam na odpowiedź 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 😉
Barakuda tu na forum 20 jest zemna ciagle piszaca Diuna ktora rowniez miala krwiaczka i na szczescie juz sie go pozbyla wiec jak chcesz to wpadnij na 20 lub 21 tydz na forum i mam nadzieje ze bedzie wstanie ci wyjasnic wszystko i jakos pomoc 😉
Gratuluje przyszlym mama 🙂
Pozdrowionka i jak najwiecej dobrych dni zycze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • 4 tygodnie później...
witam, dzis jestem w 7 tyg i 5 dniu i pierwszy raz czuje sie troche lepiej, jakby mdlosci ustapily, tak wiec ciesze sie bardzo, bo juz mnie to meczylo niesamowicie. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Hej, a ja byłam wczoraj u lekarza i widziaalm bijące serduszko...wrażenia - niepojetę , niezroumiałe magiczne..zaczynam zaraz 8 tydzien...
🙃 mam nadzieje, że wszystko będzie ok...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
8 tydzień właśnie trwa, a ja mam wrażenie, że nigdy się nie skończy 🙂 Mdłości, wymioty, no i jeszcze kazano mi leżeć, a w mieszkaniu mam ciemno jak w grobie. Nic tylko czekać na depresję, a tu trzeba jeszcze egzaminy zdać (jestem na doktoranckich). Ale jak mi źle, to przypominam sobie bijące serduszko mojego maleństwa i cieszę się, że jest jak jest, bo to oznacza, że dzidzia się w mamusi porządnie zakorzenia 🙂

Do starszych stażem i tych, co MIAŁY mdłości dziewczyn - kiedy Wam się to skończyło?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kahlanik napisał(a):
8 tydzień właśnie trwa, a ja mam wrażenie, że nigdy się nie skończy 🙂 Mdłości, wymioty, no i jeszcze kazano mi leżeć, a w mieszkaniu mam ciemno jak w grobie. Nic tylko czekać na depresję, a tu trzeba jeszcze egzaminy zdać (jestem na doktoranckich). Ale jak mi źle, to przypominam sobie bijące serduszko mojego maleństwa i cieszę się, że jest jak jest, bo to oznacza, że dzidzia się w mamusi porządnie zakorzenia 🙂

Do starszych stażem i tych, co MIAŁY mdłości dziewczyn - kiedy Wam się to skończyło?


zazwyczaj kolo 12 tyg przechodzi wiec juz niedlugo kochana dasz rade 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kahlanik napisał(a):
8 tydzień właśnie trwa, a ja mam wrażenie, że nigdy się nie skończy 🙂 Mdłości, wymioty, no i jeszcze kazano mi leżeć, a w mieszkaniu mam ciemno jak w grobie. Nic tylko czekać na depresję, a tu trzeba jeszcze egzaminy zdać (jestem na doktoranckich). Ale jak mi źle, to przypominam sobie bijące serduszko mojego maleństwa i cieszę się, że jest jak jest, bo to oznacza, że dzidzia się w mamusi porządnie zakorzenia 🙂

Do starszych stażem i tych, co MIAŁY mdłości dziewczyn - kiedy Wam się to skończyło?

Mi to się skończyło z rozpoczęciem 4 miesiąca... później tylko czasami zdarzały mi się mdłości...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A myślicie, że Duphaston może wpływać na pogorszenie mdłości? Bo ja biorę dwa razy po jednej i od wielu "życzliwych" osób słyszę, że przez ten lek może mnie mdlić nawet całą ciążę... Pewnie bym się przyzwyczaiła, ale w tej chwili jakoś sobie nie wyobrażam! 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kahlanik napisał(a):
A myślicie, że Duphaston może wpływać na pogorszenie mdłości? Bo ja biorę dwa razy po jednej i od wielu "życzliwych" osób słyszę, że przez ten lek może mnie mdlić nawet całą ciążę... Pewnie bym się przyzwyczaiła, ale w tej chwili jakoś sobie nie wyobrażam! 🥴


Hej ja zażywałam duphaston od 8 do 12 tygodnia (nie wiem co dalej) ale żadnych mdłości nie miałam - nigdy. Więc pewnie nie jest to tak, że co do zasady duphaston=mdłości. Nie martw się, może u ciebie też nie będzie źle. Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Mamusia
Witam. Mi już wywróżono że to będzie chłopak bo nie wymiotuje,na samym początku zdarzyło mi sie odwiedzić kilka razy toalete ale ten rytuał już sie skończył,poranne czasem i wieczorne mdłości mam..ale jak coś przegryze najczęściej przechodzi. Czasem boli mnie krzyż i brzuch przypominający nadchodzący okres (lekarz mnie uspokoił że to normalne). Typowych zachcianek chyba jeszcze nie mam,przeszłam już okres lodów śmietankowo-śmietankowych 😜 od kilku dni pochłaniam parówki,mam parcie na słodycze,staram się je ograniczyć...i te zapachy szczególnie mięso smażone coś okropnego 🤢 Miło było przedwczoraj zobaczyć na usg sprawce tego całego zamieszania a jego bicie serduszka mogłabym słuchać bezustannie 😁 Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
witam,
to już moja druga ciąża, ale niestety nie obywa się bez typowych dolegliwości, między 5-6tyg miałam straszne nudności, prawie nic nie mogłam jeść... po tygodniu już było lepiej- na szczęście.
Teraz męczy mnie bardziej uczucie głodu na zamianę z przejedzeniem - bólami żołądka, lekkimi nudnościami. Najlepsze jest to, że słodkie rzeczy mogłabym jeść bo mi bardzo smakują 🙂 nie mogę za to znieść zapachu i smaku smażonego...
Poza tym bolą mnie piersi, < w pierwszej ciąży urosły mi strasznie..., ale i przytyłam prawie 30kg... -niestety>
Przy zamkniętym oknie nie mogę wysiedzieć, mimo, że mi czasem zimno wolę chłód w pokoju niż duszności...
Ogólnie nie mogę narzekać. W pierwszej ciąży było znacznie gorzej -mdłości nudności od 4 do 12tygodnia... nic nie mogłam jeść... ciągle było mi niedobrze i słabo i prawie całe dnie przesypiałam...
Teraz staram się cieszyć ciążą 🙂 i tym, że mogę zajmować się córeczką, która w maju skończy 2latka 🙂
i już nie mogę doczekać się maleństwa 🙂 ... pierwszych ruchów.. 🙂 ach.. ciąża to piękny stan...
a macierzyństwo ... to nauka życia..-pokory, cierpliwości.. Ale przecież MAMĄ się nie rodzisz, uczysz się nią być całe życie 🙂

pozdrawiam ciepło wszystkie przyszłe MAMUSIE 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...