Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Niunia26 napisał(a):
Ile godzin siedzicie przed kompem/laptopem? Bo zauważyłam, że Ja cały czas przy laptopie siedzę i mnie już strasznie oczy bolą ;-(

Dzis wyjatkowo mala,bo od rana ktos u mnie byl.A teraz caly czas w kuchni wlacze.Ale to dlatego,ze mam dzis lepszy dzien.Bo jak leze caly dzien,to wtedy caly dzien przed laptopem spedzam.I tez mnie wtedy oczy bola i czasem nawet glowa 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunia ja za to za Ciebie z placzem dzisiaj nadrabiam.Mam dosyc tych hormonow. Poza tym jestem zla na meza..Wrocil z pracy i caly czas cos porzadkuje, znosi rzeczy do piwnicy i go nie ma. Ma mnie w dupie generalnie rzecz biorac. A ja siedze w czterech scianach sama calymi dniami i nikt sie mna nie interesuje..Nie chce juz mi sie lezec.Tak mysle,zeby wyjsc z domu i gdzies pojechac nic mu o tym nie mowiac..tylko nie wiem gdzie...
Samantka informuj nas na bierzaca co z Toba. Ja w sumie tez mam taki bol caly czas, ze zdazylam sie przyzwyczaic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tez niemam nic lepszego do robienia ilez mozna lezec i lezec.do tego moj maz jutro pracuje do 23 tesciowa na imieniny jedzie i sama w domu zostaje chyba oszaleje z nudow.znajomi maja na chwile przyjechac chociaz tyle.dzisija bylam u swojej mamy to ledwo co doszlam tak mi juz brzuszek przeszkadza.NIemoge sie juz doczkekac az zobacze synka.Zastanawiacie sie jak wasz Skarb bedzie wygladal?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja przed laptopem też pół dnia na pewno..jak mąż w pracy, później przychodzi to on troszkę zajrzy i zazwyczaj jak już jest w domu to tylk zaglądam na moment, dzisiaj wyjątkowo siedzę cały czas..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tez siedze na laptopie dopoki maz nie wroci.Wlasnie przed chwila przyszedl i zobaczyl kurtke skorzana dla malej.Bo zamowilismy jej na wakacje.I przez 15 minut ja ogladal,glaskal i nie mogl z podziwu wyjsc jakie to fajne 😁 A teraz misia ubral i pewnie tak z 2 tygodnie bedzie musial misio posiedziec,zanim nic nowego nie wpadnie tacie w oko 😉.Katee zdjecie slodziutkie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja całe dnie siedze w domu ale wiekszosc czasu spedzam raczej przed TV, przed laptopem razem moze jakies 3/4 godzinki sie uzbiera... Sa dni ze nawet nie chce mi sie właczac kompa i gdyby nie brzuszek to bym tego nie robiła 🙂
Juz sie lepiej czuje, ale co z tego jak zaraz spac trzeba sie szykować 😉 I cały dzien uciekł 😞 Jutro kuzyn Mojego ma urodziny wiec pewnie do niego sie wybierzemy, a ja tak bym została bym w domu... Lubie do nich chodzic bo zawsze jest duzo smiechu, ale tez chciałabym posiedziec z Moim tak tylko we dwoje...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moj maz jak ma wolne to caly dzien by lezal kolomnie i brzuszek calowal i rozmawial do niego.a jak lezymy to pierwsze co daje raczke na brzuszek i mowi synek kocham Cie.Domnie to nie dochodzi ze za pare tyg bede miala moje najwieksze szczescie 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monisia naleśniki robię różne. Na przykład tak. Smaruję naleśnika keczupem, kładę na to plasterek sera żółtego i parówkę, zawijam i piekę w piekarniku. Tez ze szpinakiem to nadziewam tym farszem szpinakowym i potem jeszcze raz podsmażam, żeby chrupka skórka była. Można też do piecyka albo usmażyć w panierce. Ogólnie to panierek unikam. No a farsz robię tak: mrożony szpinak, ale liście (może być też ten drobno rozdrobniony) rozmrażam na maśle z małą ilością wody, do tego wciskam mnóstwo czosnku, sól, pieprz, słodką i ostrą paprykę, a na koniec jak już się ten szpinak poddusi to daje serek topiony śmietankowy. Ja na paczkę szpinaku wrzucam 2 serki, czyli 200 gr. Można też dać mozzarellę lub pleśniowy. Zwykłego nie dawałam nigdy. Ten topiony moim zdaniem najlepszy. No i takim farszem nadziewam. Inny farsz to z pieczarek i cebuli albo po prostu z mięsa :P
Co do laptopa to ja też cały dzień prawie siedzę i oczy mi w d... włażą i głowa boli czasem już.
Samantka, jeśli chodzi o palantów, to słyszałaś o toksycznych związkach? Ciężko się z tego wyplątać... i nic więcej pisać nawet nie chce w tym temacie... ehhh...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...