Skocz do zawartości

Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży


justiks23

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ciezarnabebe napisał(a):
DZIEKI WIELKIE!
czytalam ze to czeste w ciazy ale mi sie to robilo i przed ciaza ale rzadko a teraz jedno za drugim 😞 jesc nie mozna a na dodatek mi sie przypaletala jakas anemia 😞
biedne to moje dziecko 😞 juz normalnie nie wiem co mam jesc-chyba faktycznie wezme l4 i sie za siebie wezme bo przez ta prace i studia na nic nie ma czasu nawet na prasowanie o ktorym piszecie... 🤢


jejku to TY jeszcze pracujesz?? Ja mam problem z samodzielnym zalozeniem skarpetek i butow.. zazdroszcze formy.. 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • marinka

    1932

  • Aneczka1983

    3111

  • martyna_czaro

    1704

  • fijolek

    2494

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

ciezarnabebe napisał(a):
DZIEKI WIELKIE!
czytalam ze to czeste w ciazy ale mi sie to robilo i przed ciaza ale rzadko a teraz jedno za drugim 😞 jesc nie mozna a na dodatek mi sie przypaletala jakas anemia 😞
biedne to moje dziecko 😞 juz normalnie nie wiem co mam jesc-chyba faktycznie wezme l4 i sie za siebie wezme bo przez ta prace i studia na nic nie ma czasu nawet na prasowanie o ktorym piszecie... 🤢
no to faktycznie...musisz troszke zwolnic kochana...dbaj o siebie..bedzie wszystko dobrze 🙂 ja walcze z cukrzycą i w czwartek sie dowiem czy czeka mnie szpital i ustalenie dawki insuliny 😞glowa do gory!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marinka napisał(a):
Fijolek wielkie dzięki za link 🙂 😘

Ola o 4?? a czemu tak wcześnie ??
sniadanko mezowi...a pozniej sie juz spac nie chcialo 🙂a teraz sobie cukier mierze i musze zjesc i znowu zmierzyc i wciaz kontrolowac i powoli mnie juz paluszki bola od klucia...ach...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aneczka1983 napisał(a):
MArinko a jak po weekendzie z rodzicami??? zakupy sie udały ? 😁 😘


Aneczka weekend udany! Ja odpoczęłam bo rodzice Anielką się zajęli więc suuuuuuuuuuper. A co do zakupów to fajnie. Kupiłam parę fajnych rzeczy 🙂 w smyku byłam więc oczywiście jakieś rzeczy dla Anielki znów kupiliśmy... Ale na szczęście tata płacił bo 300 zł za parę ciuszek to za dużo dla mnie. Ale dziadek oczywiście rozpieszcza jak się da. I ciastoline i misia jej kupił kolejnego... Ale zabraniać mu nie będę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fijolek napisał(a):
Ola, a czemu szpital?? wydawalo mi sie ze cukrzyca ciazowa nie wymaga hospitalicacji...
wymaga...w celu ustalenia insuliny...wymaga nie u wszystkich ale wymaga...isnulina musi byc dobrze dobrana i nikt nie bedzie patrzyl na moje pomiary tylko beda sami mierzyc ..tak mi powiedziala pani doktor...malo tego to tutaj 70 %kobiet rodzi poprzez cesarke poniewaz lekarze boja sie o padaczkowe napady(jest jakas fachowa nazwa)i wykrwawieniu przy porodzie..dzidzia po porodzie tez dluzej przebywa na obserwacji z wiadomych celow 😞wiec cukrzyca ciazowa to nie taka drobna choroba 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ola1978 napisał(a):
fijolek napisał(a):
Ola, a czemu szpital?? wydawalo mi sie ze cukrzyca ciazowa nie wymaga hospitalicacji...
wymaga...w celu ustalenia insuliny...wymaga nie u wszystkich ale wymaga...isnulina musi byc dobrze dobrana i nikt nie bedzie patrzyl na moje pomiary tylko beda sami mierzyc ..tak mi powiedziala pani doktor...malo tego to tutaj 70 %kobiet rodzi poprzez cesarke poniewaz lekarze boja sie o padaczkowe napady(jest jakas fachowa nazwa)i wykrwawieniu przy porodzie..dzidzia po porodzie tez dluzej przebywa na obserwacji z wiadomych celow 😞wiec cukrzyca ciazowa to nie taka drobna choroba 😞

no to moja bratowa zatem przechodzila jakas super delikatna odmiane. W szpitalu byla na kontrolach czy wszystko gra, rodzila naturalnie, a i z Mala szybko wyszly do domku.. no ale jak musi byc to musi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurczę Ola, to Ty musisz mieć mega cukier skoro tak do szpitala. Moje 4 bliskie koleżanki miały cukrzycę 3 rodziły naturalnie a jedna cc ale to dlatego, że chciała sama i w prywatnej klinice rodziła... A i wszystkie chodziły na zwykłe kontrole i się badały i dieta wystarczała... I dzidzie po 3 dniach normalnie wychodziły. To może Ty powinnas leżeć w tym szpitalu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marinka napisał(a):
Kurczę Ola, to Ty musisz mieć mega cukier skoro tak do szpitala. Moje 4 bliskie koleżanki miały cukrzycę 3 rodziły naturalnie a jedna cc ale to dlatego, że chciała sama i w prywatnej klinice rodziła... A i wszystkie chodziły na zwykłe kontrole i się badały i dieta wystarczała... I dzidzie po 3 dniach normalnie wychodziły. To może Ty powinnas leżeć w tym szpitalu...
ale ja moze nie bede lezala..w czwartek doktor spojzy na moje zapiski i powie tak czy nie ..moj cukier jest wysoki...czasami bardzo niski..roznie...jestem dobrej mysli...chociaz torbe spakuje jutro...dziewczyny ja miezskam w niemczech i tu tez inaczej jest troszke...ja mam wizyty co 2 tyg a od 30 tyg co tydzien...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ola1978 napisał(a):
marinka napisał(a):
Kurczę Ola, to Ty musisz mieć mega cukier skoro tak do szpitala. Moje 4 bliskie koleżanki miały cukrzycę 3 rodziły naturalnie a jedna cc ale to dlatego, że chciała sama i w prywatnej klinice rodziła... A i wszystkie chodziły na zwykłe kontrole i się badały i dieta wystarczała... I dzidzie po 3 dniach normalnie wychodziły. To może Ty powinnas leżeć w tym szpitalu...
ale ja moze nie bede lezala..w czwartek doktor spojzy na moje zapiski i powie tak czy nie ..moj cukier jest wysoki...czasami bardzo niski..roznie...jestem dobrej mysli...chociaz torbe spakuje jutro...dziewczyny ja miezskam w niemczech i tu tez inaczej jest troszke...ja mam wizyty co 2 tyg a od 30 tyg co tydzien...

a to znaczy ze ja cos zle zrozumiam. "czeka mnie szpital" zrozumialam ze chodzi o hospitalizacje.. a jaktylko o wizytke to spoko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sluchajcie, w zeszlym tygodniu moja Fasola siedziala tak nisko ze czulam jak mi ciagle obija sie o pecherz. od dwoch dni siedzi tak wysoko, ze nie moge nachylic sie nad talerzem bo czuje ja pod samym biustem 🙃 cos mam podejrzenia ze znalazla sobie malo wygodna pozycje i teraz probuje sie z niej wykaraskac.. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fijolek napisał(a):
sluchajcie, w zeszlym tygodniu moja Fasola siedziala tak nisko ze czulam jak mi ciagle obija sie o pecherz. od dwoch dni siedzi tak wysoko, ze nie moge nachylic sie nad talerzem bo czuje ja pod samym biustem 🙃 cos mam podejrzenia ze znalazla sobie malo wygodna pozycje i teraz probuje sie z niej wykaraskac.. 🙂
mozliwe 🙂 a masz tez tak ze zaczyna kopac gdzies juz pod sercem?..bo moja Anulka jakb sie rozciaga to kopie po serce a stoi na pecherzu heheheh 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ola1978 napisał(a):
fijolek napisał(a):
sluchajcie, w zeszlym tygodniu moja Fasola siedziala tak nisko ze czulam jak mi ciagle obija sie o pecherz. od dwoch dni siedzi tak wysoko, ze nie moge nachylic sie nad talerzem bo czuje ja pod samym biustem 🙃 cos mam podejrzenia ze znalazla sobie malo wygodna pozycje i teraz probuje sie z niej wykaraskac.. 🙂
mozliwe 🙂 a masz tez tak ze zaczyna kopac gdzies juz pod sercem?..bo moja Anulka jakb sie rozciaga to kopie po serce a stoi na pecherzu heheheh 🙂 🙂 🙂 🙂

nie raczej nie. zdecydowanie glowe ma na moim lewym boku a nozki po skosie na prawym i czasem bardziej jest pionowno a czasem poziomo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ola1978 napisał(a):
dziewczynkiczytalam ze od 26 tyg dziecko przybywa 200g na 2 tyg nie wiem czy to prawda..ale jezeli tak to teraz miedzy 25 a 35 jest najwiekszy przyrost czy jak???

ja wiem ze w 8mc my powinnysmy przybierac na wadze okolo 500gram tygodniowo, a ile dzieciatko to trudno powiedziec. Wiem ze najwiekszy przyrost jest od 7 mc czyli po 28tc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marinka napisał(a):
Oj Aneczka 2 dzidzia chyba już nie będzie tak rozpieszczona... bo to 2 osoby i Anielka to bardzo odczuje ale to dobrze! Cieszy mnie to , że nie będzie egoistką 🙂
Marinka ja mam brata mlodszego o 7 lat i pwoem Ci ze bardzo bylam zazdrosna..ale mama mnie tak samo tulila i kochala jak braciszka..mialam 7 lat i umieralam z zzazdrosci jak mama calowala brata..szybko mi jednak przeszlo...bylam jedynaczka,jedyna coreczka,jedyna wnusia.. 🙂 🙂a tu braciszek sie zjawia i wszyscy zainteresowani heheheh 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...