Skocz do zawartości

Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży


justiks23

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • marinka

    1932

  • Aneczka1983

    3111

  • martyna_czaro

    1704

  • fijolek

    2494

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
marinka napisał(a):
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30128813


http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60130777 mężowi się bardzo spodobało

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80129565

to są zakupy na weekend 🙂 🙂 mój mąż się zgodził więc fajnie 🙂
Fajne co?

fajne, ale fajniejsze jest to ze masz warunki by to realizowac..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fijolek napisał(a):
justyna_88 napisał(a):
powiedzcie mi jeszcze Dziewczynki, bo ja już się pogubiłam, Dzidziuś na samym początku śpi bez poduszeczki i kołderki? W rożku np.? Bo widziałam np. na kołderkach , że od 12 mc+ są... sama nie wiem 🤨

wiem ze przz rok dzidzia nie potrzebuje podusi, ale kolderke to zalezy od pory roku i w jakich warunkach przebywa.


bo czytałam gdzieś, że może się nakryć jakoś tą kołderką i nie móc wydostać ?... ale już sama nie wiem, które ze źródeł w internecie są wiarygodne, a wiem, że są wśród Nas doswiadczone mamy już dlatego pytam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justyna_88 napisał(a):
fijolek napisał(a):
justyna_88 napisał(a):
powiedzcie mi jeszcze Dziewczynki, bo ja już się pogubiłam, Dzidziuś na samym początku śpi bez poduszeczki i kołderki? W rożku np.? Bo widziałam np. na kołderkach , że od 12 mc+ są... sama nie wiem 🤨

wiem ze przz rok dzidzia nie potrzebuje podusi, ale kolderke to zalezy od pory roku i w jakich warunkach przebywa.


bo czytałam gdzieś, że może się nakryć jakoś tą kołderką i nie móc wydostać ?... ale już sama nie wiem, które ze źródeł w internecie są wiarygodne, a wiem, że są wśród Nas doswiadczone mamy już dlatego pytam 🙂


Kochana u nas była od razu kołderka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marinka napisał(a):
Fijolek my dostaliśmy pieniążki od moich rodziców , ale z przeznaczeniem , że ładnie urządzimy im pokoik. Sama to pewnie bym nie szalała... Przeciez to wszystko tyle kosztuje


mnie bardziej chodzi o to ze wiesz, macie miejsce na lustro dla Anielki i rozne takie bibelotki 🙂 mnie czasami brakuje jednego pokoju wiecej w naszym mieszkanku...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marinka napisał(a):
Fijolek my dostaliśmy pieniążki od moich rodziców , ale z przeznaczeniem , że ładnie urządzimy im pokoik. Sama to pewnie bym nie szalała... Przeciez to wszystko tyle kosztuje


mnie bardziej chodzi o to ze wiesz, macie miejsce na lustro dla Anielki i rozne takie bibelotki 🙂 mnie czasami brakuje jednego pokoju wiecej w naszym mieszkanku...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie Dziewuszki. Ja wczoraj byłam na wizycie i wszystko ok. Mam tylko jakieś śladowe ilości bakterii w moczu ale ponoć nie ma się czym przejmować zwłaszcza że byłam przeziębiona.
Muszę Wam powiedzieć że coraz ciężej mi pracować i w ogóle. Bolą mnie plecy 😞 Od początku ciąży przytyłam już jakieś 10-11 kg więc masakra i organizm daje się we znaki teraz 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fijolek napisał(a):
marinka napisał(a):
Fijolek my dostaliśmy pieniążki od moich rodziców , ale z przeznaczeniem , że ładnie urządzimy im pokoik. Sama to pewnie bym nie szalała... Przeciez to wszystko tyle kosztuje


mnie bardziej chodzi o to ze wiesz, macie miejsce na lustro dla Anielki i rozne takie bibelotki 🙂 mnie czasami brakuje jednego pokoju wiecej w naszym mieszkanku...


jestes?????????????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justyna_88 napisał(a):
Hej Dziewczyny 😉
mnie coraz ciężej chodzić do pracy już... najpierw tłukę się 40 min tramwajem z przesiadką a potem byłoby ok gdyby nie fakt, że na nogach muszę być cały czas... 6,5 h niby mało ale daje się we znaki 😞 ale to już tylko do lutego uhh...


Justyna_88, też się tak czuję. Siedzę 8h przy kompie, dziś nawet 8,5h. Mój szef się mnie dzisiaj spytał, kiedy planuję odejść, a jak usłyszał połowa lutego, czyli na początku 7 miesiąca to się zdziwił, bo myślał, że będę dłużej. No cóż, pierwotnie zakładałam nawet do końca marca pociągnąć jak się będę dobrze czuła, ale na bieżąco informuję o tym, jak się czuję, a lista "dolegliwości" wciąż się wydłuża.. Ja nie wiem już, czego oni ode mnie oczekują.. Jeszcze dziś usłyszałam od jednej osoby kilka niemiłych słów i mi się strasznie przykro zrobiło 😞 Ogólnie do d...
Dziś znowu miałam ten atak gorąca i zawroty głowy, całe szczęście mniejsze niż wczoraj, ale i tak mi się to nie podoba. W firmie jest tak strasznie duszno, chyba mi po prostu brakuje tlenu. Jestem rozgoryczona i wewnętrznie rozdarta. Tyle rzeczy chciałabym zrobić, a pojawia się mnóstwo innych pilnych rzeczy, i nic z tego, co sama planuję mi nie wychodzi, bo już nie mam kiedy to zrobić. Czuję się przeładowana tym wszystkim. Z jednej strony mam ochotę rzucić to wszystko i aż odliczam dni kiedy pójdę na L4, z drugiej.. uczucie niespełnienia jest przeogromne i żal odchodzić.

Za to czuję coraz częściej i coraz mocniejsze kopniaki - świetne uczucie 🙃 To jedyne pocieszenie 🙂

Aha, obwód brzuszka zaledwie 88 cm, z tym, że przed miałam ok. 64 cm, więc to już 24 cm "na plus".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dokładnie, ja z jednej strony już bardzo chcę pójść na zwolnienie,wysypiać się, odpoczywać, kupować i planować... a z drugiej już mam takie przyzwyczajenie, że poniedziałek - 6:00 pobudka i nie ma, że boli... i chociaż za swoją pracą jakoś specjalnie nie przepadam i traktuje ją jako 'przejściową' na okres studiów to czegoś będzie chyba brakowało... 🙂
Anonimosia a innych nie słuchaj, zwłaszcza tych co plotą bzdury po których robi się niemiło... nie warto się przejmować ! Głowa do góry 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja od początku ciąży mam zwolnienie... I w domu to czasami już wytrzymać nie mogę... Ale jest ta wygoda że jak coś Cię zaboli to kładziesz się od razu i już jest lepiej...
Moim zdaniem lepiej wziąć zwolnienie niż potem żałować...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
justiks23 napisał(a):
fijolek napisał(a):
marinka napisał(a):
Fijolek my dostaliśmy pieniążki od moich rodziców , ale z przeznaczeniem , że ładnie urządzimy im pokoik. Sama to pewnie bym nie szalała... Przeciez to wszystko tyle kosztuje


mnie bardziej chodzi o to ze wiesz, macie miejsce na lustro dla Anielki i rozne takie bibelotki 🙂 mnie czasami brakuje jednego pokoju wiecej w naszym mieszkanku...

jestes?????????????

jestem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anonimosia, ja tez mam dzien do bani. Wszystko mnie drazni, wkurza a na koniec po przyjsciu meza do domu, zamiast sie cieszyc to czepiam sie wszystkiego i placze.
Rano pisalysmy o zawrotach glowy. Ja dzis czegos takiego doswiadczylam. Nagle zrobilo mi sie slabo i duszno i musialam szybko otworzyc okno.. niech ta pieprzona pogoda sie juz skonczy!!! 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jolajcik napisał(a):
dziewczyny mnie od prawie samego początku ciąży męczy silny trądzik na plecach. czy któraś z was też ma problemy ze skórą? Jak sobie z tym radzicie?


Jolajcik - ja miałam na twarzy wypryski. przed ciążą żadnych problemów ze skórą. a podczas ciąży - cała broda i czoło w bolących krostkach. i jakoś w grudniu zrobiłam sobie maseczkę algową i wszytsko przyschło. i teraz to ją nakładam tak co tydzień - co dwa - i jakoś buzia się wygładziła a krostki wyskakują sporadycznie. nie wiem czy to ta maseczka czy po prostu minął ten etap.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anonimosia napisał(a):
Marinka, życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Trzymajcie się cieplutko! 😘

Joasia1988, ciekawe jak duże jest już Twoje maleństwo, ja mam USG w środę i będziemy mogły porównać rozmiary, bo termin mamy niby ten sam na 19 maja 🙂

Joma, powinnaś już być w gabinecie, albo już nawet po badaniu. Trzymam kciuki i z niecierpliwością czekam na relację!


Mój maluszek waży ok 343g 🙂. No i będzie SYNUŚ, a marzyła nam się córa 🙂.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fijolek napisał(a):
Anonimosia, ja tez mam dzien do bani. Wszystko mnie drazni, wkurza a na koniec po przyjsciu meza do domu, zamiast sie cieszyc to czepiam sie wszystkiego i placze.
Rano pisalysmy o zawrotach glowy. Ja dzis czegos takiego doswiadczylam. Nagle zrobilo mi sie slabo i duszno i musialam szybko otworzyc okno.. niech ta pieprzona pogoda sie juz skonczy!!! 🤨


Fijolek, z tymi zawrotami głowy i dusznością - żeby nie było na mnie czasem - to nie jest zaraźliwe przez Internet 😜
Ja na męża się już całe szczęście tak nie wkurzam, na początku ciąży nieraz mu się bezzasadnie oberwało, teraz wolę się przytulić i wypłakać mu na piersi z tych wszystkich smutków i przykrości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Joasia1988 napisał(a):
Anonimosia napisał(a):


Joasia1988, ciekawe jak duże jest już Twoje maleństwo, ja mam USG w środę i będziemy mogły porównać rozmiary, bo termin mamy niby ten sam na 19 maja 🙂


Mój maluszek waży ok 343g 🙂. No i będzie SYNUŚ, a marzyła nam się córa 🙂.


Joasiu, no druga część: "No i będzie SYNUŚ, a marzyła nam się córa 🙂" to dokładnie tak jak u nas 😁 Wagę i wymiary poznam już jutro 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak patrzę na mój brzuszek i niewiele się chyba zmieniło. Może jest bardziej spiczasty i podniósł się wyżej, ale nie wiem, czy rzeczywiście urósł... Na pewno bardziej "przeszkadza" przy siedzeniu i ubieraniu skarpetek 😜

21 tydzien:
[URL=http://img87.imageshack.us/i/4077a.jpg/][IMG]http://img87.imageshack.us/img87/1011/4077a.jpg[/IMG][/URL]

17 tydzien:

[URL=http://img64.imageshack.us/i/zdjcie0008a.jpg/][IMG]http://img64.imageshack.us/img64/834/zdjcie0008a.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kochane weszłam tylko na chwilke , powiedziec Wam miłych snów... 😘 ja dzis sie przecwiczyłam chyba.. każdy mięsien mnie boli ufffff
Marinka super te rzeczy z Ikea co wybrałas.. my mamy całe 13 metrów dla maluszka do urządzenia ... musze faktycznie poszperac w katalogu bo super rzezczy tam maja 🙂
Fijolek dzieki za strone termometru.. już zapisałam .. 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anonimosia - no trochę większy już jest i faktycznie bardziej szpiczasty ale to się tylko cieszyć że rośnie. mój to połowa Twojego - a mamy podobny etap ciąży. nawet dzis żartowałam do Pani Dr ze za kazdym razem liczę, że mój brzuch nie będzie najmniejszy w poczekalni - i zawsze jest. dr pocieszyła mnie jednak z na pewno jeszcze urośnie. bo poki co to malutki jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...