Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

tuska8 napisał(a):

nie smsa napisze na pewno jakby coś, ale jak na razie się nie zapowiada! ;-)

No a juz mialam nadzieje hihi 😁 Widocznie Alankowi za dobrze jest u ciebie w brzuszku 🙂Mi mala dzis czadu daje.Jeszcze mnie zbite zebra nie przestaly bolec a dzis juz dostalam takiego kopniaka,ze az mi telefon z reki wypadl,tak mnie zabolalo 😉Zaczynam sie jej juz bac 😁

tuska8 napisał(a):

nie smsa napisze na pewno jakby coś, ale jak na razie się nie zapowiada! ;-)

Umyj resztę okien i do wieczora poczekaj.. hehe to nie tak od razu się zaczyna... moja mama po wysiłkach na drugi dzień rodziła... a najpierw tak dziwnie zaczęła się czuć... Ale może jeszcze nie ródź

Hej, a ja dziś do rodziców pojechałam do mojej Niuni ;-) Dzięki za oklaski, lubię jak mój mi zdjęcia robi ;-) Tuska u mnie też możesz okna umyć ;-) Na fb dodam więcej zdjęć, tylko musi miś wszystkie zrobić, wczoraj już nie miał siły, bo po 24 było. Mam jescze takie bez stanika, ale nie pokażę ;-P
U mnie od nocy nie ma wody, jakaś większa awaria, to wolałam u rodziców siedzieć, bo jak się zacznie to chcę prysznic wziąć ;-)

Niunia, ja to też chcę prysznic wziąć przed podróżą na porodówkę 🙂 🙂
Zdjęcia bez stanika powiadasz :> Ja już nie pamiętam kiedy bez stanika chodziłam, jak tylko go zdejmę to po paru minutach powódź... Jedynie pod prysznicem od niego odpoczywam...
Z dnia na dzień coraz bardziej nie mogę się doczekać porodu... 🙂 🙂 Ja już chcę rodzić 😁

Samantka ja tez przeczytalam Twoj post 🙂 Zawsze czytam wszystko.
U mnie tez pada, tak ze spac sie chce a przeciez niedawno wstalam.
Tak sie zastanawiam co jeszcze moge zrobic, zeby jakos ten czas szybciej mijal..Narazie nie moge sie doczekac wtorku, bo moja mama przylatuje 🙂 A jak juz bedzie to bede miala towarzystwo i nie bedzie mi sie nudzic 🙂

Niusia podejrzalam zdjecia na fb.Super sa i chyba zgapie od ciebie i mojego meza w weekend namowie na jakas sesje 🙂 Ja okna zaczne myc w nastepnym taygodniu,tak na wszelki wypadek poczekam jeszcze te kilka dni.Ale jak znam zycie,to maz w weekend sam pomyje,jak uslyszy,ze bede chciala to zrobic.

Zastanawiałam się jak pokazać wszystkie zdjęcia, bo nie mam reszty dziewczyn na fb. I stwierdziłam, że wkleję je przez tą stronkę co MajaP podała ;-) Ale to jutro. Samantka współczuję Ci z tym mlekiem ;-) Ja tak aż nie mam, ale musze nosić stanik, bo wkładki nosze te co sutki wyciągają.

No Marta fajnie mieć mamuśkę przy sobie, moja niby nie mieszka ze mną, ale bardzo blisko, na piechotkę 10 min i zawsze mogę z nią o wszystkim pogadać... Jak tylko coś się dzieje niepokojącego to dzwonie do niej i się pytam czy to może być poród :P:P Tak właściwie to nigdy nie miałam takiego dobrego kontaktu z mamą, jak od tych 3 lat co mieszkamy oddzielnie :P Hihi, wiadomo nie ma się o co pokłócić 😁
Ja jak urodzę to będę miała wycieczki z Polski 🙂 Moja babcia zapowiedziała, że wpadnie, ciotka (mamy siostra), teściowa 🙂 I pewnie jeszcze ktoś się znajdzie :P 🙂

Niunia26 napisał(a):

Zastanawiałam się jak pokazać wszystkie zdjęcia, bo nie mam reszty dziewczyn na fb. I stwierdziłam, że wkleję je przez tą stronkę co MajaP podała ;-) Ale to jutro. Samantka współczuję Ci z tym mlekiem ;-) Ja tak aż nie mam, ale musze nosić stanik, bo wkładki nosze te co sutki wyciągają.

Niunia i się wkurzę jak po porodzie ten pokarm zaniknie (odpukać)!!!! Wyszło by na to, że męczę się na darmo .. 😞 😞 Ale jak będzie tak jak teraz to będę mogła jeszcze kilkoro dzieci wykarmić :P:P Moja mama jak nosiła mleko do szpitala dla małego, to pielęgniarki się śmiały, że jeszcze pół oddziału tym karmią :P:P

Samantka, na pewno będziesz miała, moja mama też mówi, że mogła inne dzieci karmić 😜

Moja córcia też zaczęła swoje harce 🙂 Ja to już mam wrażenie, że cały brzuch od wewnątrz mam w siniakach, bo każde jej przesunięcie rączki czy nóżki cholernie mnie boli... ale i śmiać mi się chce, że mała tak się rusza :P:P
A dziewczyny odnośnie karmienia, jeśli będziecie miały za dużo pokarmu, to wiadomo trzeba przystawiać maluszka, ale i odciągać pokarm w równiutkich odstępach czasu np. co 3 godziny... Wtedy pokarm raczej nie zaniknie 🙂

Moja malutka ostatnio sie ciagle dupcia wypina albo raczka macha.Ale faktem jest,ze jej ruchy sa coraz bardziej bolesne.Moze jestem jakas sado-macho bo kocham ten bol 😁 😁 Wlasnie maz dzwonil,czy chce jechac z nim do makro,bo go z firmy na zakupy wyslali.Pewnie,ze chce.Moze cos nowego malutkiej wynajde 😁

Monisia a i przy okazji wyrwiesz się na trochę z domu 🙂 🙂

A mi jak zwykle nie chce się nic robić!!! 😞 😞

samantka napisał(a):

Monisia a i przy okazji wyrwiesz się na trochę z domu 🙂 🙂

I to mnie najbardziej cieszy,ze troche miedzy ludzi pojde 😜 Bo ile mozna w domu siedziec 🙂Tylko musze poczekac,az maz przyjedzie

A mnie dzis mimo bolu glowy energia roznosi.Normalnie moglabym skakac i nie wiem,co jest 🙂To cos nowego u mnie ostatnimi czasy 😉Nawet obiadek dobry dzis zrobie,maz sie napewno ucieszy 😁 Tylko niech sie piersi rozmroza

witam ja już po wizycie!
Moja malutka wazy juz 3237g. Ja mam rozwarcie na 1,5-2 cm ale w ktg na razie cisza. Szyjka sie skróciła do 1 cm. No i oczywiście GBS dodatni ale jakoś tak pozytywnie nastawiona jestem. Ide robić obiad zajrze pożniej.

Ja też chętnie bym wyrwała się do ludzi, ale niestety, mojego Artura na zakupy nie wyślą :P Pracuje na budowie po 10 godz dziennie, a ja jestem skazana na "domowe więzienie"... Poszłabym do mamy, ale ona też całymi dniami pracuje... do koleżanki za daleko i nie będę się tłukła ponad godzinę tramwajem, ludzie miejsc nie chcą ustępować i jeszcze stać bym musiała...

Edyta ciesze sie,ze wszystko ok.I widze,ze spore malenstwo urodzisz 🙂

Edyta to już poród się zbliża wielkimi krokami 🙂 Ciekawa jestem ile moja mała waży... w 32 tyg 1950g... mam nadzieję, że teraz waży z 2500g... Niestety dowiem się dopiero przy porodzie...

Samantka ja tez sie ostatnio prawie nigdzie nie ruszam.Tyle co do szpitala na te kontrole i wtedy tez przy okazji do siostry na kawe.Mnie tez dobija to,ze nikt miejsca nie ustapi.Bo naprawde czasem mi jest bardzo ciezko.Moj pracuje jako kierowca we wloskiej fhurtowni.Dowozi rozne produkty do restauracji.Czasem sobie z nim jezdzilam,zwlaszcza jak mial gdzies dalekie trasy.Ale ostatnio nie chcial mnie nigdzie zabierac,zebym mu jak to stwierdzil "nie zaczela rodzic w aucie".Wiec nie wiem co mu sie dzis odmienilo.Moze dlatego,ze mu mowilam,ze mam tyle energii od rana 😁

samantka napisał(a):

Edyta to już poród się zbliża wielkimi krokami 🙂 Ciekawa jestem ile moja mała waży... w 32 tyg 1950g... mam nadzieję, że teraz waży z 2500g... Niestety dowiem się dopiero przy porodzie...

Dlatego mowie ze Edyta bedzie miala spora coreczke,bo moja w srode wazyla 2630g.