Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Tutliputli napisał(a):
szyszunia.. oj szyszunia..
już ostatnio wklejałam tu fragment artykułu, że: normalnym jest, że kobieca pochwa zawiera niezliczoną ilość bakterii, bo taka jej uroda i nie jest to nic złego. Zalezy tylko jakie bakterie dominują !

I dlatego ja swoje wyniki odbiorę dopiero jutro na 5 minut przed wizytą, co by nie wariować 😜
I pamiętaj, że nie zawsze internet jest dobrym źródłem informacji 😉


czyli jak zwykle panikuję .... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Staphylococcus epidermidis
jak jest nieliczny, to spoko, bo stanowi fizjologiczną florę bakteryjną pochwy. cały problem pojawia się w momencie, gdy jest nadmierny wzrost patogennych bakterii, pH pochwy sie podnosi, zmniejsza sie ilość bakterii kwasu mlekowego (naturalnych obrońców organizmu) i wtedy pojawiają się objawy zakażenia - pieczenie, upławy, zaczerwienienie itd.

znów spokojnie - masz wzrost nieliczny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi się że każda powinna i lekarz po 36 tygodniu weźmie zrobi ci wymaz. Nie wiem jak w twoim szpitalu, ale u nas jest to podstawowe badanie które musimy mieć przy przyjęciu: żeby wiedziano czy podczas porodu trzeba dać ci antybiotyki czy nie, żeby dziecka nie zarazić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Szyszunia no i ta ostatnia bakteria też nie jest chyba straszna,
Ola pewnie tez zaraz coś ci poszuka 😉

moim zdaniem nie w szcególności jeżeli nie ma objawów infekcji i chociażby z powodu że najprawdopdobniej jest to bakteria z cewki moczowej która tam bytuje naturalnie z jakiegoś forum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tu jest wsio

Flora bakteryjna uznawana za prawidłową składa się głównie z pałeczek Lactobacillus. Pałeczki kwasu mlekowego Lactobacillus zwane również pałeczkami Döderleina, stanowią fizjologiczną florę bakteryjną pochwy i pełnią one rolę ochronną jej naturalnego środowiska. Stanowią one prawie 99% wszystkich bakterii znajdujących się w pochwie zdrowej kobiety. Bakterie te produkują kwas mlekowy oraz nadtlenek wodoru, tworzący barierę biologiczną zapobiegającą namnażaniu się w pochwie innych chorobotwórczych bakterii. Bakterie te utrzymują odpowiednio niskie pH pochwy na poziomie około 3,8 – 4,2 i stymulują miejscowo układ odpornościowy pochwy. Pozostały 1% prawidłowej flory bakteryjnej pochwy występującej u zdrowej kobiety może zawierać bakterie uważane powszechnie za chorobotwórcze – takie jak Staphylococcus aureus, Streptocoocus agalactiae, Enterococcus species, Gardnerella vaginalis, czy bakterie kałowe typu Escherichia coli i Enterococcus faecalis, a nawet drożdżaki. Bakterie te bytują w dolnych odcinkach dróg rodnych i nic się z tego powodu nie dzieje, nie ma żadnych dolegliwości czy objawów chorobowych (pod warunkiem, że bakterie te nie namnażają się powyżej 1% ilości wszystkich bakterii w pochwie. Mechanizmem zabezpieczającym przed nadmiernym ich namnażaniem jest odpowiednie stężenie kwasu mlekowego oraz nadtleneku wodoru wytwarzanych przez pałeczki Lactobacillus). Prawidłowa biocenoza pochwy może ulec zachwianiu np. podczas stosowania antybiotyków, w przypadku zmian hormonalnych (starość, połóg). Nawet zbyt intensywna higiena intymna może zniszczyć mechanizmy regulujące stosunki ilościowe i jakościowe wśród bakterii bytujących fizjologicznie w pochwie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alexia_79 napisał(a):
brechti napisał(a):
Hmm każda powinna zrobić te posiewy?

każda bez wyjątku!!!!

a ja nie mam i nie będę miała i tu w moich stronach żadna nie miała bo pytałam ostatnio wszystkie matki i ciężarne jakie się napatoczyły
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A dla tych którym lekarz nie zlecił posiewu niech przestrogą będzie post znaleziony na forum - wiem że to skrajność ale jakoś czuję się w obowiązku Was o tym poinformować - z góry przepraszam 🥴
Zróbcie sobie posiew na własny rachunek...


Ponizej zamieszczam post z innego forum:


Miałam w ciąży zakażenie streptococcus agalactiae czyli paciorkowcami z grupy B.
Lekarz to olał, powiedział, że dostanę antybiotyk w trakcie porodu, tyle
tylko. Antybiotyk dostałam. Córeczka była na 10 pkt, ale marudna, nie chciała
jeść, zasypiała po 2 łykach, odginała się od piersi, prężyła. Wyszłam ze
szpitala w 5 dobie. W domu była walka. W 14 dobie zasnęłam z nią przy piersi,
jak się obudziłam, po może 30 min - była sina, bez oddechu, wymioty z krwią.
Reanimacja pogotowia przywróciła tylko krążenie, nie oddech. Spędziliśmy 5
tygodni na OIOM-ach. Była w śpiączce. Nie żyje. W posiewie pobranym na OIOM-ie
wyszedł u niej streptococcus agalactie.

Teraz wiem tyle:

1. zakażenie streptococcus agalactiae TRZEBA JAK NAJSZYBCIEJ LECZYĆ JESZCZE W
CIĄŻY. Posiewy z pochwy i odbytu, antybiogram, odpowiednie antybiotyki.

2. Jeśli z jakichś względów jedziesz do porodu z zakażeniem, antybiotyk trzeba
podać na przynajmniej na 4 godz. przed przerwaniem błon płodowych (u mnie były
tylko 2h).

3. Jeśli czas 4 h nie jest dotrzymany, u dziecka BEZWZGLĘDNIE trzeba
zastosować antybiotykoterapię przez kilka dni, nawet jeżeli wygląda na zdrowe,
ma ujemne CRP, to nie ma znaczenia. Moja córeczka nie dostała żadnych leków.

4. Można wyjść ze szpitala, ale trzeba wiedzieć, co się może wydarzyć -
zaburzenia oddechu, krwawe wymioty wywołane zapaleniem opon mózgowych i sepsa
(córeczka to miała, tylko ja się nie zorientowałam na czas) i trzeba mieć
możliwość natychmiastowego transportu do szpitala. Nas wypisano mówiąc, że
jest wszystko ok, córeczka się nie zaraziła. nikt mnie o niczym nie ostrzegł.

5. przebieg zakażenia u dziecka może być dwojaki:
a. gwałtowny w ciągu paru godzin po porodzie, sepsa i śmierć, jeśli się sepsy
nie opanuje
b. objawy nieswoiste przez 2-3 tyg. - ospałość lub wzmożona nerwowość, brak
apetytu, drgawki itp. i gwałtowny atak po tym czasie, sepsa i śmierć, jeśli
nie da się jej opanować.

6. Szukaj szpitala, który stosuje się do ogólnie przyjętych np. w USA procedur
postępowania przy zakażeniu streptococcus agalactiae. W Polsce nie ma żadnych
odgórnie ustalonych procedur postępowania, dyrektor szpitala przyjmuje
dowolną, wygodną dla siebie wersję. W moim szpitalu procedur amerykańskich nie
stosowano, ale 3 km dalej już tak. Miałyśmy cholernego pecha. N.B. za poród
zapłaciłam jedyne 3000 zł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a Kasia zakupy jak zakupy nic specjalnego ale przynajmniej jestem spokojniejsza że mam cokolwiek nawet jeśli nie jest to z tzw "najwyższej półki" no a nastrój niestety później się zjebał i nigdy byście nie zgadły przez kogo............................................. 😞 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra Ola na własną rękę mówisz, ja nie mówię NIE ale cholera gdzie mam z tym iść do jakiegoś laboratorium szpitala(przecież nie mam skierowania) i ktoś obcy ma mi patykiem w Grażynie grzebać??????????gdzie mam się z tym udać ?????????????????????? 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie było tak, że gin pobrała mi to patyczkiem, wsadziła do takiego żelu i kazała mi to zanieść do labolatorium, po 5 dniach miałam wyniki, bo to jechało do większego miasta na badania 😉 i na następnej wizycie gin mi to zinterpretuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alexia_79 napisał(a):
Jeszcze trochę poczytam w tej ciąży i będę mogła zdawać egzamin z medycyny 😁

ginekolog- położnik Aleksandra S........................................

ty tu będziesz do końca życia aktywna na tym forum jako ekspert hihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
dobra Ola na własną rękę mówisz, ja nie mówię NIE ale cholera gdzie mam z tym iść do jakiegoś laboratorium szpitala(przecież nie mam skierowania) i ktoś obcy ma mi patykiem w Grażynie grzebać??????????gdzie mam się z tym udać ?????????????????????? 😮

a gdzie do tej pory robiłaś pozostałe badania? zadzwoń tam i zapytaj czy można zrobić posiew z szyjki pod kątem paciorkowca na własną rękę, że chcesz zapłacić i tyle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
dobra Ola na własną rękę mówisz, ja nie mówię NIE ale cholera gdzie mam z tym iść do jakiegoś laboratorium szpitala(przecież nie mam skierowania) i ktoś obcy ma mi patykiem w Grażynie grzebać??????????gdzie mam się z tym udać ?????????????????????? 😮

a gdzie do tej pory robiłaś pozostałe badania? zadzwoń tam i zapytaj czy można zrobić posiew z szyjki pod kątem paciorkowca na własną rękę, że chcesz zapłacić i tyle

no ja wiem zawsze płacę, ale nie wydaje mi sie żeby tamta laborantka mogła mi w pipce pogrzebać, co gorsza tam jest jeszcze facet 🤪 🙃
może do wtorku nie urodzę to się szanownego gina zapytam jak on sobie to wyobraża 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
brechti napisał(a):
W piątek spytam się mojego gina o te badania, on sam pewnie nic mi wcześniej nie wspominał ze względu na rozbieżność terminów porodu; teraz w piątek będzie na bank minimum 36 tc.

upominaj się twardo o to, łaski nie robi, jemu nie zależy...ale Tobie zależy, ja bym nie ustąpiła,
mam nadzieję że nie mam tego dziadostwa 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
dobra Ola na własną rękę mówisz, ja nie mówię NIE ale cholera gdzie mam z tym iść do jakiegoś laboratorium szpitala(przecież nie mam skierowania) i ktoś obcy ma mi patykiem w Grażynie grzebać??????????gdzie mam się z tym udać ?????????????????????? 😮

a gdzie do tej pory robiłaś pozostałe badania? zadzwoń tam i zapytaj czy można zrobić posiew z szyjki pod kątem paciorkowca na własną rękę, że chcesz zapłacić i tyle

no ja wiem zawsze płacę, ale nie wydaje mi sie żeby tamta laborantka mogła mi w pipce pogrzebać, co gorsza tam jest jeszcze facet 🤪 🙃
może do wtorku nie urodzę to się szanownego gina zapytam jak on sobie to wyobraża 😠

poproś grzecznie a jak nie będzie chciał dać to się uprzyj, ja bym się tam zaparła i płakała że chcę i nie wyjdę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...