Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
niksssa napisał(a):
a ja do żywienia dodam swoje trzy grosze
Dawanie dzieciom w tym wieku "dorosłego" jedzenia uważam za fanaberię. Wiem, że kiedyś było inaczej, ja swojej Julce też wiele rzeczy wprowadziłam wcześniej. Ale teraz mam dziecko - alergika. Wiele alergii (nie tylko pokarmowych) własnie spowodowane jest zbyt wczesnym wprowadzaniem różnych pokarmów. I może nawet nie o same pokarmy chodzi ale u ulepszacze, nawozy itp. Nie uniknie się ich w dzisiejszych czasach niestety, więc należy je chociaż ograniczać do minimum. Nie wierzę w sumie w słoiczki już, przecież też nie są produkowane z produktów BIO. W dodatku na maxa przetworzone, poczytałam ostatnio troche i jednak postanowiłam je ograniczać też do minimum. Co z tego że my miałyśmy dawane różne rzeczy wcześniej, 20 kilka lat temu były zupełne inne realia, inaczej prowadzone uprawy, hodowane zwierzęta itd. itp. Zresztą to temat- rzeka. Co do danonków - jestem na nie, wolę sama zwykły twarożek zrobić., czy jogurt naturalny z owocami. Julka jadłą co prawda ale dopiero jak miała ok. roczku, teraz nie lubi .
Czekolada oprócz tego że uczula to dla takiego maluszka jest zbędna po prostu. Potem się nie uniknie, jednak lepiej wyrabiać zdrowe nawyki.
Zaznaczam, że nikogo nie potępiam - jednemu dziecku zaszkodzi, drugiemu nie - każdy robi według swojego uznania. Ja już po prostu mam fisia na pukcie alergenów 😉

o to samo mi chodziło tylko pisać mi się nie chciało 😉 zresztą to i tak orka na ugorze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lenka to wykapana mamusia i tyle 😜
a co do tego żywienia to jednak coś napiszę bo nie po darmo mi to łeb na spacerze zaprzątało
Mi się wydaje że na wszystko jest czas, na siadanie, na sranie do nocnika, na ząbkowanie i na jedzenie tych wszystkich pierdół
i faktycznie kiedyś było inaczej , ja tez do konca mojej mamie nie ufam a dlaczego??? no własnie ze kiedys było inaczej
ale czy kiedyś prawie 80% dzieci od razu po urodzeniu albo w ciągu kolejnych tygodni przechodziło na MM???? Otóż nie bo 200, 100, 50 a nawet 20 lat temu prawie wszystkie dzieci były na cycu i były zdrowsze, Jak jedno ledwo chodziło to już kobita z drugim była w ciąży i czasem nawet to starsze na cyca się łapało i tak długo , długo
I co wtedy dzieci były zdrowsze a przede wszystkim chudsze , bo jadły to co było najwazniejsze i dla nich najpotrzebniejsze , a teraz nie dość ze faszerujemy je MM to jeszcze jakimiś innymi świństwami
Czy nasze babki dawały naszym mamom Danonki????? raczej nie- a czy nasze mamy na tym ucierpiały????? chyba nie
jak przyszedł czas to się dostawało kubek zsiadłego mleka które zawierało najlepsze bakterie były najzdrowsze 😉
kurwa nie wiem do czego zmierzam 😮
aaaaaaaaaaaa
jak się nad tym wszystkim zastanowiłam to czy kiedyś było tyle otyłych dzieci??? a gdzie tam
a teraz w przedszkolu w jednej grupie dwa chuderlaki, połowa "normalnych" a połowa grubasów
a dlaczego???
dlatego że najpierw były na MM, potem wpierdzielały wszystko im mamusia dała, a po 2 minutach udziału w zabawie ruchowej grubasy zasapane i mówią "prosze pani ja się już nie bawię" tj nie mówią tylko dyszą ..............
oczywiście , niektóre pewnie miały jakieś uwarunkowania genetyczne albo choroby- ale nie wszystkie
a żyjemy jeszcze w takich czasach , że dzieci zamiast latać po dworze to będą lampić w laptopa albo TV bo przecież tam 30 kanałów z bajkami
kiedyś wyjście na dwór, na boisko było nagrodą " jak coś zrobisz to wyjdziesz na dwór"a teraz wyjście na dwór jest karą i mamusie mówią tak: " jak tego nie zrobisz to za karę pójdziesz na dwór i komputera przez tydzień nie będzie"
no nie oszukujmy się taka jest prawda


no to wypowiedź całkiem zwięzła i zupełnie w moim stylu, bo nie dość ze nie do składu to jeszcze z tematu zlazłam
aż mi się "zdrowa" pepsi na klawiaturę wylała z takim zamachem pisałam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyminka napisał(a):
niby każda pisze że każda niech robi jak uważa i ze nikt nikogo nie krytykuje a padają hasła "faszerować dziecko bo tak nam wygodnie" "fanaberia" "orka na ugorze" itp. 😞
Dobranoc

mhm powiało grozą 🥴
obraziłaś się?????
do Ciebie tam nic nie było z resztą do żadnej
bo to już dawno było tu napisane że nawet jak sie coś którejś doradza to ona i tak zrobi jak uważa za słuszne
a tym bardziej że nikomu tu nic nie doradzałam bo ja to w tym kiepska jestem tylko napisałam to co w tej kwestii mam do powiedzenia
a słowo " faszeruje" odnosiło się również do mnie bo niejako na własne życzenie zrezygnowałam z karmienia piersią i zaczęłam ją "faszerować" tym gównem jak i każdym innym bo połowy z tych rzeczy co jej daje to nie lubi ale wpycham w nią bo tak trzeba, bo chuda, po coś jeść musi
eto wsio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
szyszka napisał(a):
Dziewczyny, "myjecie ząbki" dzieciaczkom po każdym słodkim napoju? posiłku?
czy po prostu na wieczór?
No i jak najlepiej? Zaopatrzyć się w specjalną szczoteczkę do pierwszych ząbków,
czy macie jakieś swoje sposoby? 😉

my na razie nie mamy szczoteczki bo i ząbków niet, ale jak wyjdą to kupię specjalną dla dzieci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szyszka napisał(a):
Dziewczyny, "myjecie ząbki" dzieciaczkom po każdym słodkim napoju? posiłku?
czy po prostu na wieczór?
No i jak najlepiej? Zaopatrzyć się w specjalną szczoteczkę do pierwszych ząbków,
czy macie jakieś swoje sposoby? 😉

szyszka ja na razie czekam chociaż na pół zęba a potem będę się zastanawiać czym to wyszorować 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tyminka napisał(a):
niby każda pisze że każda niech robi jak uważa i ze nikt nikogo nie krytykuje a padają hasła "faszerować dziecko bo tak nam wygodnie" "fanaberia" "orka na ugorze" itp. 😞
Dobranoc

Nina - nie róbmy po raz drugi tego samego błędu, nie fochujmy się, nie unośmy, nie obrażajmy etc, BTW nie widzę niczego obraźliwego w "orce na ugorze" zwłaszcza że taka jest prawda, można pisać "własne zdanie" a i tak każda ma to w d... bo ma "swoje zdanie" więc konkluzja jest jedna - nie ma to żadnego sensu bo i efekt żaden.. Nie jest tak? 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gosiaa21 napisał(a):
a moja za godzine bedzie juz spac 😜 Ola ale Vanesska ma 68cm dlugosci a Lenka jest wieksza 🙂

Ja nawet nie wiem ile Lenka mierzy, 7 września miała podobno 66 cm ale to było 1,5 miesiąca temu więc ile mogła urosnąć? 2,3,4 cm? To max... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
gosiaa21 napisał(a):
a moja za godzine bedzie juz spac 😜 Ola ale Vanesska ma 68cm dlugosci a Lenka jest wieksza 🙂

Ja nawet nie wiem ile Lenka mierzy, 7 września miała podobno 66 cm ale to było 1,5 miesiąca temu więc ile mogła urosnąć? 2,3,4 cm? To max... 🙂

moze i faktycznie moja toche grubsza bo ona jak jej tatus mogla by jest wszystko 24h na dobe 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...