2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży

Zazdroszcze co poniektórym tych cudownych teściowych 😞 ja nigdy tak powiedzieć nie mogłam i nigdy nie powiem ohhhh gdybyście ją tylko poznały to byście stwierdziły że gorszej osoby na świecie nie ma. Samo wtrącanie się to ja bym przeżyła i poprostu bym to olała ale ona jest nienormalna, siedzi we włoszech bo tam pracuje a jak przyjedzie to jest pani ze ho ho. Du... wyżej niż głowa. Jest arogancka, każdy sie z niej smieje az mi wstyd że ją znam, kłamie wymyśla i czasem to mi sie wydaje że ona ma coś z głową a raczej to chyba na pewno ma i uwieżcie że nie przesadzam wrrrr 😞 będzie tu siedziec do nowego roku chyba nie dam rady 😞 dobrze że Dawid jest ze mną i daje jej do zrozumienia że nie bardzo życzymy sobie jej wizyt...


Kochane mnie młody w nocy tak wystraszył boże myslałam że coś złego sie dzieje, bo spałam sobie a nagle w brzuchu tak mocno sie zaczoł przekręcać, wiercić jakbym go nie miała w środku tylko na brzuchu położonego, wszystko było widać jakby skóra była tak cienka jak papier. nóżki główke i aż mnie to bolało:/ pierwszy raz tak mocno sie wypychał masakra heh ale trzeba zauważyć że jest coraz większy i silniejszy 🙂
Co do tej szyjki to u mnie w rodzinie siostra i mama tez miały to samo a urodziły nawet jeszcze po terminie więc wiem że u nas wszystkich z tym "problemem" będzie na pewno wszystko dobrze 🙂
Na razie zmykam buziaki papa :*

A co do zgagi to można brac malox, to taki mączny płyn który złagadza ale niestety nie likwiduje chodz daje ulge na jakiś czas i jedzcie migdały to pomaga a u niektórych całkiem leczy tą dolegliwosc 😉 to narazie tyle jak jeszcze coś sobie przypomne to napisze buziaki:*

Ewcia to na dodanie sił do wytrzymania z teściową oklaska Ci daję i trzymam kciuki oczywiście 🙂 😘

malamyszko mi dość często brzuszek twardnieje, zwłaszcza jak pochodzę więcej, ale nie tylko... 😞 ale bez uczucia ciągnięcia w dół jest to twardnienie... Więc to może tylko t skurcze Brakstona-Hicksa (czy jak to się tam pisze). Sama nie wiem... W każdym razie na pewno nie omieszkam o tym porozmawiać z moją panią doktor. Chociaż przypomniałam sobie teraz, że podczas mojej ostatniej wizyty podczas badania doplerem brzuszek był twardy i pani doktor to zauważyła, ale nie zaniepokoiło jej to, powiedziała mi tylko, że jakby mnie to bolało to mogę "No spę" bez obaw wziąć, bo jest nieszkodliwa. Więc pewnie to nic takiego i tylko niepotrzebnie się nakręcam.

No nic, wylogowuję się i do roboty jakiejś zabieram. Ale zajrzę wiczorem, żeby zaległości za dużych sobie nie narobić 😜 Buziaki 😘 😘 😘

Ewcia24 napisał(a):

Kochane mnie młody w nocy tak wystraszył boże myslałam że coś złego sie dzieje, bo spałam sobie a nagle w brzuchu tak mocno sie zaczoł przekręcać, wiercić jakbym go nie miała w środku tylko na brzuchu położonego, wszystko było widać jakby skóra była tak cienka jak papier. nóżki główke i aż mnie to bolało:/ pierwszy raz tak mocno sie wypychał masakra heh ale trzeba zauważyć że jest coraz większy i silniejszy 🙂
Co do tej szyjki to u mnie w rodzinie siostra i mama tez miały to samo a urodziły nawet jeszcze po terminie więc wiem że u nas wszystkich z tym "problemem" będzie na pewno wszystko dobrze 🙂

Asiul.. ale jestes sczesciara .. tesciowa do rany przyloz .. na Maluszka w brzuszku tez sobie nie ponarzekasz .. zyc nie umierac !!!

U mnie tesciowa za to kompletnie sie do niczego nie wtraca .. mam po prostu "wywalone" .. nie pyta , nie dzwoni .. zajeta jest innym wnukiem .. troche mi przykro z tego powodu .. moze powód jest taki, ze daleko mieszkamy a Maly sie jeszcze nie narodzil... ale z drugiej strony .. jak mialabym miec taka upierdliwa tesciówke .. to juz niech bedzie jak jest 🙃

Ewcia, nooo cos Ty az tak Cie kopal .. Niesamowite ! Moj taki silacz jeszcze nie jest 🙂

A do lekarza umowilam sie w poniedzialek to powi Mi co i jak .. i zapytam , zeby dokladnie zbadala ta szyjke. Normalnie nie mam juz sily chodzic.. bardzo mi ciezko po schodach wchodzic ... zadyszki.. zadyszki

Hej 🙂
Ewcia powodzenia z tesciowa 😉
Ja znowu nie mam zbyt do kogo zwrocic moja mama zmarla 10 lat temu a tesciowa w tym roku i tata w tam tym. Tesciu za to nadrabia za wszytskich to co ten czlowiek wyprawia i jak daje nam popalic to sie nie da nawet okreslic i co najgorsze ma duzy wplyw na mojego dlatego zaczelam walczyc by go od nas izolowac bo moze nam duzo zepsuc. Kazda rozmowa o nim lub jego wizyta konczy sie klotnia 😠 Ewcia i do tego ma te same cechy jak twoja tesciowa 🥴
Mykam
Wpadne pozniej 😘

Witam ponownie wszytskie obecne i nowe brzuszki 😁
Tak w skrócie jeżeli chodzi o ten mój szpital - zostałam skierowana ponieważ miałam zły cukier (oj, niedobry cukier. Ty, ty, ty ) Tam została przyjeta na patologię ciąży - najgorsze gdzie mogli mnie położyć 😞 To straszne jak tak leży z nami kobieta która straciła dziecko - do czyszczenia - bardzo mi się ich przykro robi. No i pobadali mnie - usg, ktg kilka razy dziennie i w nocy 😮 no i co do ruchów to kazali nam liczyć trzy razy dziennie ruchy przez godzine - w normie jest jeżeli jest ich co najmniej 10 (ale ja raz miałam 9 i też było ok). Do tego kłuli mnie kilka razy dziennie. Zostałam wypuszczona w środę ze skierowaniem do kolejnego szpitala - ale tym razem do diabetyka. Tam okazało się, że badania które mi wykonali w mojej przychodni zostało źle zrobione - KRZYWA CUKROWA (CZYLI 75 GRAM GLUKOZY) NIE WYKONUJE SIĘ NA GLUKOMETRZE TYLKO BEZPOŚREDNIO POBIERAJĄC KREW Z ŻYŁY... tak więc dziś od rana znowu badania 😞 ale już po. za godzine jade po wyniki a we wtorek wizyta żeby pokazać dietetyczce. Po tych badaniach jakie miałam w pierwszym szpitalu - wywnioskowała że coś może być nie tak z moim cukrem ale może to wymagać jedynie drobnej zmiany diety - moje wyniki były w normie.

Jednak przyznam się wam że najgorsze co mozna zrobić to położyć kobietę w ciąży przezd porodem do szpitala 😞 tyle się nasłuchałam 😞 i pomyśleć że są tam kobiety które rodzą w styczniu - juz do końca nie opudszczą szpitala

i jeszcze raz przypominam - aktualizacja danych - przesyłajcie mi na maila - data ostatniego usg, waga dzidziusia, imie 🙂

przy okazji pochwale sie że mój Filipek waży już około 1200 gram 🙂

witam Dziewuszki 🙂
Alowo ja tez wzielam kartke zeby zapisac bo puzniej sie gubie z odpisywaniem dla kazdego 😜
Malwinka-Co do mdlasci to czytalam, ze jezeli je sie mialo w pierwszym trymestrze to bardzo mozliwe, ze moga wrocic w trzecim... Niestety ja mialam w pierwszym i mam nadzieje, ze juz nie wroca choc czasami jak wezme swoje witaminy to mnie troche pomdli ale naszczescie zaraz przestaje 🙂
Wiem, ze na mdlosci tak jak Ewcia pisala migdaly sa dobre, mietowe pastylki, oraz cos z imbirem np cukierki
Agash- powiem ci ze to nie dopuszczalne, ze nie mozesz skontaktowac sie z lekarzem telefonicznie, jestes w ciazy powinnas miec mozliwosc skontaktowania sie w naglych wypadkach. Powinnas nie tyle moc sie skontaktowac w przychodni ale rwoniez miec mozliwosc prywatnego numeru do swojej doktor!!! Nie mogle uwierzyc ze tak jest. Czy zastanawialas sie nas zmiana lekarza?? Przemysl to !
Malamyszko- mam jeszcze pytanie co do tej szyjki. Czy jej dlugosc bada sie poprzez usg??? Daj mi znac bo jak co to musze lekarzowi napomniec zeby to zrobil. Ja mam twardniejacy brzuch po kilka razy dziennie i bardzo mnie to denerwuje. Boje sie zebym nie miala skruconej tej szyjki- jeszcze tyle mam do zrobienia nie bede mogla pozowlic sobie na lerzenie.. hmmmm
Asiul- co do imienia to mysle ze samo przyjdzie, ja mam wybrane ale mama mi powedziala, ze jeszcze sie przrkonam, ze jak zobacze ja po porodzie to moze mi sie jeszcze odwiedziec to co wybralismy 😜 heheh
Ewcia- Co do wypinania sie to maja tez tak robi moze nie widzialam nuzek itp ale wydaje mi sie ze czasami wypina sie tak jakby moze kregosluikiem nie wiem sama. W kazdym badz razie moja dzidzia siedzi ciagle na dole przy pecherzu czuje jak mi po nim depcze i nie moge nosic swoich spodni przez to najlepiej czuje sie jak mnie tam nic nie uciska bo czuje ze jej to przeszkadza. Jest bardzo nisko !!!! Nie wiem wlasnie czy powodem nie jest ta szyjka... ehhhh Ale Ewcia nie przejmuj sie 🙂 lepiej jak kruszynki sie ruszaja niz jak nie 🙂 ja od rana czekam na kopniaczki ale mala chyba spi 🙂
Monic- czyli co mam rozumiec ze wyniki mialas w normie i w sumie nie potrzebnie bylas w tym szpitalu ?? Mam nadzieje ze jak odbierzesz je to bedziesz zadowolona, napisz co i jak. Aha widzialam zdjecia na nk 🙂 sliczny brzunio 🙂 hihihi sama slodycz 🙂
okej koncze brzuszki bo za duzo juz napisalam 3majcie sie i relaksujcie :*

witam 😁
Malwinka nanusia dobrze pisze co do tych mdłości ale pamiętaj zawsze jak jesteś u lekarza to mów o takich rzeczach chociaż np.od jakiegoś czasu masz już spokój 🙂tak wiesz dla pewności
Agaash- dasz rade bądż dzielna 🙂 🙂 🙂
malamyszka ja mam właśnie taką teściową 🙂a co do brzuszka to zdarza się że wyjdę z psem na 15 minut a póżniej brzuch twardy ciągnie w dół ale szyjkę mam ok
z tego co mi lekarz mówił jak robią usg to sprawdzają chyba że coś im się nie podoba to wtedy ręka idzie w ruch 🙂
Asiula a może poczytaj sobie i danym imieniu z kąt pochodzi co oznacza itp. a z reszta jak zobaczysz kruszynkę to i tak wszystko się może zmienić 🙂
Ewcia te ruchy będą coraz częściej takie bolesne bo maluch silny a miejsca coraz mniej przynajmniej nie zamartwiasz się czy wszystko ok
Monic tego nie da się opisać poleżałaś się nasłuchałaś i zaraz czarne scenariusze ale i tak najgorzej ma ta co straci i leży z resztą bo to słucha jakie one nieszczęśliwe jak im ciężko a co ona bidulka ma powiedzieć ja jak leżałam to nie mogłam znieść płaczu dzieci normalnie nie wiem chyba z zazdrości
no i kończę miłym akcentem nanusia tutaj od ostatnich paru dni bez kartki nie ruszysz 🙂 🙂 🙂

Agash ja też myśle że jest to dziwne żeby nie móc zadzwonić do swojej lekarki. Ja mam do niej prywatny numer tel i jak tylko jest potrzeba to dzwonie a ona rozmawia ze mną spokojnie i dokładnie wszystko mi tłumaczy 🙂 Wogóle ja jestem ze swojej pani doktor baaardzo zadowolona i nie zamieniłabym jej na zadną inna 🙂

wyniki odebrane - jakiś cudem są w normie 🙂 może cudownie ozdrowiałam 😁 nasza służba zdrowia jest najlepsza.... no ale i tak we wtorek wizyta u diabetologa i zobaczymy co dalej

Monic do tabelki:
ostatnie usg dziewiątego listopada
malutki waży 900 g 🙂
27 tydzień

Hej 😘
alwo tak właśnie planuję między innymi zrobić, tylko muszę się do tego przybrać... Narazie dostałam od jednej z moich wychowanek książeczkę o imionach, ale niektóre opisy są zabójcze np: "Eliza - odmiana Elżbiety; pannie o tym imieniu zadedykował Beethoven swój słynny utwór fortepianowy, najchętniej wygrywany po dziś dzień przez wszystkie początkujące pianistki" 😜 No i mnóstwo tam imion w stylu: Dobiechna, Baldwina, Bożeciecha, Domicela, Emerencja, Hilaria... itp itd... 😜 Więc przysiąść przy neciku trzeba będzie chyba... Ale na ten przykład jedno imię dzięki temu już wykreśliłam z listy, bo choć Emilia mi się podobało, to gdy się dowiedziałam, że oznacza rywalizującą, współzawodniczącą z kimś, to stwierdziłam, że nie chcę takiej wróżby w imieniu dla mojej Kruszynki... chociaż to pewnie głupie trochę... ale cóż, jakoś mi to nie odpowiadało i już 😜 wolałabym, żeby była współpracująca niż rywalizująca 🙂

monic tak to już u nas jest w naszej służbie zdrowia niestety... co się namartwimy, nalatamy, naczekamy, nasłuchamy to nasze niestety... Ale na szczęście wyniki wyszły w porządku 🙂

Ewcia ja to w sumie nawet nie pomyślałam o tym, żeby o prywatny numer mojej lekarki prosić... Chodzę do niej państwowo i stąd może moje podejście. Zresztą narazie nie miałam takiej potrzeby, żeby konsultacji u niej szukać poza jej godzinami pracy... W ogóle ona ma takie lajtowe podejście 🙂 Może dla większości z Was by to nie pasowało, ale jak dla mnie to bardzo odpowiada. Wiadomo jak to przy pierwszej ciąży, czasami zachodzę do niej rozgorączkowana, z mnóstwem pytań, wątpliwości i pomysłów, a ona na spokojnie wszystko przyjmuje, mówi mi żebym się nie przejmowała, że to tak a to inaczej i na mnie to działa, uspokajam się 😁 Może i głupia jestem, że tak "na słowo" jej wierzę, ale w końcu to ona jest lekarzem 🙂 Tylko żebyście źle mnie nie zrozumiały, nie podchodzi do mnie olewczo, tylko "na lajcie". Widać, że jest doświadczona, wiele ciąży prowadziła i gdyby trzeba było to by mi powiedziała do słuchu i zajęłaby się mną i moją Dzidzią jak trzeba, a jak narazie potrzeba mi takiego tonującego mnie podejścia. Podpasowała mi i tyle 🙂

Tak na koniec mam pytanie do Was. Bo czytałam dużo o tym, że basen dla ciężarnych to jest to co im trzeba i w ogóle super, ale jak zapytałam o basen tą moją lekarkę to mi odradziła... Powiedziała, że wiele kobiet, też tych nie będących w ciąży łapie na basenie różne infekcje, a w ciąży to może być niebezpieczne i niepotrzebnie można narazić maluszka... A Wy co w temacie pływania na basenie słyszałyście bądź sądzicie? Może niektóre już pływają, albo zamierzają?... Z góry dzięki za odpowiedzi.

Całuski w brzuszki 😘 😘 😘

😁
asiula co do imienia to ja tez niby w to nie wierzę że np.wszystkie Mariany są takie i takie to i moje dziecko takie będzie ale zawsze biorę to pod uwagę np.mam siostrę Annę znam jeszcze kilka i jak w mordę strzelił podobne z charakterku do siebie 😁 nie wiem może zbieg okoliczności 🙂
co do basenu bardzo chciałam chodzić ale przez to że mam upławy i właśnie żeby nie wyszła z tego infekcja to nie chodzę no i słyszałam że woda nie może być wtedy mocno chlorowana tylko jakimiś tam ekologicznymi płynami sterylizowana ale tego to już nie wiem do końca nie wiem czy dobrze pamiętam ale chyba Monic chodziła bo tak ja plecy bolały chyba dobrze zapamiętałam ☺️
😘papa

nanusia69 - szyjkę badała mi lekarka dopochwowo. Poprostu wsadziła mi palce (przepraszam za dosłowność w opisie) i wymacała, że się skróciła. Podobno norma to 4 cm a u mnie to wyczuła tak ok 2 cm.

monic - cieszę się, że wyniki w normie. Do tabelki nie mogę nic dodać, bo moja lekarka baaardzo rzadko robi mi usg, możliwe, że przy następnej wizycie będzie, czyli 29.11. Jak będę miała świeże info, to Ci dam znać.

Monic mam nadzieje, ze czujesz się dobrze i to czego się nasluchalas przyjelas z luzem i rezerwa.. kazda ciaza jest inna a niektóre kobiety uwielbiaja drmatyzowac !! Wiem cos o tym, moja szwagierka jest w tym NAJLEPSZA ! Sukcesywnie opowiada mi coraz lepsze ciazowe horrory !!
Biedulko, ale się nabiegasz z ta gluzkoza. Ja mam gluzkoze za jakis tydzien.. i mamnadzieje nic nie spartola !!
Macie racje – powinnam mieć mozliwosc skontaktowania się ze swoim lekarzem.. ale w Irlandii dobrych lekarzy jak na lekarstwo a jak jest już jakis ok., to oczekuje traktowania niczym Królowa Anglii !!

powiem Wam szczerze, ze czuje sie dzis o niebo lepiej .. moze to byl stres ... czeka mnie teraz tydzien laby .. wykombinowalam sobie zwolnienie lekarskie 🙃

Monic 🙂 ciesze sie ze wszystko jest okej 🙂 nie potrzebnie sie tylko nadenerwowalas no i ten szpital.! Na co to komu bylo, ale nawazniejsze jest to ze cukier masz dobry 🙂
Agash wiem jak jest za granica z lekarzami, ja jeszcze tak zle nie trafilam ale tez raz z wizyty wychodze zadowolona a innym razem mam ochote isc do innego i tak w kolko. Gratuluje zwolnienia odpoczywaj teraz duzo !
Asiula to masz fajna stronke z imionami i znaczeniami ja tak jak ty mysle ze imie ma znaczenie i to nawet duze takze tu masz stronke moze cos znajdziesz
http://www.imiona.dla-dzieci.org/
Kurcze dzis dziewczyny od rana co chwile twardnial mi brzuch ale zaraz wracal do swoich miekkosci ze tak powiem. Czy to sa te skurcze ciekawa jestem jak je rozpoznac od wypinania sie maluszka?

Cześć dziewczynki 🙂
Nanusia mi też często teraz twardnieje brzuch i do tego doszły mi takie dziwne bóle w dole brzucha 😞 Poczytałam sobie posty (sporo ich napisałyście przez 2 dni 🙂) widzę ,że praktycznie każdej z Nas coś dolega 😞 Wystraszyłyście mnie tymi skracającymi się szyjkami 😞 Mam nadzieję ,że wszystko będzie dobrze - musicie tylko bardzo o siebie teraz dbać. Ja wizytę u mojej ginekolog mam dopiero 22 listopada ale zadzwonię do niej chyba i przełożę na wcześniej bo niepokoją mnie te dziwne bóle 😞 Do tego wszystkiego znowu dopadło mnie wstrętne choróbsko i wczoraj miałam ponad 38 stopni gorączki - na szczęście apap mi pomógł.
Monic cieszę się ,że badania wyszły ci dobrze - szkoda tylko ,że musiałaś się napatrzeć na te wszystkie dziewczyny które straciły swoje kruszynki 😞 Jest to bardzo przykre 😞
Co do ruchów dzidzi to Ja zauważyłam ,że moje maleństwo ma takie dni ,że jest bardzo spokojne - i wtedy zastanawiam się czy wszystko jest ok. Ale ma też takie dni (jak dzisiaj np) że kopie mnie co chwilę przez cały dzień praktycznie. Może dla tego ,że dzisiaj w związku z moim przeziębieniem cały dzień przeleżałam w łóżku - a mojemu synkowi zbiera się na kopanie wtedy kiedy Ja leżę 🙂

Larosanegra- mama mi ostatnio dala bardzo dobry przepis n napuj przeciw przeziebienu i chorobie mozna go rowniez pic profilaktycznie zima. A wiec:
1 Szklanka wody przegotowanej letniej
2 lyzki miodu
2 lyzki soku z cytryny
2 zabki czosnku mozesz dac 1
2 lyzki imbiru swiezego (starkowac lub pokroic)
zostawic to na 2 godziny przepuscic przez sitko i i 3 razy dziennie po 1 lyzeczce taki syrop
Specjalny dla kobiet w ciazy- polecam !!
Mam nadzieje ze szybko wrocisz do zdrowia. Ja zaszczepilam sie na grype raz ju zbylam chora na poczatku ciazy i bylam bardzo wystraszona wiec stwierdzam ze nie ma co ryzykowac. Dowiedzialam sie rowniez ze szczepiac siebie zaszepiam tez dzidzie na pierwsze miesiace zycia. 🙂 akurat bedzie jeszcze zimno to dzidzia bedzie chroniona 🙂

Nanusia dziękuję Ci bardzo za przepis 🙂 Wszystkie składniki mam oprócz imbiru - wygonię jutro mojego męża do sklepu i przygotuję sobie tą mixturkę 🙂 Wiem ,że takie domowy sposoby sprawdzają się najlepiej. Nie wiedziałam ,że kobiety w ciąży mogą szczepić się na grypę - szkoda ,że nie zapytałam o to wcześniej mojej ginekolog bo też bym się zaszczepiła 😞 A tak w trakcie trwania ciąży jestem chora już drugi raz - boję się pomyśleć co będzie w zimę 😞 Mam tylko nadzieję ,że mój synek jest już na tyle duży i silny ,że moja choroba mu nie zaszkodzi...

Śpijcie dobrze brzuszki - dobranoc 🙂

Witam was dziewczynki !
Wlasnie nie dawno wrocilam z pracy doslownie padam ze zmeczenia .
Przyznam ze mialam troszke do nadrobienia po calym dniu nieobecnosci 🙂
Nanus z tym przepisem kochana spadlas mi ( jak zwykle) z nieba .... cos czuje ze lapie mnie przeziebienia hm... to dziwne akorat po dniu spedzonym w pracy . Co do twardego brzusia ech ... mialam dzisiaj caly dzien tak twardy jak by ktos na maxa nadmuchal balon w moim brzuchu hmm moze to moj synus :P
Dobrze ze padl temat szyjki macicy , rowniez nie mialam jej jeszcze badanej i koniecznie na kolejnej wizycie musze o to spytac ..... ech Ci zabiegani lekarze 😠 czasami mam wrarzenie jak by odbebniali wizyte .
MONIC : dobrze ze drugim razem cukier w normie . Ja mam badanie poziomu ckr . we wtorek i powiem Ci ze troszke sie niepokoje . Po ostatniej wizycie lekarz -tak naprawde bez zadnych podstaw przypuszcza ze moge miec podwyzszony cukier . Stwierdzil to po tym jak zmierzyl moj brzuch , po czym oznajmil ze musimy to obserowac bo dzidzia cos za szybko rosnie . Powiedzcie mi czy to nie aby za pochopny wniosek????!!! , mam informacje ze miare dziecka okresla USG a druga sprawa co ma cukier do wielkosci brzucha . Przyrost wagi mam w normie wiec po czym stwierdzenie ?? ech Nanus tak na marginesie yyy wiem wiem przerabialysmy juz to hehe ale moze ktos wie cos wiecej ....
Dobra mamusie zmykam ..... poglaskajcie brzusie 🙂