KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

A ja się biorę za magisterkę 😁 bo coś się biorę już parę miesięcy a tu nic z tego nie wynika.... a w czerwcu obrona....

magda-d87 napisał(a):

A ja się biorę za magisterkę 😁 bo coś się biorę już parę miesięcy a tu nic z tego nie wynika.... a w czerwcu obrona....

a cos juz zaczelas? ja ostatnio poszlam do mojego promotora, zeby wiedzial ze pamietam ze mam do napisania ale ja zaczne we wakacje niestety mam taka lipe ze prace pisze na podstawie historii choroby wiec spedze wakacje w szpitalnym archiwum:/

alexia_79 napisał(a):

kurde a co z kmatus? 🥴

Nie wiadomo 😞
a Ty wytrzymujesz jeszcze?

raczek88 napisał(a):

magda-d87 napisał(a):

A ja się biorę za magisterkę 😁 bo coś się biorę już parę miesięcy a tu nic z tego nie wynika.... a w czerwcu obrona....

a cos juz zaczelas? ja ostatnio poszlam do mojego promotora, zeby wiedzial ze pamietam ze mam do napisania ale ja zaczne we wakacje niestety mam taka lipe ze prace pisze na podstawie historii choroby wiec spedze wakacje w szpitalnym archiwum:/

ehh... tak, ale to same bzdury wyszły.... trzeba się za to wziąsc porzadnie... A ciekawe jak tam z praca Matylda, bo ona tez miala konczyc, ale ciezko jej bylo.... 🙂 tak jak mnie 🙂

magda-d87 napisał(a):

raczek88 napisał(a):

magda-d87 napisał(a):

A ja się biorę za magisterkę 😁 bo coś się biorę już parę miesięcy a tu nic z tego nie wynika.... a w czerwcu obrona....

a cos juz zaczelas? ja ostatnio poszlam do mojego promotora, zeby wiedzial ze pamietam ze mam do napisania ale ja zaczne we wakacje niestety mam taka lipe ze prace pisze na podstawie historii choroby wiec spedze wakacje w szpitalnym archiwum:/

ehh... tak, ale to same bzdury wyszły.... trzeba się za to wziąsc porzadnie... A ciekawe jak tam z praca Matylda, bo ona tez miala konczyc, ale ciezko jej bylo.... 🙂 tak jak mnie 🙂

a na jakim kier jestes? jesli mozna zapytac

raczek88 napisał(a):

magda-d87 napisał(a):

raczek88 napisał(a):

magda-d87 napisał(a):

A ja się biorę za magisterkę 😁 bo coś się biorę już parę miesięcy a tu nic z tego nie wynika.... a w czerwcu obrona....

a cos juz zaczelas? ja ostatnio poszlam do mojego promotora, zeby wiedzial ze pamietam ze mam do napisania ale ja zaczne we wakacje niestety mam taka lipe ze prace pisze na podstawie historii choroby wiec spedze wakacje w szpitalnym archiwum:/

ehh... tak, ale to same bzdury wyszły.... trzeba się za to wziąsc porzadnie... A ciekawe jak tam z praca Matylda, bo ona tez miala konczyc, ale ciezko jej bylo.... 🙂 tak jak mnie 🙂

a na jakim kier jestes? jesli mozna zapytac

Teraz na pedagogice wieku dziecego

`

Ola mi dzis co chwile twardnieje brzuch ta sa skurcze czy przy tym towarzyszą bóle?

wziąć wode z dziubkiem do szpitala a jakie batony?

alexia_79 napisał(a):

tyminka napisał(a):

Ola mi dzis co chwile twardnieje brzuch ta sa skurcze czy przy tym towarzyszą bóle?

twardnienie to jeszcze nie skurcze.. spokojnie 🙂 odpocznij i przestań pracować to i brzuch nie będzie twardniał 😉 a jak będziesz miała skurcze to nie będziesz nikogo pytała bo tego się z niczym nie da pomylić

dziś tylko sprzątam i co chwile siadam itp.
a ciebie te skurcze bolą bardzo?

ten smoczek podobno 10 min trzeba gotować a jak wy je wyparzyłyście?

ja to przy swoim danielu juz wiecej nie powiemj ze przenosze dzis go postraszyłam ze dziwczyna która miała termin 3 dni po mnie urodziła a ja czuje ze urodze szybciej to przyjechał kazał mi zrobic liste jaka wode kupic batony i co tam jeszcze, mówie mu dokończ te schody ja pojde rodzic wrócimy i co mała bedzie ten pył wdychac cioagle to mówie ale on sobie mysli aaa jeszcze czas no bo mam przenosic a dzis juz lata i cekol kupuje 🙂

tyminka napisał(a):

ja to przy swoim danielu juz wiecej nie powiemj ze przenosze dzis go postraszyłam ze dziwczyna która miała termin 3 dni po mnie urodziła a ja czuje ze urodze szybciej to przyjechał kazał mi zrobic liste jaka wode kupic batony i co tam jeszcze, mówie mu dokończ te schody ja pojde rodzic wrócimy i co mała bedzie ten pył wdychac cioagle to mówie ale on sobie mysli aaa jeszcze czas no bo mam przenosic a dzis juz lata i cekol kupuje 🙂

heheh czyli podzialalo 🙂 faceci to jednak prosty narod 🙂

raczek88 napisał(a):

tyminka napisał(a):

ja to przy swoim danielu juz wiecej nie powiemj ze przenosze dzis go postraszyłam ze dziwczyna która miała termin 3 dni po mnie urodziła a ja czuje ze urodze szybciej to przyjechał kazał mi zrobic liste jaka wode kupic batony i co tam jeszcze, mówie mu dokończ te schody ja pojde rodzic wrócimy i co mała bedzie ten pył wdychac cioagle to mówie ale on sobie mysli aaa jeszcze czas no bo mam przenosic a dzis juz lata i cekol kupuje 🙂

heheh czyli podzialalo 🙂 faceci to jednak prosty narod 🙂

no ale ja głupia ze mu mówiłam ze przenosze za tydzien po wizycie od razu powiem no daniel lekarz pow. ze juz blisko(no nie skłamie bo juz przecierz blisko a inaczej zabrzmi)