Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

To ja sie tez melduje 😉Wlasnie wyszli ostatni goscie.A jestem tak najedzona,ze chyba eksploduje.Jak zwykle narobilam tego za duzo i pewnie caly tydz bedziemy to dojadac.Ja znikam spac,bo jestem totalnie wykonczona.Ale moze przynajmniej uda mi sie cala noc w koncu przespac.Dobranoc wszystkim 🙂

to robić już nie będziesz musiała 🙂))
ja po filmie, świetny był 🙂

Maja_P napisał(a):

Dzieki za przepis 🙂 a czy zwykle maslo oselka moze byc?czy potrzebne takie do pieczenia Kasia? Jak maz wroci to mi pomoze i zrobimy 🙂

W tym przepisie jest właśnie masło i z masłem wychodzi najlepsze. Osełka też mogłaby być, byleby była to zwykła osełka bez jakichś dodatków soli itp. Wychodzi zawsze i pysznie 🙂

NIE CHCE MI SIĘ SPAĆ 😠

nie jesteś sama :P

/ja też ogladałam ten film na TVN... Gościu po prostu geniuszem był 🙂 I też mi się film bardzo podobał 🙂 🙂

Hej, o tej godzinie to już chyba dzień dobry 😁

Edyta, spóźnione wszystkiego naj i sto lat 🙂

Ja na świeżo po USG - byłam wczoraj. Maluch ma się ok i Pan doktor powiedział, że widać że mu dobrze w brzuszku, wiec liczę że jeszcze trochę "posiedzi". Katee nasze dzidzie ważą szacunkowo tyle samo - mój też 2900 - "z groszami". Z tego co się orientuję to średnia waga, a mama mojego męża przy okazji poprzedniego USG (w 31,4 tyg 2000 g) i tego załamuje ręce, że to tak dużo. Wkurza mnie to, nie wiem czy wg niej dzięki takiemu gadaniu zmnijeszę sobie dzidzię w brzuchu, czy co?! 😮
Myślałam, że zobaczę w końcu jego buziaka, bo przy okazji poprzednich dwóch zasłaniał się rączkami, ale tym razem było tak samo - ma łapki skrzyżowane na wysokości oczu - albo taki nieśmiały, albo raziło go światło 😁
Uśmieliśmy się, bo trafiliśmy - jak to powidział mój mąż- na ornitologa. 3 razy dla pewności pokazywał nam gdzie jest siusiak i jajeczka, i specjalnie włączył do tego celu 4D i uskutecznił kwiecisty opis 🙃 Ale lekarz naprawdę fajny, okazuje się że pracuje w szpitalu w którym chciałabym rodzić - może trafię na niego na IP jak już się zacznie.

Dziewczyny, czy to któraś z Was podawała sposób obliczania przybliżonej wielkości dziecka na podstawie FL? Nie mogę sobie przypomnieć gdzie na to trafiłam, a dziś wybieram się jeszcze na ostatnie zakupki i chcę dokupić kilka ciuszków, tylko zastanawiam się czy na 56, czy już 62.

Jeszcze trochę pośmigam po necie i spróbuję się położyć, może jeszcze zasnę. Tymczasem życzę Wam miłego dzionka 🙂

Wstalam 🙂 Dziwne, ale nie mialam problemow z zasnieciem wczoraj. Tylko zbudzily mnie kilka razy skurcze..Zauwazylam, ze sa jakies mocniejsze i dluzsze.
Ciasto wyszlo super 🙂 Dzieki za przepis.
Wyjde dzisiaj z domku na chwilke, to zajrze pozniej. Pa

Witam i ja!
Dziekuje kochane za zyczenia!
Wczoraj rodzinak sie zeszła i tak w rodzinnym gronie sobie posiedzieliśmy, było bardzo miło az byłam zaskoczona bo nie zawsze tak jest! Nawet nie zauważyliśmy jak poźno sie zrobiło!
Dzisiaj odpoczywamy wiec pewnie zajrze jutro!

Dzień dobry 🙂
Edyta spóźnione, ale najlepsze życzenia 🙂
Ja dzisiaj nawet dobrze spałam, oczywiście pomijając rundki do wc, ale to też po tych antybiotykach, bardzo dobrze działają na pęcherz. Malutka dzisiaj spokojniejsza, ale wczoraj to mi dała popalić, wierciła się i rozciągała przez calutki dzień, ledwo mogłam cokolwiek zrobić, brzuch to mi skakał na wszystkie strony, jeszcze tak nie miałam,mam nadzieje, że to nie przez te leki.
Aniulek ten twoj synek to faktycznie nieśmiały malec, ale pokazał wam to i owo więc wie chłopak jak zaimponować rodzicom 😆 z tego co mi wiadomo, jeśli maluch po 36 tyg. waży niecałe 3 kg to raczej nie będzie miał więcej niż 3,5 więc możesz kupić także ubranka na 56, ja mam w dwóch rozmiarach, oczywiście czasami bywa, że dziecko rodzi się dlugie ale to sporadyczne przypadki 🙂

aj.. właśnie zauważyłam, że stuknął mi 37 tyg.... jedno marzenie, żeby było już po wszystkim

Ja dziś prawie nie spałam, najpierw nie mogłam zasnąć, potem co chwilę siku i o 4 wstałam nie mogłam zasnąć, zjadłam resztę ciasta, zrobiłam herbatę posiedziałam do 6 i poszłam spać na godzinę i tak co chwilę pobudka i siku, masakra.

Wow, aż się poryczałam czytają o porodzie Joanny, biedna się wycierpiała, ale na szczęście jest już po.

Niunia26 napisał(a):

Wow, aż się poryczałam czytają o porodzie Joanny, biedna się wycierpiała, ale na szczęście jest już po.

Nie jestes sama.Ja tez sie poplakalam 😁 Ale jak sama Joanna pisze warto bylo sie nacierpiec

Hej 🙂Ja dziś troszkę pospałam...na szczęście w nocy nie wiało i nic mnie nie budziło...tylko raz wstałam na siusiu ale szybko zasnęłam 🙂
Film rzeczywiście jest dobry...wogóle Dicaprio i Hanks grają zazwyczaj w ciekawych filmach...
Ja dzisiaj rano leżąc jeszcze w łóżku oglądałam na club tv dokument o kobietach które kupują sobie lalki i traktują je jak dzieci 🤢Te lalki tak były rewelacyjnie zrobione-jak prawdziwe noworodki.Początkowo się śmiałam...póżniej wydało mi się to przykre bo to zazwyczaj takie które nie mogą mieć dzieci...ale na koniec byłam wkurzona...bo to grzech co one robiły 😠Jedna to miała w pokoju z 7 wózków i w sklepach dla dzieci kupowała takie drogie ubrania 😠
Tyle jest dzieci porzucanych albo biednych...to zamiast dać prawdziwemu dziecku to one całą miłość tym lakom 😠
Samantka cieszę się że w końcu miałaś pomoc w tym sprzątaniu... 🙂
Emka ja nie zjadam od początku ciąży takich sklepowych ciast z kremem...bo jak jest zleżałe to najłatwiej takim kremem się zatruć 🤔Pozatym w kremie mogą być surowe jajka 🤔
Aniulek wydaje mi się że dzidziuś jest średniej wielkości i że nie będzie ani za duży ani za mały...ale tak mi się tylko wydaje bo nie znam się na tym i w sumie może jeszcze różnie przybierać na wadze...
Ja nie wiem ile teraz waży mój synek...ale w 32 tyg ważył 2100
Ubranka kupiłam na 56 i 62 ale tych na 56 to mało bo dzidziuś zawyczaj szybko rośnie i nawet czasem jak urodzi się większy to może wcale tych na 56 nie założyć...
Mi znajome radziły żebym nie szalała z tymi małymi...Ale troszkę ich kupiłam bo też nie chcę żeby w nich pływał...a jak dzidziuś będzie dłużej mały to zawsze można parę dokupić bo te na 62 na pewno nie zginą...
Ależ mam ochotę na tą szarlotkę...Mam wszystkie składniki ale z owoców tylko ze trzy jabłka i pięć bananów...hmm może poeksperymentować 🤢
Ammi mój synek też cały czas wczoraj robił akrobacje że hej 😁Zamiast oglądać film to cały czas bawiłam się z nim w łaskotki i miałam parę razy wrażenie że tam gdzie dotykam to wypycha...-tak jakby chciał się przytulić... 🙃

Ammi mam to samo co Ty 🙂
No to ja zmykam przeczytać ten opis porodu..
Wszystkie mamy mówią że jak już się dostanie upragnionego dzidziusia to ten ból nie ma znaczenia...
Niunia oj przykro mi 😞Może w dzień teraz sobie pośpij...
A co Niunia myślisz o tych moich jabłkach i bananach 🥴

Spróbuj, banany się pewnie w taka papkę mienią, ale może być dobre, bo jabłka i banan to dobre połączenie ;-)

To zmykam i biorę się za pieczenie 😜

Cześć
Ja dziś wyspana, mimo że 3 była jak poszłam spać. Stwierdziłam, że już wolę się tak późno kłaść i zasnąć od razu niż się męczyć.
Ale mi smaka tym ciastem zrobiłyście. Upiekę w tygodniu, bo na razie mam ze sklepu szarlotkę.
Oktawia, co do kremówki to dziś będzie eksperyment... sprawdzimy czy to ona czy mój żołądek i Misiek zje drugą :PPP on ma słaby żołądek, więc jak on zwymiotuje to znaczy, że to ciastko :P
Idę na spacer. Miłej niedzieli 🙂

A mnie coś dziś goni do kibelka, a nie jadłam nic takiego co mogłoby mi zaszkodzić. Albo nie mogę się załatwić albo co chwilę w kibelku ląduje. Te uroki ciąży ;-(

Oj jak tu pusto... mój spacerek skończył się w tureckiej knajpce :P kelnerka przynosząc nam jedzonko chyba się zdziwiła, bo Miś zjadł jedynie kebaba w bułce, a moja porcja to jak dla słonia była 🙂)) ale pycha wołowina z kalafiorem, do tego góra surówki i makaron 🙂)) pychotka, ale ledwo co się wytoczyłam... dziś Antoś dostał OGROMNĄ porcję białka i witaminek 🙂)) teraz leżę i dogorywam z przejedzenia 🤪

A tak poza tym patrząc dziś na swój brzuszek w lustrze, doszłam do wniosku, że on kształtem nie przypomina piłeczki tylko kropelkę 🙂)) dlatego może taki mały się wydaje, bo na dole rozlał się na boki hahaha 🙂))) moja kochana kropelka 🙂

No ja dzisiaj ledwo się ruszam, strasznie mnie ciągnie w brzuchu, mam wzdęcia i w ogóle dziwnie boli mnie brzuch ale to chyba jakaś niestrawność, zastanawiam się czy czytać o tym porodzie Joanny, zawsze po takich opowiadaniach mam różne dziwne myśli, lepiej może się nie stresować, ten cały ból mnie przeraża, eh idę się położyć, do zobaczenia

Ja nie czytam nic o porodach... filmików też nie oglądam... jak to się mówi, pójdę na żywioł... 😁