Skocz do zawartości

2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży


aallicee

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Cześć brzuchatki! U was też śniegu po pachy?? Masarka, auto wygląda jak bałwan, nawet sie nigdzie dzisiaj nie ruszam:/ Zrobię do końca pranie maleńkich ciuszków i poprasuję. Jak przechowujecie wyprane i wyprasowane ciuszki? Czy jak zawinę w worek to będzie dobrze? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Joanna Ja jeszcze nie prałam ubranek - postanowiłam poczekać z tym do stycznia mam nadzieję ,że zdążę 🙂 Myślę ,że po praniu poukładam je po prostu do komody małego i będzie ok. Ale jak Ty już teraz poprałaś to zawinięcie ich w worek jest chyba dobrym rozwiązaniem żeby do lutego się nie zakurzyły. Ja tak zrobiłam z kocykami. Co do pogody to jest jakaś masakra. Dzisiaj rano byłam na badaniach i ośrodek zdrowia jak nigdy był puściuteńki - oprócz pielęgniarek i lekarzy nie było tam żywej duszy - co nigdy się nie zdarza bo tam zawsze są dzikie tłumy 🙂 Ucieszył mnie ten fakt bo pierwszy raz odkąd jestem w ciąży nie musiałam czekać w kolejce 🙂 W sklepach też pustki, zero kolejek - wszyscy siedzą w domach...Zobaczymy jaka pogoda będzie wieczorkiem bo chciałabym jakoś dojechać do szkoły rodzenia. We wtorek niestety mi się nie udało i opuściłam zajęcia - zobaczymy jak będzie dzisiaj. Mam nadzieję ,że w lutym takich opadów śniegu nie będzie bo jak mój mąż mnie zacznie wieźć do szpitala i utkniemy w jakimś zimowym korku to urodzę mu w samochodzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no wy jak zwykle rozpisane 🙂 co do ciuszków ja piorę na bieżąco - i po prostu mam je poukładane w szafie dla Filipka 🙂 koce, reczniki i posciel mam pochowane w workach

co do imion to sie zgodze - ma sie podobac wam i partnerowi - a nie calej rodzinie..gdyby tak bylo to nie mialabym Filipka tylko..az strach pomyslec 😁
osobiscie ja zastanawial sie jeszcze nam Szymonem, Patrykiem lub Sebastianem ale chcialam rowniez uwzglednic zdanie mojego tomcia wiec jest Filipek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam..
jeśli chodzi o pogodę to u mnie strasznie wczoraj było -15 stopni w dzień a w nocy -20. dziś już lepiej -6. co do imion popieram to nam ma sie podobać a nie całej rodzinie. nazwiemy tak jak chce ktoś inny dziecko starsze ale będzie na mamusie i tatusia. u mnie ma być Kacper albo Oliwka ale szczerze nie jestem do tych imion przekonana wybierał je mój mąż z moją mamą. na początku czyli jakieś 3 miesiące temu powiedziałam ok ale im bliżej porodu coraz mniej mi sie podobają i myśle o zmianie. czytam wasze wpisy i może coś mi wpadnie w oczko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczynki
Monik u mnie tez mial byc Sebastian 🙂 ale maz jednoslosnie zdeklarowal ze ma byc Filipek i juz 🙂 wiec sie zgodzilam 🙂 Wczoraj bratowa mi przywiozla caly karton ciuszkow po swoim synku i poprzebieralam co lepsze i jeszcze sie nada. A reszte dokupie. 🙂 Przynajmniej mam juz troszke tych ciuszkow. Wypiore i popakuje ladnie do komody maluszka. prawdopodobnie po swietach bede zamawiac malemu komode i lozeczko wiec juz w jego poleczki poklade wszystko 🙂 zimno dziewczynki co nie? 🙂 u mnie jest zimno strasznie a musialam wyjsc na dwor bo llistonosz byl i oczywiscie moj ciapowaty pies musial wpasc na mnie 🙂 poslizgnal sie i spadl ze schodow. Jest duzy ale i bardzo gapowaty. ja stalam przy poreczy a on chcial sie wyglupiac i mu wyszlo. Ale cale szczescie nic mu sie nie stalo. Chcialabym pochodzic troszke po podwurku chociaz ale odrazu jest mi ta zimno ze z domu wole sie nie ruszac. musze teraz troszke polezec bo maly sie strasznie rozpycha. Wczoraj to taka popisowke dal ze wieczorem spalam prawie na siedzaca. Lobuz kochany 🙂 a jak wy sie dziewczynki czujecie? jak wogole czas do swiat wam mija. Po swietach to tak szybko zleci ze szok 🙂 pozdrawiam was brzuszki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do imienia to u mnie mąż wymyślił 🙂 więc ja sie dostosowałam bo mi sie spodobało hehe Bedzie Dominik 🙂 Dominik Polesz hmmm .... chyba nie tak źle 😉 a jeśli była by niespodzianka i będzie dzewczynka to nie mam pojęcia 😞 dla dziewczynki miałam imię ja wybierać ale nic mi do głowy nie przychodzi miejmy nadzieje że pani doktor sie w określaniu płci nie pomyliła hihiih 😉

Dziś byłam na zakupach i kupiłam poszewke na kołderke i podusie taką żółtą prawie głatką tylko na rogach dwa misie sie przytulają 🙂 Pochodziłąm chyba ze 3 godziny z rodzicami i troszku plecki bolą ale o dziwo czuje sie rewelacyjnie 🙂 ja zauważyłam że gorzej narzekam jak siedze w domku a jak gdzieś jestem to i czas szybciej mija i dolegliwości ustępują 🙂 Jutro wyprawa znów po łózeczko i jakieś zakupy 🙂
No i dziś w końcu zerkłam na coś dla siebie bo powiem wam że naprawde zawsze skupiałam uwage na sobie i męzu że to ładne albo tamto i trzeba kupić a teraz nic już nie pamiętam kiedy kupiłąm sobie coś tak dla siebie ... ale dziś w końcu mama namówiła mnie na piękną torebke to kupiłam he a mogłam za to kupić ubranko dla mojego robaczka hehe ale ok niech będzie 😉
uciekam potem jeszcze zajrze buziaki :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
larosanegra84 napisał(a):
Joanna Ja jeszcze nie prałam ubranek - postanowiłam poczekać z tym do stycznia mam nadzieję ,że zdążę 🙂 Myślę ,że po praniu poukładam je po prostu do komody małego i będzie ok. Ale jak Ty już teraz poprałaś to zawinięcie ich w worek jest chyba dobrym rozwiązaniem żeby do lutego się nie zakurzyły. Ja tak zrobiłam z kocykami. Co do pogody to jest jakaś masakra. Dzisiaj rano byłam na badaniach i ośrodek zdrowia jak nigdy był puściuteńki - oprócz pielęgniarek i lekarzy nie było tam żywej duszy - co nigdy się nie zdarza bo tam zawsze są dzikie tłumy 🙂 Ucieszył mnie ten fakt bo pierwszy raz odkąd jestem w ciąży nie musiałam czekać w kolejce 🙂 W sklepach też pustki, zero kolejek - wszyscy siedzą w domach...Zobaczymy jaka pogoda będzie wieczorkiem bo chciałabym jakoś dojechać do szkoły rodzenia. We wtorek niestety mi się nie udało i opuściłam zajęcia - zobaczymy jak będzie dzisiaj. Mam nadzieję ,że w lutym takich opadów śniegu nie będzie bo jak mój mąż mnie zacznie wieźć do szpitala i utkniemy w jakimś zimowym korku to urodzę mu w samochodzie 🙂

dokładnie co do porodu w samochodzie też mam takie obawy bo to korki będą i co wtedy wiadomo jak w nocy to ok gorzej jak się w dzień zacznie 🙂
a co do ciuszków to ja jeszcze nie prałam tylko kocyki właśnie i powkładałam je w takie wiecie materiałowe etui na pościel 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej mamuśki 🙂
właśnie Ewcia też zauważyłam że dla siebie i męża zapominam że powinnam kupić kilka rzeczy np.ja do szpitala nie kupiłam jeszcze nic zero 🙂 tzn.sobie oczywiście 🙂
a jeśli chodzi o resztę to mały coś dzisiaj kopie że ho ho wymęczy mamusię 🙂
malwinka ty się o psiura martwisz że nic mu się nie stało a co mu się stać miało Ty lepiej na siebie uważaj bo nawet nie chcę myśleć co by było jakby Ciebie z tych schodów puścił 😞
ale plecy coś bolą nawet poduszka pod nimi nie pomaga chyba trzeba się położyć 🙂 no dobra trzymajcie się kochane może póżniej zajrzę 🙂 miłego popołudnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczyny. Ja dziś jeździłam po sklpach z biustonoszami do karmienia bo te, które wcześniej widziałam nie podobały mi się. No i udało się, kupiłam piękny biustonosz, taki z wzorkiem, bawełnianą koronką na obrzeżach miseczki (bo zwykła koronka może podrażniać). Zamówiłam też na allegro łóżeczko z materacem i przewijak. Taki nakładany na łóżeczko. No i dostaliśmy wiadomość ze sklepu, że jest już wózek do odbioru. Pojechaliśmy go zobaczyć i umówiliśmy się, że Paweł odbierze go dopiero w połowie stycznia, po co ma teraz lecieć już gwarancja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alwo spokojnie ja nie mialam jak spasc 🙂 a szkoda mi tego balwanka bo tak na poczatku to on byl. Poki co dzieci staralismy sie i nic no i wtedy wymyslelismy ze kupimy psa. Zebym miala chociaz do kogo usta otworzyc. A teraz gadam jak najeta do brzucha hehe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny 😘
Nadrobiłam czytelnicze zaległości po mojej wycieczkowo-olsztynowej nieobecności i tak tylko chciałam się z Wami przywitać.
Białystok cały zasypany, mroźny i w ogóle... A mój nastrój do dupy... Staram się dla mojej Kruszynki uśmiechać i być spokojna, ale słabo mi wychodzi... Ech... Mam nadzieję, że za bardzo tego nie odczuwa... Ostatnio tylko jej buszowanie po brzuszku powoduje, że uśmiech pojawia się na mojej twarzy.
Dobrej nocki i brzuszki do góry 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Kochane 🙂
Jakoś udało mi się dojechać do szkoły rodzenia - chociaż zajęło nam to 1,5 godziny a zwykle dojeżdżamy w pół godziny... Mały tak mnie zaczął kopać ,że nie mogłam skupić się na ćwiczeniach 🙂 Chyba denerwowało go jak mamusia napinała różne części ciała 🙂
Tak sobie czytam wasze posty i powiem Wam ,że Ja ostatnio też tak mam ,że dla siebie i mojego Tomcia nie kupuję zbyt dużo rzeczy a praktycznie wszystko dla Naszego maluszka 🙂 A jak już jesteśmy przy temacie zakupów chciałabym się Was poradzić w jednej kwestii - chcemy kupić materacyk do łóżeczka i powiedzcie mi jakie materace są najlepsze bo planujemy kupić kokos - pianka - gryka. Ale nie wiem czy taki będzie dobry 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wy sie tak rozpisujecie ze pierwsze 20 minut jak siadam przy kompie musze przeznaczyc na nadrabianie 😁

a tutaj moze kogos zaciekawi:
http://moda.allegro.pl/tunika-srebrno-szara-tychy-slask-i1350747533.html
http://moda.allegro.pl/torebka-fioletowa-orsay-tychy-slask-i1350746454.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Brzunie
JA dzis bylam w pracy. Pojechalam pomodz mezowi bo dzis musial duzo extra rzeczy porobic jestem tak zmeczona ze huhu. Plecki sie rozbolaly. I jeszcze odrazu po pracy musialm zakupy sporzywcze zrobic-padam z nog... Wiem, ze nie powinnam, ale szczerze wam powiem, ze troche sie lepiej poczulam, tak jak ty Ewcia-dokladnie cie rozumiem. Siedzenie w domu jest okej, ale raz na jakis czas choc na chwile trzeba sie od tego oderwac. Teraz bede lerzec i sie nie ruszac- obejze jakas bajke 😁 Wogle jestem bardzo zadowolona bo przyszlo juz lurzeczko i materacyk 😁 jupiii 🙂 Jutro maz jedzie odebrac i odrazu poprosze go by je rozlozyl 🙂
Asiul co robilas w Bialymstoku ??? To moje miasto 😁 wlasnie slyszalam, ze tam zasypalo heheh mama mi mowila i bylo bardzo zimno bo -30 w nocy brrrr
Dzis u mnie malutka sie malo ruszala- nie wiem moze dlatego, ze bylam dzis dosyc dlugo na nogach i ukolysalam ja hehe 😆 No zobaczymy pewnie jak sie poloze to da czadu 🙂
Dziewczyny ile jeszcze rzeczy zostalo wam do kupienia ??? Bo ja wciaz jeszcze cos musze dokupic... ehhh czuje sie jakby to nie mialo konca te kupowanie. A o kupowaniu sobie heheh to juz zapomnialam jak to jest. Bylam ostatnio w sklepie zeby kupic sobie jakies czarne dresy do szpitala na wyjscie zeby bylo wygodnie i bezpiecznie i juz w sumie mam 15 kg na plusie i bylam zagubiona bo nie wiedzialam jakie rozmiary kupowac. A jeszcze bylam w takim sklepie gdzie nie ma przymiezalni no i zwykle kupowalam S a teraz wzielam M i przyszlam do domu i dresy byly na styk jak siadam to cisna w brzusio 😞 i nic z moich zakupow heheh musze sie pogodzic z tym ze jestem juz wieksza 😜 ale jak cos kupuje to wciaz sie oszukuje, ze jest tak samo 😜 hahaha czlowiek to uparty... Nic uciekam sie polozyc buziaki :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malwinka89 napisał(a):
alwo spokojnie ja nie mialam jak spasc 🙂 a szkoda mi tego balwanka bo tak na poczatku to on byl. Poki co dzieci staralismy sie i nic no i wtedy wymyslelismy ze kupimy psa. Zebym miala chociaz do kogo usta otworzyc. A teraz gadam jak najeta do brzucha hehe 🙂

pies żeby w ciążę zajść coś w tym jest moja pciapciółka półtorej roku starań i nic w końcu odpuścili kupili psa a za 3 miesiące do lekarza bo się żle czuję a tu o pani w ciąży jest 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
larosanegra84 napisał(a):
Cześć Kochane 🙂
Jakoś udało mi się dojechać do szkoły rodzenia - chociaż zajęło nam to 1,5 godziny a zwykle dojeżdżamy w pół godziny... Mały tak mnie zaczął kopać ,że nie mogłam skupić się na ćwiczeniach 🙂 Chyba denerwowało go jak mamusia napinała różne części ciała 🙂
Tak sobie czytam wasze posty i powiem Wam ,że Ja ostatnio też tak mam ,że dla siebie i mojego Tomcia nie kupuję zbyt dużo rzeczy a praktycznie wszystko dla Naszego maluszka 🙂 A jak już jesteśmy przy temacie zakupów chciałabym się Was poradzić w jednej kwestii - chcemy kupić materacyk do łóżeczka i powiedzcie mi jakie materace są najlepsze bo planujemy kupić kokos - pianka - gryka. Ale nie wiem czy taki będzie dobry 😞

co do materaca to właśnie podobno one dobre są i właśnie też taki planujemy kupić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej mamuśki 🙂
nanusia co do ciuchów na wyjście że szpitala to czytałam że zabrać takie w jakich się chodziło w 5 miesiącu ciąży więc te dresy co kupiłaś powinny być dobre 🙂
ja mam 3 pary dresów dwie pary dżinsów i tak brykam w nich na zmianę 🙂 z reszta jak w domu jestem to tylko dres nie ma nic lepszego nie uciska nie ugniata pełen luz 🙂a jeszcze jak jest taki dzień jak wczoraj że mały cały czas się wiercił rozpychał aż bolało to tylko dres 🙂
co do zakupów dla dziecka i sobie do szpitala to jeszcze tego trochę mi zostało zaczynam pomału panikować czy zdążę kupić tym bardziej że ja się różnie czuję i czasami to do niczego się nie nadaję 🙂 a męża wyśle to kupi w razie w tylko że ja sama bym wolała 😞zobaczmy 🙂 no dobra uciekam jakaś śpiąca jestem póżniej do Was zajrzę papa kochane 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nanusia Białystok to moje rodzinne miasto, tam pracujemy z mężem, tam mieszkają moi rodzice, a od roku mieszkamy z mężem pod Białymstokiem.

Co do zakupów to ja muszę kupić praktycznie wszystko, dopiero będziemy je zaczynać, tylko trochę ciuszków mamy... Cienko u nas z kasą a i nie potrafię mojego męża zmobilizować, żebyśmy się za to zabrali, coś wykombinowali, a sama nie chcę i nie dam rady wszystkiego ogarnąć... To między innymi też jest jednym z powodów mojego podłego nastroju.... Ale co tam, dam radę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
u mnie co do zakupów to do szpitala nei mam nic...no i szukam jakis ladnych stanikow do karmienia ale nic nie moge znalezc 😞
a tak do domu to lozeczko - ale to kupuje moj tata 🙂 materacyk - slyszalam ze dobrze jest dokupic
ceratki
torba do wozka
no i kosmetyki juz tylko 😁 wiec chyba duzo tego nie zostalo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczynki
asiulA u mnie i meza tez krucho z kasa jednym powodem tego jest ze szkola meza kosztuje 400 zl na miesiac. Ale w lutym ma koniec roku dzieki Bogu i tylko mu obrana inzyniera zostanie. Ale to jedyny plus ze zamiast na szkole pojdzie to na dziecko. Wiec poki co liczymy co do grosza i od pierwszego do pierwszego. Mam o tyle dobra sytuacje ze mieszakm katem u rodzicow. I oni czesto pomagaja. Ale nie powiem zawsze do wszystkiego dokladamy. My za nasze slubne kupilismy piec na ekogroszek i praktycznie wlozylismy wszystko w remonty. Przynajmniej jest jakos. Zostala jeszcze nam lazienka brrr. Az mnie krew zalewa jak patrze jak wszystko lezy i czeka na to zeby czas byl i pieniadze. eh i znowu o problemach. 🙂 juz nie nudze. a co do zakupow musze sie zmobilizowac i jechac ale taka pogoda ze nie mam ochoty. ale no kurcze. Musze ruszyc sie. Moze jak juz mam ta liste to bedzie mi latwiej. Lista jest kasa tez tylko czasu nie ma. I tak w kolko. A jak sie czujecie dziewczynki? Bo ja dzisiaj od rana bylo ok ale teraz po zupie sledziowej maly dostal czadu 🙂 bryka tak ze skora mnie boli na brzuchu 🙂 pozdrawiam was brzuszki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zupa śledziowa? Wow nie słyszałam o takiej :p
Ja też jeszcze muszę pokupować parę rzeczy, po świętach mąż bierze urlop to pobiegamy po sklepach 🙂))
Na pewno musimy kupić kosmetyki, przybory do pielęgnacji, butelki do karmienia, pokrowiec na przewijak i do szpitala potrzebne "akcesoria". Z takich "grubszych" rzeczy już mamy wszystko 🙂 na pewno jakieś drobiazgi jeszcze się znajdą do kupienia.
Jeśli chodzi o materac to ja mam materac z gorczycą, po drugiej stronie jest sama pianka, a czytałam, że na gorczycy kładziemy dzieci dopiero jak zaczynają siadać czy raczkować:/ i w sumie mam dylemat jak położyć ten materac dla niemowlaka :/ wiecie coś na ten temat?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm. Ja pianka kokos gryka wlasnie mam miec materac taki w necie zamawialam. Ale co i jak nigdy sie nie zastanawialam. Tylko ze te maja byc najlepsze podobno to kupilam. Ale nie slyszalam o tym jak dziecko i kiedy sie na ktorej podkladce kladzie. CO DO WYPRAWKI DO SZPITALA NIE KUPOWALAM NIC JESZCZE W PRZYSZLYM TYG JAK UDA SIE WYJECHAC Z MOJEJ WSI WTEDY POJADE POKUPIC WSZYSTKO ODLOZYLAM POKI CO 300 ZL. Zobacze ile uda mi sie kupic teraz za to. A reszte na koniec miesiaca. po wyplacie meza. Bo na raz nie da rady.Dziekuje tylko ze po synku brata dostalam karton ciueszkow ale wiadomo nie wszystko sie juz nadaje bo maly mial refluks i niestety tylko kilka jest w stanie do uzytku. Ale to zawsze cos 🙂 Dziewczyny a rozek kupujecie usztywniany z kokosem czy taki z poliestru? i wogole to kupic tylko jeden czy chociaz jeden jeszcze na zmiane.?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No właśnie czytałam, że najpierw na kokosie kładziesz maleństwo, a pozniej na gryce, Ale nie wiem na ile to prawda. W moim materacu nie ma kokosu, więc się zastanawiam czy odrazu na grykę mogę maleństwo położyć :/ wydaje mi się, że tak, ale chciałabym usłyszeć wasze zdanie, możę coś wiecie więcej na ten temat!?
Jeśłi chodzi o rożek to ja mam tylko jeden, który w zupełności wystarczy, bo to tylko na samym początku się przydaje jak przychodzą goście i chcą ponosić maleństwo a wiadomo nie każdy potrafi trzymać prawidłowo niemowlę. I trzeba pamiętać żeby dzieciątko nie miało w rożku wyprostowanych nóżek, musi mieć zgięte, aby bioderka sie odpowiednio rozwijały! A jeśli chodzi o usztywniacz, to w moim jest chyba kokos, nie jestem pewna, jest to nie za twarda ciemnobrązowa wkładka.Czasem położne każą wyciągać usztywniacz. Muszę poczytać więcej na ten temat albo spytam położnej na zajęciach ze szkoły rodzenia, jak nie zapomnę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja mam jeszcze jedno pytanie. Tak mi przyszło do głowy jak czytałam Wasze wypowiedzi. Czy dalej się zakłada dodatkowe pieluszki na pampersa, żeby się nic nie stało z bioderkami? Bo ja sama nie wiem czy tak trzeba. W sumie nigdzie w gazetach ani w książkach które mam nic nie pisze o tym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej brzunie 🙂
Widzicie ja to nawet nie wiedzialam, ze w polsce sa takie fajne materace. Tu raczej sa piankowe z tego co ogladalam. Fakt ze bylam tylko w jednym sklepie ale chyba wybralam dobry bo tani nie byl, ale mi sie udalo za polowe ceny go zdobyc 😁 Zobaczymy dzis juz bede miala go w domciu musimy wlasnie skrecic odrazu lurzeczko i sprawdzic czy materacyk dobrze pasuje bo czytalam ze nie moze byc przerwy i musi przylegac dobrze do wszystkich bokow bo dzidzia moze tam wpadac i nie ciekawie moze byc. Wiec musze to sprawdzic jak bedzie za maly to trzeba bedze wymieniac, ale mam nadzieje ze bedzie pasowac 😉
Asiul jezeli moge zapytac z jakiego osiedla jestes ??? JA juz sie nie doczekam kiedy zobacze Bialystok to juz 6,5 roku jak mnie tam nie bylo. Ponoc wszystko sie bardzo pozmienialo, lipowa deptak i te sprawy ehhhh ale to juz w nowym roku 🙂
Dziewczyny mam do was pytanie, czy wasze maluszki kazdego dnia tak mocno sie ruszaja i kopia, bo jak czytam to widze ze tak. A u mnie raczej jest spokojnie, znaczy czuje jak sie rusza czesto w ciagu dnia i wieczorami ale to sa bardzo delikatne ruchy. Nie wiem myslicie, ze wszystko jest okej.
Ide sie polozyc bo jakos tak nie zadobrze sie dzis czuje- musze miec sily na rozkladanie lurzeczka 🙂 znaczy na patrzenie jak moj maz to robi. Buziaki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...