Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

Magda nie wiem czy w porze śniadania mogę o tym pisać ale co tam napiszę najwyżej WAS zbrzydzę
po pierwsze kiedyś pisałam ż ejakieś dwa lata temu miałam tam niedaleko koło "wejścia" taką kuleczkę i tam zbierała sie wydzielina byłam z tym u gin i to miałam na to maści i antybiotyki ale ogólnie to miao być wycięte bo podejrzewała tam jakiegoś nicienia, włośnia nie pamiętam w każdym razie jakiegoś robaczka albo jakąś tkankę martwą nie pamiętam ale samo zniknęło i nie było po tym śladu ale teraz jest i jest to wielkości orzecha laskowego, wielkie czerwone napęczniałe i z tego coś cieknie i to tak cholernie boli i nawet majtki mi to urażają
po drugie tak w czwartej dobie miałam wrażenie że mi szew strzelił i chyba tak było bo w jednym miejscu mam takie rozłączenie skóry między szwami które tam powinny być, tzn wszystko jest już ładnie zagojone i blizny prawie nie widać ale mówię to wygląda jak tak dziurka między szwami która sie rozeszła 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

szyszkonella napisał(a):
ja miesiąc po porodzie i dalej czuje lekkie ciągnięcie. założyli mi ponoć szwy rozpuszczalne i dupa, ze dwa się może rozpuściły a reszta siedziała tam i ciągnęła, przez to mi się w ogóle goić nie chciało 😠 ale mój M. mi je powyciągał 😜 i jak ręką odiął

Myślałam, że to już wszystkie bo od razu czułam ulgę, ale ostatnio wynalazłam jeszcze jeden tam głębiej 😠

a mi ostatnie niteczki wypadły w sobotę teraz tam już nic nie ma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiola1983 napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
A u mnie pogoda piękna taka jak wczoraj więc pewnie zaliczymy spacerek z Lenką.. Nie ma ani jednej chmurki na niebie póki co 🙂
Nastrój mam jeszcze średni, ale nie będę Wam marudzić..
Martwią mnie te krostki na policzkach małej 🤢 Myślałam że to potówki ale przecież miałaby je na całym ciałku a tak nie jest.. Kurde może to skaza białkowa? 🥴 Oby nie.. Przekonam się dziś po wizycie


Ola moja ma to samo i to są potówki od leżenia na policzku lub od smoczka. Ja z tym nic nie robiłam i po tygodniu samo przeszło. Nie przejmuj się aż tak bardzo bo panikujesz i sama sobie stresów dodajesz. Ostatnio w M jak Mama przeczytałam o nowym smoczku, który ma fajne wywietrzniki i mniej się dzidzi odparzają policzka. Moja ciągnie smoczka tak że jak jej wyciągam to na siłę i ma wielkie odciski po bokach 🥴 Poza tym ten smoczek ma fajne właściwości ortodontyczne. Tu masz linka:
http://www.mambaby.pl/mam-perfect-0-6.html

Wioluś z całym szacunkiem, ale lekarzami nie jesteśmy i wolę dla własnego świętego spokoju żeby ją obejrzał specjalista, tym bardziej że zauważyłam białe plamki (pleśniawki) w jej ustach i nie chcę żeby się dziecko męczyło. Poza tym ja jeszcze nie byłam u pediatry i pępka nikt prócz położnej nie oglądał a nadal go ma..

Wreszcie - Sebastian nie odpuści bo to jego ukochana córeczka no i lekarza chcę sprawdzić żeby mieć porównanie. W czwartek mam dopiero wizytę pilotażową w Poradni Z u pediatry (państwowego)

Co do smoczka to on nie dotyka do tych miejsc w którym są krosty - ona ma te krostki na bokach i do tego porobiły się wokół nich czerwone plamy 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ola mojej pępek odpadł dopiero w 2tyg i 4 dniu i już powoli zaczyna wyglądać normalnie chociaż jeszcze zbiera się tam taka wydzielina i połowa jest koloru lekko sinego ale położna wąchała mówił że jest oki , mam tam jeszcze w środku przemywać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
Wiola1983 napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
A u mnie pogoda piękna taka jak wczoraj więc pewnie zaliczymy spacerek z Lenką.. Nie ma ani jednej chmurki na niebie póki co 🙂
Nastrój mam jeszcze średni, ale nie będę Wam marudzić..
Martwią mnie te krostki na policzkach małej 🤢 Myślałam że to potówki ale przecież miałaby je na całym ciałku a tak nie jest.. Kurde może to skaza białkowa? 🥴 Oby nie.. Przekonam się dziś po wizycie


Ola moja ma to samo i to są potówki od leżenia na policzku lub od smoczka. Ja z tym nic nie robiłam i po tygodniu samo przeszło. Nie przejmuj się aż tak bardzo bo panikujesz i sama sobie stresów dodajesz. Ostatnio w M jak Mama przeczytałam o nowym smoczku, który ma fajne wywietrzniki i mniej się dzidzi odparzają policzka. Moja ciągnie smoczka tak że jak jej wyciągam to na siłę i ma wielkie odciski po bokach 🥴 Poza tym ten smoczek ma fajne właściwości ortodontyczne. Tu masz linka:
http://www.mambaby.pl/mam-perfect-0-6.html

Wioluś z całym szacunkiem, ale lekarzami nie jesteśmy i wolę dla własnego świętego spokoju żeby ją obejrzał specjalista, tym bardziej że zauważyłam białe plamki (pleśniawki) w jej ustach i nie chcę żeby się dziecko męczyło. Poza tym ja jeszcze nie byłam u pediatry i pępka nikt prócz położnej nie oglądał a nadal go ma..

Wreszcie - Sebastian nie odpuści bo to jego ukochana córeczka no i lekarza chcę sprawdzić żeby mieć porównanie. W czwartek mam dopiero wizytę pilotażową w Poradni Z u pediatry (państwowego)

Co do smoczka to on nie dotyka do tych miejsc w którym są krosty - ona ma te krostki na bokach i do tego porobiły się wokół nich czerwone plamy 🥴


No to faktycznie lepiej sprawdzić te pleśniawkę w buzince. Ale co do krostek to na pewno nie jest to nic niepokojącego 🙂 Daj znać co ci lekarz powiedział 🙂 Buziaki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ola a może coś zjadłaś? a może od jakiegoś kremu?

U nas było to samo. Posmarowałam jej buźkę mustellą przed spacerkiem, wróciliśmy ze spacerku a dziecko cała buźka zasypana krostkami z czerwonymi plamami. Posmarowaliśmy jej to ZIAJĄ łagodzącą takie podrażnienia i zaraz wszystko zeszło.

ale co lekarz, to lekarz 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magda-d87 napisał(a):
to moze idz do gina z ta kulka, zeby jeszcze gorzej nie bylo?

nie wiem
wyciskałam to ze środka i ryczałam jak bóbr teraz boli trochę mniej poczekam jeszcze kilka dni będe to przemywać wizytę mam dopiero 2go czerwca jak będzie gorzej albo co najmniej tak samo to pojadę wcześniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej.My juz z Kacperkiem w domku jestesmy. Wczoraj wyszlismy. Maly pieknie przespal mi nocke. Budzil sie co 2 godz a pozniej jak budzil sie o 5 tak wstal teraz na jedzenie i nadal spi.
W szpitalu to byla masakra. Jakis niespokojny byl, caly czas plakal. Moze dlatego ze malo pokarmu mialam.
Jest taki kochany ze nie moge napatrzec sie na niego ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!
A dla mojego Tomka nareszcie odpadł pępek... wczoraj ☺️
tylko nie wiem czy to tak powinno wyglądać i co z tym dalej robić...? Jak wyglądały pępki waszych maluchów?
I mój OKRUSZEK kończy dzisiaj miesiąc!!! ale szybko! 🤪

WIOLA zazdroszczę Ci tego seksu... ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kamikusia napisał(a):
hej.My juz z Kacperkiem w domku jestesmy. Wczoraj wyszlismy. Maly pieknie przespal mi nocke. Budzil sie co 2 godz a pozniej jak budzil sie o 5 tak wstal teraz na jedzenie i nadal spi.
W szpitalu to byla masakra. Jakis niespokojny byl, caly czas plakal. Moze dlatego ze malo pokarmu mialam.
Jest taki kochany ze nie moge napatrzec sie na niego ☺️


A gdzie fotka?:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, a ja z pytaniem na dzień dobry zanim mi na te spacerki uciekniecie 😉
Jestem po wizycie u pediatry i Pani zbluzgałą mnie, że nie podaję dziecku witaminy D3: podobno powinno się ją podawać od pierwszego tygodnia do odwołania.
Podajecie coś takiego może?
I Witek w dwa tygodnie przytył 370 gram. To dużo czy mało 😮 😮 matko, jaka ja ciemna jestem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutliputli napisał(a):
Dziewczyny, a ja z pytaniem na dzień dobry zanim mi na te spacerki uciekniecie 😉
Jestem po wizycie u pediatry i Pani zbluzgałą mnie, że nie podaję dziecku witaminy D3: podobno powinno się ją podawać od pierwszego tygodnia do odwołania.
Podajecie coś takiego może?
I Witek w dwa tygodnie przytył 370 gram. To dużo czy mało 😮 😮 matko, jaka ja ciemna jestem...

Ja nic o tej witaminie nie wiem 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tutliputli napisał(a):
Dziewczyny, a ja z pytaniem na dzień dobry zanim mi na te spacerki uciekniecie 😉
Jestem po wizycie u pediatry i Pani zbluzgałą mnie, że nie podaję dziecku witaminy D3: podobno powinno się ją podawać od pierwszego tygodnia do odwołania.
Podajecie coś takiego może?
I Witek w dwa tygodnie przytył 370 gram. To dużo czy mało 😮 😮 matko, jaka ja ciemna jestem...


ja podaje małej witamine D+K bo podobno trzeba do 8 tyg podawać wit K jeśli się karmi piersią
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie sie wyswietla chyba w za duzej rozdzielczosci, bo mam tylko czesc zdjecia... ale po miniaturce widze, ze ma duzo wloskow.... 😁 😁 😁 😁 Śiczny!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...