siusiu | Forum o ciąży

Witam! Mam pytanie. To co sie ze mną dzieje mnie przeraża. ja poprostu chodze do wc co 20 minut.Czytałam że w 2 trzymestrze to mija.Ale nie mi.W nocy wstaje 2,3 razy i tak mam od początku.Czy Wy tez tak macie.Bo ja to chyba nocnik sobie kupie! 🙂

hi hi :laugh: o nocniku nie pomyslałam ale na serio rozważałam możliwośc zakupu podpasek na nietrzymanie moczu teraz, pod koniec ciąży bo tak często biegam i taki zgnieciony jest mój pęcherz 😉

ja też tak miałam w pierwszym trymestrze, w drugim było lepiej chociaz tez nie różowo ale teraz to dopiero jest jazda 😁

🙂 Witam. Ja też od samego początku biegam do ubikacji. W nocy jakieś 3 razy i co najgorsze, jak nie rozbudzę się zupełnie i nie skupię nad tym co robię, to mogę tak sobie siedzieć z pełnym pęcherzem do rana... Mam nadzieję, że II trymestr będzie bardziej przespany. 🙂

ja też biegam co wc kilkanaście razy dziennie...w nocy zdarza się 3 - 4 razy 🙂 jak pójdę raz, to jest wielkie święto 🙂 Przeważnie idę siusiu o 24, 3 i przed 6 🙂 Chodzę do wc,tak zaspana, że niedługo po drodze uderzę w jakieś drzwi

Dzieki za odpowiedz bo już myślałam że chory pęcherz mam. Jak ma być jeszcze gorzej to ja chyba pomyśle o pieluchach 😉 Pozdrawiam!

No dziewczyny cierpliwości :-) W drugim trymestrze się polepszy, żeby pod koniec ciąży znowu dać nam czadu :-) Teraz znowu latać trzeba bardzo, bardzo często :-)

Ja pierwszy trymestr to miałam tak samo straszny, po 30 razy dziennie i oczywiście w nocy w toalecie, już na zakrętach nie wyrabiałam, śmiałam się że sobie łydki wyrobie 😁 A teraz się polepszyło to znowu lekarka powiedziała że za mało piję i od początku to samo bo oczywiście zwiększyłam ilość płynów 😮 🙃 Ah czasem to już nie mam siły, a gdzieś dalej pojechać też cięszko bo co 10 kilometrów trzeba w lasek iść :/

Heh he 🙂
ja to na wyjezdzie majowym nie rozstawalam sie normalnie z husteczkami higienicznymi, bo w gorach na szlaku nie tak latwo znalezc kibelek 🙂)
Wiec lasek... tylko zostal...bo od schroniska do schroniska to troche trzeba bylo spacerowac 😉

Hej ;]
ja chodze do toalety baardzo często, w nocy budze się co godzinę... a że toaletę mam piętro niżej niż mam sypialnie, to się w nocy nachodzę...
pozdrawiam 🙂

w ciągu dnia często odwiedzam toaletę ale wieczorem i w nocy jak na złość jeszcze częściej niż za dnia! czasami to jest 3 razy w ciągu pół godziny!ale jest co siusiać-piję baaaardzo dużo 🙂

poczatek ciazy i koncowka sa wlasnie takie ze nasilone jest siusianie , chociaz ja mam wrazenie ze cala ciaza to siusianie bo ja cala chodze a teraz na koncowce to moge stamtad nie wychodzic

W pierwszej ciąży to możecie się śmiać ale miałam nocnik pod łóżkiem:p Nie wyrabiałam po prostu. A bieganie zimą do łazienki przez nieogrzewany przedpokój co 30 minut było dla mnie nie do zniesienia 🙂

Teraz też siusiam. Dosyć często ale jest ciepło heh. Czasem wstaje 4x w nocy i idę pół przytomna i wpadam na kota heh. Nawet już sobie nie zapalam światła i raz omal nie przysnęłam na kiblu 😉

ogolnie spokoj z czestym oddawaniem moczu to chyba tylko w drugim trymestreze... mi minal ten czas nieublaganie i juz nie pamietam jak to jest nie chodzic do lazienki, co rusz 🙂)

witamkobiety;] jak kazda z was ja nie mam inaczej tez mi dokucza non stop chodzilabym do toalety ale znalazlam w sumie dobry sposob gdy przychodzi tak 18 pije juz bardzo malo napojow staram sie rano a wieczoorem ograniczam i w nocy nie chodzę często przeważnie do 6 wytrzymam 😉 no a potem juz pije normalnie bo zawsze picie przy łóżku i sie budzeee o 9 i siuusiu;p czasem trzymam na sile hehe bo wstać mi sie nie chce to sie tam poprzekręcam ze mi nie uciska i jeszcze mam chwile dla siebie;] pozdrawiam serdecznie was mamusie 😉

Ja miałam bardzo podobnie na początku ciąży. Chodziłam siku średnio co 30 minut, a że w nocy bardzo mi się pić chciało, to i potrafiłam częściej. W drugim trymestrze się uspokoiło, jednak zwłaszcza teraz, już w 9 m-cu mam swoje stałe pory, w których się budzę , ok północy, 3,5,6.30 i nawet gdy zrobię już siusiu, wracam o łózka, to znów czuję parcie na pęcherz.. No ale pocieszam się, że u mnie to max. 4 tygodnie takich wędrówek zostało 🙂

oj.... to jest jedna niedogodnosc ktora mam od samego poczatku ciazy jestem w drugim trymescie i uwazam ze sie na silia to moje czeste siusianie niewiem jak czesto w ciagu doby chodze do toalety ale potrafie wyjsc z niej i zaraz do niej wracac... prawie z pelnym pecherzem oddaje druch raz ...a co do nocnych wedrowani z siusianiem to uwazam ze to co wypije zaraz wysiusiam... wiec wlej wylej...:laugh:

witam 🙂z tym siusiamem to ja miałam problem ale w pierwszy trymestrze ciązy,teraz jestem w 20 tyg.i w nocy tylko raz chodze do toalety 🙂ale ja mam inny problem czasami boli mnie brzuch na samym dole a do ginekologa ide dopiero w listopadzie prosze pomózcie 😞

ja tez w pierwszym trymestrze to co chwila do toalety a w ocy to z piec szesc razy....
teraz tez podobnie troszke mniej ale i tak w nocy z trzy razy musze wstac 🙂
Monikzabaco do Twoich bólów to lekkie bóle możesz mieć bo macica sie rozrasta i moze naciskac... ja tez tak miałam do okolo 22 tyg. potem ustało troche mój lekarz kazał mi brać nospe i magnez i przechodzi a i do tego piłam sobie meliske jeszcze, a nawet raz leżałam przez tydzien w szpitalu przez takie bóle i nic mi nie wykryli a trzymali tydzien czasu i podawali tylko nospe i magnez własnie.
Także jak Ci nie przejdzie po nospie to wtedy idz prywatnie albo do szpitala na badania.
Tyle ja ze swojej strony moge Ci powiedziec.
POzdrawiam

jestem w II trym i i ustało juz zesre sikanie, teraz raczej normalnie chodze ,w nocy natomiast róznie 1,2 czasem wogole 🙂

to zupełnie jak ja przynajmniej 3-4 razy w nocy muszę iść do wc

ja biegam w nocy 1-2 razy , w dzień wiecej ale to zależny ile wypijam i czy mnie mała po pęcherzu kopie :laugh: , a pod koniec ciąży będzie gorzej znowu 😞

Ja u Nas to w nocy średnio jeden raz wstaje 😁 no czasem wcale tylko zależy czy sie napije na noc czy nie :P

Ale miedzy 26 a 28 tygodniem to chodziłam w dzien bardzo czesto. Mały uciskał na pęcherz 🙂

Jednak czasami chodzi sie dużo siu siu bo jest np. jakies zapalenie dróg moczowych 😞