Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

A tak w ogóle to już padam na ryj!!! 😜 😜 Ide dać cysia 😉

dota ja już ci wyslalam zaproszenia i na fb i na nk.

Samanta dobrze, że z Nikusią wszystko ok, mam nadzieję, że w czerwcu też będzie dobrze.

Witam wszystkich i nowa marcoweczke!!!
Na poczatek wszystkiego najlepszego dla Olusia i Hani z okazji 2 miesiecy! Duzo zdrowka kochne maluszki!
Ja bylam dzis u ksiedza zalatwic ten chrzest, planowo mial byc 10.07 ale ostatecznie bedzie 16.07!
Moj Korni dzis oszalala! W nocy budzila sie co dwie godziny na karmienie a w dzien prawie wogole nie spi! Ale naszczescie nie ryczy jak oszlala tylko poplakuje!
Monisia dzieki za dobre slowa!
Ciesze sie ze u Was wszystko dobrze!
Jak ja bym chciala zeby byl juz lipiec bo moja siostra ma przyjechac a nie widzialysmy sie od zeszlych wakacji!
Ja uzywalam pampers baby activ 3, ale przezucilam sie na dada premium. Dla mnie sa lepsze od pampersow! a chusteczki jak narazie pampersa fresh, ale sprobuje tych z dady bo tez słyszalam ze sa dobre!
Ja nie uzywam narazie zadnej antykoncepcji, ale narazie nie zabardzo mi potrzebna!
Ide prasowac bo cala sterta czeka!

Ja tez jestem na nk i fb Edyta Smolska!

Samantka super ze wszystko ok 🙂
A teraz pytanie z innej beczki..jadla ktoras czeresnie?niby nie mozna karmiac piersia ale juz tyle rzeczy jadlam co nie mozna i jest ok..a czeresnie uwielbiam.

ja nie jadlam! nie slyszalam ze nie wolno! ale moze w malych ilosciach mozesz sprobowac!

Maja_P napisał(a):

Samantka super ze wszystko ok 🙂
A teraz pytanie z innej beczki..jadla ktoras czeresnie?niby nie mozna karmiac piersia ale juz tyle rzeczy jadlam co nie mozna i jest ok..a czeresnie uwielbiam.

Ja też uwielbiam, ale jednak nie zjem, bo w ciąży od czereśni dostawałam rozwolnienia i boje się, że mała tak zareaguje... a poza tym unikam pestkowych owocow... ale możesz spróbować 😉

zjedz i sama się przekonasz ;-) Ja ostatnio jadłam bułkę z masłem czosnkowym, cebulę i wszystko ok.

Szarla Twoja mała jest podobna do Kornelki Edytki ;-)

hahah dobre ;-)

Niunia26 napisał(a):

Szarla Twoja mała jest podobna do Kornelki Edytki ;-)

Ja też to zauważyłam i już wcześniej pisałam, jak Szarla do nas dołączyła 🙂 🙂

Gerda, wiem że późno się odzywam, ale rzadko mam czas tu zajrzeć. Odnośnie płaczu małego, to po prostu potrafił przekrzyczeć cały dzień z malutkimi przerwami na drzemki.Płakał nawet przy karmieniu jakby już samo mleczko w żołądku sprawiało mu ból. Widać było,że chce ssać i jest głodny, ale jak zaczynał to po chwili musiał przerwać. To samo ze spaniem - jakoś udawało nam się go uspać, ale tylko na krótkie (15-minutowe) drzemki i nawet przez sen stekał i kwilił, a potem szybko się wybudzał.
Teraz jest już lepiej, choć chyba i tak za wcześnie się pochwaliłam. Maluszek co prawda trochę spokojniejszy, ale coś mi jednak nie do końca pasuje. Chyba po tych kropelkach robi kupę nawet kilkanaście razy na dobę,(może przynajmniej pod tym względem czuje ulge), ale za to jakąś strasznie rzadką, zgazowaną, zielonkawą i dziwnie pachnącą...A ja nawet nie wiem czy to nie biegunka, bo te kupy od początku były przeróżne...Z jedzeniem ciut lepiej, ale też zdarzają się kryzysy,że nie może sie najeść mimo że chce. A niespokojne spanie niestety pozostało ;( Serce mi się kraje jak słyszę jego żalosny płacz 😞 Bo marudzenie np. z nudów czy niewyspania brzmi zdecydowanie inaczej. Boję się że przez tą kolkę, na którą lekarze zwykli zwalać całą winę przegapię coś poważnego... Naczytałam się już o nietolerancji laktozy od której robią się dziecku dziury w jelitkach i jestem przerażona, bo wiem że jeśli ja nie będę drążyć to nikit inny mu nie pomoże. Nie wiem gdzie mam iść...Nasz pediatra patrzy już na mnie jak na wariatkę, a ja po prostu czuję że to nie jest zwykła kolka!

a mam jeszcze takie pytanie - myślicie, że częste noszenie 1,5-miesięcznego malucha na ramieniu (tak jak do odbijania) może zaszkodzić jego kregosłupowi? Bo mnie wczoraj teściowa nakrzyczała,że takiego malucha nie wolno pionowo, a on tylko w takiej pozycji sie uspokaja i zasypia... To co? Lepiej nosić go na leżąco i pozwolić żeby aż piszczał z rozpaczy???

wolno nosic ale trzeba podtrzymywac glowke zeby nie gibla sie do tylu!
Szarla faktycznie moja Kornelcia podobna do Twojej corci, tylko ma wiecej wloskow i nawet w ten sam dzien sie urodzily! A oktorej godiznie bo Korni urodzila sie o 22:30! I synek Neli tez z 5 marca!
Pozwoliłam sobie obejrzec Twoje zdjecia na nk i musze Ci powiedziec ze mam podobne zdjecie jak moj maz siedzi z Korni przed kompem, w podobny sposob zajmuja sie corciami! 😁