Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

joll

dodany przez joll,
w ARCHIWUM

 Udostępnij to

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
alexia_79 Newbie

alexia_79

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Tutliputli napisał(a):
Beata, Ola: ja zawsze robię z tego:
http://www.wielkiezarcie.com/recipe31067.html
i co widać nawet po moim dzisiejszym wklejonym zdjęciu, udaje się, wysoki wyrasta i przy tym jest tak maksymalnie prosty ze względu na to, że nie trzeba białek i żółtek osobno ubijać 🙂



Aaaa i co robię z KAZDYM ciastem, głownie biszkoptem: wyciągam od razu z piekarnika i mocno stukam ( wręcz rzucam ) blachą o podłogę: wtedy ciasto przestaje opadać. Spróbuj sama: od razu usłyszysz, jak przestaje "syczeć" 😁 i tracić tzw "ducha" 😁

no ale to nie typowy biszkopt 🥴
ale zapisałam i wypróbuję kiedyś jak urodzę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Popularne daty

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Popularne daty

  • Mamusia
kmatus Newbie

kmatus

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Andziucha napisał(a):
Kasiu zrobilas mi apetyt na makaron 🙂 Hmm... tylko z czym i jak go zrobic zeby byl apetyczny 🙂 😁

ja robię z pesto bazyliowym, wrzucam suszone pomidory, czarne oliwki, mozarelle w kulkach i wrzucam pokrojoną i podsmażoną pierś z kurczaka, można na koniec polać octem balsamicznym ale w ciąży nie wskazany
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
alexia_79 napisał(a):
Tutliputli napisał(a):
Beata, Ola: ja zawsze robię z tego:
http://www.wielkiezarcie.com/recipe31067.html
i co widać nawet po moim dzisiejszym wklejonym zdjęciu, udaje się, wysoki wyrasta i przy tym jest tak maksymalnie prosty ze względu na to, że nie trzeba białek i żółtek osobno ubijać 🙂

mi smakuje jak typowy: a jak jeszcze podmienisz trochę mąki na ziemniaczaną, tak żeby zachowac proporcje to zupełnie idealny. Zresztą poczytajcie komentarze: prawie 90 samych pozytywnych czyli się udaje 😁


Aaaa i co robię z KAZDYM ciastem, głownie biszkoptem: wyciągam od razu z piekarnika i mocno stukam ( wręcz rzucam ) blachą o podłogę: wtedy ciasto przestaje opadać. Spróbuj sama: od razu usłyszysz, jak przestaje "syczeć" 😁 i tracić tzw "ducha" 😁

no ale to nie typowy biszkopt 🥴
ale zapisałam i wypróbuję kiedyś jak urodzę 😁

mi smakuje jak typowy: a jak jeszcze podmienisz trochę mąki na ziemniaczaną, tak żeby zachowac proporcje to zupełnie idealny. Zresztą poczytajcie komentarze: prawie 90 samych pozytywnych czyli się udaje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
kmatus napisał(a):
Andziucha napisał(a):
Kasiu zrobilas mi apetyt na makaron 🙂 Hmm... tylko z czym i jak go zrobic zeby byl apetyczny 🙂 😁

ja robię z pesto bazyliowym, wrzucam suszone pomidory, czarne oliwki, mozarelle w kulkach i wrzucam pokrojoną i podsmażoną pierś z kurczaka, można na koniec polać octem balsamicznym ale w ciąży nie wskazany

🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 o jaaa. jakie to musi być dobre 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
kmatus Newbie

kmatus

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Tutliputli napisał(a):
kmatus napisał(a):
Andziucha napisał(a):
Kasiu zrobilas mi apetyt na makaron 🙂 Hmm... tylko z czym i jak go zrobic zeby byl apetyczny 🙂 😁

ja robię z pesto bazyliowym, wrzucam suszone pomidory, czarne oliwki, mozarelle w kulkach i wrzucam pokrojoną i podsmażoną pierś z kurczaka, można na koniec polać octem balsamicznym ale w ciąży nie wskazany

🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 o jaaa. jakie to musi być dobre 😁

yhmm a jakie tuczące 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
kmatus Newbie

kmatus

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Andziucha napisał(a):
Kasia a co tam z kilogramami skoro i tak ma sie ich juz +28 kg 🙂

doszłam do tego samego wniosku 🙂 🙂 teraz już nie ma znaczenia czy będzie jeszcze ze 3 czy 4 kg więcej więc przynajmniej sobie jeszcze na koniec dogodzę kulinarnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Tutliputli napisał(a):
Ola, przeoczyłam posta: 31 😞 😞 😞

Matylda, co tam u lekarza? Powiedz coś bo mi smutno jak się nie odzywasz do nas 🙂

Kasiulka nie byłam u lekarza, mam dopiero na 18.00 więc wrócę późno 😞
miałam niespodziewaną wizytę w prokuraturze o której zapomniałam tzn nie zapomniałam tylko mój mąż pokręcił coś z datami
mam totalnego lenia
no i tyle
a i wielki żal bo zjadłabym tego torcika ale za daleko mam 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
alexia_79 Newbie

alexia_79

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Tutliputli napisał(a):
Co myślicie o zafundowaniu sobie takiego prezentu: troszkę tylko drogo :-/
http://www.almonis.pl/relaks-przyszlej-mamy-p-758.html

jakbyś pokazała mi to miesiąc temu to i ja bym poszła a teraz to już mam torebkę 😁
Ale możemy się umówić po porodzie np 🙂 ja skorzystam bardzo chętnie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
i jeszcze nie wiem po co ta wizyta skoro nic nowego się nie dowiem 😞
i przez to nie będę miała czasu wyjść z moim Leonkiem kochanym ehh
idę się troche podąsać 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
alexia_79 Newbie

alexia_79

Napisano
  • Mamusia
Napisano
matyldusia napisał(a):
Tutliputli napisał(a):
Ola, przeoczyłam posta: 31 😞 😞 😞

Matylda, co tam u lekarza? Powiedz coś bo mi smutno jak się nie odzywasz do nas 🙂

Kasiulka nie byłam u lekarza, mam dopiero na 18.00 więc wrócę późno 😞
miałam niespodziewaną wizytę w prokuraturze o której zapomniałam tzn nie zapomniałam tylko mój mąż pokręcił coś z datami
mam totalnego lenia
no i tyle
a i wielki żal bo zjadłabym tego torcika ale za daleko mam 😞

ja mam blisko na torcika ale zaproszenia nie dostałam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
Tutliputli napisał(a):
Ola, przeoczyłam posta: 31 😞 😞 😞

Matylda, co tam u lekarza? Powiedz coś bo mi smutno jak się nie odzywasz do nas 🙂

Kasiulka nie byłam u lekarza, mam dopiero na 18.00 więc wrócę późno 😞
miałam niespodziewaną wizytę w prokuraturze o której zapomniałam tzn nie zapomniałam tylko mój mąż pokręcił coś z datami
mam totalnego lenia
no i tyle
a i wielki żal bo zjadłabym tego torcika ale za daleko mam 😞

ja mam blisko na torcika ale zaproszenia nie dostałam 😁

tam przejmujesz się
JEDŹ może cię nie wyrzuci
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Natka85 Newbie

Natka85

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Kasiulek wszystkiego co najlepsze!!!!!!![color=purple][color=purple][/color][/color]

Dopiero tak naprawdę się obudziłam. Nie dość, że spać w nocy nie mogłam to rano 4 razy mnie obudzono 😠
Nastukałyście tych stron!!! Myślałam, że któraś się już rozpakowała a tu ciszaaa 🙂
Olu cieszę się, że przelew dotarł.
Swoją drogą jeśli chodzi o te skurcze to nie miałam pojęcia, że tak jest jeszcze do niedawna. Powinno być raz i każda wiedziałaby, że rodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
alexia_79 Newbie

alexia_79

Napisano
  • Mamusia
Napisano
matyldusia napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
Tutliputli napisał(a):
Ola, przeoczyłam posta: 31 😞 😞 😞

Matylda, co tam u lekarza? Powiedz coś bo mi smutno jak się nie odzywasz do nas 🙂

Kasiulka nie byłam u lekarza, mam dopiero na 18.00 więc wrócę późno 😞
miałam niespodziewaną wizytę w prokuraturze o której zapomniałam tzn nie zapomniałam tylko mój mąż pokręcił coś z datami
mam totalnego lenia
no i tyle
a i wielki żal bo zjadłabym tego torcika ale za daleko mam 😞

ja mam blisko na torcika ale zaproszenia nie dostałam 😁

tam przejmujesz się
JEDŹ może cię nie wyrzuci

taaa, zobacz jak cicho siedzi żeby temat umarł 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusia
Natka85 Newbie

Natka85

Napisano
  • Mamusia
Napisano
Już coś wymodziłam, no 😞
A jeśli chodzi o mielone to robię jak Ola tylko cebulkę jeszcze podsmażam na złoto co by mnie zgaga później nie męczyła. Co do ciast to raz w życiu upiekłam sernik i kopiec kreta- z torebki. A było to jeszcze w liceum 🙂 E... no i w ubiegłym roku 2 razy chruściki - boskie mi wyszły 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
jeju a ja mam tyle energii i nie mogę jej dziś nigdzie spożytkować 😠
zaraz powoli muszę tu ogarnąć, zjesć coś, rozpalić w piecu wykąpać się i rura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij to
Przejdź do listy tematów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...