KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Dorka1986 napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

Zgrzeszyłam i zjadłam kawałek sernika 🥴

Matko jeszcze 2 dni i zaczyna 35 tydzień !! Masakra jakaś.

wlasnie patrzylam niedawno na twoj suwaczek coraz blizej u ciebie konca tak naprawde to chyba 36 tc to juz dziecko w terminie urodzone czy nie ? 🙂

Chybaaa....bo to już 9miesiac;p

Dorka1986 napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

Zgrzeszyłam i zjadłam kawałek sernika 🥴

Matko jeszcze 2 dni i zaczyna 35 tydzień !! Masakra jakaś.

wlasnie patrzylam niedawno na twoj suwaczek coraz blizej u ciebie konca tak naprawde to chyba 36 tc to juz dziecko w terminie urodzone czy nie ? 🙂

Chybaaa....bo to już 9miesiac;p

matylda asia oklask

Aaaa...to ja juz nie wiem....A kiedy płucka są wykształcone i nie ma zagrozenia???

Aaaa...to ja juz nie wiem....A kiedy płucka są wykształcone i nie ma zagrozenia???

Tyska zaczęła od pytania: "co tam na forum??????czy jakieś nowości ???- czyli też o nas myśli i jest ciekawa
Krążek ma już "zainstalowany"( jak sama sie wyraziła) i dziś tylko leżenie
dostaje te zastrzyki na rozwinięcie płucek i może uda się wyjść w poniedziałek
na szczęście skurcze minęły i u małego też dobrze
będą jej ten krążek zciągać w 36 tygodniu a potem to już toczy się swoim rytmem do porodu
i OBYDWOJE z małym Krzyśkiem nas pozdrawiają i całują

matyldusia napisał(a):

Tyska zaczęła od pytania: "co tam na forum??????czy jakieś nowości ???- czyli też o nas myśli i jest ciekawa
Krążek ma już "zainstalowany"( jak sama sie wyraziła) i dziś tylko leżenie
dostaje te zastrzyki na rozwinięcie płucek i może uda się wyjść w poniedziałek
na szczęście skurcze minęły i u małego też dobrze
będą jej ten krążek zciągać w 36 tygodniu a potem to już toczy się swoim rytmem do porodu
i OBYDWOJE z małym Krzyśkiem nas pozdrawiają i całują

to super niech bedzie wszystko okej.

Tyska zaczęła od pytania: "co tam na forum??????czy jakieś nowości ???- czyli też o nas myśli i jest ciekawa
Krążek ma już "zainstalowany"( jak sama sie wyraziła) i dziś tylko leżenie
dostaje te zastrzyki na rozwinięcie płucek i może uda się wyjść w poniedziałek
na szczęście skurcze minęły i u małego też dobrze
będą jej ten krążek zciągać w 36 tygodniu a potem to już toczy się swoim rytmem do porodu
i OBYDWOJE z małym Krzyśkiem nas pozdrawiają i całują

Jakoś tak lżej na sercu jak się któreś polepsza 🙂 W końcu jakby nie patrzeć z nas to już się taka "mała rodzinka" zrobiła 🙂

ojojoj było trochę ruchu a teraz pusto
ja chyba pójdę na relaksik do wanny bo później ciężka praca mnie czeka 🤪 🤪
muszę męża zaspokoić tzn nie muszę ale CHCEM 🤪 🤪 🤪

Wiola1983 napisał(a):

Jakoś tak lżej na sercu jak się któreś polepsza 🙂 W końcu jakby nie patrzeć z nas to już się taka "mała rodzinka" zrobiła 🙂

dlatego trzeba sie spotkac 🙂 i osobiscie poznac 🙂