sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

Witajcie Brzuszki 😎
faktycznie z tymi stronami jest cos nie tak... 🤨 pogubiłam sie nieco 🥴

tez planujemy kupic Maxi Cosi dla Malutkiej ale na pewno nie kolorowe, chociaz sa piekne, to biorę pod uwagę aspekt możliwości szybkiego ubrudzenia się bo wiele bedziemy podrozowac, takze na pewno kupimy czarny 😁 wczoraj byla u mnie kolezanka ktora rodzila w grudniu i mowila ze te foteliki dla niemowlakow nie sa dobre poniewaz dziecko nie lezy na płasko, a powinno, glownie ze wzgledu na kregosłupik.. i ze ona miala gondole z wozka z homologacja samochodowa i w takiej przewozila Mała, ale patrzyłam i są takie foteliki które rozkładają sie na płasko (całkowita regulacja) to Mutsy Traveller ale planujemy kupic X-Landera a tam pasuje Maxi Cosi, no i nie wiem, kupowac 2 foteliki - troche bez sensu... jak myslicie? 🤔

Pati nie przejmuj sie - tez strasznie sie denerwowalam przed 1sza wizyta po szpitalu ale okazalo sie ze wszystko ok, przeciez duzo odpoczywasz to na pewno wszystko jest w porzadku - trzymam kciuki! 🤪

k8_online ja tez patrzylam na ten x-lander ale on jakos dla mnie dziwnie ma rozstawione kola z tylu 😉 a co do fotelika to jak dziecko jest wieksze mozna dokupic pokrowiec na fotelik i potem zdejmowac do prania kosztuje jakies 20zl wiec dlatego ja wzielam ten fioletowo rozowy.
Chyba ze u mnie lekarz sie pomylil i bedzie chlopiec hehe

tak kusicie tymi ciastami, macie jakies fajne szybkie przepisy? podzielcie się Kochane 🤪

jolajola81 napisał(a):

k8_online ja tez patrzylam na ten x-lander ale on jakos dla mnie dziwnie ma rozstawione kola z tylu 😉 a co do fotelika to jak dziecko jest wieksze mozna dokupic pokrowiec na fotelik i potem zdejmowac do prania kosztuje jakies 20zl wiec dlatego ja wzielam ten fioletowo rozowy.
Chyba ze u mnie lekarz sie pomylil i bedzie chlopiec hehe

mnie z kolei nie podoba się spacerówka w Mutsy, jakas taka płaska jest - nie podchodzi mi ale to rzecz gustu 😉 a koła w Musty są piankowe, mówią ze radzi sobie w terenie, ale ja potrzebuje dosłownie czołgu 😉 jakos nie widzę się na plaży z piankowymi kołami... 😜

admin napisał(a):

jolajola81 napisał(a):

Wogóle to dzień dobry.

Nie mogę się polapać z tymi stronami 🤢 wcześniej jak chciałam wstecz 6 stron to nie było problemu a teraz trzeba to liczyć.... 😠 albo pamiętać takie cyfry MASAKRA!!!

Może napiszmy do administratora zeby to zmienil. 🤨

Niczego nie będę zmieniał. Przyzwyczaicie się. Wszystko jest opisane TUTAJ

Dotychczas bardziej niewygodne było to, że nie można było linkować do danej strony, teraz tego problemu nie ma. Przed pójściem spać zapamiętujecie nr strony, na której skończyłyście pisać, a rano po prostu wchodzicie na ten nr strony i od tego miejsca czytacie wszystkie nowe posty.

Czy to jest wygodne ?

Dla mnie nie jest, ale może sie przyzwyczaje po tylu miesiącach. 😜

madalena20 napisał(a):

Hej dziewczyny a mój Szymek rośnie jak na drożdżach. 25 maja miałam robione usg w szpitalu i mały ważył 1570g a wczoraj na wizycie u gina ważył już 1750 g 🤪 🤪 🤪
Aż boję się myśleć co to będzie pod koniec lipca 🙂 jak ja dam radę go dźwigać heh 😮 😮

uj Madzia to niezle!! jak bylam w szpitalu 12 maja to maj Malutka w 26 tyg ważyła 680g, ciekawa jestem ile będzie miała teraz 🤪 mam nadzieję ze jak bedę w szpitalu od pon do śr to tez mi pozwolą zobaczyć moją Kochaną i powiedzą ile waży 😁 🙃

k8_online napisał(a):

jolajola81 napisał(a):

k8_online ja tez patrzylam na ten x-lander ale on jakos dla mnie dziwnie ma rozstawione kola z tylu 😉 a co do fotelika to jak dziecko jest wieksze mozna dokupic pokrowiec na fotelik i potem zdejmowac do prania kosztuje jakies 20zl wiec dlatego ja wzielam ten fioletowo rozowy.
Chyba ze u mnie lekarz sie pomylil i bedzie chlopiec hehe

mnie z kolei nie podoba się spacerówka w Mutsy, jakas taka płaska jest - nie podchodzi mi ale to rzecz gustu 😉 a koła w Musty są piankowe, mówią ze radzi sobie w terenie, ale ja potrzebuje dosłownie czołgu 😉 jakos nie widzę się na plaży z piankowymi kołami... 😜

To mysle ze ten x- lander sobie z wszystkim poradzi to podobno mocny wozek.
A mi wlasnie odwrotnie jak u ciebie podoba mi sie w nim spacerowka i najbardziej na niej mi zalezalo wiec to rzecz gustu 😁

k8_online ja ciasto z rabarbarem robilam takie same jak z jablkami biszkoptowe tylko dodalam zamiast jablek czy truskawek rabarbar.

Nie uważacie że nasz admin ma bardzo ciekawy avatar coś mi to przypomina hmmmmm 😜 😜 😜
A tak w ogóle to biedny jest że to wszystko czyta, przecież my tyle tego produkujemy 😮

admin napisał(a):

jolajola81, trudno... wszystkim na raz się nie dogodzi.
Większość dziewczyn jest zachwycona. Miałem masę zgłoszeń, by poprawić numerację i zrobiłem to na prośbę użytkowników. Musisz się przyzwyczaić.

Będzie jeszcze możliwość przełączenia kolejności numeracji od 1 do N-tej strony, ale przy tym ustawieniu nowe posty będą zawsze na końcu, a nie na początku.
Taka numeracja, jaka jest teraz powinna być od samego początku istnienia strony.

To napewno z czasem my tez będziemy zachwycone 🙂
dziekuje za informacje.

hej dziewczyny dawno mnie tu nie było...
Wczoraj dopiero wróciłam ze szpitala...Miałam przejscia z sercem...lezałam sobie w domu jak gdyby nigdy nic i sie zaczęło...nagle puls mi podskoczył strasznie...spokojnie czekalam az ustanie...5....10 minut...i tak do godziny ...Dwa razy malo nie zemdlałam...postanowilam zadzwonic po Sylwka i on od razu po tym jak mnie zobaczył zabrał mnie do szpitala...Oczywiscie tego co do niego nalezałam..i tam badali dziecko...ale to chodziło o mnie i nie za bardzo wiedzieli co zrobić...troche ich przestaszyłam bo puls skakał jak chciał aż do 180 uderzen na minute....podali mi coś na spowolnienei akcji serca ale nic nie dało...zawiezli mnie do szpitala kardiologicznego gdzie striwedzili arytmie ...palpitacje i migotanie przedsionków.... Nic nie mogli mi podać bo jestem w ciązy...zwlekali z działniem 11 godzin!! Myslałam ze wyzione ducha...Postanowili że mnie uśpia i przywrócą sercu dobry rytm przez elektrowstrząsy...Mieli tylko 24h bo inaczej zrobiłby sie zakrzep w przedsionkach.Matko jak to usłyszłam...Płakałam cały czas ...martwiłam sie o małego....Akcja miała sie rozpoczac wkrótece..Przyszedł do mnie taki fajny ciemnoskóry ksiądz...przywitał sie i poszedl...i nagle my na monitor...a tu......serce weszło na swoj rytm!! .. nie moglismy uwierzyc zawołaliśmy pielegniarkę a ta lekarza...wszystcy uwazali ze to cud!!Pielegniarki maiły łzy w oczach...no sama nie wiem jak to wytłumaczyć...Przetrzymali mnie jeszcze na obserwację i wczoraj wypuscili do domu...Poibolewa mnie teraz to serce bo przeciez to miesień ktory sie swoje napracował..no i jeszcze meczy mnie przeziebienie okropne...no ale juz jestem w domu i teraz tylko musze pozadnie wypoczac 🙂

admin napisał(a):

Diviana napisał(a):

Nie uważacie że nasz admin ma bardzo ciekawy avatar coś mi to przypomina hmmmmm 😜 😜 😜
A tak w ogóle to biedny jest że to wszystko czyta, przecież my tyle tego produkujemy 😮

😉 Lubię to robić

Szacun 😎

Crazzzyyy no to niezłe przejścia miałaś, pewnie strachu się najadłaś co niemiara 🤨 Dobrze, ze teraz się dobrze czujesz, odpoczywaj dużo.

Kurcze crazzzyyy. Nie złego stresa przeszłaś 😲 😲 😲 😲 Dobrze, ze wszystko pozytywnie się zakończyło 😉 😉 😉 😉 ja coś ostatnio mam takie kołatanie serca ale w ciąży to ponoc normalne 🥴 🥴 🥴
Dziewczynki trzymajcie za mnie kciuki bo dzisiaj rano zaaplikowałam sobie ostatnia luteine i koniec. Mam nadzieję, ze szyjka nie zacznie się skracać 😮 😮 😮