styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży

Witam wieczorkowo!
Dopiero nadrobiłam zaległości,musiałam poprasować ale już jestem 🙂

Basiu ucałuj Nesiulkę od cioteczki 😘
Dobrze babie powiedziałaś-brawo!!! 🙂
karolinka ja co 2 dzień spotykam się z takimi ludźmi jak napisałaś i nie schodzę im z drogi-bo niby z jakiej racji ja mam manewrować wózkiem,skoro idą po mojej trasie-dziś prawie jednemu na nogę najechałam a Maciej tylko patrzył ale nic się nie odezwał 😜
justynko udanej imprezki

pinacolada napisał(a):

Jagoda80 napisał(a):

a tu macie mojego STOJAKA 😉

http://www.youtube.com/user/isztar2008#p/a/u/0/ZNCzDziiWiM

http://www.youtube.com/user/isztar2008#p/a/u/1/gX_mrMY1NFg

jest niesamowity !! Lenka tez dzis próbowała wstac w łóżeczku ale jej ciezko szło bo ona ma juz obnizone całkiem i chyba gorzej wtedy dupsko podniesc- tak mi sie przynajmniej wydaje 🤢 choc nie jestem pewna . Powiesz mi jutro czy z obnizonego tez tak szybko sie podnosi 😉

oj chyba ciężko,bo nie ma u góry za co złapać-za wysoko-tak myślę 😞,Małgonia jak siedzi ze Mną na sofie to świrek wstaje jak My dorośli z krzesła na nóżki i wdrapuje się na boki sofy lub fotela,który stoi obok-ona chyba sobie odpuści raczkowanie 😉

Aha i znów Małgonia poszła wieczorkiem pięknie spać,została wykąpana,mlesio i zasnęła w 30 sekund-już znaleźliśmy przyczynę 🙂otóż Nasze dziecko najpóźniej może sobie zrobić drzemkę o 16 a potem już Ją przetrzymujemy-wychodzimy na wieczorny spacer koło 18.30 i lalunia gotowa-owszem miauczy ale warto dla spokojnego wieczoru 🙂

Jagoda Ksawciu jest niesamowity 🙂 🙂 🙂

Dziewczyny chyba idzie nam ząbek 😁 dzis zauwazyłam dolną jedynke(lewa) ze jest tak jakby dziaselko przecietee 😁 😁 myslicie ze jutro juz bedzie widac?????????????? 🤪

Agab nauka usypiania poszła w las.. nie wiem czy to przez zęby czy ona ma taki charakterek.. coraz rzadziej karmie piersia i ona nie zasypia przy butelce jak zawsze i tu jest chyba problem 🤢

Ja już jestem dziś wykończona, Lena się właśnie obudziła i chyba się już wyspała 😠 - tatuś poszedł z nią walczyć.
Wyszykowałam i spakowałam synka - jutro wyjeżdza na obóz. Smutno mi będzie, nie lubię jak go nie ma 😞.
S. jeszcze tylko do piątku do pracy i ma tydzień urlopu - bardzo mnie to cieszy 🙂. Może uda nam się gdzieś wyskoczyć, choć na weekend.

JAGODA- z gotowaniem się nie poddam 🙂 - spróbuję jej ugotować jeszcze raz, może się dziewczę przekona do maminej kuchni 😉.
Ksawcio - niesamowity!

ponoc fajny filmik http://vod.onet.pl/zycie-przed-zyciem,5782,film.html ja nie moge zobaczysz bo on jest tylko dla ludzi przebywajacych w polce 🤪

agab napisał(a):

Ja już jestem dziś wykończona, Lena się właśnie obudziła i chyba się już wyspała 😠 - tatuś poszedł z nią walczyć.
Wyszykowałam i spakowałam synka - jutro wyjeżdza na obóz. Smutno mi będzie, nie lubię jak go nie ma 😞.
S. jeszcze tylko do piątku do pracy i ma tydzień urlopu - bardzo mnie to cieszy 🙂. Może uda nam się gdzieś wyskoczyć, choć na weekend.

JAGODA- z gotowaniem się nie poddam 🙂 - spróbuję jej ugotować jeszcze raz, może się dziewczę przekona do maminej kuchni 😉.
Ksawcio - niesamowity!

nam też się tak czasem budziła,a co się okazało-chciało jej się albo pić albo jeść-parę razy leciałam zrobić mleko-bo głodna pewnie a tu zlewka mleczka,dostała herbatkę i spokój zasypiała ponownie-może u Was jest podobnie???

ide spac bo mnie spermodawca wkurwił- debil myśli ze ja żartuje ze Nesia chora 😠

dobranoc 😘

ide spac bo mnie spermodawca wkurwił- debil myśli ze ja żartuje ze Nesia chora 😠

dobranoc 😘

SyLa1205 napisał(a):

Agab nauka usypiania poszła w las.. nie wiem czy to przez zęby czy ona ma taki charakterek.. coraz rzadziej karmie piersia i ona nie zasypia przy butelce jak zawsze i tu jest chyba problem 🤢

a czemu to ma być problemem?
Każdy robi po swojemu, wiadomo, ale ja jestem już zrażona usypianiem na rękach - Maks zasypiał tak od ok. 6m. do 8m. Wkurzyłam się i nauczyłam go zasypiania w łóżeczku, ale......... - to nie było normalne zasypianie, musiałam przy nim siedzieć, a trwało to zawsze 1,5 - 2h! To był jakiś horror! Zawsze musiałam siedzieć ja, bo tatuś był "be", siedziałam i warowałam jak pies! I tak od 8m. do ok.1,5 roku! To było załamujące, dwie godzinny dzienie - które mogłabym wykorzystać inaczej. Raz się wkurzyłam i nie siedziałam przy nim - to zrobił taką zadymę, że zarzygał mi całe łóżko 😮 - a ja potulny baranek z wyrzutami sumienia wróciłam na "posterunek" do synusia 😲.
Szkoda że wtedy nie było dostępu do takich książek jak "Język niemowląt".
Dlatego teraz jestem twarda 🙂 - bo wiem co może być później.

aniol303 napisał(a):

agab napisał(a):

Ja już jestem dziś wykończona, Lena się właśnie obudziła i chyba się już wyspała 😠 - tatuś poszedł z nią walczyć.
Wyszykowałam i spakowałam synka - jutro wyjeżdza na obóz. Smutno mi będzie, nie lubię jak go nie ma 😞.
S. jeszcze tylko do piątku do pracy i ma tydzień urlopu - bardzo mnie to cieszy 🙂. Może uda nam się gdzieś wyskoczyć, choć na weekend.

JAGODA- z gotowaniem się nie poddam 🙂 - spróbuję jej ugotować jeszcze raz, może się dziewczę przekona do maminej kuchni 😉.
Ksawcio - niesamowity!

nam też się tak czasem budziła,a co się okazało-chciało jej się albo pić albo jeść-parę razy leciałam zrobić mleko-bo głodna pewnie a tu zlewka mleczka,dostała herbatkę i spokój zasypiała ponownie-może u Was jest podobnie???

też latam z herbatką......... i z jedzeniem......i z Dentinoxem 🤢.
Tatuś dał jej kaszy i śpi dalej 🙂, może wkońcu da nam dziewucha pożyć.

JAGODA - ja bym chciała młodej jutro ugotować z burakiem. Jak to zrobić? Gotować buraka ze wszystkim razem, czy osobno? I czy ze skórą go do wrzątku? 🤢 Czy obrać?

agab napisał(a):

aniol303 napisał(a):

agab napisał(a):

Ja już jestem dziś wykończona, Lena się właśnie obudziła i chyba się już wyspała 😠 - tatuś poszedł z nią walczyć.
Wyszykowałam i spakowałam synka - jutro wyjeżdza na obóz. Smutno mi będzie, nie lubię jak go nie ma 😞.
S. jeszcze tylko do piątku do pracy i ma tydzień urlopu - bardzo mnie to cieszy 🙂. Może uda nam się gdzieś wyskoczyć, choć na weekend.

JAGODA- z gotowaniem się nie poddam 🙂 - spróbuję jej ugotować jeszcze raz, może się dziewczę przekona do maminej kuchni 😉.
Ksawcio - niesamowity!

nam też się tak czasem budziła,a co się okazało-chciało jej się albo pić albo jeść-parę razy leciałam zrobić mleko-bo głodna pewnie a tu zlewka mleczka,dostała herbatkę i spokój zasypiała ponownie-może u Was jest podobnie???

też latam z herbatką......... i z jedzeniem......i z Dentinoxem 🤢.
Tatuś dał jej kaszy i śpi dalej 🙂, może wkońcu da nam dziewucha pożyć.

no to super,w końcu dychniesz 🙂

Jagoda80 napisał(a):

AGAB - kiedy puscilaś Maxa pierwszy raz samego na jakis wyjazd? 🤢 bo ja chyba puszcze Ksawcia jak bedzie pełnoletni 🤢 🤢

pierwszy raz był chyba 2 lata temu, pojechał sam autokarem do Niemiec 😮.
Ale jechał pod opieką kierowcy, a bałam ię strasznie 🤢, on z resztą chyba też 🤢.
A na obóz jedzie drugi czy trzeci raz.

Jagoda80 napisał(a):

PINACOLADA - wysłałam maila

odpisałam

Jagoda80 napisał(a):

AGAB - kiedy puscilaś Maxa pierwszy raz samego na jakis wyjazd? 🤢 bo ja chyba puszcze Ksawcia jak bedzie pełnoletni 🤢 🤢

A tak wogóle to niestety ale wszystkie nas to czeka - że dziecko rośnie. Mi jest z tym bardzo ciężko momentami 😞, widzę jak Maks jest taki samodzielny i nie potrzebuje już tak mamusi 🤢.
Jeszcze trochę i mi go jakieś babsko zabierze 😠. Ale dla mnie zawsze będzie moim malutkim słonkiem 🙂.

Jagoda80 napisał(a):

AGAB - TRZYMAM KCIUKI! jestem pewna ze w koncu polubi! choc mi teraz latwo mowic ale ja bylam zalamana jak ja sie nameczylam specjalnie zeby mial swieze i potem musialam wszystko wywalac, ale zobaczysz, bedzie jadla coraz wiecej 🙂 ja juz nawet nie musze zagadywac mlodego bo otwiera tego pysia szeroko i czeka i nawet miauczy jak juz widzi miche a jest gorace i trzeba poczekac 🙂
Tylko teraz ma inna zabawe - uwielbia mi te miche wyrywac, wklada lapy i potem bam bam o stolik i rozmazuje jedzenie 🤢

SYLA -ja ten film znam, ogladalam go x razy 🙂 jest super

ANIOŁKU - no wlasnie u nas jst zasypianie tuz przed kapiela - ok 18-19 idzie skubany spac. nie sposob go "przetrzymac" bo tak sie rzuca z wscieklosci ze po prostu sie nie da...poza tym nie wiem jak to jest bo czy zasnie o 19 czy o 23 to i tak budzi sie od ok 2 tyg miedzy 6-7mą a dawnie miedzy 8-9tą... 🤢

Małgonia też się rzuca ale wolę to niż koszmar z wieczornym zasypianiem-a trwało to ponad 2 tyg.
a co do rannego wstawania to u Nas dokładnie tak samo-nieważne o której zaśnie,budzi się regularnie między 5.30 a 6 na mleczko i śpi dalej,dziś pospała tylko godzinkę,tak jak pisałam rano-pobawiła się kolejną godzinę i zasnęła na 2h a ja głupia zamiast z Nią to poszłam kuchnię sprzątać i koło 14 myślałam,że umrę ze zmęczenia-ale dałam radę 🙂
A tak na marginesie też już nie jestem dawną osobą-wszystko mechanicznie-wstawanie,pranie,gotowanie,na każde kiwnięcie jestem obok Małgosi-ale nie wyobrażam sobie już innego życia-bez Niej!!!!!!!!!!!!!kocham Ją bezgranicznie-każdą cząstką siebie 🙂