KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

alexia_79 napisał(a):

Tutliputli napisał(a):

Ale obiecajcie jedno, że nie będziecie ze szczegółami opisywać horroru porodu 😁 😁
bo jeszcze kredyt na cesarkę sobie wezmę 😁

No ja biorę znieczulenie więc liczę na to że horroru nie będzie 🙃

A myślisz, że tak ci dadzą bo chcesz ?
Ostatnio Pani M. przyznała się, że z tym znieczuleniem to nie jest tak do końca, że na życzenie: wolą jednak jak rodzisz naturalnie.
Poza tym, słyszałam kilka opinii, że wkłucie boli jeszcze do pół roku po porodzie 😮

asiaa2028 napisał(a):

Tutliputli napisał(a):

Ale obiecajcie jedno, że nie będziecie ze szczegółami opisywać horroru porodu 😁 😁
bo jeszcze kredyt na cesarkę sobie wezmę 😁

juz sie pewnie tyle naczytalas tych opisow porodu i naogladalas filmikow, ze nasze opisy porodu Cie nie rusza 😁 a Ty znajac zycie najbardziej pikantny opis tu nam zaserwujesz, a kazesz obiecywac 😜

oj wystarczy mi co się w lutówkach naczytałam: tak chyba mało która miała w miarę spokojny poród 🤢
oj tam Asia, ograniczę się w słowach do : urodziłam 😁

alexia_79 napisał(a):

Tutliputli napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

Tutliputli napisał(a):

Ale obiecajcie jedno, że nie będziecie ze szczegółami opisywać horroru porodu 😁 😁
bo jeszcze kredyt na cesarkę sobie wezmę 😁

No ja biorę znieczulenie więc liczę na to że horroru nie będzie 🙃

A myślisz, że tak ci dadzą bo chcesz ?
Ostatnio Pani M. przyznała się, że z tym znieczuleniem to nie jest tak do końca, że na życzenie: wolą jednak jak rodzisz naturalnie.
Poza tym, słyszałam kilka opinii, że wkłucie boli jeszcze do pół roku po porodzie 😮

nie wiem jak jest ale jak tylko na izbę wejdę to zapowiem że chcę znieczulenie i tyle, jak nie dadzą to ich obsmaruję gdzie się da 😠

to ja też tak zrobię !!!! 😁

Ola, a masz wybrany opcjonalnie drugi szpital?
Bo ja to się każę najpierw na Bródnowski zawieźć a dopiero potem na Inflancką..

Asia, to w takim razie możesz rodzić pierwsza co by nam odwagi dodać 😉 😁 😁

alexia_79 napisał(a):

Tutliputli napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

Tutliputli napisał(a):

Ale obiecajcie jedno, że nie będziecie ze szczegółami opisywać horroru porodu 😁 😁
bo jeszcze kredyt na cesarkę sobie wezmę 😁

No ja biorę znieczulenie więc liczę na to że horroru nie będzie 🙃

A myślisz, że tak ci dadzą bo chcesz ?
Ostatnio Pani M. przyznała się, że z tym znieczuleniem to nie jest tak do końca, że na życzenie: wolą jednak jak rodzisz naturalnie.
Poza tym, słyszałam kilka opinii, że wkłucie boli jeszcze do pół roku po porodzie 😮

nie wiem jak jest ale jak tylko na izbę wejdę to zapowiem że chcę znieczulenie i tyle, jak nie dadzą to ich obsmaruję gdzie się da 😠

to ja też tak zrobię !!!! 😁

Ola, a masz wybrany opcjonalnie drugi szpital?
Bo ja to się każę najpierw na Bródnowski zawieźć a dopiero potem na Inflancką..

Asia, to w takim razie możesz rodzić pierwsza co by nam odwagi dodać 😉 😁 😁

alexia_79 napisał(a):

Tutliputli napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

Tutliputli napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

Tutliputli napisał(a):

Ale obiecajcie jedno, że nie będziecie ze szczegółami opisywać horroru porodu 😁 😁
bo jeszcze kredyt na cesarkę sobie wezmę 😁

No ja biorę znieczulenie więc liczę na to że horroru nie będzie 🙃

A myślisz, że tak ci dadzą bo chcesz ?
Ostatnio Pani M. przyznała się, że z tym znieczuleniem to nie jest tak do końca, że na życzenie: wolą jednak jak rodzisz naturalnie.
Poza tym, słyszałam kilka opinii, że wkłucie boli jeszcze do pół roku po porodzie 😮

nie wiem jak jest ale jak tylko na izbę wejdę to zapowiem że chcę znieczulenie i tyle, jak nie dadzą to ich obsmaruję gdzie się da 😠

to ja też tak zrobię !!!! 😁

Ola, a masz wybrany opcjonalnie drugi szpital?
Bo ja to się każę najpierw na Bródnowski zawieźć a dopiero potem na Inflancką..

Asia, to w takim razie możesz rodzić pierwsza co by nam odwagi dodać 😉 😁 😁

A czemu mam wybierać inny szpital? 😮 Nie mam takiego, ale gdyby coś się zaczęło przed 35 tygodniem dziać to pewnie Karowa...

Ostatnio w szkole... 😁 😁
No nic, Pani Mariola sama przyznała, że czasami polityka szpitala: przyjmujemy wszystkich działa ze szkodą dla pacjentki, tym bardziej w trakcie remontu: okazuje się bowiem, że brakuje miejsc, o czym nie jestes informowana na izbie przyjęć, a potem okazuje się, że akcja przedporodowa trwa na korytarzu, bo nie ma miejsc. Sama nam zaleciła, żeby mieć w zanadrzu wybrany do porodu drugi szpital..

jutro wam pokarze 😁

Tutliputli napisał(a):

Matylda, no cusz... przynajmniej dziecko jak ci zaginie w tłumie to szybko odnajdziesz tak będzie różem świeciło 😁

Poza tym, kto ci każe całą na różowo NA RAZ ubierać, jak zmiksujesz z innym kolorem to wychodzi to nawet ładnie, więc nie czepiaj się teściowej 😜

dobrze ale co mam zmiksować z różowym pajacykiem?????????????
może założę jej pomarańczową czapkę będzie pasowało?????????????

ja tam w sumie nie mam nic do różowego tzn mam ale to na razie jedyne różowe ciuchy jakie mam więc przesady jeszcze w tym nie ma