KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

aisak napisał(a):

tyminka napisał(a):

Kasia a jak ty się czujesz?

w nocy miałam chyba skurcze i nad ranem też 😮
ale teraz jakoś ustąpiły tzn. są ale nie regularne 😞 ale kręgosłup boli strasznie
nie będę siać zamętu 🤪 ale moze się zaczyna cos dziać, po wczorajszym bara bara 🤪

Hehe - to mówisz że daliście czadu co? 😜

tyminka napisał(a):

Kasia a jak ty się czujesz?

w nocy miałam chyba skurcze i nad ranem też 😮
ale teraz jakoś ustąpiły tzn. są ale nie regularne 😞 ale kręgosłup boli strasznie
nie będę siać zamętu 🤪 ale moze się zaczyna cos dziać, po wczorajszym bara bara 🤪

Wiola1983 napisał(a):

aisak napisał(a):

tyminka napisał(a):

Kasia a jak ty się czujesz?

w nocy miałam chyba skurcze i nad ranem też 😮
ale teraz jakoś ustąpiły tzn. są ale nie regularne 😞 ale kręgosłup boli strasznie
nie będę siać zamętu 🤪 ale moze się zaczyna cos dziać, po wczorajszym bara bara 🤪

Hehe - to mówisz że daliście czadu co? 😜

chyba tez musze dac czadu 🙂

A ja właśnie skończyłam prac. Mała sobie rzygnęła na siebie i beta - masakra 😮
Ale za to noc przespała doskonale. Jak po kąpaniu wieczorem daje cyca (między 20 a 20:30 ) to śpi do 1 w nocy - taki bebok kochany 🙂

Wiola1983 napisał(a):

A ja właśnie skończyłam prac. Mała sobie rzygnęła na siebie i beta - masakra 😮
Ale za to noc przespała doskonale. Jak po kąpaniu wieczorem daje cyca (między 20 a 20:30 ) to śpi do 1 w nocy - taki bebok kochany 🙂

hhihihihih to naprawdę masz aniołka Wioluś 😉

aisak napisał(a):

tyminka napisał(a):

Kasia a jak ty się czujesz?

w nocy miałam chyba skurcze i nad ranem też 😮
ale teraz jakoś ustąpiły tzn. są ale nie regularne 😞 ale kręgosłup boli strasznie
nie będę siać zamętu 🤪 ale moze się zaczyna cos dziać, po wczorajszym bara bara 🤪

Hehe - to mówisz że daliście czadu co? 😜

Wiola1983 napisał(a):

aisak napisał(a):

tyminka napisał(a):

Kasia a jak ty się czujesz?

w nocy miałam chyba skurcze i nad ranem też 😮
ale teraz jakoś ustąpiły tzn. są ale nie regularne 😞 ale kręgosłup boli strasznie
nie będę siać zamętu 🤪 ale moze się zaczyna cos dziać, po wczorajszym bara bara 🤪

Hehe - to mówisz że daliście czadu co? 😜

oj daliśmy, a co sobie będziemy żałować 😁
ostatnio nic nie podziałało, ale moze moze po wczorajszym .............. 🙃 🙃
juz nawet w nocy liczyliśmy skurcze, były co 15 min, potem co 10
a teraz się wyciszyło 😞 😞 😞 😞
zobaczymy co z tego wyniknie, może wieczorem pojedziemy na IP żeby sprawdzić na KTG czy rzeczywiście to są skurcze 😉

aisak napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

A ja właśnie skończyłam prac. Mała sobie rzygnęła na siebie i beta - masakra 😮
Ale za to noc przespała doskonale. Jak po kąpaniu wieczorem daje cyca (między 20 a 20:30 ) to śpi do 1 w nocy - taki bebok kochany 🙂

hhihihihih to naprawdę masz aniołka Wioluś 😉

Zastanawiam się tylko czy to normalne że marudzi jak kupę robi ( a jak strzeli pierda to mało beta nie rozwali ). Zawsze bo jedzeniu zamiast się jej odbić górą to ona to dołem wypuszcza. Strasznie jest oporna na to "odbijanie" po jedzeniu. No narazie mogę się poradzić tylko Asi ale ona akurat karmi 🙂

trzeba bylo nad ranem poprawić 😁 😁

Dorka1986 napisał(a):

trzeba bylo nad ranem poprawić 😁 😁

hihiihhi faktycznie, ale byliśmy z mężem tak pod jarani że to może już, ze nikt o tym nie pomyślał 😁
Mąz mi tylko cały czas powtarzał ze mam isć sprawdzić do wc czy nie wyszedł "palec obcego"(tak sobie nazwał słynny czop) 😮 😁 😁

Powiem Wam że życie jest zajebiscie niesprawiedliwe
zwyłam sie jak bóbr przez godzinę i nie mogę sobie miejsca znaleźć 😞

Powiem Wam że życie jest zajebiscie niesprawiedliwe
zwyłam sie jak bóbr przez godzinę i nie mogę sobie miejsca znaleźć 😞

😎