sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

marta-lion napisał(a):

Andzelika napisał(a):

Kupiłam łóżeczko, a teraz się zastanawiam czy nie za dużo tego wszystkiego tam 🤨 http://allegro.pl/zestaw-serca-lozeczko-szuflada-materac-posciel17el-i1565317021.html pomarańczowe.

No sporo. Ale jak już kupiłaś 🙂 Jedyne co mi tam przeszkadza to ten pomarańczowy baldachim. Jakoś nie działa uspokajająco. Raczej bym się skłaniała ku spokojnym pastelowym kolorom (takich do spania i odpoczynku).
Co do ilości elementów wyjdzie ci w uzytkowaniu. Czy ci sie przydały czy nie. Nie martw się.

Chciałam te w brązowo-turkusowe paseczki, ale moja mama mnie jakoś namówiła na pomarańczowe, a z racji tego że płaciła to jej jakoś uległam. Łóżeczko już mam w domu, w piątek dotarło i powiem Ci, że te kolory są dużo mniej intensywne w rzeczywistości, ale pastelowe też nie są. Tak jak napisałaś wyjdzie wszystko w praniu 🙂

OK. Najbardziej mnie przeraziło że to taki wsciekły pomarańcz 🤪 🤪 🤪

A i wózek też dostałam od kuzynki http://allegro.pl/baby-active-jet-spacerowka-fotelik-aluminium-nowe-i1594066300.html czerwony. Kiedyś pisałyście o tym, żeby gondola była duża, to z tą zero stresu, zresztą ona też miała córę z sierpnia i calusieńką zimę śmigała z tym wózkiem. Spacerówka się nie sugeruję, bo nie będę z niej korzystała.

marta-lion napisał(a):

OK. Najbardziej mnie przeraziło że to taki wsciekły pomarańcz 🤪 🤪 🤪

Mój chłop mi mówił, że dla dziecka to kolory stonowane i co ja zamówiłam, że dziecko będzie nie spokojne hehe. A moja mama zaś, że dla dziecka to żywe kolory. I tak stałam między młotem a kowadłem. Teraz to już mogę se tylko marudzić, bo już po fakcie.

Andzelika napisał(a):

A i wózek też dostałam od kuzynki http://allegro.pl/baby-active-jet-spacerowka-fotelik-aluminium-nowe-i1594066300.html czerwony. Kiedyś pisałyście o tym, żeby gondola była duża, to z tą zero stresu, zresztą ona też miała córę z sierpnia i calusieńką zimę śmigała z tym wózkiem. Spacerówka się nie sugeruję, bo nie będę z niej korzystała.

No bryka taka "odlotowa" 🙂 Ale widzisz ważne że wypróbowany więc masz opinię z pierwszej ręki.

Cześć, no Marta jak tam zimowa pogoda u Ciebie.
Bo u mnie kaszana. Nie powiem twoje "zimowe" zdjęcia są bardzo piękne i malownicze, ale jak człowiek pomyśli, że są robione w MAJU!!!! to aż dreszcze przechodzą.
A swoją drogą, mieszkasz gdzieś wyżej w górach? Bo tak to na zdjęciach wygląda.
My dziś cały dzionek leżakujemy, teraz młoda z tatą pojechała do kina (jednak znalazłam repertuar w necie) a ja przy uchylonym oknie (tylko wtedy mam zasięg) podczytuję Was troszkę.
Najgorsze jest to, że my przygotowaliśmy się na letnią pogodę i nawet ciepłych kurtek nie mamy.
Za to japonki to i owszem 🥴
Andżelika, jak też dostałam skierowanie na 50g glukozy, i w laboratorium to nie wywołało zdziwienia. Myślę więc, że ilość glukozy to decyzja każdego lekarza.
Ponieważ moje wyniki nie były optymistyczne, w poniedziałek idę na kolejne badanie, tym razem 75g.
Marta, napisałaś, że krew pobierają dwa razy: na czczo i po dwóch godzinach. Na pewno? Wydawało mi się, że trzy razy: na czczo, po godzinie i po dwóch?
I normy, które mi w tabeli pokazywał mój gin też wskazywały na 3-krotnie kłucie?
Dopytam jeszcze w poniedziałek przed badaniem, ale daj znać jak było w twoim przypadku.
I jeszcze jedna rzecz, czy tą ohydną glukozę można zapić przynajmniej łykiem wody?

Jo-aneczka to pobieranie to też decyzja lekarza. Mój mi napisał na skierowaniu na czczo i po 2 godzinach.
I kobieta w laboratorium o to pytała od razu, czy mam miec dwa czy trzy.
Kurcze nie wiem czy można zapić. Powiedziała mi tylko że nie mogę nic jeść i mam siedzieć spokojnie. Ale wiem, że można wcisnąć tam cytrynę. Ja tam nie wciskałam - twarda jestem 🙂 🙂 🙂

PS. Kiedy wyjeżdżacie?

Ok, dzięki za info. Doczytam w takim razie na skierowaniu, a jeśli nic nie napisał to każe się skłuć 3 razy - na wszelki wypadek.
Andżelika, obejrzałam twój wózek. Dlaczego nie chcesz używać tej spacerówki. Wygląda na całkiem porządną. A jeśli jeszcze masz całą czerwoną a nie kolorową to wg mnie całkiem ok.
A tak w ogóle, to mi się podoba czerwony kolor wózka.
No i jest dość uniwersalny - na wypadek jakby gin jednak nie miał racji 😉

Jo-aneczka To mnie teraz zestresowałaś, że 3 razy 😲 😲 Ja się tak boję pobierania hehe. A zrobię tak jak Marta pisała kupię 50g i 75g żeby mnie nie odesłali.
Marta Mi się podobał całkiem inny, ale stwierdziłam, że szkoda kasy. Przejeżdżę tym zimę, a na wiosnę kupię spacerówkę.

Aaa 😜 Jaki krem na rozstępy jest dobry? Ja miałam Vichy, ale mi się skończył i wiem co kupić. Jakbym wiedziała, że działa ten co miałam to bym kupiła, ale ja tam brzucha nie mam, więc nawet nie miałam się jak przekonać, a teraz chyba coś zaczynam tyć, jak na razie stosuję oliwkę, no ale jakiś krem też będzie potrzebny..

marta-lion napisał(a):

Jo-aneczka to pobieranie to też decyzja lekarza. Mój mi napisał na skierowaniu na czczo i po 2 godzinach.
I kobieta w laboratorium o to pytała od razu, czy mam miec dwa czy trzy.
Kurcze nie wiem czy można zapić. Powiedziała mi tylko że nie mogę nic jeść i mam siedzieć spokojnie. Ale wiem, że można wcisnąć tam cytrynę. Ja tam nie wciskałam - twarda jestem 🙂 🙂 🙂

PS. Kiedy wyjeżdżacie?

Heheh ja to wymięknę wcisnę chyba całą 😜 😜

marta-lion napisał(a):

Jo-aneczka to pobieranie to też decyzja lekarza. Mój mi napisał na skierowaniu na czczo i po 2 godzinach.
I kobieta w laboratorium o to pytała od razu, czy mam miec dwa czy trzy.
Kurcze nie wiem czy można zapić. Powiedziała mi tylko że nie mogę nic jeść i mam siedzieć spokojnie. Ale wiem, że można wcisnąć tam cytrynę. Ja tam nie wciskałam - twarda jestem 🙂 🙂 🙂

PS. Kiedy wyjeżdżacie?

He, he, myślisz, że nas zimowa aura odstraszy? Nic z tych rzeczy. Poczekamy na lepsze czasy. Według planów zostajemy do niedzieli, ewentualnie do soboty.
Oglądałam prognozę pogody (udało mi się trafić pomiędzy jednym a drugim brakiem prądu :woohoo 🙂 i od jutra ma być lepiej.
Póki co w ogródku leży mi jakieś 20 cm śniegu. A na balkonie leży... leżak plażowy 😉 😉 😉

jo-aneczka napisał(a):

Ok, dzięki za info. Doczytam w takim razie na skierowaniu, a jeśli nic nie napisał to każe się skłuć 3 razy - na wszelki wypadek.
Andżelika, obejrzałam twój wózek. Dlaczego nie chcesz używać tej spacerówki. Wygląda na całkiem porządną. A jeśli jeszcze masz całą czerwoną a nie kolorową to wg mnie całkiem ok.
A tak w ogóle, to mi się podoba czerwony kolor wózka.
No i jest dość uniwersalny - na wypadek jakby gin jednak nie miał racji 😉

Gondola i fotelik są w stanie idealnym, stelaż to samo. Ale ona z tej spacerówki też nie korzystała i leżała gdzieś "walnięta" i jest bardzo poblakła. A to ją oszpeca i wygląda na jakąś starą. Do jej wyglądu nic nie mam 🙂 🙂 😜

No i jeszcze kolor uniwersalny jak napisałaś 🙂

Hej dziewczyny !!! Udało mi się namówić męża, żeby mnie puścił na komputer. Ale mam jeden warunek jak znowu zacznę świrować to koniec laby 🙂

U nas też pogoda iście zimowo-jesienna. temperatura może wskazuje 6 stopni na plusie brrrr. A najgorsze, że zorganizowali jakieś występy z okazji święta 3 maja ale przy takiej aurze to chyba nikogo tam nie ma 😞

Andżelika, no to teraz rozumiem.
W takim razie jak będziesz kupować drugą spacerówkę to pomyśl perspektywicznie.
Ja mojej córci (pierwszej) kupiłam Q.Buzz i byłam z niej mega-zadowolona.
Dopóki nie zaszłam w drugą ciążę i nie przeczytałam opinii na forum.
Okazało się, że tamta spacerówka jest przeznaczona tylko dla dzieci już siedzących (nie rozkłada się na płasko) a gondola ma rozmiary mini - mini i starcza na bardzo krótko.
Tak więc dziecko wyrasta z gondoli a nie może jeszcze jeździć w spacerówce.
Wtedy o tym absolutnie nie pomyślałam, wydawało mi się, że w razie drugiej ciąży dokupię gondolkę i będzie jazda 😉
No i jest, ale do sklepu po drugi wózek 😞
No, ale trudno, człowiek uczy się na własnych błędach (no teraz, odkąd mamy forum, możemy się uczyć też na cudzych 😉 Zawsze to jakaś ulga dla kieszeni)

madalena20 napisał(a):

Hej dziewczyny !!! Udało mi się namówić męża, żeby mnie puścił na komputer. Ale mam jeden warunek jak znowu zacznę świrować to koniec laby 🙂

O jesteś hehe 🙂 🙂 🙂 Własnie pisałam do ciebie 🙂

Jo-aneczka no co ty 🙂 Mniemam że jak bywacie tu też w październiku i listopadzie to i śnieg w maju was nie wystraszy 🙂 🙂 🙂

No to Madalena, poprosimy o uśmiech stuwatowy na potrzeby męża.
A my obiecujemy nie wklejać linków do różowych dziewczęcych ubranek 😉
Chyba, że chcesz zobaczyć mega- ohydkę - wózek dla dziewczynki w majtkowo różowym kolorze???
Od razu ci się odechce.
Mi go zaproponowali w super promocji cenowej. A ja nawet za dopłatą nie chciałabym takim jeździć.

A ja wózek po Kubusiu mam tak zjeżdżony, że wstyd było by wozić w nim bobaska. Dlatego myślałam, że zakup nowego będzie nieunikniony. Ale ku mojemu zaskoczeniu moja szwagierka Zadzwoniła do mnie czy nie chcę od nich wózka po synku, który jeździł w nim ok 8 m-c a potem poszedł w odstawkę bo kupili spacerówkę. Dlatego problem mam z głowy. 🙂

Wiesz sam kolor różowy tak na mnie nie działa jak widok sukieneczki albo koronek albo spineczek hehehe 🙂 oho już się nakręcam 🙂 ale już mi to nie straszne. Odpuściłam. Po prostu hormony odpuściły. Wczoraj miałam kiepski dzień, ale my kobiety w ciąży jesteśmy usprawiedliwione.

jo-aneczka napisał(a):

Andżelika, no to teraz rozumiem.
W takim razie jak będziesz kupować drugą spacerówkę to pomyśl perspektywicznie.
Ja mojej córci (pierwszej) kupiłam Q.Buzz i byłam z niej mega-zadowolona.
Dopóki nie zaszłam w drugą ciążę i nie przeczytałam opinii na forum.
Okazało się, że tamta spacerówka jest przeznaczona tylko dla dzieci już siedzących (nie rozkłada się na płasko) a gondola ma rozmiary mini - mini i starcza na bardzo krótko.
Tak więc dziecko wyrasta z gondoli a nie może jeszcze jeździć w spacerówce.
Wtedy o tym absolutnie nie pomyślałam, wydawało mi się, że w razie drugiej ciąży dokupię gondolkę i będzie jazda 😉
No i jest, ale do sklepu po drugi wózek 😞
No, ale trudno, człowiek uczy się na własnych błędach (no teraz, odkąd mamy forum, możemy się uczyć też na cudzych 😉 Zawsze to jakaś ulga dla kieszeni)

Hehe. Nie martw się Jo-aneczka, na rynku jest taka gama wózków, że zapewne Ci się coś spodoba i będzie funkcjonalne, tylko za tym właśnie wiążą się koszta, a to już miłe nie jest 🙂 Ja już przeglądałam spacerówki na allegro i właśnie kierowałam się tym żeby miało siedzenie rozkładane i podnóżek unoszony. Moja koleżanka kupiła córci spacerówkę na allegro, a jak przyszła to się okazało, że dziecko może w niej tylko siedzieć, bo się nie rozkłada do leżenia. A potem jak dziecko na spacerku usnęło to biegusiem do domu, bo jak na siedząco tu spać 😜

marta-lion napisał(a):

Jo-aneczka no co ty 🙂 Mniemam że jak bywacie tu też w październiku i listopadzie to i śnieg w maju was nie wystraszy 🙂 🙂 🙂

No wiesz, tylko, że wtedy jestem z reguły lepiej przygotowana na kiepską aurę.
A teraz muszę siedzieć przy otwartym oknie. Tak jak wam pisałam, mam tu bardzo słaby zasięg, więc net mam na balkonie, albo jak wywieszę modem na przedłużaczu za okno 😞
Dziś ze względu na zimową porę wybrałam to drugie rozwiązanie.
No i siedzę sobie przy parapecie, okno lekko uchylone, net zwiesza się prawie do ziemi a ucho, szyję i plecki mam osłonięte kocykiem 😁, co by mnie nie zmroziło 😉
Zanim m wróci muszę się stąd ewakuować bo będzie narzekać że mrożę dzidzię.
Ale nie mogłam sobie odmówić chwilki z Wami. Też się już od was uzależniłam 🤪 🤪 🤪

madalena20 napisał(a):

Wiesz sam kolor różowy tak na mnie nie działa jak widok sukieneczki albo koronek albo spineczek hehehe 🙂 oho już się nakręcam 🙂 ale już mi to nie straszne. Odpuściłam. Po prostu hormony odpuściły. Wczoraj miałam kiepski dzień, ale my kobiety w ciąży jesteśmy usprawiedliwione.

Magda To spójrz na czym ktoś pokazał ubranko do chrztu http://allegro.pl/komplecik-do-chrztu-dla-dziewczynki-r-62-i1595513678.html dziś wpadłam na to przypadkiem jak wertowałam allegro hehe. 🙂

Magda To spójrz na czym ktoś pokazał ubranko do chrztu http://allegro.pl/komplecik-do-chrztu-dla-dziewczynki-r-62-i1595513678.html dziś wpadłam na to przypadkiem jak wertowałam allegro hehe. 🙂

O Boże laleczka Chucky 🤪 🤪 🤪